Kawon (arbuz) - część 12

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
wokan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1141
Od: 22 lip 2015, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DW

Re: Kawon (arbuz) - część 12

Post »

U mnie powoli koniec sezonu. Korzystając z ostatniego dnia ciepła uprzątnąłem większość arbuzowiska i zostawiłem tylko dwa krzaki z czterema alibabami.

Ostatnia taczka anno domini 2021
Obrazek
Awatar użytkownika
Jackob29
50p
50p
Posty: 72
Od: 31 sie 2020, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kawon (arbuz) - część 12

Post »

Sory że jeszcze odkopię temat, ale chciałbym zapytać co znaczy przy odmianie F1. Pytam bo jestem ciekawy z których odmian z tego roku zostawić nasiona, żeby wyrosły za rok te same odmiany. Chyba że to nie ma zasady?
Telimenka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1834
Od: 29 sty 2015, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kawon (arbuz) - część 12

Post »

Jackob29 Symbol F1 oznacza, że dana odmiana jest mieszańcem dwóch lub więcej odmian. Z takiego owocu który pochodzi z oznaczenia F1 jeżeli posiejemy nasionka to w efekcie geny mogą się rozszczepić i nie powtórzą cech. Mi z nasion pochodzących z jednego owocu kupnego(pewnie F1) wyrosły owoce różniące się ubarwieniem w trzech wariantach. W smaku nie różniły się zbytnio, wszystkie były smaczne. Jeżeli masz kilka odmian posadzone to dodatkowo nastąpiło zapylenie krzyżowe i będzie jeszcze większa mieszanka genów. Arbuzy nie krzyżują się z innymi dyniowatymi np. cukinią, dynią ani melonem, więc z własnych nasion na pewno będą arbuzy ale niespodzianki odmianowe.
kylo
200p
200p
Posty: 286
Od: 1 sie 2016, o 22:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stargard

Re: Kawon (arbuz) - część 12

Post »

Wtrącę od siebie, że jeśli chodzi o testowanie dojrzałości, to wyjątkowo dobrze mi to idzie z odmianą Złoto Wolicy. Wszystkie mi dojrzały w tym roku w pierwszych 2 tygodniach sierpnia i wszystkie trafiłem idealnie. Kieruję się zasadą, że jak żółty, to dobry :wink: Poza tym skórka jest wyjątkowo cienka więc łatwo wyczuć chrupnięcie.
Krzysiek
Awatar użytkownika
Jackob29
50p
50p
Posty: 72
Od: 31 sie 2020, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kawon (arbuz) - część 12

Post »

Czyli dobrze rozumiem, że ryzyko wyrośnięcia innej odmiany występuje w F1, a np Crimson czy Asahi już powinny wyrosnac normalnie?
wingrul
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 955
Od: 8 sie 2015, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Kawon (arbuz) - część 12

Post »

Asahi to też f1.

A żeby mieć gwarancje czystości odmiany to zapylenie musi być kontrolowane.
Awatar użytkownika
Jackob29
50p
50p
Posty: 72
Od: 31 sie 2020, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kawon (arbuz) - część 12

Post »

Właśnie co do Asahi to też mi się wydawało że to F1 ale nie byłem do końca pewien. Dzięki.
Mimo wszystko wrzucę po kilka nasion z tego roku w przyszłym, i sam się przekonam co wyrośnie.
Nas pewno zostaje u mnie Asahi, Janosik, Rosario. Crimson i mini blue w tym roku słabo więc trzeba jeszcze raz a Orangeglo odpada, owoce strasznie duże i nie zdążyły dojrzeć.
kylo
200p
200p
Posty: 286
Od: 1 sie 2016, o 22:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stargard

Re: Kawon (arbuz) - część 12

Post »

Jackob29 pisze:Właśnie co do Asahi to też mi się wydawało że to F1 ale nie byłem do końca pewien. Dzięki.
Mimo wszystko wrzucę po kilka nasion z tego roku w przyszłym, i sam się przekonam co wyrośnie.
Nas pewno zostaje u mnie Asahi, Janosik, Rosario. Crimson i mini blue w tym roku słabo więc trzeba jeszcze raz a Orangeglo odpada, owoce strasznie duże i nie zdążyły dojrzeć.
U mnie Orangeglo dojrzały przed Rosario i Crimsonem. Mega chrupiące i słodkie ale jakieś takie mało aromatyczne. To już drugi po Janosiku żółty w środku arbuz, który mi nie pasował. To pewnie kwestia gustu.
Krzysiek
Awatar użytkownika
Jackob29
50p
50p
Posty: 72
Od: 31 sie 2020, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kawon (arbuz) - część 12

Post »

U mnie ogólnie ten rok tragiczny, krzaki bardzo mizerne owoce tym bardziej. Na 45 krzaków kilka dobrych owoców a reszta albo niedojrzała albo przejrzała bo przez te deszcze ciężko było wyczuć owoce.
Awatar użytkownika
magda111123
200p
200p
Posty: 399
Od: 29 maja 2014, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łańcut

Re: Kawon (arbuz) - część 12

Post »

Czy możecie pomóc w zrozumieniu co poszło nie tak? Czy za go przeciągnęłam? W środku była pusta komora, żółtawa i jakby z twardymi ściankami. Jednocześnie nie był jakoś wybitnie słodki.
To Rosario, zerwany i rozkrojony 19 września.

Obrazek
Pozdrawiam, Magdalena
Kwiat jest uśmiechem rośliny. Peter Hille
Telimenka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1834
Od: 29 sty 2015, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kawon (arbuz) - część 12

Post »

U mnie podobnie, też rosario był nie zbyt urodny. Chyba pogoda nie przypasowała. Raz za gorąco, raz ziąb. Może ta odmiana jest bardziej wrażliwa na anomalia pogodowe. A może nasiona spartaczone. Miałam jeszcze odm. Mini lowe i była ładnie, jednolicie wybarwiona. Pozatem odpadało sporo owoców z drugiego wiązania, jak już były wielkości pomarańczy_dziwne bo w poprzednich latach nawet jak nie zdążyły dojrzeć to rosły do mrozów i trzymały się zdrowo do końca.
wingrul
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 955
Od: 8 sie 2015, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Kawon (arbuz) - część 12

Post »

Mógł rosnać "za szybko" miał za dobrze.
Awatar użytkownika
magda111123
200p
200p
Posty: 399
Od: 29 maja 2014, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łańcut

Re: Kawon (arbuz) - część 12

Post »

Oj chyba nie miał jakoś super dobrze. Co prawda nowe poletko, od wielu lat był tam trawnik, który zlikwidowałam na poczet arbuzów. Natomiast o ile dobrze pamiętam to nie dostał nic pod korzeń i później też nie nawoziłam. Raczej był pozostawiony sam sobie.
Pozdrawiam, Magdalena
Kwiat jest uśmiechem rośliny. Peter Hille
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”