Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie

[tusiaaab]

Dzień dobry. Wlasnie wzielam sie za przesadzanie. Niestety mial Pan racje sporo korzeni jest zgniłych obcinam i oczyszczam. Powinnam to czymś spryskać ? Czy posypywac weglem/cynamonem ?

[tusiaaab]

Dodatkowo pytanie. Nie Możliwym jest dobranie się do wszystkich korzeni
Bo bryła korzeniowa jest bardzo zbita?..jakieś porady ?

[norbert76]

Rozluźniasz bryłę korzeniową na ile się da. Po usunięciu wszystkiego co zgniłe najlepiej posypać resztę bryły korzeniowej sproszkowanym węglem (drzewny albo medyczny). Z cynamonem trzeba uważać, bo w większej ilości może popalić korzenie.

Doniczkę na razie dobierz jednak standardową, czyli góra z 2 cm większą od bryły korzeniowej.
Po przesadzeniu żeby szybciej zregenerować system korzeniowy, możesz kupić i zastosować Rhizotonic. Nie jest najtańszy, bo np 250 ml kosztuje z około 50 pln, ale zawsze to jakiś wspomagacz.

[tusiaaab]

Ok. Dziekuje. będę działać. Mam nadzieje ze uda sie uratowac. Ale nie podlewam jej bo jest
Mokra?.

[tusiaaab]

Przesadzone. Jeszcze tylko suche liscie do obcięcia. Zakupie Rizhotonic. W takim przypadku tego
2 oprysku Ashahi nie robic ?

[Zimer9009]

Witam,

Mam pytanie dot. żółknięcia najmniejszych i (chyba) najstarszych liści strelicji.

Chodzi dokładnie o te maluszki które wydaje się były od początku rośliny. Kilka dni temu jeden całkowicie zżółkł (chwile to trwało, ale był żółty jak liście na jesień) i wydaje się, że kolejny tez ma to przed sobą. Pozostałe kilkanaście dużych liści nie wykazuje żadnych negatywnych objawów.

Zastanawiam się czy panikować i przesadzać badając korzenie czy raczej to obumieranie ?najstarszych? liści które można wpisać w ?rozwój rośliny? ?

[mandorla]

Moim zdaniem nie ma powodu do paniki, roślina wygląda zdrowo, a obumieranie najstarszych liści jest całkowicie normalne.

[norbert76]

Tusiaaab, możesz zrobić drugi oprysk Asahi, a możesz też odczekać. Oba preparaty nie powinny ze sobą kolidować.

Zimer9009, zgadza się - najstarsze liście mogą pojedynczo normalnie żółknąć i obumierać.

[tusiaaab]

Dziękuję. Tak zrobie. A jeszcze slyszałam taki sposób, który działa grzybobójczo to wetknięcie zapałek główką do ziemi. Mogę też traki tik zastosować by podziałać na te korzenie które były zgniłe? Wiekszość usunęłam ale nie ma gwarancji czy czegoś nie przeoczyłam. Będę wdzięczna za odpowiedz. Pozdrawiam

[norbert76]

Zapałki do ziemi?

Jesteśmy forum ogrodniczym, a nie miejscem na jakieś pseudo naukowe wynalazki.
Na grzyby są określone preparaty, sprawdzone przez producentów, a co najważniejsze przez hodowców. W przypadku zgniłych korzeni powinno postępować się tak, jak napisałem wcześniej. Węgiel działa aseptycznie.

[tusiaaab]

Prosze wybaczyc nie chciałam nikogo urazic. Nie znam się, a uslyszalam o takim ?domowym sposobie?. Wychodze z zalożenia, że zawsze warto pytać za to nie karają ;)

[norbert76]

Ależ ja nikogo nie karzę, no może oprócz autora tego wynalazku.

Prawda jest taka, że krąży wiele domowych metod, z których część może być przydatna, ale reszta to mniej lub bardziej tylko pobożne życzenia.

Ale jeśli już chcesz mieć pewność i zminimalizować ryzyko infekcji od jakichś pojedynczych zgniłych korzeni, to przy najbliższej okazji możesz podlać roztworem czosnku. Jest to domowa metoda, ale czosnek ma jak wiadomo właściwości grzybo i bakteriobójcze, a poza tym jest neutralny dla otoczenia.
Bierzesz kilka ząbków, rozcierasz i zalewasz około dwoma litrami wody. Gotujesz na wolnym ogniu przez około pół godziny, odcedzasz i odczekujesz dobę.
Po tym czasie możesz takim roztworem podlać. Oczywiście roztwór taki nie jest trwały, więc to co zostanie po prostu trzeba wylać. Podlania warto powtórzyć z dwa, trzy razy (za każdym razem trzeba przygotować nowy roztwór).

Musisz pamiętać, że podlanie takim roztworem nie musi w 100% zabezpieczyć (czasami trzeba w końcu użyć chemii), ale to dobra dla niej alternatywa przy początkach infekcji.

[tusiaaab]

Dziękuje za kolejne cenne porady w takim razie na razie zostane przy Asahi i zrobie podlewanie Rizothonic - to jest takie jak na zdjęciu ? Pozdrawiam