Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne

[Locutus]

Wiesz co? U mnie przed oknem sypialni jest pas tak paskudnej ziemi, że nawet chwasty tam nie za bardzo rosną. A dziwaczki sieją się na tym jak szalone? Co do wschodów ? późno wschodzą te samosiejki, jakoś tak w maju i to raczej drugiej połowie (chyba że wiosna bardzo ciepła, to wtedy wcześniej)? Zresztą dziwaczkowe ?marchewki?, które przezimowały też jakoś dopiero wtedy pokazują pierwsze oznaki życia.

Pozdrawiam!
LOKI

[magda111123]

Rozumiem, czyli trzeba uważać na ewentualne samosiejki przy wiosennym odchwaszczaniu.
Akurat trafiły mi się różne kolory także chętnie widziałabym je również i w tym roku.

[Basia8585]

W zeszłym roku pierwszy raz posiałam ogórecznik, a w tym mam go po całym warzywniku. I wszędzie tam gdzie posypywałam kompostem zeszłorocznym. Ale łatwo się wyrywa i można przenieść jeśli się chce we właściwe miejsce.

[Szczurbobik]

Ja miałam ogórecznik 3 lata temu, zakwitł i wydał nasiona. Do dzisiaj kiełkują i muszę go wyrywać.

[Basia8585]

I to z tych 3 letnich nasion? czy pozwoliłaś mu kolejny raz obrodzić? Mi ogórecznik podoba się wizualne i ewentualnie kwiaty mogę wykorzystać, bo ogólnie się zawiodłam, liście szorstkie nie da się ich zjeść. Nawet po zmiksowaniu w koktajlu czuje szorstkość ich włosków. Więc u mnie jako roślina ozdobna bardziej, ale nie w dużych ilościach

[mandorla]

U mnie ogórecznik jakoś nie chciał się rozsiać, niestety... Za to karmnik (pewnie rozesłany, a myślałam, że ościsty) to w moim ogródku nr 1, przebił nawet szczawik rożkowaty

[Basia8585]

A szczawik to ja lubię, ale zajęczą kapustę. Zielona koniczynka, kwaśna w smaku. Jadłam ją jako dziecko i nie dawno sobie o niej przypomniałam.

[Szczurbobik]

Tak, to z tych nasion wysianych trzy lata temu, nie pozwalam już "dziadostwu" zakwitnąć, wyrywam siewki jak tylko się pojawią.
Karmnik też sieje się na potęgę i jeszcze goździcznik skalnicowaty - podobny do karmnika ale trochę wyższy i kwitnie na różowo.

[selli7]

Akant, nie myślałam, że to taki twardziel.Przesadzony odrósł w poprzednim miejscu.Wykopałam solidnie dałam koleżance, znowu odrósł, listki smarowałam pędzelkiem nierozcieńczonym randapem, bo w tym miejscu posadziłam świecznicę.I dziś widzę obok świecznicy znów rośnie...

[sofijapz]

U mnie podobnie jest z jukką, wykopana z 5 lat temu, dalej odrasta, na szczęście na razie nie wrasta w róże, które tam posadziłam.

[mandorla]

U mnie też juka odrasta w różach . No i jeszcze chrzan, mam wrażenie, że jest wszędzie!

[Wanda7]

Tak, potwierdzam, juka jest fatalna. Wykopałam, przesiałam ziemię tam, gdzie rosła. Już myślałam, że jest czysto, a tu nagle patrzę... i znowu jest. Nie wiadomo z czego.
Ja do parszywców dorzucę jaskier rozłogowy. No nie da się go pozbyć.

[iwonka-amzi]

Juka i chrzan - u mnie odbijają ciągle od korzeni.
A szczawik - w początkowych latach mojej przygody z działką cieszyłam się z tej "słodkiej" roślinki, tak pięknie rozrastała się między grządkami i tak ładnie kwitła. Z czasem odkryłam jej naturę. Zaraza jakaś. Ciągle wyłazi z ziemi.

[asia124]

Rudbekia. Dwa lata temu posadziłam jedną sadzonkę. Teraz mam tego całą plantację.

[Szczurbobik]

W tym roku okazało się, że jeżyna bezkolcowa to też twardy zawodnik