MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
Zablokowany
klik
1000p
1000p
Posty: 1045
Od: 16 wrz 2015, o 13:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8

Post »

Czekaj, bo mam bana na IP lapka. Kurcze nie wiem o co chodzi :). W telefonie nie widzę szczegółów zdjęcia.
kenaj5389
200p
200p
Posty: 217
Od: 11 cze 2018, o 14:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podlaskie Białystok

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8

Post »

Dzisiaj zrobiłem rowerem 30km aby naciąć trzciny o śr otworu 8 - 12 mm. Jestem zadowolony z wypadu .
Rosynant
200p
200p
Posty: 490
Od: 24 wrz 2020, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ciut nad Kalwarią Zebrzydowską

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8

Post »

ernownik pisze:Witam, próbowałem na forum znaleźć wątek o wykonaniu gniazda dla porobnic ale nic nie znalazłem. Czy ktoś ma jakieś doświadczenie w tej kwestii? Widziałem, że temat porobnic przewijał się w treści niektórych wpisów. W moim największym ulu myślałem o wygospodarowaniu miejscówki na glinianą kostkę. Może jakiejś dzikiej pszczółce z okolicy przypasuje miejscówka. Jak się do tego zabrać, na co zwrócić uwagę?
Zrobiłem fotkę, ale niespecjalnie w mroku to wychodzi i nie wiem czy dopatrzysz się dziurek :wink:
Głównie w podstawie tej kupki.
Obrazek

Gniazdują tu tłumnie porobnice wiosenne, te małe czarne. Nader wdzięczne jako zapylacze ogródkowe.
Oryginalnie (daawno temu, może z 10 lat) była to kostka czystej gliny (takiej jak do cegielni, wycięta łopatą) ok. 25 cm w każdą stronę. Położona pod schodkami - są podmurowane od zachodu ścianką, a przestrzeń otwarta jest na południowy wschód. Deszcz nie pada, wiatr nie wchodzi, pszczółkom pasuje. Kopią norki tak gdzieś 10 cm głębokie.
Co ciekawsze w samej skarpie z tej gliny kopać ich nie chcą, choć jest nachylona pod kątem ponad 45'. Czyli chcą mieć ściankę suchą, i prawie pionowo.
Miałem tam też zeskładowane cegły kratówki i mieszkały w nich porobnice włochatki (szarawe, większe), lecz cegły poszły na poprawki stodoły.
W samej ścianie stodoły z wypełnieniem z tychże kratówek mieszkać nie chcą, lecz potrafiły zrobić norki w ścianie obory czy domu, litej (36 cm grubości , a norki robiły w zaprawie wapiennej) z czego wnosząc te 12 cm cegły im mało - może dlatego że otwarte z obu stron i przewiew? Może spróbować grubych 'maxów'?

Najwięcej życia owadziego widywałem w murkach z cegły glinianej surowej - czyli zarobić czystą glinę (tłustą, mało piaszczystą) z trochą siana i klocki na 24 przynajmniej grube formowawszy układać. Pod zadaszeniem oczywista, by nie mokło.

P.S. Za nazwy gatunków nie odpowiadam :lol: za mego życia zmieniali je kilkakroć, na bieżąco nie jestem - w sumie nieważne, jest tego ze setkę gatunków, a ważne aby były :wit .
klik
1000p
1000p
Posty: 1045
Od: 16 wrz 2015, o 13:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8

Post »

kenaj5389 Nie pisałem o utylizacji węgarników, tylko o wywaleniu ich.
Co roku odławiam ciekawą bleskotkę przy chatkach - osarka murarkowego i wypuszczam po drodze do pracy, minimum 5 km ode mnie. Gigant jak na bleskotki i piękny.
Nie wiem co to może być. Dasz radę zrobić fotkę larwy?
kenaj5389
200p
200p
Posty: 217
Od: 11 cze 2018, o 14:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podlaskie Białystok

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8

Post »

Niestety nie zrobiłem zdjęcia te cygaro skleiłem i będę czekać do wygryzienia wiosna, lato zobaczymy co to z tego wyjdzie. Osarka jescze nie widziałem może u nas za zimno i na Podlasiu nie ma.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7974
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8

Post »

Trafiły mi się dwa inne kokony, są czarne, pozostałe brązowe, czy to inny gatunek, czy jakiś pasożyt?

Obrazek
Pozdrawiam! Gienia.
zagiel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 949
Od: 16 kwie 2018, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8

Post »

Ja bym je zostawił ,ogrodowa u mnie obrodziła nie wiem czy dam radę wyłuskać jak ktoś w potrzebie pisać proszę do mnie na priv. A rogatej mam już 500 kokonów a do łupania zostało 4 pakiety ;:215 Roztocza w tym sezonie mało ale sporo martwych czerwi ;:145


Pozdrawiam zagiel
Pozdrawiam zagiel
klik
1000p
1000p
Posty: 1045
Od: 16 wrz 2015, o 13:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8

Post »

gienia1230 Wyglądają jak zamoczone kokony ogrodowej. Nie ma takich pasożytów, które produkują kokony zbliżone kształtem do ogrodowych.
zagiel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 949
Od: 16 kwie 2018, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8

Post »

Podobnie wyglądają jak kokony ogrodowej tylko z końcówki któtszej za kolankiem ;:215


Pozdrawiam zagiel
Pozdrawiam zagiel
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7974
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8

Post »

Na razie leżą sobie w altance oddzielnie, jak będę na działce to dołączę do reszty kokonów w kartonowym pudełku. Dzięki.
Pozdrawiam! Gienia.
Puszczykot
100p
100p
Posty: 106
Od: 28 sty 2017, o 21:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Mielca

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8

Post »

Witam Wszystkich. Trochę połuskałem i o ile przyrosty są w sumie niezłe o tyle widać mokrą wiosnę. Pozostały w rurkach pyłek jest nadal wilgotny. Jest sporo białej pleśni. Niby kokony są wodoodporne ale muszę szybko wyłuskać resztę. Lepiej przezimują jak trochę przeschną. Chyba , że się mylę?

ps było trochę larw barciela...tłustych i wielkich. Całą rurkę cwaniaki wygryzają..
Awatar użytkownika
ernownik
50p
50p
Posty: 71
Od: 7 sie 2020, o 11:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8

Post »

@Rosynant
Właśnie myślałem o zrobieniu na wymiar dołu mojego największego ula, kostki z gliny z dodatkiem słomy ... w swoim wpisie o cegłach glinianych miałeś na myśli siano czy słomę?
Przyglądałem się kilka razy domkom glinianym dla pszczół i w składzie ścianki była raczej słoma. Czy wiesz coś więcej o wykonaniu takich cegieł glinianych?
Jeden z tych domków był w okolicach Wigierskiego Parku Narodowego był dosyć duży bo miał lekko licząc 2m wysokości a każda z 4 ścian miała z 50 cm szerokości. Byłem tam na początku lipca więc już nie za dużo pszczół latało. Drugą miejscówką była ściana glinianego domu wiejskiego w skansenie w okolicach Ostrowa Tumskiego. Ściana była częściowo otynkowana tynkiem wapienno glinianym. Zwłaszcza w tej drugiej lokalizacji było bogato w ilość i gatunki pszczół zasiedlających gliniane ściany. Byłem tam wiosna więc był niezły ruch. Zwróciłem uwagę zwłaszcza na takie duże czarne pszczoły z zieloną opalizacją. Zawisały przy ścianie jak takie małe kolibry, były bardzo płochliwe i pomimo kilku prób nie udało mi się zrobić zdjęcia.
Gdzieś czytałem o wykonaniu kostek dla porobnic nie z czystej gliny ale przez wymieszanie z piaskiem, chyba proporcja była 2:1 (glina piasek). Żałuję że strony nie zapisałem sobie.
Może ktoś jeszcze z forumowiczów ma doświadczenie z porobnicami?
Ulik mam wysoki i zmieścił bym 2 rodzaje kostek glinianych, ciekawe jakie pszczółki zainteresuje moja miejscówka.
Pozdr.
pasjon
50p
50p
Posty: 53
Od: 18 wrz 2015, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ziemia łukowska/lubelszczyzna

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8

Post »

gienia1230 węgarniki to nie pasożyty pszczół... dodatkowo pomagają darmowo ogrodnikom w walce z mszycami, bo je targają do swoich rurek by wyżywić larwy. Moja rada- zostawiaj
pasjon
50p
50p
Posty: 53
Od: 18 wrz 2015, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ziemia łukowska/lubelszczyzna

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8

Post »

ernowik nie dodawaj piasku do gliny- będzie zbyt twarda i ciężka dla pszczół do obróbki. Musisz też uzbroić się w cierpliwość, bo glina wymaga też roku, dwóch, odleżenia(przesezonowania) w domku. Dopiero wtedy jest obiektem zainteresowania pszczółek i in.
Awatar użytkownika
ernownik
50p
50p
Posty: 71
Od: 7 sie 2020, o 11:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8

Post »

pasjon pisze:ernowik nie dodawaj piasku do gliny- będzie zbyt twarda i ciężka dla pszczół do obróbki. Musisz też uzbroić się w cierpliwość, bo glina wymaga też roku, dwóch, odleżenia(przesezonowania) w domku. Dopiero wtedy jest obiektem zainteresowania pszczółek i in.
Zdaję sobie sprawę z tego, że będzie trzeba czekać kilka sezonów a i tak efektu może nie być, ze względu na brak porobnic w okolicy. No ale spróbować warto. Zafascynowała mnie ilość i różnorodność pszczół żyjących w glinianych ścianach domów z tego skansenu, o którym wcześniej pisałem. No ale to może być efekt przenoszenia starych chat z różnych zakątków w jedno miejsce. A co z tą słomą do bloczków, dodawać, jeśli tak to ile? Kroić ją na jakieś mniejsze fragmenty, jakiej długości? Tą surową glinę to trzeba by chyba mimo wszystko rozmoczyć i przerobić po czym dopiero uformować.
Mam glinę surową jak i taką zapiaszczoną, struktura zapiaszczonej jest podobna do tej w domkach które oglądałem. Miejsce w dużym ulu też jest, zwłaszcza że na przyszły sezon planuję jego opróżnienie z trzciny na łupanie, wywalenie nawierconych kostek z palet, czyszczenie i odświeżenie, więc gliną będę dodawał przy okazji. Zwłaszcza że ulik jest na tyle duży, że i tak na jeden raz nie wypełnił bym go trzciną. Mam już zamówione murarki rogate, więc najwyższa kondygnacja była by przygotowana dla nich (oczywiście po wypełnieniu piętra trzciną).
Zablokowany

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”