Kawon (arbuz) - część 12
Re: Kawon (arbuz) - część 12
Mam pytanko. Czy szczepione arbuzy można posadzić po sobie w kolejnym roku? Niby to dynia po dyni, ale może jej to tak nie przeszkadza.
Krzysiek
-
- 100p
- Posty: 109
- Od: 24 lut 2017, o 21:46
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kawon (arbuz) - część 12
Witam
Moje arbuzy już padły pod koniec sierpnia. Niespodziankę sprawił mi arbuz zaszczepiony na tykwie Kobra. Trudno i było uwierzyć, liczyłam kilkakrotnie, zawiązał aż 12 owoców, w tym 10 dużych. Były one bardzo smaczne. Na tym zdjęciu widać tylko 6 arbuzów. To te ciemnozielone. Miały bardzo długie pędy i nie zmieściły się w kadrze.
A tu kolejne cztery.
Niestety z kilkunastu zaszczepionych tylko jedna sadzonka była udana. Pozostałe padły. Stwierdziłam, że to nie dla mnie. Jednak gdy zobaczyłam jak wyróżniał się ten szczepiony, będę próbować aż do skutku. Wysadziłam kilka sadzonek tykwy, ale nie zdążyły dojrzeć.
Kolejna część wątku jest tu viewtopic.php?f=42&t=124794
Moje arbuzy już padły pod koniec sierpnia. Niespodziankę sprawił mi arbuz zaszczepiony na tykwie Kobra. Trudno i było uwierzyć, liczyłam kilkakrotnie, zawiązał aż 12 owoców, w tym 10 dużych. Były one bardzo smaczne. Na tym zdjęciu widać tylko 6 arbuzów. To te ciemnozielone. Miały bardzo długie pędy i nie zmieściły się w kadrze.
A tu kolejne cztery.
Niestety z kilkunastu zaszczepionych tylko jedna sadzonka była udana. Pozostałe padły. Stwierdziłam, że to nie dla mnie. Jednak gdy zobaczyłam jak wyróżniał się ten szczepiony, będę próbować aż do skutku. Wysadziłam kilka sadzonek tykwy, ale nie zdążyły dojrzeć.
Kolejna część wątku jest tu viewtopic.php?f=42&t=124794
pozdrawiam
Mirka
Mirka