Chryzantemy/dąbki - uprawa, pielęgnacja,zimowanie
Re: Chryzantemy/dąbki - uprawa, pielęgnacja,zimowanie
Proszę o poradę, co zrobić? Czy w lutym mogę przenieść chryzantemy w inne miejsce? Nie robiłabym tego tak wcześnie, ale sprzedaję działkę, przenoszę się na inną. Czy nic im nie zaszkodzi, jeśli przesadzę? Jak z nimi postąpić? Okryć po przesadzeniu, gdyby wracały większe mrozy?
Będę wdzięczna za podpowiedź.
-- 28 sty 2022, o 17:18 --
Nie chcę ich zostawić, nie wiadomo, czy nowy właściciel nie wyrzuci, a są śliczne
Co robić?
Będę wdzięczna za podpowiedź.
-- 28 sty 2022, o 17:18 --
Nie chcę ich zostawić, nie wiadomo, czy nowy właściciel nie wyrzuci, a są śliczne
Co robić?
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12494
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Chryzantemy/dąbki - uprawa, pielęgnacja,zimowanie
Wykop z dużą bryłą ziemi – tak, by jak najmniej uszkodzić system korzeniowy – i jakoś to będzie. Zresztą powiedzmy sobie szczerze: nic przecież nie masz do stracenia.
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2701
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Chryzantemy/dąbki - uprawa, pielęgnacja,zimowanie
Paula, najlepiej by było gdybyś miała gdzie przechować te wykopane chryzantemy. Może masz piwnicę, garaż albo chociaż sąsiada dysponującego takim pomieszczeniem wtedy można by wsadzić wykopane do doniczek i przechować je do wiosny.
Re: Chryzantemy/dąbki - uprawa, pielęgnacja,zimowanie
Niektóre tworzą odnogi\ sadzonki już jesienią. Można je teraz odciąć, odkopać i posadzić do doniczek, odmłodzisz rośliny przy okazji. Starsza część karpy bywa że słabo odbija.
- Zibi_41
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2556
- Od: 11 maja 2010, o 21:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Bytom
Re: Chryzantemy/dąbki - uprawa, pielęgnacja,zimowanie
Lokutus ma rację, trzeba je wykopać z bryłą ziemi i posadzić w nowym miejscu, ziemię wkoło dobrze ubić by gdzieś mróz nie chwycił korzeni i przykryć igliwiem lub włókniną, na pewno przeżyją
Pozdrawiam Euzebiusz , Od ugoru do ... cz.1, Część 2,
Moje wątki, Sprzedam sadzonki chryzantem drobnokwiatowych 2024r
Moje wątki, Sprzedam sadzonki chryzantem drobnokwiatowych 2024r
Re: Chryzantemy/dąbki - uprawa, pielęgnacja,zimowanie
Dziękuję wszystkim za porady.
Tak zrobię, tzn.wykopię, część wsadzę do donic, a część juuż do gruntu. Może nie będzie dużych przymrozków
Pozdrawiam
Tak zrobię, tzn.wykopię, część wsadzę do donic, a część juuż do gruntu. Może nie będzie dużych przymrozków
Pozdrawiam
Re: Chryzantemy/dąbki - uprawa, pielęgnacja,zimowanie
Proszę o poradę, czy na zimę mogę podsypać pod chryzantemy obornik koński aby bryła korzeniowa nie przemarzła? Słyszałam że właśnie obornik koński zatrzymuje ciepło w glebie.
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13052
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Chryzantemy/dąbki - uprawa, pielęgnacja,zimowanie
Moje chryzantemy przykrywam na zimę gałązkami igliwia, wiosną podcinam i zachowują dalej swój pokrój, na pewno zawsze coś wypadnie.
Takie żółte chryzantemy kupiłam 4 szt. podobał mi oryginalny kolor i kwiat chyba za 1,90 zł w markiecie takie biedactwo, chwile kwitły potem zmarniały i o dziwo ładnie odbiły i są bardziej urodziwe, większe niż były, ciekawe czy przetrwają?
Takie żółte chryzantemy kupiłam 4 szt. podobał mi oryginalny kolor i kwiat chyba za 1,90 zł w markiecie takie biedactwo, chwile kwitły potem zmarniały i o dziwo ładnie odbiły i są bardziej urodziwe, większe niż były, ciekawe czy przetrwają?
Re: Chryzantemy/dąbki - uprawa, pielęgnacja,zimowanie
https://www.fotosik.pl/zdjecie/b93ff80ad51a5a1a Czy ktoś wie jak nazywa się ta czerwona chryzantema z poprzedniej strony?
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Chryzantemy/dąbki - uprawa, pielęgnacja,zimowanie
Witam, proponuję przejrzeć wątek : https://www.forumogrodnicze.info/viewto ... 11&t=73246
Szkoda,że zniknęło sporo zdjęć.Corocznie Zibi zamieszczał ofertę ze zdjęciami i opisem odmiany.
Ta chryzantema może być odmianą Boda Red ,lub z grypy Amica..... i wielu innych,są tego samego pokroju,.... mogą różnić się odcieniem koloru
i nieznaczną różnicą wielkości i budowy kwiatu.Pozdrawiam
Szkoda,że zniknęło sporo zdjęć.Corocznie Zibi zamieszczał ofertę ze zdjęciami i opisem odmiany.
Ta chryzantema może być odmianą Boda Red ,lub z grypy Amica..... i wielu innych,są tego samego pokroju,.... mogą różnić się odcieniem koloru
i nieznaczną różnicą wielkości i budowy kwiatu.Pozdrawiam
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22157
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Chryzantemy/dąbki - uprawa, pielęgnacja,zimowanie
U Zibiego są wszystkie Jego zdjęcia.
Można porównać sobie.
Inne... no cóż to sprawa Fotosika ale jak sądzę wszystko wróci do normy jak tylko uporają się z 'awarią" .
Nie jest to pierwszy raz, że nie widzimy zdjęć wgrywanych przez ich hosting i zapewne nie ostatni. To przecież moloch w sieci a awarie zdarzają się wszędzie.
Można porównać sobie.
Inne... no cóż to sprawa Fotosika ale jak sądzę wszystko wróci do normy jak tylko uporają się z 'awarią" .
Nie jest to pierwszy raz, że nie widzimy zdjęć wgrywanych przez ich hosting i zapewne nie ostatni. To przecież moloch w sieci a awarie zdarzają się wszędzie.
Re: Chryzantemy/dąbki - uprawa, pielęgnacja,zimowanie
Czy przycinac juz chryzantemy. Szkoda mi bo jeszcze ĺadnie wyglàdajà .
Re: Chryzantemy/dąbki - uprawa, pielęgnacja,zimowanie
Ja wkopuję chryzantemy bez doniczek do ziemi i robię wokół taki wałek z ziemi, obsypuję nieco podstawę pędów i odrosty, ale tak by ich w całości nie zasypać. Kwitną do kiedy pogoda pozwala.Później przycinam górę mniej więcej na 10 cm by nie gniło od wilgoci w zimie i nakrywam stroiszem, najczęściej w grudniu.Mam kilka ładnych kęp tak przezimowanych.Często zimuję takie odmiany które u podstawy już teraz w czasie kwitnienia mają niewielkie odrosty od karpy korzeniowej.Taraz na noc narzucam włókninę, bo jeszcze chciałabym się nimi trochę nacieszyć.