Jak założyć sad?
-
- 100p
- Posty: 150
- Od: 12 sie 2019, o 14:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Jasła
- Kontakt:
Re: Jak założyć sad?
MarSz, dziękuję bardzo za odpowiedź. Znam Twój wątek, przeczytałem cały i troszkę zazdroszczę powierzchni jaką dysponujesz. Czekam na relację z tego roku jak już będziesz miał więcej czasu.
Twoje odpowiedzi/przemyślenia trafiły w punkt. Z tą Antonówką to rzeczywiście racja. Dobiorę inną odmianę bazującą na zapylaczach z puli odmian, które wybrałem.
Mirabelkę chciała żona, ale może to ze względu na to, że dotąd u teściów nie było innych śliw a ta dość dobrze owocowała. Rzeczywiście muszę przemyśleć mirabelkę i pewnie z niej zrezygnuję.
Widziałem Twoje śliwy azjatyckie i domyślam się, że smakują wybornie. Pewnie zdecyduje się na przynajmniej 2-3 drzewka (zamiast mirabelki i pewnie zrezygnuję z jednej renklody).
Grusze azjatyckie to temat na przyszły rok, ale chciałbym spróbować czegoś innego, więc pewnie się na nie zdecyduję.
Czereśnie docelowo będą jednak 3 sztuki - troszkę jeszcze zmieniam wszystko, ale gdzieś wyczytałem, że podane przeze mnie odmiany się zapylają, ale w każdym miejscu w internecie jest inaczej. Muszę się jeszcze zagłębić w temat czereśni.
Największy problem w zasadzie mam z podkładkami i im więcej o nich czytam tym jest gorzej, ponieważ ciężko znaleźć jakieś sensowne porównanie różnych podkładek od różnych gatunków (jabłoń, czereśnia, grusza itd.). Zwykle to są rysunki i to w obrębie tylko jabłoni albo tylko gruszy itd. Chciałbym żeby sad był w miarę równy, żeby nie okazało się, że jabłonie urosły malutkie a grusze i czereśnie są 4x większe. Chciałbym żeby docelowo sad był wypełniony i nie było przerw między drzewami. Nie wiem czy lepiej decydować się przy takim rozkładzie na jabłonie na antonówce i obcinać czy na M26 i liczyć, że ładnie urośnie. W czereśniach Colt to pewnie zbyt mały podkład. W morelach chyba nie ma dużego wyboru. Chciałbym żeby było wygodnie zbierać owoce, ale sad wyglądał na ładny i pełny. Czy jesteś w stanie (albo ktoś inny) podpowiedzieć, albo dać link jak dobrać podkładki dla różnych drzew tak żeby możliwie były zbliżone wielkością do siebie? Oczywiście mam świadomość, że dana odmiana np. jabłoni będzie inaczej rosnąć od innej odmiany i będzie to też zależeć od warunków, ale chodzi mi o ogólnie przyjęte normy.
Twoje odpowiedzi/przemyślenia trafiły w punkt. Z tą Antonówką to rzeczywiście racja. Dobiorę inną odmianę bazującą na zapylaczach z puli odmian, które wybrałem.
Mirabelkę chciała żona, ale może to ze względu na to, że dotąd u teściów nie było innych śliw a ta dość dobrze owocowała. Rzeczywiście muszę przemyśleć mirabelkę i pewnie z niej zrezygnuję.
Widziałem Twoje śliwy azjatyckie i domyślam się, że smakują wybornie. Pewnie zdecyduje się na przynajmniej 2-3 drzewka (zamiast mirabelki i pewnie zrezygnuję z jednej renklody).
Grusze azjatyckie to temat na przyszły rok, ale chciałbym spróbować czegoś innego, więc pewnie się na nie zdecyduję.
Czereśnie docelowo będą jednak 3 sztuki - troszkę jeszcze zmieniam wszystko, ale gdzieś wyczytałem, że podane przeze mnie odmiany się zapylają, ale w każdym miejscu w internecie jest inaczej. Muszę się jeszcze zagłębić w temat czereśni.
Największy problem w zasadzie mam z podkładkami i im więcej o nich czytam tym jest gorzej, ponieważ ciężko znaleźć jakieś sensowne porównanie różnych podkładek od różnych gatunków (jabłoń, czereśnia, grusza itd.). Zwykle to są rysunki i to w obrębie tylko jabłoni albo tylko gruszy itd. Chciałbym żeby sad był w miarę równy, żeby nie okazało się, że jabłonie urosły malutkie a grusze i czereśnie są 4x większe. Chciałbym żeby docelowo sad był wypełniony i nie było przerw między drzewami. Nie wiem czy lepiej decydować się przy takim rozkładzie na jabłonie na antonówce i obcinać czy na M26 i liczyć, że ładnie urośnie. W czereśniach Colt to pewnie zbyt mały podkład. W morelach chyba nie ma dużego wyboru. Chciałbym żeby było wygodnie zbierać owoce, ale sad wyglądał na ładny i pełny. Czy jesteś w stanie (albo ktoś inny) podpowiedzieć, albo dać link jak dobrać podkładki dla różnych drzew tak żeby możliwie były zbliżone wielkością do siebie? Oczywiście mam świadomość, że dana odmiana np. jabłoni będzie inaczej rosnąć od innej odmiany i będzie to też zależeć od warunków, ale chodzi mi o ogólnie przyjęte normy.
Re: Jak założyć sad?
O podkładkach za wiele nie odpowiem bo się nie znam, to co mam to na początku trochę kwestia przypadku a później jak już coś dodawałem i zaczynałem się orientować to z kolei kwestia dostępności.
Powiem tylko tyle, trochę na podstawie tego co wyczytałem z doświadczeń innych, że czasem jest tak że jak już sobie znajdziesz jakaś podkładkę idealna pod jakimś względem to trudno znaleźć na niej szczepione drzewa.
Weź też pod uwagę że nie chodzi tylko o wielkość drzewka. Skarłowacenie niesie za sobą konsekwencje w tu małej bryle korzeniowej, więc po pierwsze trzeba długo podpierać (problem jeśli masz nieosłonięty teren bo wiatr może wyłamywać drzewka) a poza tym musisz mieć dobrą glebę, zasobną, bo drzewa mają ograniczony obszar z którego pobierają składniki pokarmowe.
Czasem więc podkładka półkarłowa może być lepszym rozwiązaniem.
Jeśli chodzi o ulenę, to też zależy czym się kto kieruje. Jak dla mnie owoce ma pyszne, jedne z lepszych, poza tym podobno jest bardzo dobrym uniwersalnym zapylaczem, ale z kolei dla mnie bardzo irytujące jest trzymanie się pestki z miąższem.
I tutaj znów pewnie ile osób tyle opinii - co jest dla kogo ważne. Ja to widzę tak - jakbym miał mało miejsca i ulena miałaby być jedyną śliwa to bym jej nie wybrał - wolałbym coś bardziej przerobowego. Natomiast mając kilka innych, które się łatwo dryluje, więc nadają się na ciasta, kompoty i powidła bez konieczności przecierania, to taka ulena jest jak znalazł by podejść, zerwać trochę śliwek i je zjadać "wypluwając" pestki (no może wadą są pestki dookoła drzewa ale mój sad to kto mi zabroni)
Powiem tylko tyle, trochę na podstawie tego co wyczytałem z doświadczeń innych, że czasem jest tak że jak już sobie znajdziesz jakaś podkładkę idealna pod jakimś względem to trudno znaleźć na niej szczepione drzewa.
Weź też pod uwagę że nie chodzi tylko o wielkość drzewka. Skarłowacenie niesie za sobą konsekwencje w tu małej bryle korzeniowej, więc po pierwsze trzeba długo podpierać (problem jeśli masz nieosłonięty teren bo wiatr może wyłamywać drzewka) a poza tym musisz mieć dobrą glebę, zasobną, bo drzewa mają ograniczony obszar z którego pobierają składniki pokarmowe.
Czasem więc podkładka półkarłowa może być lepszym rozwiązaniem.
Jeśli chodzi o ulenę, to też zależy czym się kto kieruje. Jak dla mnie owoce ma pyszne, jedne z lepszych, poza tym podobno jest bardzo dobrym uniwersalnym zapylaczem, ale z kolei dla mnie bardzo irytujące jest trzymanie się pestki z miąższem.
I tutaj znów pewnie ile osób tyle opinii - co jest dla kogo ważne. Ja to widzę tak - jakbym miał mało miejsca i ulena miałaby być jedyną śliwa to bym jej nie wybrał - wolałbym coś bardziej przerobowego. Natomiast mając kilka innych, które się łatwo dryluje, więc nadają się na ciasta, kompoty i powidła bez konieczności przecierania, to taka ulena jest jak znalazł by podejść, zerwać trochę śliwek i je zjadać "wypluwając" pestki (no może wadą są pestki dookoła drzewa ale mój sad to kto mi zabroni)
-
- 100p
- Posty: 150
- Od: 12 sie 2019, o 14:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Jasła
- Kontakt:
Re: Jak założyć sad?
Dziękuję za odpowiedź. Trochę jeszcze poczytałem - szczególnie o podkładkach (choć wciąż są dla mnie czarną magią) i o odmianach i wprowadziłem nieco zmian w docelowym sadzie. Obecnie w moim sadzie (na jego miejscu) rośnie gorczyca i facelia a w październiku będę sadził część drzewek i krzewów. Reszta na wiosnę, bo raczej nie widzę możliwości posadzić wszystko na raz.
Oto aktualny plan nasadzeń. Wciąż rozstaw między rzędami 4m, między drzewkami 3m.
Projekt w powiekszeniu
Jabłoń (M26): Antonówka, Oliwka żółta, Koksa pomarańczowa, Ananas Berżenicki, Malinowa Oberlandzka, Szara Reneta, Złota Reneta, James Grieve, Cesarz Wilhelm, Kosztela
Śliwa (Ałycza): Renkloda Ulena, Śliwka brzoskwinioa, Węgierka Dąbrowiecka, Węgierka Biała
Morela (Ałycza): Zaleszczycka, Somo
Brzoskwinia (Rakoniewicka): Inka, Redheaven
Grusza (Pigwa S1, ale Komisówka na Kaukaskiej): Konferencja, Komisówka, Klapsa Faworyta
Czereśnia (Colt): Vega, Buttnera czerwona, Rivan
Wiśnia (Antypka): Szklanka, Wanda
Grusze azjatyckie (Pigwa S1): Chojuro, Shihseki
Śliwy egzotyczne: sadzone w przyszłości
Do tego w rzędzie po prawej stronie pigwa jabłkowa i 4 miejsca na nasadzenia tego co mi się w przyszłości zamarzy.
Żywopłot od wschodu będzie z buka. Od południa wstępnie ze świerka europejskiego, ale nie uśmiecha mi się obcinanie go ciągle tak żeby utrzymać ok 4m wysokości. Obok żywopłotu z buka docelowo kiedyś maliny. Między malinami a drzewami zostanie trochę miejsca na ewentualne dosadzenia drobnych drzew lub krzewów. W rzędzie od zachodu przewiduję: borówkę amerykańską 5szt., jagodę kamczacką - 2szt., jagody goji - 2szt., świdośliwę - 2szt., agrest czerwony - 2-3szt., pigwowiec - 5szt. posadzone blisko siebie.
Chciałbym powoli zbierać się do zamawiania drzew i krzewów i mieć już pewność co będę sadził, więc proszę w miarę możliwości o określenie czy dobrze dobrałem zapylacze i podkładki do gliniastej ziemi - jest tam dość mokro. Czy te podkładki przy tych odmianach będą rosnąć w miarę równo? Chciałbym żeby sad był w miarę równy (oczywiście mam świadomość, że jest jeszcze coś takiego jak cięcie i kształtowanie). Nie chciałbym żeby wszystkie drzewa docelowo urosły na ok. 3-4m a grusze i czereśnie będą 3x większe, albo coś będzie 3x mniejsze od reszty.
Pozdrawiam i życzę miłego weekendu
Oto aktualny plan nasadzeń. Wciąż rozstaw między rzędami 4m, między drzewkami 3m.
Projekt w powiekszeniu
Jabłoń (M26): Antonówka, Oliwka żółta, Koksa pomarańczowa, Ananas Berżenicki, Malinowa Oberlandzka, Szara Reneta, Złota Reneta, James Grieve, Cesarz Wilhelm, Kosztela
Śliwa (Ałycza): Renkloda Ulena, Śliwka brzoskwinioa, Węgierka Dąbrowiecka, Węgierka Biała
Morela (Ałycza): Zaleszczycka, Somo
Brzoskwinia (Rakoniewicka): Inka, Redheaven
Grusza (Pigwa S1, ale Komisówka na Kaukaskiej): Konferencja, Komisówka, Klapsa Faworyta
Czereśnia (Colt): Vega, Buttnera czerwona, Rivan
Wiśnia (Antypka): Szklanka, Wanda
Grusze azjatyckie (Pigwa S1): Chojuro, Shihseki
Śliwy egzotyczne: sadzone w przyszłości
Do tego w rzędzie po prawej stronie pigwa jabłkowa i 4 miejsca na nasadzenia tego co mi się w przyszłości zamarzy.
Żywopłot od wschodu będzie z buka. Od południa wstępnie ze świerka europejskiego, ale nie uśmiecha mi się obcinanie go ciągle tak żeby utrzymać ok 4m wysokości. Obok żywopłotu z buka docelowo kiedyś maliny. Między malinami a drzewami zostanie trochę miejsca na ewentualne dosadzenia drobnych drzew lub krzewów. W rzędzie od zachodu przewiduję: borówkę amerykańską 5szt., jagodę kamczacką - 2szt., jagody goji - 2szt., świdośliwę - 2szt., agrest czerwony - 2-3szt., pigwowiec - 5szt. posadzone blisko siebie.
Chciałbym powoli zbierać się do zamawiania drzew i krzewów i mieć już pewność co będę sadził, więc proszę w miarę możliwości o określenie czy dobrze dobrałem zapylacze i podkładki do gliniastej ziemi - jest tam dość mokro. Czy te podkładki przy tych odmianach będą rosnąć w miarę równo? Chciałbym żeby sad był w miarę równy (oczywiście mam świadomość, że jest jeszcze coś takiego jak cięcie i kształtowanie). Nie chciałbym żeby wszystkie drzewa docelowo urosły na ok. 3-4m a grusze i czereśnie będą 3x większe, albo coś będzie 3x mniejsze od reszty.
Pozdrawiam i życzę miłego weekendu
Re: Jak założyć sad?
Planuję założyć sad na działce, ale mam słabą piaszczestą ziemię i co sądzicie o pomyśle, żeby wykopać dołki 80x80 cm na 60 cm głębokości na spód dać 10 cm gliny potem 30 cm mojej ziemi i na wierzch znów 10 cm gliny i wszystko dobrze wymieszać? Podobno glina pomaga w magazynowaniu wody.
-
- 100p
- Posty: 150
- Od: 12 sie 2019, o 14:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Jasła
- Kontakt:
Re: Jak założyć sad?
endriu91, dokładnie taki temat już był przerabiany. https://www.forumogrodnicze.info/viewto ... d#p2202296
Wpisz w wyszukiwarkę na forum interesujące zapytania i znajdziesz sporo ciekawych informacji.
Wpisz w wyszukiwarkę na forum interesujące zapytania i znajdziesz sporo ciekawych informacji.
Zakładanie długowiecznego sadu przydomowego. Jabłonie, grusze, śliwy.
Cześć wszystkim
Marzy mi się sad przydomowy. Taki na wzór "starego wiejskiego sadu". (W duchu permakultury więc dojdą tam jeszcze inne rośliny). Chce w sumie same stare odmiany. Najchętniej bez użycia chemii. Co się uda to się uda, co nie przetrwa to trudno. Chciałabym żeby drzewa były długowieczne. Mam stara stuletnia antonowke i szukam drzew które będą w stanie osiągnąć podobny wiek. Czyli zakładam, że podkładka M26 odpada, czy dobrze myślę? Nie chce dużych drzew o wielkości 5 m ale 3-4 m będą ok. Da się tak prowadzić drzewa na podkładce antonówka,A2? Która lepsza? Czym się różnią? Korony mogą być rozłożyste, jeżeli chodzi o miejsce to nie narzekam, mogę posadzić kilkanaście takich drzew. Pomożecie z doborem podkładek, odmian? Planuję posadzić książęce, Kalwile jesienna(Malinówka), Kalwile letnia, renetę złota, baumanna, kanadyjska albo ananasowa. I jeszcze szukam innych ciekawych odmian. Do przechowania i bezpośrednego spożycia. Polecicie miejsce gdzie można drzewka kupić? Najchętniej przez internet.
Szukam też ciekawych, starych odmian śliwek i grusz.
Dodam, że gleba piaszczysta, V klasa, 80km na północny wschód od Warszawy.
Wiem, że na owoce poczekam jeżeli to będzie podkładka antonówka dlatego wsadzę kilka na M26, zakładam że mogą skończyć żywot zanim porządnie zaowocują te na antonówce. Będę wdzięczna za sugestie i podpowiedzi, nie mam doświadczenia.
Marzy mi się sad przydomowy. Taki na wzór "starego wiejskiego sadu". (W duchu permakultury więc dojdą tam jeszcze inne rośliny). Chce w sumie same stare odmiany. Najchętniej bez użycia chemii. Co się uda to się uda, co nie przetrwa to trudno. Chciałabym żeby drzewa były długowieczne. Mam stara stuletnia antonowke i szukam drzew które będą w stanie osiągnąć podobny wiek. Czyli zakładam, że podkładka M26 odpada, czy dobrze myślę? Nie chce dużych drzew o wielkości 5 m ale 3-4 m będą ok. Da się tak prowadzić drzewa na podkładce antonówka,A2? Która lepsza? Czym się różnią? Korony mogą być rozłożyste, jeżeli chodzi o miejsce to nie narzekam, mogę posadzić kilkanaście takich drzew. Pomożecie z doborem podkładek, odmian? Planuję posadzić książęce, Kalwile jesienna(Malinówka), Kalwile letnia, renetę złota, baumanna, kanadyjska albo ananasowa. I jeszcze szukam innych ciekawych odmian. Do przechowania i bezpośrednego spożycia. Polecicie miejsce gdzie można drzewka kupić? Najchętniej przez internet.
Szukam też ciekawych, starych odmian śliwek i grusz.
Dodam, że gleba piaszczysta, V klasa, 80km na północny wschód od Warszawy.
Wiem, że na owoce poczekam jeżeli to będzie podkładka antonówka dlatego wsadzę kilka na M26, zakładam że mogą skończyć żywot zanim porządnie zaowocują te na antonówce. Będę wdzięczna za sugestie i podpowiedzi, nie mam doświadczenia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 669
- Od: 12 lis 2019, o 10:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek, Kujawsko-pomorskie
Re: Zakładanie długowiecznego sadu przydomowego. Jabłonie, grusze, śliwy.
Właściwie sama sobie odpowiedziałaś
Chcesz mnie drzewa długowieczne to szczepione na antonówkę, niestety nie idzie to z małym rozmiarem drzewa. Drzewa na antonówce rosną duże, wątpię aby dało się je utrzymać na wysokość 3-4m. Mocne cięcie spowoduje wybijanie sporej ilości wilków.
ciekawy film o różnych śliwach
https://www.youtube.com/watch?v=Aif-qjs85as&t=1307s
a tu masz o odmianach jabłoni
https://www.youtube.com/watch?v=jcuL-P1tAj4&t=28s
Część starych odmian wraca do łask więc można je kupić.
Można też kupić i posadzić podkładkę antonówki i samemu zaszczepić interesująca odmianą. Zrazy możesz dostać od naszych wspaniałych kolegów lub możesz napisać do osób z tych filmów i dostać zrazy z instytutu.
Mi maja wysłać w przyszłym tygodniu zrazy niektórych śliw oraz śliw japońskich. Jak masz w pobliżu szkółkę która produkuje sadzonki drzew owocowych to istnieje możliwość podjechać i za niewielką opłatą zaszczepią Ci twoje zrazy na podkładkach które posiadają (trzeba się upewnić czy mają dostępną antonówkę, ałyczę czy gruszę kaukaską)
Mi tak szczepili zrazy gruszek (całkowity koszt 5zł/sztukę) dostane od Garoma, a jak dostane zrazy śliw japońskich to zaszczepią mi je na ałyczy. Jedyny minus takiego rozwiązania to że trzeba czekać z 2 lata dłużej niż jak kupi się gotowe drzewko ale za to ma się pewność że mamy posadzoną odmianę która chcieliśmy mieć.
Chcesz mnie drzewa długowieczne to szczepione na antonówkę, niestety nie idzie to z małym rozmiarem drzewa. Drzewa na antonówce rosną duże, wątpię aby dało się je utrzymać na wysokość 3-4m. Mocne cięcie spowoduje wybijanie sporej ilości wilków.
ciekawy film o różnych śliwach
https://www.youtube.com/watch?v=Aif-qjs85as&t=1307s
a tu masz o odmianach jabłoni
https://www.youtube.com/watch?v=jcuL-P1tAj4&t=28s
Część starych odmian wraca do łask więc można je kupić.
Można też kupić i posadzić podkładkę antonówki i samemu zaszczepić interesująca odmianą. Zrazy możesz dostać od naszych wspaniałych kolegów lub możesz napisać do osób z tych filmów i dostać zrazy z instytutu.
Mi maja wysłać w przyszłym tygodniu zrazy niektórych śliw oraz śliw japońskich. Jak masz w pobliżu szkółkę która produkuje sadzonki drzew owocowych to istnieje możliwość podjechać i za niewielką opłatą zaszczepią Ci twoje zrazy na podkładkach które posiadają (trzeba się upewnić czy mają dostępną antonówkę, ałyczę czy gruszę kaukaską)
Mi tak szczepili zrazy gruszek (całkowity koszt 5zł/sztukę) dostane od Garoma, a jak dostane zrazy śliw japońskich to zaszczepią mi je na ałyczy. Jedyny minus takiego rozwiązania to że trzeba czekać z 2 lata dłużej niż jak kupi się gotowe drzewko ale za to ma się pewność że mamy posadzoną odmianę która chcieliśmy mieć.
Pozdrawiam Paweł
Przydomowy sad
Zakładam przydomowy sąd. 28 mx 60m. Czasciowo obsadzony winoroślą i malinami w szpalerach.
Gleba 3klasa, po badaniach 2020r. Zwapnowana według zaleceń pod winorośl. Częściowo nawożona(potas,magnez,fosfor resztą na wiosnę). W zeszłym roku rosła facelia błękitna. Przeorana na jesieni. Zasadzone maliny i winorośl.
Od strony zachodniej rosną wysokie brzozy, które po południu zacieniaja sad.
Brzozy od strony południowej będą wycięte, albo skrócone do wysokości 2,5.
Chcę posadzić jabłonie, czereśnie, wiśnie, brzoskwinie śliwy + jakieś krzewy. Owoce na potrzeby własne i rodziny. Nie wiem które zniosą cień od zachodu.
Jak rozplanować nasadzenia drzewek owocowych obok siebie. Jakie odmiany? Na jakich podkładkach? Staram się to wszystko ogarnąć, posadzić z sensem, ale im więcej czytam tym głupszy jestem. Potrzebuję pomocy. Opryski- nie wykluczam, ale wolałbym jedynie profilaktyczne.
Gleba 3klasa, po badaniach 2020r. Zwapnowana według zaleceń pod winorośl. Częściowo nawożona(potas,magnez,fosfor resztą na wiosnę). W zeszłym roku rosła facelia błękitna. Przeorana na jesieni. Zasadzone maliny i winorośl.
Od strony zachodniej rosną wysokie brzozy, które po południu zacieniaja sad.
Brzozy od strony południowej będą wycięte, albo skrócone do wysokości 2,5.
Chcę posadzić jabłonie, czereśnie, wiśnie, brzoskwinie śliwy + jakieś krzewy. Owoce na potrzeby własne i rodziny. Nie wiem które zniosą cień od zachodu.
Jak rozplanować nasadzenia drzewek owocowych obok siebie. Jakie odmiany? Na jakich podkładkach? Staram się to wszystko ogarnąć, posadzić z sensem, ale im więcej czytam tym głupszy jestem. Potrzebuję pomocy. Opryski- nie wykluczam, ale wolałbym jedynie profilaktyczne.
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Przydomowy sad
Wychodzi na to że najlepszą ekspozycję światła słonecznego masz w południowo-wschodnim rogu i zaczęłabym od obsadzenia tego kawałka najniższymi krzewami owocowymi - agrest (Hinnomaki Rot jest bardzo smaczny i odporny na choroby), porzeczki, jagoda kamczacka (tu polecam dwie odmiany Leningradzki Velikan i Docz Velikana), potem maliny i jeżyny (u mnie sprawdzają się Chester i Polar). Na północno-zachodnim krańcu posadziłabym najwyższe drzewka, czyli śliwy i czereśnie. Gdy posadzisz je gdzieś od południowej strony, będą zacieniały inne rośliny. U mnie sprawdzają się śliwy Opal i President, a z czereśni Sam i Bladoróżowa. Od zachodu możesz posadzić derenia jadalnego w odmianach (ja mam Szafera i Swietłaczoka) i świdośliwę, np Smoky, Honeywood, Thiessen. Nie wymagają żadnych oprysków. Półcień bardzo też lubi asymina, ale konieczne jest posadzenie dwóch odmian żeby się zapylały, no i na owoce też trzeba kilka lat poczekać. W środku posadziłabym brzoskwinie (mam Reliance i Saturna, pryskam tylko raz na wiosnę od kędzierzawości) i grusze, ze wschodniej strony wiśnie i jabłonie. Podkładka półkarłowa wydaje mi się najlepszym rozwiązaniem, karłowe są bardziej wymagające jeśli chodzi o jakość gleby i poziom wody. Zaszkodzi im i susza i nadmiar wody przy ewentualnym podtopieniu.
Osobiście uważam że najtrudniejsze w uprawie małoopryskowej są jabłonie ze względu na ich podatność na parcha. Więc albo trzeba wybierać odmiany o bardzo wysokiej odporności albo sobie odpuścić i posadzić coś innego.
Odstępy między drzewami to 3 metry.
Osobiście uważam że najtrudniejsze w uprawie małoopryskowej są jabłonie ze względu na ich podatność na parcha. Więc albo trzeba wybierać odmiany o bardzo wysokiej odporności albo sobie odpuścić i posadzić coś innego.
Odstępy między drzewami to 3 metry.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
Re: Jak założyć sad?
Dziękuję bardzo za informację. Wezmę pod uwagę wszystkie sugestie. Nie napisałem wcześniej, ale w środku mam posadzone już 3 szpalery winorośli i dwa malin jesiennych. Co do brzóz od strony południowej to je skrócę, albo wytnę żeby nie zacieniały. Niestety opryski w niektórych wypadkach są nieuniknione. Trzeba tylko robić je z "głową". W odpowiednim czasie i z zachowaniem karencji.
Dziękuję za propozycję odmian. Nie wiem jeszcze jakie jabłonie zasadzić. Coś wczesnego, na jesień i zimę. Smakują nam jabłka twarde, słodkie pokroju ligola.
Co do podkładek to utwierdziłem sie że najlepsze będą półkarlowe. Z podlewaniem nie powinno być problemu.
Jeszcze tylko w jakich szkółkach kupić sadzonki. Mieszkam w mazowieckim. Okolice Garwolina.
Dziękuję za propozycję odmian. Nie wiem jeszcze jakie jabłonie zasadzić. Coś wczesnego, na jesień i zimę. Smakują nam jabłka twarde, słodkie pokroju ligola.
Co do podkładek to utwierdziłem sie że najlepsze będą półkarlowe. Z podlewaniem nie powinno być problemu.
Jeszcze tylko w jakich szkółkach kupić sadzonki. Mieszkam w mazowieckim. Okolice Garwolina.
Re: Jak założyć sad?
O szkółkach rozmawiamy w wątku "Gdzie kupić..." viewtopic.php?f=34&t=60172 .
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2416
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Jak założyć sad?
Poczytaj jeszcze jaka rozstawa na półkarłowych, żeby potem nie było za gęsto
Pozdrawiam Lucyna
Sad owocowy dla początkującego
Witam, na wstępie chciałbym pozdrowić wszystkich użytkowników tego forum. To jest mój pierwszy raz u was i proszę o wyrozumiałość i pomoc, a mianowicie mam sad owocowy: jabłoń, śliwę i inne, które posadziłł mój dziadek z 50lat temu. Później kontynuował pielęgnację i rozwój sadu mój ojciec, który nie zdążył mi przekazać potrzebnej wiedzy. Moje pytanie są takie, jeśliby ktoś mógł mi pomóc i powiedzieć kiedy i jak najlepiej sadzić nowe odmiany drzewek owocowych i jakie odmiany, które wytrzymają warunki pogodowe u nas w Polsce. Na co zwracać uwagę, szukałem, ale na wujku google jest wszystko i nic. Z góry dziękuję za pomoc i sorry ale jak to mówią jestem zielony w tej dziedzinie, ale chciałbym kontynuować tę tradycję rodzinną.