Borówka amerykańska - 12 cz.

Drzewa owocowe
Zablokowany
Yogibeer701
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 889
Od: 7 maja 2020, o 17:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: centralna Wielkopolska

Re: Borówka amerykańska - 12 cz.

Post »

suzana pisze:Odnośnie cięcia borówek, był tu taki post jak forumowicz poprosił sąsiada aby mu ten przyciął borówkę bo zadeklarował się , ze umie ciąć borówkę. Efekt był taki, że borówki wyschły bo tak mocno były przycięte :;230 . Więc uważajcie co robicie :lol:
Te borówki musiały być chore albo korzonki zjedzone. Jest taka choroba korzeni i wtedy gdy borówka jest na to chora to faktycznie cięcie jej nic nie pomoże a właściwie to ją to cięcie dobije. Wtedy takie krzewy trzeba wyrzucić z ogrodu. Mocne cięcie stymuluje do wzrostu ale do tego potrzeba systemu korzeniowego, cięcie jest sygnałem dla rozrostu korzeni, wzrost części nadziemnej jest wysoce zależny od tego co w ziemi się znajduje.
Ja mam za płotem borówki, które nie były na bieżąco cięte a potem zostały przycięte ale zbyt słabo i zbyt duża liczba owoców wszystko zniweczyła i to cięcie niewiele dało.
W borówce musi być równowaga pomiędzy owocowaniem i wzrostem. Najgorsza opcja to brak cięcia i słabe cięcie. Zbyt silne cięcie obniży nam plon ale wzrost krzewu i wielkość owoców będą więcej jak zadowalające.
Ja wolę ciąć odrobinę za mocno a to z powodów ,,dowodów naocznych" w postaci widoku nieciętych krzewów. Pierwszy kroki w cięciu są trudne bo szkoda, bo sąsiad nie robi i wiele jeszcze innych wymówek znajdziemy. Ja miałem to szczęście, że sąsiad posadził borówki dużo wcześniej. Ze 3 lata miał ładne krzewy i dużo owoców a potem ciach, owoce mu zdrobniały , grzybki się pojawiły .A to wszystko przez brak cięcia.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
x-suzana
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2343
Od: 15 gru 2009, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 12 cz.

Post »

Słyszałam , że usuwa się 1 do 2 gałązek na rok w ramach wymiany.
Yogibeer701
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 889
Od: 7 maja 2020, o 17:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: centralna Wielkopolska

Re: Borówka amerykańska - 12 cz.

Post »

Niektóre odmiany na plantacjach tak tną czyli wycinają całe pędy najstarsze i pochylone. Jest to cięcie ekonomiczne, szybkie bo czas to pieniądz. Mi w ogrodzie przycięcie 10 krzewów zajęło koło godziny. Czyli dniówka 8 godz. to 80-100 krzewów. Przycięcie hektara zajęło by mi ponad miesiąc. Norma dla Bluecropa to 2 godz. 22 minuty na 100 szt. Bluecropa można by tak ciąć na ,, porzeczkę czarną"? Ale moim zdaniem po co? Ja się mogę ,,bawić" w cięcie nawet pół godziny z jednym krzewem. U działkowca ekonomia cięcia plantacyjnego nie ma zastosowania.
Ja mam trochę tych odmian i widzę różnicę między nimi i trzeba to uwzględnić przy cięciu. Są łatwe do cięcia, które ,,podpowiadają" wybijając nowe przekierowania i żeby przyciąć taki pęd wystarczy 1-2 cięcia sekatorem. Ale są i takie ,,dżungla co rok" gdzie trzeba prześwietlać i urywać ręcznie nawet połowę gałązek w koronie. Potrzebne w cięciu jest doświadczenie np. Odmiana średnia Emil wymaga mega mocnego cięcia bo tworzy ogromną ilość owoców i krzew zbyt słabo przycięty nie da rady tego wykarmić i będą lulki długo dojrzewające. Ja się dwa razy przejechałem na tym Emilu ale teraz wiem co to za ziółko i jak je potraktować. Do każdej odmiany podchodzę indywidualnie, obserwuje i uczę się. Nie boję się ciąć i eksperymentować. Jak już kiedyś wspominałem borówek trzeba posadzić za dużo z 25-30 % i wtedy możemy je odmładzać a owoców i tak będzie mnóstwo.
Wroniarz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1305
Od: 8 kwie 2020, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 12 cz.

Post »

Mam na większości krzewów małe przyrosty przy braku przebarwień na liściach. Podejrzewam braki azotu spowodowane grubym ściółkowaniem świeżym igliwiem i zrębkami.
W związku z tym mam pytanie: czy można już teraz zasilić je przefermentowanym gołębiakiem, a w kwietniu dać jak siarczanem amonu ?
trzyary
200p
200p
Posty: 331
Od: 30 lip 2020, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław 7a

Re: Borówka amerykańska - 12 cz.

Post »

Daj do zbadania do Stacji Chemiczno-Rolniczej.
Teraz jest odpowiednia pora na to.
tencia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1493
Od: 26 sty 2013, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Borówka amerykańska - 12 cz.

Post »

No i przycięłam moje borówki ,patrząc na Wasze to zaniedbałam cięcie swoich ,ale teraz to nadrobiłam i myślę ,że się odwdzieczą ładnymi przyrostami ;:108 Herberta wycięłam całkiem zostawiłam tylko 10cm ,obraz nędzy i rozpaczy ;:145 .
Pozdrawiam Teresa :wit
Krasny
500p
500p
Posty: 669
Od: 2 gru 2012, o 11:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkie Jeziora Mazurskie

Re: Borówka amerykańska - 12 cz.

Post »

Posadziłem w tym roku cztery, trzyletnie sadzonki borówki. Będę chciał je przyciąć, kiedy skończą się duże przymrozki w nocy. Problem jest taki, że dwie z nich nie mają młodych, zeszłorocznych przyrostów. Rosną w formie takich jakby drzewek z pniem i koroną. Jak to przyciąć? Wypuszczą młode pędy, z tych starych zdrewniałych, jeśli obetnę wierzchołki?
Yogibeer701
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 889
Od: 7 maja 2020, o 17:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: centralna Wielkopolska

Re: Borówka amerykańska - 12 cz.

Post »

Proponuję jedną z tych borówek przyciąć bardzo mocno na 10 cm. A drugą zostawić i oberwać kwiaty, być może wybije nowe pędy a wtedy przytnie się ją za rok zostawiając tylko te nowe przyrosty. Czasami warto kupić małe sadzonki niż te 3 letnie zaduszone w za małych doniczkach. I takie małe sadzonki przyciąć mocno i zbudować koronę krzewu od nowa z wielką perspektywą rozwoju korzeni w odpowiedniej ilości podłoża.
bociankrasna
200p
200p
Posty: 317
Od: 25 mar 2013, o 14:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Borówka amerykańska - 12 cz.

Post »

Niestety tylko garstka ludzi tylko kupuje małe sadzonki. Ja zwracam uwagę żeby był chociaż jeden młody prosty pęd.
Krasny
500p
500p
Posty: 669
Od: 2 gru 2012, o 11:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkie Jeziora Mazurskie

Re: Borówka amerykańska - 12 cz.

Post »

Sadzonki kupiłem online. Ze względu na możliwość wyboru konkretnej odmiany.
Yogibeer701
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 889
Od: 7 maja 2020, o 17:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: centralna Wielkopolska

Re: Borówka amerykańska - 12 cz.

Post »

bociankrasna pisze:Niestety tylko garstka ludzi tylko kupuje małe sadzonki. Ja zwracam uwagę żeby był chociaż jeden młody prosty pęd.
https://youtu.be/30h15dKWXm4 na tym filmie tnę małe sadzonki, na drugi rok znów je przytnę ale wyżej zostawiając tylko te grubsze kikuty. W drugiej części filmu borówki tak przycięte i 3 raz tnę a owoców ni ma? Słaba oglądalność tego filmu świadczy ,że 90 % po obejrzeniu tego drastycznego początku kończy oglądanie albo nie wierzy, że te już prawie półtorametrowe krzewy były takie małe i całkiem ścięte.
Krasny pisze:Sadzonki kupiłem online. Ze względu na możliwość wyboru konkretnej odmiany.
Z mojego doświadczenia wynika jednak, że kupowanie online nie gwarantuje dostania czystej odmiany. Mam prawo tak napisać bo kupowałem w wielu sklepach i takie borówki ,,inne" mi sprzedano. Dlatego radzę kupować w pewnych miejscach( w internecie też są czytać opinie na forum) a najlepiej takie ,,świeżutkie" zielone prosto od producenta.https://youtu.be/R6jpe3R2OE8 Na tym filmie jest taka sadzonka i takie są dobre, zdrowe nie leżały w sklepie nawet tygodnia( a są takie co lata leżakują w sklepie)
bociankrasna
200p
200p
Posty: 317
Od: 25 mar 2013, o 14:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Borówka amerykańska - 12 cz.

Post »

Ja tnę z 5 cm wyżej ale podobnie wszystko. Moja babcia jak to widziała to myślałem że zawału dostanie. I później się nasłuchałem że teraz to na pewno nic nie będzie.
Co do kupowania to zawsze brałem lokalnie. Teraz muszę przez www bo bonusa i bluegolda nie mają. Chandler, Nelson, bluecrop, Duke, early blue i patriota mam.
A powiedz mi czy warto posadzić jagodę kamczacką? Jedni piszą że kwaśna drudzy że bardziej jagodami leśnymi smakuje i sam nie wiem bo może z 1 krzak bym wsadził.
trybik
50p
50p
Posty: 64
Od: 5 lis 2019, o 22:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 12 cz.

Post »

Piłem nalewkę z jagody kamczackiej, powiem tylko "zajebiaszcza ".
Yogibeer701
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 889
Od: 7 maja 2020, o 17:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: centralna Wielkopolska

Re: Borówka amerykańska - 12 cz.

Post »

bociankrasna pisze:Ja tnę z 5 cm wyżej ale podobnie wszystko. Moja babcia jak to widziała to myślałem że zawału dostanie. I później się nasłuchałem że teraz to na pewno nic nie będzie.
A powiedz mi czy warto posadzić jagodę kamczacką? Jedni piszą że kwaśna drudzy że bardziej jagodami leśnymi smakuje i sam nie wiem bo może z 1 krzak bym wsadził.
https://youtu.be/eGhccgMs4QM te borówki na tym filmie były tak samo przycięte dwa lata temu. Są zdrowe dobrze zakorzenione, mają silne roczne ponadmetrowe pędy szkieletowe. Jedno cięcie nie wystarczy i trzeba jeszcze w następnym roku ją przyciąć ale wyżej tak w połowie i usuwamy wszystko co drobne. To był eksperyment, który zakończył się ogromnym sukcesem. Sadzonki były roczne plus dwa lata wzrostu w gruncie daje 3.5 letnie borówki o wysokości prawie 1.5 metra. Ale babcia ma rację bo chora sadzonka może nie dać rady i nic z niej nie wyrośnie. Sadzonki muszą być zdrowe to podstawa sukcesu.
Jagody mam i polecam szczególnie te wielkoowocowe jak Aurora, Boreal Blizzard, Piękna i Bestia. Te jagody są późne ale i tak będziemy je zbierać około dwóch tygodni przed wczesnym Dukiem. Smak tych jagód jest harmonijny gdzie lekka kwaskowatość zupełnie nie przeszkadza a nawet wzbogaca lub po kucharsku przełamuje tą słodkość. Owoce tych odmian mają przeważnie 1.5-2.5 g czasami więcej. Czyli podobnie jak borówki ale trwałość owoców jest dużo niższa. Jagody najlepiej posadzić 4 szt. np. takie jakie wymieniłem.
Wroniarz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1305
Od: 8 kwie 2020, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 12 cz.

Post »

W porównaniu z borówką jagoda kamczacka jest łatwiejsza w uprawie (ma mniejsze wymagania glebowe i jest odporniejsza na choroby grzybowe).

Po kilku latach doświadczeń z dziesięcioma odmianami stwierdzam że u mnie na grubym piasku kamczatki wymagają podlewania (prawie takiego jak borówki). Dojrzewanie w porównaniu z borówką jest dla wszystkich odmian mniej rozłożone w czasie (między najwcześniejszą Moreną a najpóźniejszą Aurorą różnica wynosiła do 2 tygodni).

Z powodu wczesnego kwitnienia warto mieć uliki z murarkami. Większą wydajność dają też krzewy nawożone obornikiem i sadzone w większe i zasobniejsze dołki.
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”