Boczniak z grzybni
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 19 paź 2020, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Boczniak z grzybni na pniach
Witajcie,
Zeszłej wiosny (dobre 1,5 roku temu) zaszczepiłem na świeżo ściętych klonach boczniaki. Straciłem już nadzieję i nie zaglądałem do nich od wiosny, a tu wczoraj niespodzianka. Miałem wyrzucać, a pieńki pięknie zabielone...
Poradźcie mi proszę:
- wystawić teraz na 1-2 dni na dwór dla szoku ? W folii czy bez ?
- potem lepiej ustawić je w cieniu w ogrodzie, czy lepiej zostawić w piwnicy ? Obie opcje są możliwe. W folii czy bez ? W piwnicy nad miską ?
- Jeśli chciałbym przenieść uprawę na świeże pniaki w ogrodzie to: po prostu zrobić stertę z nowych drzew i dorzucić tam jeden z pniaków które mam ? Zostawić na zimę w zacienionym wilgotnym miejscu ?
Zeszłej wiosny (dobre 1,5 roku temu) zaszczepiłem na świeżo ściętych klonach boczniaki. Straciłem już nadzieję i nie zaglądałem do nich od wiosny, a tu wczoraj niespodzianka. Miałem wyrzucać, a pieńki pięknie zabielone...
Poradźcie mi proszę:
- wystawić teraz na 1-2 dni na dwór dla szoku ? W folii czy bez ?
- potem lepiej ustawić je w cieniu w ogrodzie, czy lepiej zostawić w piwnicy ? Obie opcje są możliwe. W folii czy bez ? W piwnicy nad miską ?
- Jeśli chciałbym przenieść uprawę na świeże pniaki w ogrodzie to: po prostu zrobić stertę z nowych drzew i dorzucić tam jeden z pniaków które mam ? Zostawić na zimę w zacienionym wilgotnym miejscu ?
Re: Boczniak z grzybni
Witam ... w zeszłym tygodniu dostałam od koleżanki boczniaki w balocie, niestety byłam tak madra że zciaglam folie , czy moge je jeszcze jakoś uratować.?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3068
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Boczniak z grzybni
Może spróbuj owinąć folią stretch?
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5135
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Boczniak z grzybni
Aby jeszcze wytworzyły się owocniki, powinno zrobić centymetrowe dziurki i przez nie będą wychodzić grzyby. Podłoże mogło się przesuszyć, to trzeba je jakoś nawilżyć, doprowadzają je do stanu poprzedniego.
Re: Boczniak z grzybni
Dzięki będę próbować:)
Re: Grzyby w pomieszczeniu: PIERŚCIENIAK, SHI-TAKE I INNE.
Jak tam, uprawiacie grzyby? Przed świętami chciałam kupić grzybnię różowego boczniaka, ale zwlekałam, aż okazało się, że wyprzedane. Może to i dobrze, raczej odkładam temat na późną wiosnę.
Anna
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 852
- Od: 7 mar 2018, o 10:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Grzyby w pomieszczeniu: PIERŚCIENIAK, SHI-TAKE I INNE.
Błąd! Boczniak to grzyb zimowy. Wprawdzie do rozwoju grzybni potrzebuje temperatury nieco powyżej 20°C, ale kiedy grzybnia przerośnie podłoże, trzeba przenieść ją do pomieszczenia o temperaturze poniżej 20°, dla boczniaka jest to temperatura 15°C. Pisałem o tym tutaj: viewtopic.php?p=6440264#p6440264
Teraz łatwiej zapewnić takie warunki temperaturowe. Późna jesień to wyższe temperatury i o ile grzybnia może się ładnie rozwijać, to z owocowaniem będzie problem, bo albo wcale, albo minimalny plon, bo powyżej 20°C owocniki się nie pojawią lub pojawią się w małej ilości i kiepskiej kondycji.
Wiosna i latem podobne warunki można zapewnić w piwnicach, ale bez dostępu światła boczniaki będą miały duże trzony, które są jak z gumy, raczej nie do zjedzenia. Kapelusze będą źle rozwinięte i będzie ich wagowo dużo mniej niż niezjadliwych trzonów.
Re: Boczniak z grzybni
O, i znów przyjdzie zrewidować plany, małopolanin dziękuję! Tym niemniej, muszę odczekać, bo ostatnio zima ze śnieżycą na nas się uwzięła, aż kurierów szkoda.
Różowy boczniak wybrałam z uwagi na niecodzienne ubarwienie grzyba. Jestem ciekawa, czy po obróbce termicznej zachowuje kolor
Kilka lat temu ogromna grzybnia rozrosła się pod jesionem. Ale to był boczniak o standardowym kolorku.
Różowy boczniak wybrałam z uwagi na niecodzienne ubarwienie grzyba. Jestem ciekawa, czy po obróbce termicznej zachowuje kolor
Kilka lat temu ogromna grzybnia rozrosła się pod jesionem. Ale to był boczniak o standardowym kolorku.
Anna