Jukka - pielęgnacja i problemy w uprawie cz.1
Re: Jukka - pielęgnacja i problemy w uprawie
Witam
Od tygodnia mam mały problem z jukka a szczególnie z jednym pniem tzn. liście z dnia na dzień robią się żółte i opadają.
Kupiona około 2 miesiące temu.
Przesadzona około 3 tygodnie temu (ziemia z perlitem plus keramzyt) i od tygodnia zaczął się problem z liśćmi niższego pnia. Być może troszkę za późno ją przesadziliśmy
Podlewana raz w tygodniu.
Pień wyższy jak na tą chwilę nie okazuje żadnych oznak zaś ten niższy z dnia na dzień umiera
Temperatura w pokoju około 23C
Od tygodnia mam mały problem z jukka a szczególnie z jednym pniem tzn. liście z dnia na dzień robią się żółte i opadają.
Kupiona około 2 miesiące temu.
Przesadzona około 3 tygodnie temu (ziemia z perlitem plus keramzyt) i od tygodnia zaczął się problem z liśćmi niższego pnia. Być może troszkę za późno ją przesadziliśmy
Podlewana raz w tygodniu.
Pień wyższy jak na tą chwilę nie okazuje żadnych oznak zaś ten niższy z dnia na dzień umiera
Temperatura w pokoju około 23C
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19012
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Jukka - pielęgnacja i problemy w uprawie
Rośliny przesadzamy zawsze niezwłocznie po zakupie, więc oczywiście za późno to zrobiłeś.
Po drugie nie podlewamy roślin cyklicznie, poza tym Juka w okresie jesienno-zimowym przechodzi okres spoczynku i podlewasz najwyżej co 3 - 4 tygodnie, a nie co tydzień... Została przelana.
Po trzecie, a w zasadzie przede wszystkim, Juka potrzebuje bezpośredniego słońca, nie może stać w tym miejscu i jeszcze zasłonięta firankami i zasłoną. Ma stać bezpośrednio przed oknem i bez żadnych firanek.
Po czwarte, doniczka wg mnie jest zdecydowanie za duża. O ile większa jest na średnicy? Doniczka ma odpływ, dałeś drenaż? W jakiej proporcji zrobiłeś mieszankę? 1:1 ziemi plus rozluźniacza?
Oczyściłeś, przynajmniej w części bryłę korzeniową ze starego podłoża? W jakim stanie były korzenie?
Po drugie nie podlewamy roślin cyklicznie, poza tym Juka w okresie jesienno-zimowym przechodzi okres spoczynku i podlewasz najwyżej co 3 - 4 tygodnie, a nie co tydzień... Została przelana.
Po trzecie, a w zasadzie przede wszystkim, Juka potrzebuje bezpośredniego słońca, nie może stać w tym miejscu i jeszcze zasłonięta firankami i zasłoną. Ma stać bezpośrednio przed oknem i bez żadnych firanek.
Po czwarte, doniczka wg mnie jest zdecydowanie za duża. O ile większa jest na średnicy? Doniczka ma odpływ, dałeś drenaż? W jakiej proporcji zrobiłeś mieszankę? 1:1 ziemi plus rozluźniacza?
Oczyściłeś, przynajmniej w części bryłę korzeniową ze starego podłoża? W jakim stanie były korzenie?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Jukka - pielęgnacja i problemy w uprawie
Doniczka jest około 2cm szersza od tej w której była kupiona.
Oczywiście jest drenaż, doniczka jest w podstawce bez żadnych osłon.
Bryłę korzeniową startałem się jak mogłem oczyścić z ziemi marketowej ale oczywiście w granicach rozsądku aby korzenie nie uległy zniszczeniu.
Sama bryła korzeniowa wyglądała na zdrową.
Jedynie tych proporcji mogłem nie zachować i to podlewanie było za częste.
Generalnie roslin nie podlewam regularnie ale w tym przypadku mogło być to zbyt często.
Teraz pytanie czy próbować przesadzić ją ponownie?
Oczywiście jest drenaż, doniczka jest w podstawce bez żadnych osłon.
Bryłę korzeniową startałem się jak mogłem oczyścić z ziemi marketowej ale oczywiście w granicach rozsądku aby korzenie nie uległy zniszczeniu.
Sama bryła korzeniowa wyglądała na zdrową.
Jedynie tych proporcji mogłem nie zachować i to podlewanie było za częste.
Generalnie roslin nie podlewam regularnie ale w tym przypadku mogło być to zbyt często.
Teraz pytanie czy próbować przesadzić ją ponownie?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19012
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Jukka - pielęgnacja i problemy w uprawie
Jeśli korzenie były w dobrym stanie, a problem istnieje od tygodnia, to jednak ciężko w takim czasie przelać, chyba żebyś podlewał codziennie.
Skoro doniczka jest ok., podłoże powiedzmy też, to pozostaje odchorowanie rośliny. W takiej sytuacji, roślina zrzuci część dolnych liści i pozostaje, oprócz zmiany stanowiska oraz modyfikacja podlewania (na razie przed kolejnym podlaniem, wierzchnia warstwa podłoża powinna porządnie wyschnąć), jedynie obserwacja.
Skoro doniczka jest ok., podłoże powiedzmy też, to pozostaje odchorowanie rośliny. W takiej sytuacji, roślina zrzuci część dolnych liści i pozostaje, oprócz zmiany stanowiska oraz modyfikacja podlewania (na razie przed kolejnym podlaniem, wierzchnia warstwa podłoża powinna porządnie wyschnąć), jedynie obserwacja.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Jukka - pielęgnacja i problemy w uprawie
No właśnie przelanie to efekt długotrwały a tutaj dosłownie po tym jak ją przesadziłem po 5-7 dniach liście zaczęły żółknąć i opadać.
Po zakupie ten niższy pień już nawet ładnie wypuszczał nowe listki.
Spróbuję tak jak piszesz dac w okno ale że mam południowe to za firanką aby jej znowu nie spaliło i będę obserwował.
Podlewanie odstawione od momentu kiedy pierwsze liście opadły.
Oba pnie twarde jakkolwiek by to nie zabrzmiało.
Po zakupie ten niższy pień już nawet ładnie wypuszczał nowe listki.
Spróbuję tak jak piszesz dac w okno ale że mam południowe to za firanką aby jej znowu nie spaliło i będę obserwował.
Podlewanie odstawione od momentu kiedy pierwsze liście opadły.
Oba pnie twarde jakkolwiek by to nie zabrzmiało.
Re: Jukka - pielęgnacja i problemy w uprawie
Cześć może pomożecie mi z indetyfikacją mojego probelmu? Juka stoi przy oknie południowym. Dwie są bardzo zadowolone, jedna niezbyt. Niedawno je przesadzałam, pnie twarde, korzenie ładne. W pewnym momencie ta juka która ma problem z liśćmi dotykała zimnej szyby, czy to może być powodem dla którego tak wygląda?
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1129
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Jukka - pielęgnacja i problemy w uprawie
Cześć. Może to być zimna szyba, ale to przy dużych mrozach. Moja tak miała, jak ją pozbawiłam wody. Tak się działo z dolnymi liśćmi. Jak ją uprawiasz? Jak ja nie będą wiedziała to inni Ci pomogą, ale muszą mieć pełną wiedzę o warunkach uprawy. Ta donica ma odpływ?
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19012
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Jukka - pielęgnacja i problemy w uprawie
To jedno, a druga sprawa i zasadnicze pytanie - czy doniczka ma odpływ?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Jukka - pielęgnacja i problemy w uprawie
Tak, dość grubą warstwę drenażu i jak podlewam to za jakiś czas sprawdzam czy woda nie zalega w osłonce. Ciężko mi coś więcej powiedzieć na temat uprawy bo nie będę ukrywać, że ona po prostu sobie stoi. Fakt faktem czasem zapominam ją podlewać i nie raz już była przesuszona.
-- 8 kwi 2022, o 20:18 --
Właśnie na coś wpadłam. Bo mam koty. Czasem niestety trochę się nad nią znęcają, czy spotkaliście się może z taka reakcja liści po uszkodzeniach mechanicznych?
-- 8 kwi 2022, o 20:18 --
Właśnie na coś wpadłam. Bo mam koty. Czasem niestety trochę się nad nią znęcają, czy spotkaliście się może z taka reakcja liści po uszkodzeniach mechanicznych?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19012
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Jukka - pielęgnacja i problemy w uprawie
Jak w osłonce? Doniczka wsadzona do osłonki? Doniczka z odpływem powinna stać na podstawce. Do korzeni powinno docierać powietrze. Podłoże powinno być bardzo przepuszczalne, czyli mieszanka ziemi i rozluźniacza tak w proporcji około 2:1.
Takie końcówki liści, jak tutaj czyli nie do końca suche, ale jakby wilgotne to mogą być od zbytniego zalegania wody w podłożu - zbyt mało przepuszczalne podłoże oraz trzymanie doniczki w osłonce.
Niestety nie mam kota, więc nie wiem jak wyglądają liście po jego podgryzaniu.
Wyciągnął bym delikatnie roślinę z doniczki i sprawdził stan korzeni czy coś tam nie podgniło.
Takie końcówki liści, jak tutaj czyli nie do końca suche, ale jakby wilgotne to mogą być od zbytniego zalegania wody w podłożu - zbyt mało przepuszczalne podłoże oraz trzymanie doniczki w osłonce.
Niestety nie mam kota, więc nie wiem jak wyglądają liście po jego podgryzaniu.
Wyciągnął bym delikatnie roślinę z doniczki i sprawdził stan korzeni czy coś tam nie podgniło.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Jukka - pielęgnacja i problemy w uprawie
Super bardzo dziękuję!!! Wyciagne z osłonki i dam na podstawkę! Nie wpadłabym na to
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1129
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Jukka - pielęgnacja i problemy w uprawie
Ja mam kota. Nigdy jukki nie ruszał. I jak Norbert pisze. W osłonce na dnie stoi woda, a góra jest sucha i to może zmylić, szczególnie jak nie masz doświadczenia w uprawie. Czy ta donica nie jest za duża?
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
Re: Jukka - pielęgnacja i problemy w uprawie
Przesadzałam ją około 2 tygodni temu, właśnie do większej bo poprzednia już była za mała. Ta jedna juka już miała takie liście, korzenie wszystkie były piękne, białe. Ale faktycznie może mają za mało powietrza