Krokusy - wymagania,problemy w uprawie itp.cz.2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 917
- Od: 16 kwie 2018, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Krokusy...cz.2
Pozdrawiam zagiel
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 917
- Od: 16 kwie 2018, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Krokusy...cz.2
Pozdrawiam zagiel
- FikuMiku
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 605
- Od: 19 maja 2020, o 08:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Krokusy...cz.2
Jest mój rodzynek. A już myślałam, że go pomyliłam z wszędobylskimi śniedkami i niechcący pozbawiłam życia.
Głaszczę i chucham z nadzieją, że mi się rozrośnie.
Głaszczę i chucham z nadzieją, że mi się rozrośnie.
Życie jest do chrzanu, co oznacza, że poza wyciskaniem łez może okazać się całkiem smaczne. Fiku Miku Ogrodniku cz. 1
Tylko co ludzkie potrafi być prawdziwie obce.Reszta to lasy mieszane, krecia robota i wiatr. Pelargonioza Fiku Miku cz.1
Tylko co ludzkie potrafi być prawdziwie obce.Reszta to lasy mieszane, krecia robota i wiatr. Pelargonioza Fiku Miku cz.1
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2333
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 917
- Od: 16 kwie 2018, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Krokusy...cz.2
Pozdrawiam zagiel
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 917
- Od: 16 kwie 2018, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Krokusy - wymagania,problemy w uprawie itp.cz.2
Pozdrawiam zagiel
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2333
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Krokusy - wymagania,problemy w uprawie itp.cz.2
U mnie na kilku rabatach też już takie. Jednak sadziłam krokusy w wielu miejscach i nie wszędzie się pokazały. Nie wiem, czy jeszcze nie pora, czy coś wyżarło
Pozdrawiam Lucyna
Re: Krokusy - wymagania,problemy w uprawie itp.cz.2
Ja na przełomie 2-3 lat wsadziłam w ziemię grubo ponad 200 cebul, ani jedna nie urosła. Komuś może się wydawać, że 200 to mało, ale jak ma się do dyspozycji grządkę wielkości znaczka pocztowego, to jednak tak mało to nie jest. Po tych 3 latach się poddałam, bo ile można? Po czym po roku przerwy, na jarmarku, trafiłam na stoisko z cebulami i 20zl gotówki trzymanej z myślą o lodach "zainwestowałam" w 5 tulipanów i około 15 krokusów. Po powrocie do domu cebule wsadziłam do szuflady, gdzie czekały do jesieni zanim wreszcie zostały wysadzone. Kiedy wiosną zaczęły wschodzić pierwsze krokusy, to oczom nie wierzyłam! Z 15+ cebulek (pan się nie bawił w liczenie i sypnął mi do torebki "na oko") wyrosło chyba z 50 kwiatów! A najfajniejsze było to, że cebulki okazały się być mieszane, i najpierw urosły mi małe białe krokusy, potem małe fioletowe, a na koniec duże fioletowe Po przekwitnięciu zostawiłam je tak jak były, i teraz czekam na powtórkę z zeszłorocznego cudu. Nawet już kilka wystających kikutkow widziałam, dziś chwilowo nowym śniegiem są przykryte. A zachęcona na nowo cebulowym sukcesem kupiłam zeszłej jesieni kolejną setkę cebul
Zmod.to jest temat wyłącznie o krokusach, a nie o wszystkich cebulowych. Iwona
Zmod.to jest temat wyłącznie o krokusach, a nie o wszystkich cebulowych. Iwona
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2333
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Krokusy - wymagania,problemy w uprawie itp.cz.2
Tak to czasem jest. Ja też kupowałam np. kilka paczek odmianowych tulipanów, wyrósł mi 1 , wzięłam od mamy "walające się po szufladzie", zeschłe cebulki krokusów, sprzed nie wiadomo ilu lat i "bingo", wyrosły wszystkie - Ruby Gigant
Pozdrawiam Lucyna