Petunia z nasion cz.6
Re: Petunia z nasion cz.6
W zeszłym roku zaczęłam przygodę z petuniami z nasion ( do tej pory teściowa kupiła gotowe sadzonki) i z całego opakowania wykiełkowało 5 ( wszystkie białe). Na jesień zebrałam nasiona zarówno z petunii jak i surfinii. W tym roku zasiałam i wyszedł mi busz. Więc część posadzę na balkonie, część pójdzie na działkę a resztę dam rodzicom na balkon i do ogrodu.
Gosia
-
- 200p
- Posty: 424
- Od: 26 cze 2020, o 19:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Petunia z nasion cz.6
Ja z nasionami zebranymi mam źle doświadczenia, może dlatego że ich nie uszczykiwalam. Wyrastały taki sterczące badyle. Nie były tak ładne. W tamtym roku wysiałam z nasion kupnych i zebranych. Te sklepowe były o wiele ładniejsze, nawet bez uszczykiwania.
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2766
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Petunia z nasion cz.6
Ja już zdążyłam je zasuszyć i musiałam posiać drugi raz... ze swoich nasion ale jakoś marnie wschodza...
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
-
- 200p
- Posty: 424
- Od: 26 cze 2020, o 19:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Petunia z nasion cz.6
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2766
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Petunia z nasion cz.6
Super! Kiedy je sialaś?
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
-
- 50p
- Posty: 81
- Od: 11 sty 2018, o 23:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Petunia z nasion cz.6
Wysiew 8.02
Dziś poszły do pojedynczych doniczek. Tu fotka jeszcze przed przeprowadzką. Zrobiłem 30 sadzonek. Najmniejsze niestety poszły do utylizacji.
Czy ktoś ma doświadczenie czy wytrzymają w nieogrzewanej folii? Nie mam w domu parapetów. Jeśli będą zapowiadać mróz to mogę zabrać do altany. Do jakiej temperatury sobie poradzą?
Dziś poszły do pojedynczych doniczek. Tu fotka jeszcze przed przeprowadzką. Zrobiłem 30 sadzonek. Najmniejsze niestety poszły do utylizacji.
Czy ktoś ma doświadczenie czy wytrzymają w nieogrzewanej folii? Nie mam w domu parapetów. Jeśli będą zapowiadać mróz to mogę zabrać do altany. Do jakiej temperatury sobie poradzą?
-
- 200p
- Posty: 424
- Od: 26 cze 2020, o 19:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Petunia z nasion cz.6
Ja bym nie ryzykowała. To rośliny, które lubią ciepło i nie są zahartowane, bo do tej pory były trzymane w domu. Jak nie masz wolnych parapetów...to może podłoga przy np. drzwiach balkonowych, jeśli posiadasz? Ja tak robię
-
- 50p
- Posty: 81
- Od: 11 sty 2018, o 23:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Petunia z nasion cz.6
Mam 2 króliki biegające po domu, które tylko czekają żeby zeżreć wszystko co zielone. W zeszłym roku na początku maja przeskoczyły metrowy płotek który odgradzał je od hartujacych się na tarasie sadzonek pomidorów i papryki. Pięknie przystrzyżone przy samej ziemii.
-
- 200p
- Posty: 424
- Od: 26 cze 2020, o 19:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Petunia z nasion cz.6
Więcej pomysłów nie mam. A gdzie były trzymane do tej pory? Chyba były doświetlane, bo są naprawdę dorodne. Gratuluję jeszcze przyszła mi do głowy klatka schodowa, jeśli mieszkasz w bloku. Szkoda by było takich pięknych sadzonek
-
- 50p
- Posty: 81
- Od: 11 sty 2018, o 23:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Petunia z nasion cz.6
Może dam na parapet do altany na działce. Tam nawet w zimie nie spadła temperatura poniżej zera. Więc jak będzie chociaż trochę na plusie to w środku będzie +7stopni.
Zmod.nie na temat. Iwona
Zmod.nie na temat. Iwona
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2766
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Petunia z nasion cz.6
Przecudne Wiola ty jesteś mistrzem od uprawy petuni Jaka to odmiana?
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2