Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4

[bendkos]

Jeżeli dobrze widzę to kożuchówka, kora już dobrze odchodzi od drewna?

[Pelasia]

Rozcięłam i rozchyliłam bez żadnego problemu. Nie tak jak na filmiku , z zielonego pogotowia ,
Ale odchodziła .
U mnie już brzoskiwnie kwitną, papierówki maja porządnie nabrzmiałe pączki ,
Mam nadzieję , że nie pośpieszyłam się….
Ale zrobiłam tez szczepienie , na klina. Rozcielam gałązkę na pół i włożyłam tam zraza

Asia

[bociankrasna]

To u ciebie z 2 tygodnie szybciej wegetacja niż u mnie na północy. Ja na dniach ruszam że szczepieniami.

[ed04]

Ja szczepiłem jabłoń latem, na papierówce Ligol. Na jesień puściła liście, po zdjęciu włókniny wiosną widać pąki liściowe, na razie jest ok. Tak wyglądała pod koniec września 2021.

[Marcin_K]

Mam pytanie odnośnie jabłoni szczepionych w ręku na przełomie lutego/marca. Po szczepieniu spędziły dwa tygodnie w ok. 15 stopniach. Potem zadołowałem w "namiocie" po włókniną zimową. Tydzień temu wysadziłem już na zewnątrz. Było za ciepło i powoli zaczęły ruszać (niektóre pąki nabrzmiały) a niestety nie mam gdzie przechowywać. Pytanie, czy przymrozki w najbliższym czasie ich nie uszkodzą? Czy tolerują jakieś niewielkie mrozy, czy wydałem na nie wyrok? Ma ktoś doświadczenie w tym kierunku?

[ldziuda]

Witajcie tydzień temu zaszczepiłem koksę na pniu koksy (złamała się podczas lutowych wichur). Wtedy też pobrałem zrazy i trzymałem je w lodówce, zawinięte w wilgotny ręcznik papierowy i włożone w worek foliowy. Szczepiłem chyba zgodnie ze sztuką i tym czego uczył mnie dziadek ponad 30 lat temu. Po kilku dniach zrobiłem drugie zdjęcie i na zdjęciu dostrzegłem kropelki wody pod taśmą w miejscu umieszczenia zraza pomiędzy odchyloną korą. Czy to coś jest nie tak czy raczej OK? Woda chyba nie dostała się z zewnątrz, bo taśma otula dość szczelnie miejsce szczepienia, no i wszystko było zasmarowane grubą warstwą maści. Co o tym myślicie?

[massur]

ed04 - pamiętasz może jaki to był termin tego szczepienia? Patykiem, nie okulizacja? Robiłeś więcej takich szczepień w podobnym okresie roku - jeśli tak to jaki odsetek przyjęć Ci wyszedł?

[Dyluu]

Latem zeszłego roku okulizowalem parę drzewek. Jabłonie, grusze, wiśnie i czereśnie. Jabłonie i grusze obciąłem około 2 tyg temu a wiśni i czereśni jeszcze nie. Ze względu na ciągle przymrozki boję się, że im zaszkodzę. Obcinać czy jeszcze czekać? Tuż nad miejscem szczepienia czy kilka cm nad nim?

[leszkat76]

Zeszłoroczna ,letnia okulizacja . Wyraźnie się budzi.

[bociankrasna]

Latem zeszłego roku okulizowalem parę drzewek. Jabłonie, grusze, wiśnie i czereśnie. Jabłonie i grusze obciąłem około 2 tyg temu a wiśni i czereśni jeszcze nie. Ze względu na ciągle przymrozki boję się, że im zaszkodzę. Obcinać czy jeszcze czekać? Tuż nad miejscem szczepienia czy kilka cm nad nim?

Tnij. Trochę późno ale co zrobić. Mróz nic im nie zrobi.

[KamilK02]

leszkat76 utnij nad szczepieniem, tą boczną gałąź też, bo gałązka z tego pąka będzie słabo rosła.

[ed04]

ed04 - pamiętasz może jaki to był termin tego szczepienia? Patykiem, nie okulizacja? Robiłeś więcej takich szczepień w podobnym okresie roku - jeśli tak to jaki odsetek przyjęć Ci wyszedł?

Szczepienie w lipcu. Jak widać na zdjęciu zaszczepione pod korą patykiem. Robiłem pierwszy raz, na dwa patyki dwa się przyjęły. Na tą chwilę też jest ok, na zimę zabezpieczyłem włókniną.

[leszkat76]

Dzięki KamilK02 zrobię jak radzisz.
Myślałam że wystarczy jak od góry tylko przytnę.
A dzisiaj ruszyło kolejne oczko, na drugiej jabłoni.