Syngonium (Zroślicha) - problemy w uprawie
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19247
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Syngonium (Zroślicha) - problemy w uprawie
A jaka wielkość doniczki vs wielkość bryły korzeniowej? Z tego co widzę to doniczka jest za duża w stosunku do korzeni małej sadzonki.
Jak często podlewasz?
Jak często podlewasz?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Syngonium (Zroślicha) - problemy w uprawie

Tu na zdjęciu te proporcje doniczki do roślinek widać. Obie roślinki dostałam ukorzeniane w wodzie i sama sadziłam.
Korzonki ktore miały ciężko nazwać bryłą korzeniową- to kilka sznureczków. To pewnie te proporcje doniczki do korzeni nie są zachowane. Przesadzić czy na razie nie męczyć?
Ten liść z kropkami już taki był od początku.
Staram się podlewać jak wierzchnia warstwa jest przeschnieta ale też nie zeschła. Podlewam wodą przegotowaną.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19247
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Syngonium (Zroślicha) - problemy w uprawie
Jeśli te korzonki były mikre, to doniczka nieco za duża chociaż nie wygląda na aż tak dużą różnicę.
Spróbuj zrobić z dwa opryski Bioseptem, drugi po tygodniu czasu i zobaczyć czy będzie różnica. Jeśli korzenie są małe, to rośliny nie są w stanie prawidłowo nawodnić. Myślę, że trzeba poczekać.
Spróbuj zrobić z dwa opryski Bioseptem, drugi po tygodniu czasu i zobaczyć czy będzie różnica. Jeśli korzenie są małe, to rośliny nie są w stanie prawidłowo nawodnić. Myślę, że trzeba poczekać.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19247
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Syngonium (Zroślicha) - problemy w uprawie
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Syngonium (Zroślicha) - problemy w uprawie
Nie czuję klejenia do palców. To jest jak mąka ziemniaczana, takie bardzo białe i sypkie. Patrzyłam w zaznaczonym obszarze pod lupą, taką kiepskiej jakości ale trochę powiększała i ruchu tam nie widać. Może to kamień z opryskiwania twardą wodą u poprzedniej właścicielki? Jest taka możliwość?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19247
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Syngonium (Zroślicha) - problemy w uprawie
Osad od twardej wody albo ewentualnie wydzielina rośliny. Zbierz to wilgotną szmatką i tyle.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Syngonium (Zroślicha) - problemy w uprawie
Uff to cieszę się że na nic złego to nie wygląda.Śliczne dzięki:)
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19247
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Syngonium (Zroślicha) - problemy w uprawie
Tak.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Syngonium (Zroślicha) - problemy w uprawie
Witam, czy syngonium powinno mieć podłoże typu "podłoże" jak do philodendronów, monster czy może mieć nieco mniej luźne? (Takie nieco - ale tylko nieco mniej luźne stosuję do epipremnum) Pozdrawiam
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19247
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Syngonium (Zroślicha) - problemy w uprawie
Może mieć takie i takie. Zależy jaką masz rękę do podlewania, przy "cięższej", lepsza pierwsza opcja.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Syngonium (Zroślicha) - problemy w uprawie
Eh, mam znowu głupie pytanie, przygarnęłam syngonium variegata, roślinę która została pocięta na sadzonki i ten ostatni liść z korzeniem nie interesował właścicielki z powodu licznych uszkodzeń mechanicznych. Mimo mojej niezdarności urósł nowy pęd zaraz nad korzeniem i wygląda ładnie, ale stary liść zaczął żółknąć i brązowieć. Przesadziłam roślinę, korzeń to właściwie jeden długi ponad metrowy sznurek z wąsikami, jeszcze czegoś takiego nie widziałam, ale wygląda dobrze, roślina jak i stara ziemia nie pachniały zgnilizną i sobie myślę, czy może ten liść tak zwyczajnie pada ze starości i nie powinnam się przejmować?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19247
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Syngonium (Zroślicha) - problemy w uprawie
Zgadza się, liść umiera bo nowy pęd pobrał składniki odżywcze na swój rozwój. Jak już jest brązowy to możesz go spokojnie odciąć.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Syngonium (Zroślicha) - problemy w uprawie
Ok, dziękuję.