MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 922
- Od: 16 kwie 2018, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
Pozdrawiam zagiel
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 25
- Od: 6 gru 2021, o 18:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
Przed samym ochłodzeniem zaczęły wygryzać się samiczki rogatej i pierwsze samce ogrodowej teraz oczywiście cisza.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 922
- Od: 16 kwie 2018, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
Pozdrawiam zagiel
-
- 200p
- Posty: 265
- Od: 21 kwie 2020, o 07:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie, okolice Rzeszowa
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
Dziś ładna pogoda, sprawdziłem co u murarek no i okazało się że samice rogatych już pracują i znoszą pyłek. Tymczasem u ogrodowych zaczęły się wygryzać samce i koło ulika latało już dzisiaj ich małe stadko.
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
Dzisiaj ładnie świeciło słoneczko, było u mnie w porywach 18oC i rozpoczął się sezon pszczeli - widziałem przy uliku parkę rogatych w trakcie amorów + klika wygrzewających się w słońcu rogatych trutni oraz dużo trutni od murarek ogrodowych + klika latających samiczek
PS. Klik, dzięki raz jeszcze za pakiet startowy rogatej.
PS. Klik, dzięki raz jeszcze za pakiet startowy rogatej.
-
- 1000p
- Posty: 1045
- Od: 16 wrz 2015, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
ernownik Nie ma za co, zwłaszcza że to nie był prezent.
Dziwi mnie trochę, bo to już chyba drugi wpis o tym , że rogate i samce ogrodowej wygryzały się niemal równocześnie. Chyba jednak jakiś błąd w przechowywaniu, a może jakieś lokalne ogrodowe tak mają. U mnie rogate zaczęły murować w zeszłym tygodniu. Powoli im szło, bo było zimno. Wczoraj już kilkadziesiąt rurek zamkniętych, dzisiaj powinno być grubo ponad setkę, bo jest mega ciepło i słonecznie. Przy mocnych wiosennych ochłodzeniach zawsze pojawia się bzdurny niepokój jak je zniosą i czy sikorki nie zrobią sobie stołówki z nich w tym czasie. Przedwczoraj rano sprawdzałem jak to z nimi wygląda, bo w końcu trochę cieplej i słonecznie się zrobiło. Serce rosło jak w trzech chatkach były "czarne ściany" od wystających z trzcinek głów samic rogatych.
Dziwi mnie trochę, bo to już chyba drugi wpis o tym , że rogate i samce ogrodowej wygryzały się niemal równocześnie. Chyba jednak jakiś błąd w przechowywaniu, a może jakieś lokalne ogrodowe tak mają. U mnie rogate zaczęły murować w zeszłym tygodniu. Powoli im szło, bo było zimno. Wczoraj już kilkadziesiąt rurek zamkniętych, dzisiaj powinno być grubo ponad setkę, bo jest mega ciepło i słonecznie. Przy mocnych wiosennych ochłodzeniach zawsze pojawia się bzdurny niepokój jak je zniosą i czy sikorki nie zrobią sobie stołówki z nich w tym czasie. Przedwczoraj rano sprawdzałem jak to z nimi wygląda, bo w końcu trochę cieplej i słonecznie się zrobiło. Serce rosło jak w trzech chatkach były "czarne ściany" od wystających z trzcinek głów samic rogatych.
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
No ale kokony były prima sort, 100% wygryzień.klik pisze:ernownik Nie ma za co, zwłaszcza że to nie był prezent.
U mnie w tym roku była kolejna himeryczna wiosna. Najpierw w połowie marca było ciepło, a że kokony ogrodowej po łupaniu trzciny trzymałem w kartonie na balkonie (pomimo że w kącie i w cieniu) to mi się zaczęły wygryzać trutnie. Na balkonie na 9 piętrze zwykle temperatura jest wyższa o 2oC niż na poziomie gruntu. No i miałem sytuację że 2 trutnie goniłem po kuchni przed wywiezieniem na działkę. W tym czasie rogata przechowywana w garażu powędrowała na działkę. No a na działce w ogóle jest temperaturowa przepaść bo zwykle jest tam zimniej o 4oC niż u mnie przy bloku na poziomie gruntu.
Po tym tchnieniu ciepła w połowie marca, do zeszłego wtorku było nocami zimno, nawet w porywach do -4oC, a w dziej też marnie, więc jak byłem na działce to nie było żadnego ruchu aż do słonecznej środy w tym tygodniu, wtedy wszystko ruszyło.
-
- 200p
- Posty: 265
- Od: 21 kwie 2020, o 07:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie, okolice Rzeszowa
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
Murarka chyba od razu rozpoznaje że rurka jest już zajęta przez inną murarkę i nie próbuje jej zasiedlać. Szuka innej rurki a jak nie znajdzie to odlatuje i szuka gdzie indziej. Zadowoli się np jakąś szczeliną w murze, domu, albo w jakimś drzewie. Raczej nie zdechnie z powodu braku rurki, ale jak straci czas na poszukiwanie miejsca na gniazdo to potem mniej zdąży zamurować komórek.G2000 pisze:Od dawna zastanawiam się na pewną sytuacją. Powiedzmy że wystawię 100 rurek trzciny i w pobliżu wyłożę 200 lub więcej kokonów. Czyli będzie więcej samiczek niż rurek. Co się wtedy stanie? 2 samiczki będą murowały w jednej rurce? Będą walczyły o wyłączność? Jeśli murarka nie będzie mogła znaleźć rurki dla siebie to od razu umrze?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 922
- Od: 16 kwie 2018, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
Witam u mnie dzisiaj cisza wszystkie się pochowały bo wieje i nie za ciepło I trafiłem jedną rogatą ukrytą w kwiatku.
Jutro ma być cieplej
Pozdrawiam zagiel
Jutro ma być cieplej
Pozdrawiam zagiel
Pozdrawiam zagiel
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
Na kamczatkach pojawiają się pojedyncze, duże trzmiele i spore, pomarańczowo-czarne pszczoły.
z https://www.sadowniczy.pl/Pszczola-Mura ... 47113.html
Mamy również możliwość samodzielnego wykonania ula dla trzmieli. Wystarczy zbudować skrzynkę z nieheblowanego drewna o wymiarach np. 18x18x18 cm i szczelnych dachem. Średnica otworu, przez który wlatywać i wylatywać będą owady powinna mieć ok. 1,5 do 2cm. W środku powinniśmy umieścić słomę, siano lub suche liście. Gotową budkę umieszczamy na drzewie pomiędzy gałęziami lub przybijamy do szopki bądź płotu. Najważniejsze aby stała stabilnie, była wystawiona na promienie słoneczne a deszcz nie wpadał do otworu wlotowego.
Czy łatwo ściągnąć trzmiele. Po świętach spróbuję dla nich sklecić skrzynkę.
z https://www.amazon.pl/trzmiele-metalowy ... 4612&psc=1
Hummel domek na trzmiele, domek dla owadów, domek dla owadów XXL, z metalowym daszkiem, składany domek dla trzmieli
Wymiary: 28,5 x 15,5 x 17 cm (szer. x wys. x głęb.)
Materiał: chiński świerk
Górna część dachu pokryta ocynkowaną blachą
Idealne miejsce mieszkalne i lęgowe
Dach jest zabezpieczony ocynkowaną blachą
z https://www.sadowniczy.pl/Pszczola-Mura ... 47113.html
Mamy również możliwość samodzielnego wykonania ula dla trzmieli. Wystarczy zbudować skrzynkę z nieheblowanego drewna o wymiarach np. 18x18x18 cm i szczelnych dachem. Średnica otworu, przez który wlatywać i wylatywać będą owady powinna mieć ok. 1,5 do 2cm. W środku powinniśmy umieścić słomę, siano lub suche liście. Gotową budkę umieszczamy na drzewie pomiędzy gałęziami lub przybijamy do szopki bądź płotu. Najważniejsze aby stała stabilnie, była wystawiona na promienie słoneczne a deszcz nie wpadał do otworu wlotowego.
Czy łatwo ściągnąć trzmiele. Po świętach spróbuję dla nich sklecić skrzynkę.
z https://www.amazon.pl/trzmiele-metalowy ... 4612&psc=1
Hummel domek na trzmiele, domek dla owadów, domek dla owadów XXL, z metalowym daszkiem, składany domek dla trzmieli
Wymiary: 28,5 x 15,5 x 17 cm (szer. x wys. x głęb.)
Materiał: chiński świerk
Górna część dachu pokryta ocynkowaną blachą
Idealne miejsce mieszkalne i lęgowe
Dach jest zabezpieczony ocynkowaną blachą
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2387
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
Moje trzmiele ziemne mieszkają w kamczatkach w kartonowym ulu. Do tego potrzebna jest platforma zabezpieczająca od ziemi (u mnie europaleta) i daszek chroniący gniazdo przed deszczem.
Pozdrawiam Lucyna
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7837
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.8
Wroniarz, nie wiem w jakim rejonie mieszkasz (uzupełnij swój profil), ale u mnie samiczki trzmieli już latają tuż nad ziemią zygzakiem w poszukiwaniu domku. Mam dwa domki od dwóch lat, umieszczone w miejscach gdzie często latają zygzakiem właśnie i do żadnego się nie wprowadziły. Chyba trzeba by je złapać i tam wsadzić by jakoś się zadomowiły. Widziałam jak w zeszłego lata właził trzmiel do dziurki na środku trawnika! I to w miejscu gdzie często się chodzi, akurat tuż przy mojej stopie to było .
Normalnie to rzadko trzmiela widzę, dopiero jak zakwitną maliny wtedy dopiero się dzieje! Jedno wielkie buczenie!
Normalnie to rzadko trzmiela widzę, dopiero jak zakwitną maliny wtedy dopiero się dzieje! Jedno wielkie buczenie!
Pozdrawiam! Gienia.