Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4

[Teresa Pszczola]

kuneg ale się uśmiałam z moczowej metody szczepienia!
Czyli urynoterapia to już bardzo dawno znana metoda nie tylko leczenia.
Ja nie mam odwagi szczepić. moja sąsiadka ma super jabłka, odcięłam gałązkę,
ale dziczkę zaszczepił mi kolega. Uczył się na moim drzewku. Zobaczymy co z tego będzie.
A jakbym tak bardzo się do Ciebie uśmiechnęła o siewkę wisienki kosmatej?

[kuneg]

Niestety, nie mam siewek wisienki kosmatej. Mam większe krzaki, choć one wcale jakieś specjalnie duże nie są. Mogę ewentualnie pestki w lecie wysłać, jak się przypomnisz na PW.

[leszkat76]

Dzisiaj zakończyłam wiosenne szczepienia jabłoni,za korę.
W sumie zaszczepiłam 60 patyków różnymi sposobami.
Teraz tylko czekać na efekty.

[Teresa Pszczola]

kuneg super, przypomnę się o pestki kosmatej
jak sobie nie zapomnę.
Nie zapomnę. Proszę zbieraj pesteczki.

[seedkris]

Dziś byłem w LM. są sadzonki wisienki kosmatej w doniczkach. Można wykorzystać na podkładki pod sliwy.

[leszkat76]

Coś mi się zdaje że to oczko to kwiat



I rusza oczko Grafsztynka inflandzkiego



I tegoroczne szczepienie.

[KamilK02]

leszkat76 jeśli rzeczywiście kwiatek, to jak będzie już dość duże że da się bez szkody delikatnie uciąć pąki, albo kwiaty, to zza któregoś liścia powinien pojawić się jakiś pąk, który da kawałek gałązki. Tak jak ma to miejsce przy krótkopędach, poniżej owocu pojawia się pąk na przyszły rok.

[ldziuda]

Po jakim czasie od szczepienia wiosennego zaczyna być widoczne życie w pąkach?

[Teresa Pszczola]

Wyrosło mi trochę drzewek z pestek. Wiśnie, śliwy i jabłonki.
Czy mogę je teraz rozsadzić do donic, żeby je docelowo szczepić?
Wyrosły w warzywniaku i przeszkadzają.

[leszkat76]

Ja właśnie takie siewki do szczepienia mam wysiane w donicach
i przesadzam do ogrodu. w donicy będą słabiej rosły i marniały.
Mam kilka z zeszłego roku to na przyszłą wosnę śmiało można szczepić.
W tej chwili mają grubość ołówka i wysokość ponad pół metra.

[Michal86]

Po jakim czasie od szczepienia wiosennego zaczyna być widoczne życie w pąkach?

To zależy od wielu czynników m.in. pogody, odpowiedniego dopasowania zrazu do podkładki, jakości tego zrazu, ale jeśli ze wszystkim się udało to 2 tygodnie to minimum. Po tym czasie trzeba się przyglądać czy coś zaczyna ruszać.

[Jonzak]

Teresa Pszczoła, kuneg Śpieszę donieść, iż wspomniana "urynoterapia" to jedno. Istnieje jeszcze "ekstrementoterapia".
Pochodnych od krowy, skuteczna w ochronie chorób kory. Skutecznie wypróbowana na mojej gruszy.
Oto jej skład,sprawdzony sposób : zrobić mieszaninę złożoną z wapna, gliny i krowieńca - jeśli jest możliwość zdobycia. Glina jest najlepsza jeśli została wcześniej przemrożona. Proporcje - wszystkiego po równo. Wody dolać tyle, aby roztwór miał konsystencję gęstej śmietany.
Drugi przepis to - na dwa kilo wapna bierzemy kilogram gliny oraz pół kilo krowieńca, rozcieńczamy aby było gęste, aby polepszyć kleistość można dodać kleju z mąki.
Jest to zarówno nawóz, jak i lek dla kory.
Jeśli jest taka możliwość zamiast wody można użyć serwatki i garść popiołu drzewnego ( z drzew liściastych)

[ldziuda]

Po jakim czasie od szczepienia wiosennego zaczyna być widoczne życie w pąkach?

To zależy od wielu czynników m.in. pogody, odpowiedniego dopasowania zrazu do podkładki, jakości tego zrazu, ale jeśli ze wszystkim się udało to 2 tygodnie to minimum. Po tym czasie trzeba się przyglądać czy coś zaczyna ruszać.

Faktycznie, po dwóch tygodniach zaczęły być widoczne czerwone punkciki na pączkach. W 25 dniu po szczepieniu wygląda to u mnie tak: