Doniczkowa rodzinka w domowym buszu
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20234
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Doniczkowa rodzinka w domowym buszu
Monstera, Scindapsus, Philodendron.
Kilka gatunków z tych rodzajów doskonale sobie dają radę w hydro. U mnie lepiej niż w substracie.
Kilka gatunków z tych rodzajów doskonale sobie dają radę w hydro. U mnie lepiej niż w substracie.
Re: Doniczkowa rodzinka w domowym buszu
Faktycznie ten asparagus wygląda świeżutko .
Co do hydro, to epipremnum dobrze w nim rośnie, alokazje ponoć też, ale u mnie pasadziłam tak maluchy i na razie szału nie ma, tzn. wcale nie rosną, a już minęło sporo czasu, teoretycznie powinny się ukorzenić.
Co do hydro, to epipremnum dobrze w nim rośnie, alokazje ponoć też, ale u mnie pasadziłam tak maluchy i na razie szału nie ma, tzn. wcale nie rosną, a już minęło sporo czasu, teoretycznie powinny się ukorzenić.
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4219
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Doniczkowa rodzinka w domowym buszu
Gratuluję sukcesu
Cwebe prezentuje się doskonale
Ja jak i moi Poprzednicy nie próbowałem nigdy tej metody a przecież lubię eksperymentować ale teraz po wizycie w Twoim wątku jak trzeba będzie spróbuję jej po raz pierwszy
Życzę kolejnych sukcesów w hodowli
Cwebe prezentuje się doskonale
Ja jak i moi Poprzednicy nie próbowałem nigdy tej metody a przecież lubię eksperymentować ale teraz po wizycie w Twoim wątku jak trzeba będzie spróbuję jej po raz pierwszy
Życzę kolejnych sukcesów w hodowli
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16175
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Doniczkowa rodzinka w domowym buszu
Henryku, wszystkie z wymienionych przez Ciebie gatunków już przesadziłam do hydroponiki i widzę, że szczególnie filodendrony są zadowolone. Natomiast z aglaonemami mi nie idzie, ale zresztą w ziemi też sobie nie radziły. Zaczęły jakoś łysieć od dołu. No nic, na razie jeszcze czekam, może ruszą.
Basiu, ja właśnie z epipremnum mam problem. Bo u mnie wszystkie epipremna uprawiam w wiszących makramach i trochę się boję umieszczeć tak wysoko pojemniki z wodą. Poza tym raczej trudno będzie sprawdzać tam poziom wody, nawet gdy się ma włożone wskaźniki. Masz jakieś swoje rośliny wiszące w hydroponice? Wszelkie sugestie mile widziane.
Arku, szczerze Cię namawiam do wypróbowania tej metody, najwyżej się wycofasz, ale przynajmniej będzie zabawa.
Basiu, ja właśnie z epipremnum mam problem. Bo u mnie wszystkie epipremna uprawiam w wiszących makramach i trochę się boję umieszczeć tak wysoko pojemniki z wodą. Poza tym raczej trudno będzie sprawdzać tam poziom wody, nawet gdy się ma włożone wskaźniki. Masz jakieś swoje rośliny wiszące w hydroponice? Wszelkie sugestie mile widziane.
Arku, szczerze Cię namawiam do wypróbowania tej metody, najwyżej się wycofasz, ale przynajmniej będzie zabawa.
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1129
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Doniczkowa rodzinka w domowym buszu
No i kusisz tą hydroponiką. Coraz częściej mi to po głowie chodzi. Chodzi, chodzi, aż wychodzi. To by mi rozwiązało problem podlewania przynajmniej większej części z ponad setki doniczek podczas urlopu, kiedy przynajmniej dwa tygodnie mnie nie ma w domu. Pozdrawiam i dobrego weekendowego odpoczynku życzę.
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20234
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Doniczkowa rodzinka w domowym buszu
Życzę powodzenia!Wanda7 napisał(a):
(...) wszystkie z wymienionych przez Ciebie gatunków już przesadziłam do hydroponiki (...)
Nie wszystko od razu się udaje jednak wydaje mi się że z czasem powinno być tylko lepiej.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16175
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Doniczkowa rodzinka w domowym buszu
Iwonka, no właśnie możliwość bezproblemowego dwutygodniowego wyjazdu najbardziej mnie przekonała. Zawsze był z tym kłopot. W zeszłym roku nawet zabrałam ze sobą w góry koszyk pełen roślinnych maluchów. W domu padłyby bez podlewania. Na dzieci liczyć nie mogę, bo same też często wyjeżdżają. a teraz będę mieć spokój na duszy.
Henryku, dzięki za wsparcie.
Dzisiaj napawałam się widokiem świeżutkich liści syngonium. Wcześniej czasem dolne liście podsychały, nie miałam pojęcia, czy od przesuszenia, czy od przelania. Teraz są zdrowiutkie.
Sunshine Speckle
Neon Robusta
Feel Green
Pixie
Henryku, dzięki za wsparcie.
Dzisiaj napawałam się widokiem świeżutkich liści syngonium. Wcześniej czasem dolne liście podsychały, nie miałam pojęcia, czy od przesuszenia, czy od przelania. Teraz są zdrowiutkie.
Sunshine Speckle
Neon Robusta
Feel Green
Pixie
-
- 200p
- Posty: 424
- Od: 26 cze 2020, o 19:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Doniczkowa rodzinka w domowym buszu
Ale zdrowiutkie piękności
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20234
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Doniczkowa rodzinka w domowym buszu
Co za widoki - dla mnie absolutna rewelacja!
Cudownie kolorowe, zdrowe liście czyli najlepsza zapłata za opiekę dla właściciela. Gratuluję.
Cudownie kolorowe, zdrowe liście czyli najlepsza zapłata za opiekę dla właściciela. Gratuluję.
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1129
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Doniczkowa rodzinka w domowym buszu
No palce lizać na te roślinki. Gratuluję. Dzisiaj oglądałam takie cuda. W znanym markecie sprzedawali, ale zadziwiająco ładne rośliny (pewnie świeża dostawa). W ostateczności zdecydowałam się na bulwy szczawika deppego Jutro powędrują do doniczek i do ogrodu. Jak szkoda, że brakuje mi miejsca na parapetach.
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4219
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Doniczkowa rodzinka w domowym buszu
Witaj
Fantastyczna kolekcja syngonium-co jedna to piękniejsza
Słoneczna plamka aż tryska zdrową,żywą zielenią,pozostałe równie dorodne jak tylko gdzieś wypatrzę,to zaraz przytacham do domu
Pozdrawiam i miłego dnia życzę
Fantastyczna kolekcja syngonium-co jedna to piękniejsza
Słoneczna plamka aż tryska zdrową,żywą zielenią,pozostałe równie dorodne jak tylko gdzieś wypatrzę,to zaraz przytacham do domu
Pozdrawiam i miłego dnia życzę
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16175
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Doniczkowa rodzinka w domowym buszu
Annau, Henryku, dziękuję za odwiedziny, za każdym razem sprawiają mi wielką przyjemność!
ivonar, wyguglałam sobie ten szczawik, o którym napisałaś. Świetna roślinka. Ja do szczawików mam trochę uraz, bo taki jeden panoszy mi się w ogrodzie w sposób straszliwy, a kupiłam kiedyś sadzonkę do donicy, i rozsiał się potem wszędzie., Ale to chyba jakiś ubogi krewny Twojego.
Ja w znanym markecie byłam dzisiaj. Od razu chwyciłam nieduże rozmiarowo syngonium Pink Splash, ale ponieważ dziwnym zwyczajem tam nie mają cen na doniczkach, więc podstawiłam roślinę na wszelki wypadek pod czytnik i wyszło około 90zł. No nie, aż tak nieprzepartej chęci posiadania to ja nie mam. Odstawiłam i wyszłam z niczym.
Arkadiuszu, moje syngonia są wyhodowane z małych sadzoneczek, takich z trzema listkami. Rosną szybko, więc lepiej kupić maluchy i patrzeć sobie, jak rosną. Życzę powodzenia w zakupach. Ja dzisiaj wyszłam z OBI z przerażeniem w oczach. Ceny niebotyczne
Moje niektóre "dyndałki".
Niedawno kupiłam sobie taki biały aloesik White Lighting.
Dołączył do innych aloesków.
Trzykrotki sobie ukorzeniam. Brzydulki na razie.
Wiosenne okienko.
ivonar, wyguglałam sobie ten szczawik, o którym napisałaś. Świetna roślinka. Ja do szczawików mam trochę uraz, bo taki jeden panoszy mi się w ogrodzie w sposób straszliwy, a kupiłam kiedyś sadzonkę do donicy, i rozsiał się potem wszędzie., Ale to chyba jakiś ubogi krewny Twojego.
Ja w znanym markecie byłam dzisiaj. Od razu chwyciłam nieduże rozmiarowo syngonium Pink Splash, ale ponieważ dziwnym zwyczajem tam nie mają cen na doniczkach, więc podstawiłam roślinę na wszelki wypadek pod czytnik i wyszło około 90zł. No nie, aż tak nieprzepartej chęci posiadania to ja nie mam. Odstawiłam i wyszłam z niczym.
Arkadiuszu, moje syngonia są wyhodowane z małych sadzoneczek, takich z trzema listkami. Rosną szybko, więc lepiej kupić maluchy i patrzeć sobie, jak rosną. Życzę powodzenia w zakupach. Ja dzisiaj wyszłam z OBI z przerażeniem w oczach. Ceny niebotyczne
Moje niektóre "dyndałki".
Niedawno kupiłam sobie taki biały aloesik White Lighting.
Dołączył do innych aloesków.
Trzykrotki sobie ukorzeniam. Brzydulki na razie.
Wiosenne okienko.
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20234
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Doniczkowa rodzinka w domowym buszu
Wiele się dzieje u Ciebie - i wszystko dobre!
Piękne rośliny w wiosennym słońcu prezentują się doskonale.
Piękne rośliny w wiosennym słońcu prezentują się doskonale.