MariuszW_ i o to jest pytanie
Powiem Ci ,że nie wiem jak to się robi .
Będę szukać porady ,ponieważ to był nasz 1 sezon pomidorowy w skrzyniach .
Zapewne należałoby ,może nie wymienić ziemię ,ale uzupełnić o dobrą znów wiosną ,
ponieważ ubyło jej po wyjęciu krzaków .Hm kompostu nie mamy .
Pelasiu a my nie mieliśmy problemów z podlewaniem .
Podlewaliśmy rzadko i bardzo obficie aż ciekło strumieniem ze skrzyń od spodu .
Wtedy nie musieliśmy podlewać częściej jak raz w tygodniu ,a i był okres
ze ok 2 tyg było ok .
Pomidory były przepiękne ,to był eksperyment i będziemy dalej je tak sadzić .
Była i cukinia i ogórki też .
obrazek w html
Korzystałam z rad
forumowicz i
i koleżanki forumowej też a mianowicie podlewałam jodyną owoce były mega zdrowe ,krzaki bez żadnych chorób ,byliśmy przeszczęśliwi .
Marzy mi się jeszcze jedna skrzynia
miło mi że jest ktoś pierwszy z opinią .Wiesz ja myślę o hydroźelu .
