Zakątki na Dębowym 3
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Zakątki na Dębowym 3
Aniu,zarówno ogród, Twoje malarstwo i rękodzieła małżonka tworzą bardzo estetyczne wrażenia.
Zastanawiam się, jak Ty na to wszystko znajdujesz czas, mając jednocześnie absorbującą pracę zawodową.
Niezwykle pracowita z Ciebie Kobietka. Gratuluję.
Zastanawiam się, jak Ty na to wszystko znajdujesz czas, mając jednocześnie absorbującą pracę zawodową.
Niezwykle pracowita z Ciebie Kobietka. Gratuluję.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25174
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Zakątki na Dębowym 3
Aniu obrazy coraz lepsze.
Wcale się nie dziwię, że masz zamówienia.
I czasu mało
Wcale się nie dziwię, że masz zamówienia.
I czasu mało
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1815
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Zakątki na Dębowym 3
Aniu
Piękno nie tylko w ogrodzie ale również na płótnie.
Wszystkie obrazy piękne ale mnie najbardziej podobają się ulubione maki i ten następny obraz po makach.
W ogrodzie natomiast oprócz host i magnoli domki na pewno przypadną do gustu ptaszkom.
Piękno nie tylko w ogrodzie ale również na płótnie.
Wszystkie obrazy piękne ale mnie najbardziej podobają się ulubione maki i ten następny obraz po makach.
W ogrodzie natomiast oprócz host i magnoli domki na pewno przypadną do gustu ptaszkom.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17270
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Zakątki na Dębowym 3
Kasiu100780 Dziękuję bardzo :)Cieszę się ,że obrazy się spodobały
Jeszcze nie zauważyłam aby domki miały lokatorów.Ale nie wiem czy tak jest czy tylko ja nie widzę.A sprawdzać na razie nie będę.
Ja dziupli nie mam.Szkoda.Podobają mi się dziuple. A jakie ptaki ci tą dziuplę zamieszkują ?
ivonar Witam nowego gościa w moich progach i zapraszam częściej.
jarha-Halinko , Alicjo125 Az się zarumieniłam. Dziękuję za te komplemenciki Staramy się dużo rzeczy robić samemu.
Oj wiosna nam pięknieje z dnia na dzień. Tylko ja nie mam czasu przyjrzeć jej się szczegółowo.
Pędzi ten czas jak szalony. A na głowie masę rzeczy .Ech..Praca dom ,ogrd i od marca zabraliśmy po zawale do siebie moją teściową .już jest dużo lepiej.Ale i cukrzycę ma i na insulinę po zawale przeszła to wszystko trzeba pilnować, szykować, leki , podawać zastrzyki , jedzenie itp.To na mojej głowie i męża.
Ale jakoś daje człowiek radę.
Warzywnik posiany.Większość już mi wschodzi tylko pietruszki nie widzę. I pomidory w gruncie jeszcze nie posadzone.
Miałam to zrobić w sobotę, ale córcia przyjechała i mąż nastraszył jeszcze zimnymi nocami, które chyba pojutrze mają być.To wstrzymałam się i nie wiem czy dobrze, czy nie.
A u was to już wszystko perfekcyjnie zrobione. Ja nawet iglaków nie przycinałam.
U mnie już takie duże biedronki są w ogrodzie
Jeszcze nie zauważyłam aby domki miały lokatorów.Ale nie wiem czy tak jest czy tylko ja nie widzę.A sprawdzać na razie nie będę.
Ja dziupli nie mam.Szkoda.Podobają mi się dziuple. A jakie ptaki ci tą dziuplę zamieszkują ?
ivonar Witam nowego gościa w moich progach i zapraszam częściej.
jarha-Halinko , Alicjo125 Az się zarumieniłam. Dziękuję za te komplemenciki Staramy się dużo rzeczy robić samemu.
Oj wiosna nam pięknieje z dnia na dzień. Tylko ja nie mam czasu przyjrzeć jej się szczegółowo.
Pędzi ten czas jak szalony. A na głowie masę rzeczy .Ech..Praca dom ,ogrd i od marca zabraliśmy po zawale do siebie moją teściową .już jest dużo lepiej.Ale i cukrzycę ma i na insulinę po zawale przeszła to wszystko trzeba pilnować, szykować, leki , podawać zastrzyki , jedzenie itp.To na mojej głowie i męża.
Ale jakoś daje człowiek radę.
Warzywnik posiany.Większość już mi wschodzi tylko pietruszki nie widzę. I pomidory w gruncie jeszcze nie posadzone.
Miałam to zrobić w sobotę, ale córcia przyjechała i mąż nastraszył jeszcze zimnymi nocami, które chyba pojutrze mają być.To wstrzymałam się i nie wiem czy dobrze, czy nie.
A u was to już wszystko perfekcyjnie zrobione. Ja nawet iglaków nie przycinałam.
U mnie już takie duże biedronki są w ogrodzie
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17270
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Zakątki na Dębowym 3
JAKUCH-Jadziu ; plocczanka- Lucynko , cyma2704-Soniu, Margo2-Gosiu , ewita44-Ewuś Bardzo dziękuję .
Po trochę maluję się.Teraz tak nie mam czasu.ale chociaż raz w tygodniu na jakąś chwile usiądę do sztalug i coś tam dalej tworzę
Moje obrazy wiszą w całej dużej sali u mnie w pracy w Domu Kultury,W sumie kilkanaście. I często ktoś kto je widzi( rady, sesje, różne inne spotkania,czy też jarmarki) jakieś kupuje.Kilka kupiła osób z pracowników gminy.Także jest ok. Tworzą się nowe i coś się zmienia.
Hosty bardzo lubię.Dużo już jest w ładnych liściorach.
Dla męża pochwały przekaże.Tęż go chwalę jak coś mi pomaga, aby chętniej dalej brał udział .Trzeba chłopa docenić.
Wszystkie rośliny czy to mniejsze,czy większe w swoim ogrodzie bardzo cieszą Jak się chce bardzo to na wszystko czas się znajdzie. Może nie perfekcyjnie mam w ogrodzie, bo ciągle coś do tyłu mam. Ale może jeszcze tydzień i ogarnę.Od czwartku idę na utop 2 dni to też coś nadrobię.
Czasu mniej,o jeszcze teściowa u nas zamieszkałą.Jak pisałam wyżej po zawale ze szpitala zabraliśmy ją do siebie.
Dziękuję, dziękuję, za te wszystkie miłe, uskrzydlające słowa.
Pozdrawiam cieplutko
Nie pamiętam jak ten krzew się nazywa ?
Serduszka wciąż piękna , żółciutka
Po trochę maluję się.Teraz tak nie mam czasu.ale chociaż raz w tygodniu na jakąś chwile usiądę do sztalug i coś tam dalej tworzę
Moje obrazy wiszą w całej dużej sali u mnie w pracy w Domu Kultury,W sumie kilkanaście. I często ktoś kto je widzi( rady, sesje, różne inne spotkania,czy też jarmarki) jakieś kupuje.Kilka kupiła osób z pracowników gminy.Także jest ok. Tworzą się nowe i coś się zmienia.
Hosty bardzo lubię.Dużo już jest w ładnych liściorach.
Dla męża pochwały przekaże.Tęż go chwalę jak coś mi pomaga, aby chętniej dalej brał udział .Trzeba chłopa docenić.
Wszystkie rośliny czy to mniejsze,czy większe w swoim ogrodzie bardzo cieszą Jak się chce bardzo to na wszystko czas się znajdzie. Może nie perfekcyjnie mam w ogrodzie, bo ciągle coś do tyłu mam. Ale może jeszcze tydzień i ogarnę.Od czwartku idę na utop 2 dni to też coś nadrobię.
Czasu mniej,o jeszcze teściowa u nas zamieszkałą.Jak pisałam wyżej po zawale ze szpitala zabraliśmy ją do siebie.
Dziękuję, dziękuję, za te wszystkie miłe, uskrzydlające słowa.
Pozdrawiam cieplutko
Nie pamiętam jak ten krzew się nazywa ?
Serduszka wciąż piękna , żółciutka
- bejka1970
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2317
- Od: 23 sty 2012, o 18:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Zakątki na Dębowym 3
Śliczna masz wiosnę Aniu lubię do ciebie zaglądać i podziwiać to czego u mnie brakuje-te wszystkie figurki,dodatki ,latarenki i i jeszcze kocia arystokracja po prostu pięknie
Trzy rabatki... to jeszcze nie ogród I
Trzy rabatki... to jeszcze nie ogród II
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 91&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Trzy rabatki... to jeszcze nie ogród II
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 91&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6396
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Zakątki na Dębowym 3
Aniu, ten krzew kwitnący pełnymi, żółtymi kwiatami to złotlin japoński Pleniflora.
Piękną masz już wiosnę w ogrodzie. Wszędzie wysprzątane, a rośliny pokazują coraz więcej kolorów.
Ptaki na pewno będą zadowolone z nowych budek lęgowych.
Fiona rozkosznie wyciągnięta wygrzewa się w słońcu.
O i ciekawostka, duże biedronki Ci obrodziły w ogrodzie.
Koniecznie musze jeszczę pochwalić zdjęcia bocianów.
Podziwiami Twoją pracowitość i talent.
Piękną masz już wiosnę w ogrodzie. Wszędzie wysprzątane, a rośliny pokazują coraz więcej kolorów.
Ptaki na pewno będą zadowolone z nowych budek lęgowych.
Fiona rozkosznie wyciągnięta wygrzewa się w słońcu.
O i ciekawostka, duże biedronki Ci obrodziły w ogrodzie.
Koniecznie musze jeszczę pochwalić zdjęcia bocianów.
Podziwiami Twoją pracowitość i talent.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Zakątki na Dębowym 3
Aniu, nie od razu Kraków zbudowano, zdążysz i Ty ze wszystkim, powolutku i spokojnie.
Nie dość, że pracujesz zawodowo, to jeszcze doszła Ci opieka nad chorą. Wiem, jakie to absorbujące, bo przez kilka lat opiekowałam się mamą przez całe zimy, ponieważ w domu nie miała ogrzewania z powodu sknerstwa synowej. Dopiero gdy już była tylko leżąca, postawiłam brata przed faktem dokonanym i ze szpitala karetka zawiozła mamę do jej mieszkania. Od tej pory brat nie miał wyboru i wraz ze swoją synową zajmowali się chorą. Ja jedynie dowoziłam jedzenie odpowiednio dla niej przygotowane.
Ogromnie mi się podoba duecik niebieskich i żółtych irysków oraz rzadko spotykana serduszka ze złocistymi listeczkami.
Trzymaj się, Aneczko Kochana Dasz radę i będzie w Twoim ogrodzie jeszcze piękniej.
Nie dość, że pracujesz zawodowo, to jeszcze doszła Ci opieka nad chorą. Wiem, jakie to absorbujące, bo przez kilka lat opiekowałam się mamą przez całe zimy, ponieważ w domu nie miała ogrzewania z powodu sknerstwa synowej. Dopiero gdy już była tylko leżąca, postawiłam brata przed faktem dokonanym i ze szpitala karetka zawiozła mamę do jej mieszkania. Od tej pory brat nie miał wyboru i wraz ze swoją synową zajmowali się chorą. Ja jedynie dowoziłam jedzenie odpowiednio dla niej przygotowane.
Ogromnie mi się podoba duecik niebieskich i żółtych irysków oraz rzadko spotykana serduszka ze złocistymi listeczkami.
Trzymaj się, Aneczko Kochana Dasz radę i będzie w Twoim ogrodzie jeszcze piękniej.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Re: Zakątki na Dębowym 3
Pięknu ogród i jeszcze dużo miejsca do zagospodarowania.
Dużo nie będę pisała bo po przerwie nie jestem w temacie,ale życzę dużo zdrowia i deszczu.
Dużo nie będę pisała bo po przerwie nie jestem w temacie,ale życzę dużo zdrowia i deszczu.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11849
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Zakątki na Dębowym 3
Aniu czerwony klonik ładnie się rozrósł.
Fiona świetnie się wpisała kolorem futra w hakone.
Dużo cierpliwości i siły na wszystkie aktywności, które Cię czekają w domu i ogrodzie.
Fiona świetnie się wpisała kolorem futra w hakone.
Dużo cierpliwości i siły na wszystkie aktywności, które Cię czekają w domu i ogrodzie.
- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2903
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Zakątki na Dębowym 3
Aniu, jaki piękny z biegiem lat, dojrzały i zadbany Twój ogród Ileż Cię to musi pracy kosztować żeby tak wyglądał.
Fiona dobrze się trzyma , ile ona ma już lat? U mnie ubyło trzy futerka
Fiona dobrze się trzyma , ile ona ma już lat? U mnie ubyło trzy futerka
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17270
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Zakątki na Dębowym 3
Witajcie kochani
bejka1970 Bardzo ci dziękuję za te wszystkie miłe słowa. Dodatki w ogrodzie też bardzo lubię.
Muszę część odnowić, pomalować ale jeszcze mi na to czasu brakuje.
Oj ta nasz kotka to faktycznie księżniczka.Już trochę w tym roku widzę jest słabsza.w sierpniu będzie miała 13 lat.
Wiosna w pełni rozwinięta, kolorowa.Tylko te noce jeszcze jakieś zimne.
slila1-Lidziu Dziękuję za miłe słowa bardzo za podanie nazwy.Złotlin ładnie. W tym roku po raz pierwszy ( mam go 3 czy 4 lata ) jest tak bardzo ukwiecony
Wczoraj siałam jeszcze raz pietruszkę i marchewkę, bo mi wcale nie wzeszła Potem oczywiście plewienie warzywnika, trochę na rabatach.
.I wycinanie trawy przy kamieniach.Żmudna robota.Ae raz w sezonie trzba porządnie wyciąc, potem już lżej to utrzymać.
Taką mam nadzieję,że budki lęgowe znają swoich ptasich lokatorów.
Fiona jak to kot uwielbia słoneczko.I korzysta z takowych okazji:.Jak zobaczyłam w sklepie tą dużą biedronkę to od razu pomyślałam,że będzie fajna do ogrodu.Ona tak uśmiechnięta, wesoła.
Dziękuję dziękuję, zawsze staram się coś robić, tworzyć.Dziś niedziela, to chociaż po ogrodzie sobie połaziłam i trochę podłam, bo u mnie sucho strasznie.
Pozdrawiam serdecznie
plocczanka-Lucynko Dziękuję za te wszystkie słowa zrozumienia i otuchy.
Praca zawodowa zajmuje sporo czasu.A taką mam,że czasami coś się dzieje i weekendy( za to dzień wolny sobie obieram ) Ale lubię swoją pracę.
Wiesz, staram się na spokojnie brać, bo inaczej byłoby ciężko.Trzeba, to trzeba i z teściową pomieszkać i wszystkie rzeczy zrobić.Taka to kolej życia. Oj to też miałaś doświadczenia w tej dziedzinie.
Wczoraj udało mi się sporo popracować w ogrodzie, co mnie cieszy.
Serduszka żółciutka wciąż kwitnie.A iryski już w większości przekwitnięte. Nie mam innych niskich. Potem kilka wyższych mam.
Bardzo ci dziękuję Za wszystko i pozdrawiam serdecznie
Danusiu z Dziękuję. Miejsca do zagospodarowania to ja mam duuużo .ale trzeba to wszystko planować z rozsądkiem aby potem na to wszystko mieć sily i czas na obronienie i utrzymanie w fajnym stanie.
Dziękuję i tobie duzo zdrówka.U mnie jeszcze deszcz nie padał.Czekam na niego z utęsknieniem.
cyma2704-Soniu Oj tak tak, klonik już ładnie w tym roku wygląda.od tej zieleni bardzo kontrastuje i wygląda cudnie.
Fiona uwielbia słoneczko i puste miejsca czy to na korze, czy to gdzieś na ziemi.
Dziś przy obchodach ogrodu sprawdziłam ,że kilka młodych traw od ciebie mi nie przeżyło i jedna kupiona.Aż mi się płakać chciało.
Dziękuję za życzenia teraz trzeba duzo cierpliwości i siły na te moje aktywności aktywności też.To mi bardzo pomaga w takim radośniejszym zyciu
zielonajagoda Bardzo ci dziękuję. Każdy ogród potrzebuje sporo siły i czasu na utrzymanie. Ale my to kochamy, pracować w nich , delektować się jego pięknem i każdą roślinką. To ubogaca nasze życie i utrzymuje naszą kondycje i psychiczna i fizyczną.
O masz 3 koty ? Ja mam jedną kotkę. W tym roku będzie miała 13 lat. Także jest już sporo z nami.
Hmm coś mi wyrosło.
Zapomniałam skąd to mam.Czy to kupiłam czy dostałam sadzonkę,,nie wiem.
I nie wiem jak ta roślina się nazywa ??
Jak nie zam rośliny to nie wiem jak rośnie
Ale liście ma ładne, ciemne, kasztanowe .
Złotokap od sąsiadki zagląda do mnie
To też nie wiem co to mam ?
Ta roślinka w 3/4 mi wymarzła. Ale dobrez,że część jej została. Może się odbuduje ?
Czosnek karatawski Ivory Queen .Muszę go jeszcze dokupić.
Inne czosnki też zaczynają.
przetacznika goryczkowaty
W tym roku do klombu do hakonek, kupiłam trochę inna szałwię. Pani na rynku powiedziała mi,że niby ona zimuje.Trochę nie chce mi się wierzyć w to. Ale zobaczymy.
bejka1970 Bardzo ci dziękuję za te wszystkie miłe słowa. Dodatki w ogrodzie też bardzo lubię.
Muszę część odnowić, pomalować ale jeszcze mi na to czasu brakuje.
Oj ta nasz kotka to faktycznie księżniczka.Już trochę w tym roku widzę jest słabsza.w sierpniu będzie miała 13 lat.
Wiosna w pełni rozwinięta, kolorowa.Tylko te noce jeszcze jakieś zimne.
slila1-Lidziu Dziękuję za miłe słowa bardzo za podanie nazwy.Złotlin ładnie. W tym roku po raz pierwszy ( mam go 3 czy 4 lata ) jest tak bardzo ukwiecony
Wczoraj siałam jeszcze raz pietruszkę i marchewkę, bo mi wcale nie wzeszła Potem oczywiście plewienie warzywnika, trochę na rabatach.
.I wycinanie trawy przy kamieniach.Żmudna robota.Ae raz w sezonie trzba porządnie wyciąc, potem już lżej to utrzymać.
Taką mam nadzieję,że budki lęgowe znają swoich ptasich lokatorów.
Fiona jak to kot uwielbia słoneczko.I korzysta z takowych okazji:.Jak zobaczyłam w sklepie tą dużą biedronkę to od razu pomyślałam,że będzie fajna do ogrodu.Ona tak uśmiechnięta, wesoła.
Dziękuję dziękuję, zawsze staram się coś robić, tworzyć.Dziś niedziela, to chociaż po ogrodzie sobie połaziłam i trochę podłam, bo u mnie sucho strasznie.
Pozdrawiam serdecznie
plocczanka-Lucynko Dziękuję za te wszystkie słowa zrozumienia i otuchy.
Praca zawodowa zajmuje sporo czasu.A taką mam,że czasami coś się dzieje i weekendy( za to dzień wolny sobie obieram ) Ale lubię swoją pracę.
Wiesz, staram się na spokojnie brać, bo inaczej byłoby ciężko.Trzeba, to trzeba i z teściową pomieszkać i wszystkie rzeczy zrobić.Taka to kolej życia. Oj to też miałaś doświadczenia w tej dziedzinie.
Wczoraj udało mi się sporo popracować w ogrodzie, co mnie cieszy.
Serduszka żółciutka wciąż kwitnie.A iryski już w większości przekwitnięte. Nie mam innych niskich. Potem kilka wyższych mam.
Bardzo ci dziękuję Za wszystko i pozdrawiam serdecznie
Danusiu z Dziękuję. Miejsca do zagospodarowania to ja mam duuużo .ale trzeba to wszystko planować z rozsądkiem aby potem na to wszystko mieć sily i czas na obronienie i utrzymanie w fajnym stanie.
Dziękuję i tobie duzo zdrówka.U mnie jeszcze deszcz nie padał.Czekam na niego z utęsknieniem.
cyma2704-Soniu Oj tak tak, klonik już ładnie w tym roku wygląda.od tej zieleni bardzo kontrastuje i wygląda cudnie.
Fiona uwielbia słoneczko i puste miejsca czy to na korze, czy to gdzieś na ziemi.
Dziś przy obchodach ogrodu sprawdziłam ,że kilka młodych traw od ciebie mi nie przeżyło i jedna kupiona.Aż mi się płakać chciało.
Dziękuję za życzenia teraz trzeba duzo cierpliwości i siły na te moje aktywności aktywności też.To mi bardzo pomaga w takim radośniejszym zyciu
zielonajagoda Bardzo ci dziękuję. Każdy ogród potrzebuje sporo siły i czasu na utrzymanie. Ale my to kochamy, pracować w nich , delektować się jego pięknem i każdą roślinką. To ubogaca nasze życie i utrzymuje naszą kondycje i psychiczna i fizyczną.
O masz 3 koty ? Ja mam jedną kotkę. W tym roku będzie miała 13 lat. Także jest już sporo z nami.
Hmm coś mi wyrosło.
Zapomniałam skąd to mam.Czy to kupiłam czy dostałam sadzonkę,,nie wiem.
I nie wiem jak ta roślina się nazywa ??
Jak nie zam rośliny to nie wiem jak rośnie
Ale liście ma ładne, ciemne, kasztanowe .
Złotokap od sąsiadki zagląda do mnie
To też nie wiem co to mam ?
Ta roślinka w 3/4 mi wymarzła. Ale dobrez,że część jej została. Może się odbuduje ?
Czosnek karatawski Ivory Queen .Muszę go jeszcze dokupić.
Inne czosnki też zaczynają.
przetacznika goryczkowaty
W tym roku do klombu do hakonek, kupiłam trochę inna szałwię. Pani na rynku powiedziała mi,że niby ona zimuje.Trochę nie chce mi się wierzyć w to. Ale zobaczymy.
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2701
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Zakątki na Dębowym 3
Aniu, dużo ładnych roślin kwitnie w Twoim ogrodzie, a te o barwnych liściach nawet jak przekwitną to dalej są ozdobą, jak np, serduszka czy berberysy. Ładną szałwię kupiłaś, dorodną, a hakonki już duze kępy zbudowały, ile lat rosną u ciebie? Moja wsadzona w zeszłym roku jakoś niezbyt sie rozrasta.
Dobrego dnia Aniu i trochę deszczu dla Twojego ogrodu
Dobrego dnia Aniu i trochę deszczu dla Twojego ogrodu