Dwie drastycznie inne odmiany jeżeli chodzi o przetwory Jalapeno w plastrach albo całości, suszone/płatki albo w zalewie octowo cukrowej (na pizzę albo do sosów). Habanero zdecydowanie bardziej na sosy, salsy (mango i habanero big sun/ orange to niebo w gębie) , suszone w płatach, dodatki do past pomidorowych ale nie jako główny składnik. Chyba, że mocno słoneczne lato i np sriracha z habanerek <3 Najlepsza jaka mi wyszła do tej pory i w miarę zjadliwa w smaku (jako dodatek).Darek26 pisze:Ja chciałbym porównać paprykę habanero i jalapeno. Posiadam kilkadziesiąt sadzonek habanero i chciałbym później zrobić je w słoikach. Jak ma się to do jalapeno? Smak dość podobny czy coś zupełnie innego? I jak z ostroscia?
Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8
- SandraABC
- 1000p
- Posty: 1242
- Od: 28 kwie 2011, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zielona Góra
Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8
Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8
Tak aktualnie wygląda moje chili. Dużo się nie uchowało roślinek. W jednej doniczce mi siewki padły bo miały jak się okazało zbyt mokro i zgniły, klika siewek mi też padło z powodu przesuszenia. No, ale obecnie nie mam po prostu aż tyle czasu na doglądanie ich stąd wyszło jak wyszło. Reszta co została trzyma się dobrze, może po za jedną sadzonką, która też niestety przypadkowo została lekko przesuszona i widać na zdjęciu podeschnięte listki, no ale jeszcze nie padła całkiem, więc walczę dalej o nią, może się odratuje.
Co do odmian, bo pisałem parę postów temu że posiałem chili i nagle już nie pamiętałem co gdzie posiałem Sadzonki trochę już podrosły, na tyle że można już zauważyć różnice, że są różne odmiany. Poszperałem trochę w necie, w grafice google i mi wyszło, że papryczki z 1 i 2 zdjęcia to może być carolina reaper. W grafice właśnie po wpisaniu carolina reaper pokazywało mi sadzonki z dużymi liśćmi, wyglądały tak jak moje. Zaś papryczki z 3 i 4 zdjęcia, nie wiem czy wszystkie ale na pewno pierwsze dwie od lewej na dole, to mi wyszło, że może to być Satan's kiss. Liście bardziej wydłużone na długich ogonkach. Ogólnie to siałem jeszcze thai chili rawit orange i habanero mustard, ale na pewno jednej odmiany już nie mam z tych 4 co miałem na początku. Zobaczymy jak będzie dalej
Co do odmian, bo pisałem parę postów temu że posiałem chili i nagle już nie pamiętałem co gdzie posiałem Sadzonki trochę już podrosły, na tyle że można już zauważyć różnice, że są różne odmiany. Poszperałem trochę w necie, w grafice google i mi wyszło, że papryczki z 1 i 2 zdjęcia to może być carolina reaper. W grafice właśnie po wpisaniu carolina reaper pokazywało mi sadzonki z dużymi liśćmi, wyglądały tak jak moje. Zaś papryczki z 3 i 4 zdjęcia, nie wiem czy wszystkie ale na pewno pierwsze dwie od lewej na dole, to mi wyszło, że może to być Satan's kiss. Liście bardziej wydłużone na długich ogonkach. Ogólnie to siałem jeszcze thai chili rawit orange i habanero mustard, ale na pewno jednej odmiany już nie mam z tych 4 co miałem na początku. Zobaczymy jak będzie dalej
Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8
Nie wiem na ile dobrze widać na zdjęciach, bo mi coś tel gubi ostrość przy zbliżeniu. Coś dziwnego się dzieje z moimi chili. Carolina Reaper ( przypuszczam że to Carolina ale nie mam 100 % pewności ), zdjęcie sadzonki z dużymi liśćmi, w jednej sadzonce na 3 jakie mam widać usychające od końca liście. Zaś w 2 odmianie ( prawdopodobnie Satan's kiss ) podobna sytuacja, liście od końca usychają + jak się dobrze przyjrzeć to widać że liście które zaczęły dopiero wyrastać już są uschnięte. Nie wiem czy to jakaś choroba czy coś? Czy może za mocno słońce grzeje na nie przez szybę? W ubiegłych latach nie miałem tego problemu, również sadzonki były na parapecie przy oknie, oczywiście nie stykają się z oknem tylko są oddalone trochę od niego.
Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8
Hejo, czy ktoś tu jeszcze zagląda na ten wątek ??
Moje papryczki mają się całkiem dobrze, szybko się wykurowały po przenawożeniu, również szybko się przyzwyczaiły do mocnego słońca i już liście nie były poparzone, jednak opóźniło to ich wzrost i rozwój. W konsekwencji opóźniło się kwitnienie / owocowanie. Aktualnie mam 2 duże ładne roślinki gdzie jedna jest w pełnej fazie kwitnienia + już pojawiają się pierwsze owoce, druga roślinka zaś zaczyna dopiero wypuszczać kwiaty.
Teraz pytanie: Czy jest ktoś w stanie powiedzieć co to są za te dwie odmiany które mam na podstawie zdjęć? Dla przypomnienia zapomniałem co gdzie posiałem i dla tego teraz nie wiem jakie odmiany mam. Jestem niecierpliwy i nie chcę czekać aż owoce całkiem wyrosną
Pierwsze cztery zdjęcia to jedna odmiana, kolejne cztery to druga odmiana. Może to komuś ułatwi, dla przypomnienia siałem 4 różne odmiany ( thai chili rawit orange, satan's kiss, habanero mustard i carolina reaper ) z czego zostały 2 ( wiem bo widać różnice pomiędzy roślinami ).
Moje papryczki mają się całkiem dobrze, szybko się wykurowały po przenawożeniu, również szybko się przyzwyczaiły do mocnego słońca i już liście nie były poparzone, jednak opóźniło to ich wzrost i rozwój. W konsekwencji opóźniło się kwitnienie / owocowanie. Aktualnie mam 2 duże ładne roślinki gdzie jedna jest w pełnej fazie kwitnienia + już pojawiają się pierwsze owoce, druga roślinka zaś zaczyna dopiero wypuszczać kwiaty.
Teraz pytanie: Czy jest ktoś w stanie powiedzieć co to są za te dwie odmiany które mam na podstawie zdjęć? Dla przypomnienia zapomniałem co gdzie posiałem i dla tego teraz nie wiem jakie odmiany mam. Jestem niecierpliwy i nie chcę czekać aż owoce całkiem wyrosną
Pierwsze cztery zdjęcia to jedna odmiana, kolejne cztery to druga odmiana. Może to komuś ułatwi, dla przypomnienia siałem 4 różne odmiany ( thai chili rawit orange, satan's kiss, habanero mustard i carolina reaper ) z czego zostały 2 ( wiem bo widać różnice pomiędzy roślinami ).
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7473
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8
Z ciekawostek
W ub r miałam w tunelu papryczkę chili , jakaś Tiger, łaciate liście.
Mnóstwo papryczek leżało na ziemi.
Na początku czerwca patrzę i oczom nie wierzę, kiełkuje cała masa papryczek.
Przeżyły zimę, wprawdzie lekką, ale jednak zimę.
Nie wyrwałam wszystkich i te co zostawiłam zakwitły, zawiązały owoce
i teraz dojrzewają
W ub r miałam w tunelu papryczkę chili , jakaś Tiger, łaciate liście.
Mnóstwo papryczek leżało na ziemi.
Na początku czerwca patrzę i oczom nie wierzę, kiełkuje cała masa papryczek.
Przeżyły zimę, wprawdzie lekką, ale jednak zimę.
Nie wyrwałam wszystkich i te co zostawiłam zakwitły, zawiązały owoce
i teraz dojrzewają
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10015
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8
A to faktycznie ciekawe . Dotej pory miałam takie doświadczenie tylko z pomidorami .
Zostawię jedną furillę w oznaczonym miejscu .
Zostawię jedną furillę w oznaczonym miejscu .
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7473
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8
No właśnie, to jest bardzo ciekawe,
bo przecież normalnie papryczki trzeba wcześnie wysiewać, żeby coś z nich było.
Tymczasem ta na początku czerwca się pojawiła, zdążyła zakwitnąć i owocuje
Tak w ogóle w ub r jak rosły to ciągle nie miałam czasu, aby je pozrywać z krzaczka.
W końcu się zmobilizowałam, przychodzę do tunelu na zbiory, a tu... prawie nic nie ma.
Na ziemi trochę ich leżało, no ale gdzie reszta
Co za stwór opędzlował takie ostre papryczki
Za kilka dni robiąc porządek wszystkie się znalazły w worku z nawozem.
Jaki gryzoń w ogóle je jadł i przeżył kapsaicynę i zrobił sobie jeszcze taki zapas
bo przecież normalnie papryczki trzeba wcześnie wysiewać, żeby coś z nich było.
Tymczasem ta na początku czerwca się pojawiła, zdążyła zakwitnąć i owocuje
Tak w ogóle w ub r jak rosły to ciągle nie miałam czasu, aby je pozrywać z krzaczka.
W końcu się zmobilizowałam, przychodzę do tunelu na zbiory, a tu... prawie nic nie ma.
Na ziemi trochę ich leżało, no ale gdzie reszta
Co za stwór opędzlował takie ostre papryczki
Za kilka dni robiąc porządek wszystkie się znalazły w worku z nawozem.
Jaki gryzoń w ogóle je jadł i przeżył kapsaicynę i zrobił sobie jeszcze taki zapas
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1034
- Od: 7 kwie 2011, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wierzbica
Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8
Hej, możecie polecić jakąś plenna I prostą w uprawie odmianę papryki ostrej? Podobają mi się te co mają podłużny kształt czyli rokita, cyklon. Tyle jest tych odmian że ciężko wybrać, nie musi być bardzo ostra.
Piotr
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10015
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8
Skoro ma być lekko ostra to może Anaheim ?
Bardziej ostra Furilla .
Bardziej ostra Furilla .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1034
- Od: 7 kwie 2011, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wierzbica
Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8
Ciężko mi się odnieść do propozycji bo nigdy ich nie miałem, głównie zależy mi by były plenne. Uprawiać je będę w donicach 10l, ponieważ mam porównanie z roberta f1 uprawianą w gruncie w tunelu i wdonicy również trzymanej w tunelu. Zdecydowanie ta w donicy była większa i bardziej wydajna
Piotr
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3751
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8
Zbyt późna odmiana dzwonkowa jeśli sadzi się ją tak jak ja w gruncie,główny zbiór musiał dojrzewać nienaturalnie w garażu.Jednak odmiana jako taka wyjątkowo plenna.
Natomiast Jalapeno -4 donice rosło obok mnożarki.Ilość owoców w zupełności wystarczająca na nasze potrzeby słoikowe.
Natomiast Jalapeno -4 donice rosło obok mnożarki.Ilość owoców w zupełności wystarczająca na nasze potrzeby słoikowe.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8
Czy ktoś mnie pokieruje gdzie dostanę nasiona odmiany Tepin?
Niestety nie zachowałem nasion i nie mam z czego siać
Niestety nie zachowałem nasion i nie mam z czego siać