Czereśnia i wiśnia - choroby i szkodniki część 2

[Konrad87]

Dzięki za odpowiedź. W tym samym czasie jakiś robal zaatakował śliwki. Z tym że tam zagnieździł się w środku w owocu a na wiśni został tylko taki czarny punkcik a potem przy rozwoju owocu tak to wygląda jak na zdjęciu

[Darelecki]

Dzięki Gienia za odpowiedź! Czy powinienem wyciąć te przyschnięte końcówki gałęzi?

[gienia1230]

Nie ma takiej potrzeby, gałązki będą - powinny jeszcze trochę urosnąć i będą normalne listki. A mszyce sobie odleciały na innego żywiciela.

[Darelecki]

Dzięki. Ostatnie pytanie. To normalne, że w tym roku nie ma prawie żadnych owoców oraz sporych nowych przyrostów, skoro w ubiegłym roku były?

[gienia1230]

To nie jest normalne, problem z owocami pomimo obfitego kwitnienia ma wielu działkowców, mało kwiatów się zapyliło, tez u nas jest ten problem, jest susza.
Wpisz w swoim profilu chociaż z jakiego regionu jesteś , z Polski , z Anglii czy Australii.

[PiotrekSaw]

Witam,

Jakaś dziwna choroba zatakowała niektóre z gałązek wiśni i czereśni.
Niektóre liście są pomarszczone, młode listki są tak jakby zminiaturyzowane, wąskie, tworzą tak jakby miotełki. Nie zaobserwowałem na tych liściach żadnych owadów ani przebarwień.

Choroba nie zaatakowała całego drzewa, chora jest tylko część gałązek. Natomiast kilka gałązek czereśni która rośnie w pobliżu chorej wiśni też ma podobne objawy.

Wcześniej robiłem opryski Mospilanem, głównie przeciw mszycom.

Czy ktoś wie co to za choroba i jak z nią walczyć?

Poniżej zdjęcia gałązek wiśni:

[jagusia111]

Wygląda na glifosat.

[PiotrekSaw]

Z tym, że nie ma tam jakichś owadów to się pomyliłem.

Obejrzałem jeden z listków od spodu za pomocą lupy jubilerskiej.
Dostrzegłem kilka bardzo małych (ok 0.1mm albo mniej) żyjątek. To raczej nie mszyce, bo było ich dosłownie kilka (5-6) w pewnym oddaleniu od siebie, miały obły podłużny kształt ciała barwy żółto-mlecznej. Jeden nawet się przemieszczał (jakby pełzał).
Większość umiejscowiona była na "żyłkach" liścia. Czyli to bardziej jakieś roztocza. Kształtem przypominały te przedstawione na stronie: https://agronomicabr.com.br/DetalheAgri ... spx?id=770



Sprawdzałem https://www.agropogoda.pl/najgrozniejsz ... niki-wisni i nie przypominają one ani Przędzioreka Chmielowca ani Przędziorka Głogowca (te u mnie są jasne). W dodatku zdjęcia przedstawiające jakie uszkodzenia one powodują, nie pasują do tego co mam na swojej wiśni.

Chyba najbardziej przypominają one Szpeciele. Ale one zostawiałyby na liściach brodawki (tak przynajmniej to wygląda na znalezionych zdjęciach), a tutaj ich brak.

[marlena185]

Witam.
Liście na mojej czereśni zaczynają wygladać tak.
Jakieś dwa tygodnie temu robiłam oprysk Mospilanem z powodu jakichś gąsiennic, które zrobiły te dziury.
Gąsienic nie widać, ale coraz więcej liści żolknie a na części wychodzi chloroza.
Grzyb? Wirus? Niedobory?

[jagusia111]

Drobna plamistość pestkowych - choroba grzybowa i związany z tym opad liści.

[marlena185]

Oprysk z miedzianu załatwi problem?

[jagusia111]

To nie takie proste. Jeśli już to bardziej syllit lub coś z IBE. Musisz poczytać, jest masa artykułów na ten temat.

[Siwielec26]

Dzień dobry, proszę o rozwianie moich wątpliwości. Otóż niedawno na liściach wiśni pojawiły mi się takie objawy jak na foto. Liść żólty brązowieje. Mam je na dwóch wisienkach Łutowce i Sabinie. Łutowka kilkuletnia a Sabina sadzona na jesieni. Czy jest to mżoe drobna plamistość czy może od suszy albo niedoboru mikroelementów w glebie ?

[jagusia111]

A pokaż tego liścia od spodu.

[Siwielec26]