Śliwa kwitnienie,owocowanie

[leszkat76]

Na początku spadały robaczywe , w tej chwili spadają zdrowe.
Jest tego tyle, że nie przejeść , nie przerobić.
Renkloda Althana

[Pelasia]

Jaka odmiana śliwy owocuje w lipcu? Sąsiadka ma drzewo które właśnie owocuje w lipcu. Śliwki fioletowe, kształt jak węgierki tylko ze większe. Owoce słodkie, pyszne
Drzewo nie jest młode , czyli odmiana jaks stara. A ogólnie jakie śliwki polecacie , które dojrzewają właśnie w tym terminie?
Asia

[anulab]

leszkat76 , to jest Althana ?
Mam Althanę , ale mojej do dojrzałości jeszcze brakuje , to po pierwsze .
A po drugie , owoce są dużo jaśniejsze , nawet w fazie pełnej dojrzałości .
Ten kolor mnie zaskoczył .
U mnie wygląda jak w tym filmie .https://www.youtube.com/watch?v=Xe1y0qJ ... 81KOWIECTV

[Rosynant]

Althana ma skórkę czerwoną a nalot jasny. To na fotce zbyt niebiesko wygląda.

Śliwa na lipiec - dla mnie najsmaczniejszy Herman. To pochodna starszej Ruth Getszteter, owoc w sumie taki sam ale Herman lepiej sobie radzi w nasz klimat.
Była też węgierka Lutelsachska, ciut późniejsza ale w lipcu, kształt węgierki właśnie a skórka niebieska. Herman ma samą skórkę raczej fiolet czy bordo, tylko nalot niebieski; owoc owalniejszy niż klasyczna węgierka.

[Pelasia]

Patrzyłam na odmiane Herman i są w ofercie karłowe. Mam mała działke, może taka kupię? Co sądzicie o takiej śliwce na podkładce karłowej? Warto ?
Asia

[leszkat76]

Ta moja była kupowana jako Renkloda ale jaka to w sumie nie wiem,
myślałam że to Althana . M kupował jakieś 20 lat temu .Może to jakaś inna Renkloda.
Znalazłam na YT Renkloda Korbyszew, może to ta?
Obtarłam nalot na jednej dla bliższej wizualizacji.



Jest na podkładce skarlającej WW i przyznam,że fajne drzewo nie wysokie
tylko jedna wada podkładka wrażliwa na szarkę a u mnie właśnie się rozpanoszyła.
Wszystkie odrosty musiałam wyplenić a ta Renkloda oberwała delikatnie.
Na liściach nic nie widać a na owocach niektórych z jednej strony skórka
taka pofałdowana.


Wydaje mi się, że to objawy szarki ale może się mylę?

[anulab]

U mnie dzisiaj też niespodzianka . Śliwa posadzona wiosną ubiegłego roku ,
miała być renkloda Ulena . Odkryłam jeden owoc , duża śliwa z fioletowym
rumieńcem . To nie Ulena . Kupiona w B. Ciekawe co to za odmiana .
Co roku coś wycinamy . A obiecałam sobie , że nigdy nie kupię drzewka owocowego
w takich sklepach .

[suhr anor]

To miała być śliwa empress, posadzona w 2018, w tym roku pierwsze owoce (dużo jak na pierwszy raz, może nawet koło setki i smaczne),

Tyle, że empress powinna owocować za miesiąc, owszem ta śliwa rośnie na wyjątkowo słonecznym miejscu dodatkowo osłonięta od zaplecza budynkiem ale to chyba nie przyśpiesza owocowania aż tak bardzo? Może to Stanley? Ktoś rozpozna?

[leszkat76]

Mam śliwę Stanley ,sadzoną w 2018. Jeszcze nie owocowała u mnie .
W tym roku miała jeden owoc, który opadł zanim dojrzał.

[iwwa]

Witajcie!
kupiłam tę śliwę jako Opal różowy. Śliwa zaowocowała ale zupełnie chyba innym owocem i na dodatek tak wygląda. Miesiąc temu była wspaniała na drzewie, ale twarda i kwaśna. Teraz niektóre są owoce słodkie a niektóre niestety nie, pomimo, że tak wygladają i są kapciowate...
Czy to może jakaś choroba ? Żadna śliwka nie jest robaczywa. Ładnie odchodzi od pestki. Co to może być za śliwa ?

[Krasny]

Fachowcem nie jestem i nie podam odmiany, ale na Opal to na pewno już za późno. Dojrzewa pod koniec lipca, na początku sierpnia. A jeśli chodzi o smak, to w tym roku u mnie wszystkie śliwki miały kiepski. Winię za to zimny sierpień i wrzesień. Objawiało się to tak samo jak u Ciebie. Nie dość, że zaczęły dojrzewać ze dwa tygodnie później niż zwykle, to były kwaśnawe, miały mało aromatu. Pojedyncze dobre. Czekałem aż zaczęły opadać, ale niewiele to pomogło. Mam Altanę, Węgierkę wczesną i prawdopodobnie Węgierkę Wangenheima.

[iwwa]

Krasny dziękuję Ci bardzo, że odpisałeś. To też miałeś ten sezon marny... Ja mam jeszcze śliwę Herman. O dziwo w tym roku była b.smaczna i zdrowa. To wczesna odmiana. Też mam węgierkę. Do zeszłego roku myslałam, że zwykłą,tak rosła i takie miała owoce, mocno zbliżone do zwykłej węgierki.
W tym roku zaowocowała dosyć sporymi sliwkami. Może to Dąbrowicka (?) Dojrzała w połowie sierpnia. Trochę też kapciowate miała owoce ale jak zerwałam szybko dojrzewała i była bardzo słodka.
Wszystkie te śliwy mam dosyć młode, więc poznaję je lepiej po każdym sezonie. Tę niby Opal mam dopiero 4 lata, kupiłam je jako 2 letnie drzewko.

[Pelasia]

W tym roku śliwa pięknie zawiązała owoce. Jak tak dalej będzie, będę musiała pomyśleć o zabezpieczeniu gałęzi, żeby się nie połamaly pod ciężarem owoców