Śliwa choroby i szkodniki część 2

[TPHM]

gienia1230 dziękuję za odpowiedź. Drzewka opryskałem mocniejszym stężeniem preparatu Magnicur Gold, który pozostał mi po gruszach. Mam nadzieję, że uda się je uratować.

[Janek13]

Czy ktoś mi może powiedzieć co to za choroba na śliwie? Wygląda jak srebrzystość liści, a to oznacza że drzewka będzie raczej do wycięcia

[gienia1230]

Jeśli to faktycznie srebrzystość,to, to są pierwsze objawy. Ale musisz się upewnić. Faktycznie lepiej się jej szybko pozbyć, zaraza się inne drzewa. Nie możesz używać np tego samego sekatora . A jak już ta huba wylezie na wierzch kory to będzie katastrofa. Wiatr rozniesie zarodniki i każde zranione drzewo może być zainfekowane.

[Janek13]

Tylko jak się upewnić czy to na pewno to?

Jeśli to faktycznie srebrzystość,to, to są pierwsze objawy. Ale musisz się upewnić. Faktycznie lepiej się jej szybko pozbyć, zaraza się inne drzewa. Nie możesz używać np tego samego sekatora . A jak już ta huba wylezie na wierzch kory to będzie katastrofa. Wiatr rozniesie zarodniki i każde zranione drzewo może być zainfekowane.

[jagusia111]

Nie spiesz się z tym wycinaniem. To może być tzw. srebrzystość fizjologiczna spowodowana warunkami pogodowymi. W ubiegłym roku występowało to np. masowo na niektórych odmianach jabłoni. Jak zmieniła się pogoda, ustąpiła susza i upały to i objawy srebrzystości ustąpiły. Ja bym przeczekała.

[pho3nix]

Szanowni Państwo,

mam problem ze śliwką (dosyć stara, nie znam odmiany niestety), na wiosnę pryskana miedzianem + powtórka jakieś 3 tygodnie temu. W przeciągu tygodnia wyskoczyło na dolnych liściach coś takiego (zdjęcia), niestety nie mogę w żaden sposób tego zdiagnozować i tutaj zwracam się do Państwa o pomoc

[gienia1230]

Mnie to bardziej pasuje na jakiegoś szkodnika. Może to pordzewiacz?

[pho3nix]

Właśnie też przed chwilą trafiłem na info o pordzewiaczu śliwowym i myśle że to chyba to.. ale dziwne bo dostała tez oprysk z Karate (były mszyce) jakiś tydzień temu właśnie

[gienia1230]

Wątpię by karate zadziałało na szpeciele. Na mszyce na drzewach też nie za bardzo. To zupełnie inne preparaty.

[keerf]

Tak patrzę po drzewach to u was drzewa wyglądają super jakieś tam choróbki.. he
U nas rok w rok drzewa zniszczone przez mszyce i cały czas są na nich jakieś choroby. Żeby człowiek miał dwie dziurki na pięknych liściach ..... Nie szukacie problemu na silę aby lać tą chemią?

Od kiedy to drzewo ma piękne liście cały rok? Pasowałoby pryskać jak na plantacjach 40-80 razy, dla mnie to bez sensu. Myślę, że u nas przyczyną chorób jak i literatura mówi są mszyce i pozostałości po nich. Można sobie pryskać jak te odmiany ktoś chyba specjalnie tworzył aby szkodniki uwielbiały. Można pryskać, dzień w dzień bym musiał. Jedna zabita zaraz kolejna kolonia zielone, czarna, fioletowa na zmianę.

Myślę, że jak będę wywalał jakieś drzewo kiedyś to pójdzie tylko stara odmiana. Zresztą już tak trochę poczyniłem, ale to ryzyko ze będzie owocować albo nie.

[dsk121]

U mnie w tym roku pogrom na śliwce.
Małe owoce schną i opadają, liście pozwijane teraz schną i opadają.

Metr dalej winogrono ponowne objawy, owoce brązowieją i zanikają
Liście też pokurczone

Nad tym wszystkim duża stara jabłoń z coroczną chorobą prawdopodobnie grzybową

Jest szansa że śliwka i winogrono dostały choroby od tej starej jabłonki?

[gienia1230]

Jest szansa że śliwka i winogrono dostały choroby od tej starej jabłonki?

Raczej nie!
Na śliwie na pewno mszyca, wyssała soki z liści to uschły i opadają.
Na winorośli zapewne choroba grzybowa - może pleśń a może mączniak, bez fotki nie zgadnie nikt.
Na jabłoni zapewne parch jak zwykle.
Zamiast marudzić pomyśl jak zaradzić na przyszły rok by owoce mieć. Samo się nie zrobi.

[Bakens877]

Witam, chciałbym się dowiedzieć co to może być za choroba, śliwki są strasznie pomarszczone. Zaraz dodam zdjęcia
https://imageshack.com/i/pnFO85tPj
https://imageshack.com/i/pnKz24Zbj
Po dodaniu zdjęć dopiero zobaczyłem mrówki, ale to chyba nie one są tego przyczyną?