Drzewa i krzewy na tereny podmokłe, okresowo zalewane

[Szczurbobik]

Z drzew: olsza, wierzby, metasekwoja, cypryśnik błotny, ambrowiec amerykański.

[SylviS]

A czy jakieś drzewka owocowe się utrzymają?

[martin79]

To zależy na jakiej głębokości jest poziom wód gruntowych. Najodporniejsze są śliwy tolerują okresowo poziom 50cm. Ale lepiej żeby było to około 80 cm w głąb. Do tego dochodzi odkwaszenie gleby, skoro piszesz że to torf. Jeśli poziom jest wyższy to na torfie da sobie radę borówka amerykańska. Ale żeby ocenić poziom wód gruntowych trzeba zrobić odkrywkę i ocenić poziom po kilku dniach.

[ros]

Z owocowych na mokrych torfach być może by urosły: orzechy, orzeszniki, leszczyna, niektóre odmiany wiśni/czereśni?, ale plony raczej byłyby słabe lub żadne, można ewentualnie próbować nawozić i odkwaszać, by zwiększyć plon. Na takich glebach właściwie tylko wspomniane borówki, wydają się rozsądnym wyborem. Pewnym rozwiązaniem byłoby nasypanie w jakimś miejscu kilkadziesiąt centymetrów wysokości jakiejś żyznej ziemi gliniasto -piaszczystej, ilastej itp. i wtedy taki kawałek przeznaczyć na drzewka owocowe. Ważne jest także to by takie miejsce było nasłonecznione lub co najwyżej pół cieniste.

[SylviS]

Poziom wód bardzo wysoki, ale Pani geolog która robiła mi badania gruntu stwierdziła, że w tym roku wszędzie jest problem z wodą. Jeśli chodzi o nasłonecznienie to na na działeczce cienia brak Ziemia będzie nawieziona, więc może uda coś wyhodować.
Bardzo dziękuję za wszystkie informacje

[MartisM]

U mnie sprawdziła się tylko wierzba Iwa. Posadziłam w podmokłym miejscu też czarny bez, ale niestety nie chciał tam zagościć.

[Szczurbobik]

Sprawdź co rośnie u sąsiadów. Możliwe, że oni mają podobne warunki glebowe.

[fanlipy]

Witam,
Mam działkę 10 arów i chciałbym na niej posadzić kilkanaście drzew. Na działce rosły i rosną Dęby, rosły sosny i czeremcha amerykańska.
Jednakże jest problem z glebą, przekrój gleby wygląda tak:
- 20-30 cm bardzo przepuszczalnej ziemi zmieszanej z piaskiem
- poniżej 30 cm żółty piasek
- 90-120 cm woda gruntowa

W porze ciepłej i w okresach bezdeszczowych gleba jest super przepuszczalna, praktycznie nie tworzą się kałuże, wszystko wsiąka, posiana trawa jest dość mocno wypalana przez słońce.
W porze chłodniejszej, przy okresach deszczowych zdarza się, że cała działka jest bardzo grząska i "plastyczna". Wydaje mi się, że ma jakąś pojemność, po przekroczeniu której grunt w całym przekroju jest podmokły.

Pytanie do forumowiczów: jakie drzewa i krzewy liściaste mogę spokojnie posiać???

Bo nie wiem czy dobierać gatunki na suche grunty czy na podmokłe, czy np. Olsza Czarna nie uschnie mi jako młode drzewko bo nie da rady dosięgnąć warstwy wody, a inny gatunek uschnie mi po paru latach jak dojdzie do tej warstwy, albo po mokrym okresie, który w naszym klimacie zawsze się zdarza.

[reichel]

Trochę fanlipy, zawarłeś odpowiedź w swoim pytaniu.

Mam podobne gleby i istotnie sprawdzają się wymienione gatunki dębów (tych z białych), sosen, czeremcha amerykańska (chyba nasza by nie dała rady a to to wszędzie, najpierws sosna potem czeremcha a za nią dęby).
Sprawdzają się jeszcze jarzęby, buki. Orzechy (ale muszą "dorwać się do gruntowych"), platany. Wbrew pozorom topola osika, ale z tym trzeba ostrożnie.

I tak sugerowałbym podsypkę, inaczej póki roślina się nie zakorzeni jest szansa, że uschnie.

[martin79]

Powiem z własnego doświadczenia. Bo mam podobnie. Na pierwszy rzut orzechy, najlepiej czarny. Przy lekkim podlewaniu przez pierwsze 3lata na pewno da radę. Platan też da radę. Z sosen wejmutka lepiej sobie poradzi niż nasza. W grę wchodzi jeszcze modrzew u mnie na wiosnę nieraz stoi w wodzie. Co do dębów to wspomniana sekcja dębu białego daje tak szeroką gamę możliwości gatunków. Wspomnę tylko, że zaczyna się od lirolistnego (który może stać w wodzie), a kończy na bodaj macrocarpie która zniesie nie jedną suszę. Ale o dębach to reichel ma najlepszą wiedzę

[fanlipy]

Bardzo dziękuję za podpowiedzi.
Dębów chciałbym uniknąć, bo zostawiłem 5 szt. Chciałbym nieco zróżnicować ogród. Chciałbym uniknąć sadzenia robinii, mimo, że polecano ją ze względu na pracę w glebie, więc może te orzechy może się nadadzą (czy może być włoski?). Pytanie o sens sadzenia:
- olchy czarnej
- jakiejkolwiek wierzby
- lipy

[Szczurbobik]

Olchę Sadź, nic się nie Bój. Ja swoją wsadziłam w warzywniku, wody gruntowe poniżej 3 m, po wierzchu piasek gliniasty. Sąsiad posadził na piachu przy drodze. Moja od początku rośnie jak szalona po 1m rocznie, Sąsiada słabiej ale nie zasycha. Oczywiście nie są podlewane.
Wierzbę najpierw trzeba by podlewać, potem da radę. Nie wiem jak lipa, bo u mnie roś nie w miejscu bardziej suchym.
Ja bym z egzotyków rozważyła jeszcze ambrowiec, metasekwoję,