Pomidory-choroby i szkodniki cz.20

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
zielonka10
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 38
Od: 24 cze 2021, o 23:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20

Post »

analub, Clem3, też mi to przypomina septoriozę. Możesz sprawdzić inne części roślin czy mają plamki. Septorioza oprócz liści pojawia się też na szypułkach i działkach kielicha kwiatowego. Ostatnie dni były dość chłodne a septorioza raczej występuje w cieplejszych dniach, no ale różnie to było w zależności jaka część kraju.

analub, też pomyślałem że to prędzej bakteryjne niż grzybowe objawy.
Oprysk środkiem zawierającym tlenochlorek miedzi na etapie kwitnienia i zawiązywania owoców odpada ?
Mogę jeszcze opryskać Bioseptem mogę lub Astvitem który polecał ekopom. Nigdy nie spotkałem takich plam po oprysku fungicydem. Zdarzyło mi się opryskać zbyt wysoką dawką i przy za wysokiej temp. liście były wtedy lekko przyschnięte. To raczej nie wina środka, chociaż ten jeden rządek który nie był opryskany nie dostał plamek. Zobaczę jak będzie jutro. Dziękuję.
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9908
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20

Post »

Dodam jeszcze do wyboru OW lub beta-chikol ewentualnie mikrobiologiczny .
Ja testuje miedż z siarką systemiczną , przy której nie ma ograniczeń .
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7855
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20

Post »

Zielonka, A może ani jedno ani drugie. Jeżeli na ogonkach i na łodyżkach ( pamietam co pisała Kozula, nie wiem czy dokladnie , może ktoś ma dokładne zapiski) nie ma kropek , plamek to nie jest to choroba bakteryjna ani wirusowa . Piszesz, ze na spodniej stronie liści nie ma plamek. Czy te plamki są na liściach na całym krzaku, czy tylko na najniższych? Jeśli na całym krzaku to Dzień wcześniej pryskalas cabrio duo. Ale jak pryskalas? Czy to była mgiełka czy drobnokroplisty? Czy stezenie srodka było prawidłowe? Bo ten problem to chyba efekt oprysku, liść jest delikatniejszy od łodyżki. Jeśli tylko niektóre liście - to nie od oprysku. A ten jeden niepryskany rzadek jest Ok.!
. Może zaczekaj i popatrzysz na stożki wzrostu, i okaże się, ze jest wszystko dobrze.
Cłem, takie plamy jak u Ciebie właśnie w 2018 r pogonilam topsinem, na dwa/ trzy tygodnie i znowu się pojawiały. Przestałam wtedy psikac bo owoce zaczęły dojrzewać. To był chyba feralny rok u wielu ogrodników i to nie tylko w Polsce jeśli chodzi o nie rozpoznane wtedy plamy. Wtedy mi to pasowało do septoriozy, chociaż nie tak dokładnie.
Pozdrawiam! Gienia.
rafaltemp
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 23 lip 2019, o 11:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kartuzy

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20

Post »

gienia1230 pisze:Rowerzysto, może od początku ; najpierw po posadzeniu usuwam liście te które dotykają ziemi, i uszkodzone np nadłamane . Potem daje pomidorom czas aż do momentu gdy owoce są już spore. Takie troszkę wieksze jak jajko. Pisze tu o wielkoowocowych. Do pierwszego grona czasami liście usuwam ale nie zawsze. Staram się prześwietlić krzak tak aby nie odsłaniać owoców na bezpośrednie dzialanie słońca . Skóra korkowacieje na owocu. Nie obcinam lisci tuz przy łodydze, wbrew niektórym którzy to zalecają. Taki kikut z czasem uschnie i odpadnie, a ja nie kalecze łodygi. Po takim prześwietleniu zawsze zauważam wyraźny wzrost owocow. Jakoś tak się u mnie dzieje, ze nie wiadomo skąd jest trzy albo nawet cztery łodygi, a miało być tylko dwie . Wtedy staram się usunąć liście, które są w środku i tworzą gąszcz.

Rafał, jeśli faktycznie to jakaś bakteria, to zahamować może ( ale nie wyleczy) grevit ,( z pestek grejpfruta ). Trzeba jedna bardzo systematycznie np co 5 dni pryskać, po kilku opryskach nowe liście powinny być bez zmian chorobowych.
Czy na owocach są kropki?

Obrazek

Witam, owoce są czyste bez kropek oraz innych zmian
zielonka10
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 38
Od: 24 cze 2021, o 23:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20

Post »

gienia1230 pisze:Zielonka, A może ani jedno ani drugie. Jeżeli na ogonkach i na łodyżkach ( pamietam co pisała Kozula, nie wiem czy dokladnie , może ktoś ma dokładne zapiski) nie ma kropek , plamek to nie jest to choroba bakteryjna ani wirusowa . Piszesz, ze na spodniej stronie liści nie ma plamek. Czy te plamki są na liściach na całym krzaku, czy tylko na najniższych? Jeśli na całym krzaku to Dzień wcześniej pryskalas cabrio duo. Ale jak pryskalas? Czy to była mgiełka czy drobnokroplisty? Czy stezenie srodka było prawidłowe? Bo ten problem to chyba efekt oprysku, liść jest delikatniejszy od łodyżki. Jeśli tylko niektóre liście - to nie od oprysku. A ten jeden niepryskany rzadek jest Ok.!
. Może zaczekaj i popatrzysz na stożki wzrostu, i okaże się, ze jest wszystko dobrze.
Cłem, takie plamy jak u Ciebie właśnie w 2018 r pogonilam topsinem, na dwa/ trzy tygodnie i znowu się pojawiały. Przestałam wtedy psikac bo owoce zaczęły dojrzewać. To był chyba feralny rok u wielu ogrodników i to nie tylko w Polsce jeśli chodzi o nie rozpoznane wtedy plamy. Wtedy mi to pasowało do septoriozy, chociaż nie tak dokładnie.
gienia1230, Na ogonkach i łodyżkach nie ma plamek. Spodnia części liścia raczej czysta, czasami coś się znajdzie jak na zdjęciach wyżej, częściej są to stare dolne liście te mocniej zrolowane i na nich widać plamki po dolnej stronie. Na tych wyżej ciężko coś znaleźć. Plamki występują bardzo różnie jak widać na moim ostatnim zdjęciu. Czasami jest to niemal cały krzak a czasami trafią się tylko pojedyncze liście. Najlepiej wyglądają górne liście i wierzchołki - są czyste. Na rządku który wczoraj opryskałem znalazłem dosłownie 2-3 pojedyncze listki z plamkami. Dawkowanie to około 10-12ml środka/5l wody. Kilka dni wcześniej pryskałem taką samą dawką pomidory w gruncie i tam nic się nie dzieje.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7855
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20

Post »

Czyli, bez paniki. Czekać.
Pozdrawiam! Gienia.
zielonka10
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 38
Od: 24 cze 2021, o 23:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20

Post »

Dziękuję. Lekko mnie uspokoiłaś. Obserwuję co dalej się dzieje.
anulab pisze:Dodam jeszcze do wyboru OW lub beta-chikol ewentualnie mikrobiologiczny .
Ja testuje miedż z siarką systemiczną , przy której nie ma ograniczeń .
anulab, to jest Twoja własna mikstura czy gotowy środek ?
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9908
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20

Post »

Zapewne pytasz o octan wapnia ? Tak , sama robię . Ma dość szerokie działanie , dodatkowo
nawozowe i wzmacniające . Pozostałe to gotowce .
misiekx15
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 12 lip 2022, o 23:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20

Post »

Witam serdecznie, od jakiegoś czasu śledzę zarówno forum jak i ten wątek, dzisiaj jest mój pierwszy post i od razu proszę o pomoc.
Moje pomidory od początku nie mają się zbyt dobrze, niby rosły fajnie, ale liście zwijały się w rulon. Po drodze sucha zgnilizna, no i teraz to.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Chodzi o te brunatne plamy, na ostatnim zdjęciu widoczne też "ciemne żyłki" na liściu.
Z oprysków jakie stosowałem do tej pory, 2x wapnovit 1x potas fosfor i cabrio Duo.
Pomidorki jakby straciły siły do wzrostu, słabe przyrosty i młode liście bardzo liche.
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9908
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20

Post »

Trudno ocenić mając zdjęcie tylko od dołu , jest niedobór magnezu . Nie
wiem czy jest coś jeszcze ?
Pomidory straciły siły do życia , może to niedożywienie ? Zasolenie gleby i susza fizjologiczna ,
jeśli podlewane a liście nadal zwinięte .
misiekx15
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 12 lip 2022, o 23:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20

Post »

Z drugiej strony liścia jest to samo. Brunatne plamki, żyłki .
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9908
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20

Post »

Zastanawiam się czy to może być choroba grzybowa , ale dla mnie zdjęcie
za mało wyrażne i brak górnej strony liścia . ;:131
Te plamy rozwijają się , przybywa ich ?
inga_beta
200p
200p
Posty: 398
Od: 15 maja 2014, o 08:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20

Post »

anulab pisze:Zapewne pytasz o octan wapnia ? Tak , sama robię . Ma dość szerokie działanie , dodatkowo
nawozowe i wzmacniające . Pozostałe to gotowce .
Mogłabyś powiedzieć jak go robisz? Ja mam Saletrę wapniową oraz Wapno Ogrodowe. A chciałąbym uzupełnić niedobory wapnia a nie azotu.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”