Kawon (arbuz) - część 13

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
wingrul
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 955
Od: 8 sie 2015, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

Sztuki rosną :D

Obrazek
Awatar użytkownika
Misiek98
100p
100p
Posty: 106
Od: 6 lip 2016, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Strzyżowskie

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

DRUGI ! :;230
Obrazek

Zachodzę dziś na arbuzowisko, a tam pęknięte Złoto, a miałem się dopiero koło niedzieli rozpatrywać za jakimś arbuzem. Według tego co patrzyłem na zdjęciach, nie powinno mieć wiecej niż 31 dni, no ale dokładnej daty nie mam zapisanej. Na pewno też wczoraj było optymalnie dojrzałe, bo nawet już minimalnie zaczęło przejrzewać, czyli 30 dni nawet jak na Złoto to jest dość mało, myślę, że z uwagi na pogodę w tym sezonie, trzeba będzie ze 3 dni wcześniej rwać niż zazwyczaj.
A i nie było jakieś bardzo małe, 3 kg masy całkowitej miało :)
wingrul
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 955
Od: 8 sie 2015, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

Ma ktoś giganty w tym roku tzn karolinki
Awatar użytkownika
Kabomba
500p
500p
Posty: 642
Od: 1 cze 2013, o 01:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Biegun Zimna i Nędzy

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

Jeśli w przyszłym roku zapomnę zabezpieczyć korzenie sadzonek siatką na krety, to chyba wezmę łopatę i osobiście wszystko wykopię, żeby się później nie denerwować. Jakiś szczurzy ryj sobie ze mną w ogrodzie pogrywa - kilka dni temu pojawił się wylot tunelu pod melonami, przedwczoraj wielka dziura w ziemi przy ogórkach szklarniowych, a dziś to już mało apopleksji z oczopląsem nie dostałam, gdy taka sama dziura wykwitła tuż obok pędu głównego Złota Wolicy w foliaku. W folii już i tak prawie 40 stopni, a tu taki kanał odpływowy, że można wiadro wody wlać i zniknie zanim zdążysz powiedzieć "szczur" :-/
Trutki ta kanalia ruszyć nie chce, widać w pełni sezonu obżarta do wypęku, tylko mnie zastanawia, dlaczego te korytarze muszą KONIECZNIE mieć wylot tuż przy wyjściu głównego pędu z ziemi. Grrr.

(Krzak żyje, widać korzenie już mocno rozrośnięte na boki, ale jeśli szczur planuje sobie pod nim urządzić salon z kuchnią i jadalnią, to może krzakowi tych korzeni zabraknąć).
Awatar użytkownika
Rowerzysta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 798
Od: 13 maja 2020, o 20:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachód

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

Fajne te wasze arbuziątka :D Moje wszystkie to będą porcje niepodzielne ;:306 Zawiązało się po jednym arbuzie na krzaczek, a jak zawiąże się drugi to po tygodniu usycha. Tylko jeden krzaczek poradził sobie z dwoma owocami.


Obrazek

Obrazek

Obrazek



A tu niespodzianka. Nie mam pojęcia co to. Wystarczyło trzy dni chłodu i lekkiej wilgoci.

Obrazek
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9890
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

Mam to samo , tzn. liście porażone a nie owoce , nie wiem co to .
Przestałam do wątku zaglądać a tu konsumcja . ;:63
Awatar użytkownika
Kabomba
500p
500p
Posty: 642
Od: 1 cze 2013, o 01:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Biegun Zimna i Nędzy

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

Rowerzysta i Anulab - jedno zdjęcie z objawami, mało danych, ale stawiam na mączniaka rzekomego (najpierw na najstarszych liściach, plamy zazwyczaj najpierw żółtawe, potem brązowe do czarnych, liść się zwija, ale nie więdnie i nie pęka), ewentualnie antraknozę (są zmiany na pędach i/lub owocach?), czyli to grzyb i to grzyb. Jeśli to jest kwestia paru liści, a pewnie tak jest i pewnie to te starsze liście - obciąć i zachować spokój. Jeśli pogoda pozostanie na dłużej w barze "Pod Psem", a choroba pokaże się na kolejnych liściach - prysnąć fungicydem.

Można też prysnąć teraz, jeśli ktoś bardziej nerwowy, ale zaprawdę powiadam Wam - tak jak ten liść u Rowerzysty, to wyglądały moje sadzonki, które wyrzuciłam na kompost na przełomie maja i czerwca, a teraz te "wyrzutki" są bujne i kwitną, o czym już zresztą pisałam. Ja bym armatę z fungicydem zachowała na sytuację nieco bardziej podbramkową, ale są i zwolennicy oprysków prewencyjnych, więc wiadomo - "Palenie albo picie, wybór należy do ciebie" :D

Ja już straciłam rachubę jeśli idzie o ilość owoców, bo krzaki porosły, niektóre poszły na wymianę studencką (pędy Moro owocują przy korzeniu Asahi, a Asahi ze swoim owocem poszedł w odwiedziny do Moro, zaś Złoto Wolicy puszcza się wszędzie), podlewanie to obecnie byłaby gimnastyka artystyczna z nieoczekiwanymi elementami kaskaderskimi, więc podlewam tylko Foliarzy (to te w tunelu), bo tam absolutnie muszę.

Złoto to jest złoto nie tylko ze względu na kolor skórki - to jest zaiste medal olimpijski! Dwa krzaki pędzą po pięć owoców, trzeci i czwarty mają po trzy, ale to chyba nie jest ich ostatnie słowo. Po raz pierwszy mam tę odmianę, kupiłam nasiona, bo większość ją zachwalała, no i nie tylko potwierdzam żywotność tych roślin, ale wiem już, że potrzebują więcej miejsca niż taki np. Mini Blue, czy Sugar Baby.


Obrazek


Obrazek


Wiadomo, że sukces można będzie odtrąbić dopiero po zbiorach, ale mimo wszystko i na przekór pogodowej karuzeli (u mnie dziś 17 stopni, trochę wieje, trochę leje):

Obrazek
wokan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1141
Od: 22 lip 2015, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DW

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

Wczoraj zerwałem pierwsze ZW z około 16 czerwca. 3 kilo. Jakie jest nie wiem, bo czeka na uroczyste imieninowe otwarcie. U mnie jednak złota nie rosną tak jak np. u rolnik90. Pocieszam się, że pierwsze Asahi już na dniach bedą do zbioru :tan Możliwe, że i w tym roku będą 7-kilówki ;:209
Awatar użytkownika
Rowerzysta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 798
Od: 13 maja 2020, o 20:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachód

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

Kabomba gratuluję arbuzów :D Plamy mam na różnych liściach. Na starych i na nowych na końcach pędów. Dzisiaj oberwałem stary liść. Kompletnie wyschnięty. U mnie aktualnie upały. Ogólnie zamierzałem opryskać profilaktycznie scorpionem i to właśnie w dzień oprysku zauważyłem te plamy. Tak więc oprysk już jest. Będę jeszcze pryskał pomidory Switchem to może i arbuzom się dostanie.
Awatar użytkownika
Robert40
100p
100p
Posty: 123
Od: 24 kwie 2012, o 00:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk okolice Sobótki

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

Jest i mój pierwszy w tym roku. Mógł w sumie jeszcze ze 2 dni poczekać, ale chrupnął jak ścisnąłem więc zerwałem. Ale już pyszny, no i własny więc jest satysfakcja :) No i wcale niemały jak na pierwszego...


Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Robert
Awatar użytkownika
Rowerzysta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 798
Od: 13 maja 2020, o 20:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachód

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

Myślałem, że one są żółte w środku :D


Nie wiem czy to postępuje czy to stare. Co jakiś czas znajduję liścia. Łodyżki w sumie w porządku. Niektóre wąsy czepne są zaschnięte.

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2766
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

Kabomba gratuluje arbuzów; jeszcze troche cierpliwosci i będzie "zlota uczta" :D
Robert40 Wow ;:oj ale narobiłeś apetytu :D Smacznego! Super w te upały miec taki własny na stole ;:333
Moje 2 szczepione słabo rosną i ciągle malutkie... za to ZW wzięło górę i mam 3 większe a ten największy, tylko kurcze jakis gryzoń sie podkopuje... znowu
Obrazek
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Awatar użytkownika
Robert40
100p
100p
Posty: 123
Od: 24 kwie 2012, o 00:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk okolice Sobótki

Re: Kawon (arbuz) - część 13

Post »

Rowerzysta pisze:Myślałem, że one są żółte w środku :D
Żółte wewnątrz są Janosiki :D
Też będą, ale za parę dni pewno.
Pozdrawiam Robert
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”