Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4

[KamilK02]

Właśnie mi o to chodziło, kozula doskonale objaśniła.

[gienia2000]

Dzięki Panowie. Czyli ciąć pod skosem

[klex]

Ja zaokulizowałem brzoskwinię na śliwce węgierce . Jestem bardzo zadowolony z przyrostów brzoskwini.
Nawet kędzierzawość ją omija .
Nie mam zdjęć ale mam filmik.
Może kogoś zainteresuje .
https://youtu.be/SAPB90oeQ9s

[KamilK02]

Dziś zacząłem sezon okulizacji, bardzo lubię tą metodę, ze względu na duży odsetek sukcesu, okulizowałem czereśnie, wiśnie prawdopodobnie Ludwika wczesna na czereśni, nie jestem w stanie pozyskać odrostu z sensownym korzeniem, jabłonie i brzoskwinie moją nie udaną, nie udaną w sensie, takim, że ze szkółki kupiłem z rakiem na pniu, później kozioł pociął parostakami korę, w zeszłym roku kędzierzawość. Same nieszczęścia się jej imają.

[Pelasia]

Chciałabym zokulizować wczesną śliwkę, która właśnie teraz zaczyna dojrzewać u sąsiadki. Trzeba pobrać tegoroczny zraz? I jaką gałązkę wybrać do okulizacji?
Od konara wyrosła mi taka witka w tym roku, czy się nadaje? Czy wybierać starsze gałęzie?
Jakiej grubości? Jak długa musi być i czy na jednej mogę kilka oczek?

Asia

[KamilK02]

Wilki mają często kiepsko wykształcone oczka, ja bym szukał jakiejś ładnej tegorocznej gałązki z górnej części korony, długości 30 cm, jak nie ma to trzeba brać co jest, oczywiście z jednego zraza można pobrać więcej niż jedno oczko.

[klex]

Ja właśnie kilka dni temu zaszczepiłem kolejne gałązki brzoskwinią . Na każdy zaszczepiany odrost zaokulizowałem po 3 oczka brzoskwini aby zwiększyć swoje szanse.
Myślę , że dobrze brać dorodne gałązki z ładnymi pąkami do szczepienia/ okulizowania.

[almatea]

Witam serdecznie,

Przymierzam się do okulizacji czereśni. Marzy mi się doszczepienie kolejnej odmiany.
Do szczepienia metodą stosowania i w klin podchodziłem kilkukrotnie na wiosnę na drzewkach gruszy, jabłoni i czereśni.
Jak na razie pozytywny rezultat uzyskiwałem tylko na gruszy (mam już 3 odmiany). Poniżej tegoroczne szczepienie - wygląda, że się przyjęło.
Poza "konkursem" udało mi się zaszczepić również mandarynkę.

Niestety zeszłoroczne próby okulizacji na dzień dzisiejszy wyglądają jak zabliźnione rany.
I zastanawiam się co robię źle. Czy jest coś, na co trzeba szczególnie zwracać uwagę?

- pora roku? Najlepiej druga połowa sierpnia?
- temperatura? Lepiej w dni słoneczne czy może deszczowe? Cieplej? Zimniej?
- czy trzeba dzień czy dwa wcześniej podlać takie drzewo obficie?
- strony świata? Najlepiej od północy?
- fazy księżyca? Pełnia? Lepsze krążenie soków?
- ????

Czy kora, którą rozcinamy, trzeba odgiąć aż do tego białego środka w gałęzi? Czy tylko ma zejść jakaś cienka jej warstwa?

Czy może się ktoś podzielić swoimi spostrzeżeniami? Może za słabo ściskam paskami do okulizacji? Może dostaje się gdzieś powietrze?
Drzewka, które będę chciał doszczepić mam na swojej działce. Jeśli się szczepienie przyjmie, wówczas takie drzewko daję sąsiadom.








Pozdrawiam serdecznie

Witam,

ponawiam pytanie.
Może tym razem ktoś odpowie.

Pozdrawiam

[leszkat76]

Ja nie zwracam uwagi nastrony świata czy fazy księżyca,
Ma być bezdeszczowo i bez upału. Ostry nożyk ,środek do dezynfekcji
noża i mocne paski. Kupiłam w ogrodniczym specjalne ,są super.
Nacinam korę w literę T do drewna ale tak by go nie uszkodzić.
Rozchylam korę palcem i wciskam oczko , mocno owijam.
Oczko też wycinam jednym gładkim cięciem , jak dobrze zaostrzony
nożyk to nie ma z tym problemu. I oczko trzymam za ogonek ,nie dotykając
powierzchni cięcia.
A teraz moja letnia okulizacja ,robiłam prawie dwa tygodnie temu.
Niektóre mają jeszcze zielony ogonek a niektóre żółty.
Czy to oznacza że się przyjęły? Do tejpory robiłam bez ogonka i
musiałam zaglądać pod owijkę.

[kuneg]

Jak ogonek jest zielony, to oczko żyje i zrasta się. Z czasem ogonek zżółknie i odpadnie. Gdyby usechł szybko, bez etapu żółknięcia, to okulizacja nie wyszła. Myślę, że to oczko z zielonym ogonkiem będzie na 99% przyrośnięte na jesień. Nie pamiętam tylko, po jakim czasie ogonek ma prawo zacząć żółknąć, żeby uznać okulizację za udaną.

[rebeko]

Czy można teraz szczepić morelę. Mam młodą morelę Compacta i muszę odciąć gałązkę z wieloma krótkopędami, bo w miejscu tym tworzy się rana, a nie chcę stracić przewodnika/pnia i całego drzewka jeśli nekroza wejdzie głębiej. Co radzicie ? Doszczepić całą gałązkę na innej moreli, czy pociąć na krótsze czy pobrać tylko oczka i szczepić ? Drzewko jest małe i szkoda mi tego zmarnować, bo plonuje pięknie. Owoce ma bardzo duże i pyszne. Zdjęcia mogę dodać dopiero jutro.

[leszkat76]

Nie bardzo rozumiem, chcesz odciąć chorą gałązkę i szczepić
na drugim drzewku? Przecież przeniesiesz również chorobę.
Szczepi się oczka z młodego przyrostu, który ma tylko liście.
Trzeba sprawdzić czy pod liściem jest wykształcone oczko.
Ta część gałęzi co ma krótkopędy do wywalenia.

[rebeko]

Gałązka odchodzi od głównego pnia i przy tym odejściu w kształcie "V", na styku z pionowym pędem w zagłębieniu utworzyła się jakaś martwica. Gałązka sama w sobie wygląda na zdrową, ale boję się, że zmiana się pogłębi i będę musiała wyciąć obie, a szkoda mi wyrzucać gałązki, więc zostawię ją nawet do ekperymentów.