Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4
- rosliny
- 200p
- Posty: 289
- Od: 11 sty 2015, o 14:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. łódzkie
Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4
W tym roku na 50 cebul trzy dosłownie zakwitły, u mnie słaby sezon. Jutro będę wykopywać gdyż dwa dni z rzędu przymrozki przyszły, myślę że już pora aby poszły na spoczynek
Pozdrawiam Danuśka
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12494
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4
Niezawodny jak co roku Gladiolus x byzantinus:
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2414
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4
U mnie właśnie zakwitły "zwykłe" czerwone
Pozdrawiam Lucyna
- FikuMiku
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 605
- Od: 19 maja 2020, o 08:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4
A ja nie narzekam, część odmian już przekwitła, inne kwitną właśnie, jeszcze inne przygotowują się do kwitnienia.
Narzekać mogę tylko na suszę, która znacznie skraca życie kwiatów oraz na własną głupotę - posadziłam cebule za płytko i teraz mi się te cudaki pokładają na ziemię.
Narzekać mogę tylko na suszę, która znacznie skraca życie kwiatów oraz na własną głupotę - posadziłam cebule za płytko i teraz mi się te cudaki pokładają na ziemię.
Życie jest do chrzanu, co oznacza, że poza wyciskaniem łez może okazać się całkiem smaczne. Fiku Miku Ogrodniku cz. 1
Tylko co ludzkie potrafi być prawdziwie obce.Reszta to lasy mieszane, krecia robota i wiatr. Pelargonioza Fiku Miku cz.1
Tylko co ludzkie potrafi być prawdziwie obce.Reszta to lasy mieszane, krecia robota i wiatr. Pelargonioza Fiku Miku cz.1
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4
Obecny sezon mieczykowy uważam za udany. Przynajmniej pod kątem kwitnienia. Czy urosną ładne i duże cebulki na przyszły sezon okaże się dopiero jesienią. Tutaj ważne będzie żeby nie przesadzać z podlewaniem. No i intensywne opady deszczu mogą spowodować gnicie cebulek. W każdym razie cieszę się, że ogarnęłam problem wciornastków, które zrujnowały mi ubiegłoroczny sezon. Pomógł oprysk cebulek jesienią przed suszeniem oraz moczenie w Mospilanie na wiosnę przed sadzenie oraz dwa opryski w trakcie wegetacji. Mieczyki ładnie kwitną, chociaż oczywiście nie obyło się bez palikowania i przywiązywania łodyg nitką. Bez tego kwiatostany wyłamują się pod wpływem silnego wiatru i intensywnego deszczu. Ponieważ wszystkie są obsadzone werbeną patagońską i różnymi wysokimi bylinami, więc takie nie do końca piękne rusztowanie nie rzuca się w oczy. Większość mieczyków z mojej kolekcji pochodzi od pana Stanisława Smolenia. Niektóre to jego własne odmiany. Postaram się wkleić więcej zdjęć w wolnej chwili.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 29
- Od: 16 sie 2021, o 18:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4
W tym roku gorzej rosną i kwitną ale i tak jest na co popatrzeć:
Bez nazw, kupione w centrach ogrodniczych i marketach.
Bez nazw, kupione w centrach ogrodniczych i marketach.
Pozdrawiam, Paweł
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 32
- Od: 27 kwie 2021, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Grajewo
Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4
Ten rok u mnie nie był za dobry dla mieczyków - susza, susza, susza... W dodatku późno posadziłam - jeszcze wczoraj zaobserwowałam kilka nierozwiniętych, ale czy zdążą zakwitnąć? Coś tam jednak kwitło...
Ten był przeze mnie najbardziej oczekiwany - DARTS - ale nie powalił mnie na kolana... Fakt, że cebulka była niezbyt duża - może w przyszłym roku będzie bardziej spektakularny
Przyznaję jednak, że łotewskie odmiany należą do bardzo ciekawych i oryginalnych. Polecam!
Ten był przeze mnie najbardziej oczekiwany - DARTS - ale nie powalił mnie na kolana... Fakt, że cebulka była niezbyt duża - może w przyszłym roku będzie bardziej spektakularny
Przyznaję jednak, że łotewskie odmiany należą do bardzo ciekawych i oryginalnych. Polecam!
Pozdrawiam
Barbara
Barbara
- Marconi_exe
- 1000p
- Posty: 1493
- Od: 10 kwie 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
- Kontakt:
Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4
U mnie mieczyki już zaczęły wychodzić z ziemi. W poprzednich latach okrywałem przed przymrozkami nagarniając ziemię na pąki. W środę znowu ma być przymrozek wiec pewnie powtórze patent.
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Marek