Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.9
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9624
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.9
Ja zwracam uwagę na ogonek czy zaczyna drewnieć .
Efkakam , u Ciebie ogonek jeszcze zielony .
Co do dzwięku , to zależy od komory nasiennej czy jest mała czy duża i pusta a to
zależy od odmiany .
Efkakam , u Ciebie ogonek jeszcze zielony .
Co do dzwięku , to zależy od komory nasiennej czy jest mała czy duża i pusta a to
zależy od odmiany .
- Efkakam
- 200p
- Posty: 308
- Od: 24 lut 2018, o 21:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. lubelskie
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.9
Dziękuję za odpowiedź. Czyli trzeba cierpliwie czekać
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2344
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.9
Dynie z tego roku, odmiana Atlantic Giant i chyba Bambino i trzecia -były włożone inne nasionka- długie, duże. Bez oprysków i nie będą niczym pryskane, pod chmurką, podpędzone z wiosny sadzonki w multiplatach. Duże są, we dwoje trzeba dzwigać, zebrałam już 5szt żeby inne rosły, ale w środku to jeszcze młodzizna.
- Efkakam
- 200p
- Posty: 308
- Od: 24 lut 2018, o 21:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. lubelskie
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.9
Uprawa eko? Czym nawożone? Moje też eko, ale to maluchy.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2344
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.9
Przed sadzeniem pomieszałam z 1 płaską łyżkę Yara Mila ( nawóz bezchlorkowy) z glebą na krzak(taki miałam to dałam) , tak szerzej na gruncie, potem podlałam dobrze rozcieńczoną gnojówką z kurzeńca, tak około 0,5l na krzak- 2x, musiałam coś dać bo wcześniej było zboże i wyciągło z gleby dużo.
Podlewane wodą na początkowym etapie jak była susza, oszczędnie bo trzeba było dżwigać wiadra a to już zniechęcało wiec tyle żeby przetrwały do deszczu.
Dynie nie tolerują chlorków z nawozów, wrażliwe na pH gleby, to chyba istotne wskazówki do uprawy, nie toleruja pozostałości środków chwastobójczych po poprzednich uprawach, jak wszyscy wiedzą- żarłoczne.
Jesienią jak już nie będzie liści postaram wkleić zdjęcie dyń, ile tego jest, dość dużo, rosną jeszcze średnie i małe, a te duże wciąż jeszcze nabierają masy.
Trzeba sadzić wcześnie jak tylko temperatury pozwolą, już ukorzenione w kubeczkach.
Połowa nasion na bibule w wodzie nie chciała kiełkować to wsadziłam do kubeczków w ziemię i blisko kaloryfera, część na słoneczny parapet, tak ich przygrzało, że może tylko 1 pestka stracona. Piszę bo niektórzy pisali, że dynie nie chcą kiełkować.
Podlewane wodą na początkowym etapie jak była susza, oszczędnie bo trzeba było dżwigać wiadra a to już zniechęcało wiec tyle żeby przetrwały do deszczu.
Dynie nie tolerują chlorków z nawozów, wrażliwe na pH gleby, to chyba istotne wskazówki do uprawy, nie toleruja pozostałości środków chwastobójczych po poprzednich uprawach, jak wszyscy wiedzą- żarłoczne.
Jesienią jak już nie będzie liści postaram wkleić zdjęcie dyń, ile tego jest, dość dużo, rosną jeszcze średnie i małe, a te duże wciąż jeszcze nabierają masy.
Trzeba sadzić wcześnie jak tylko temperatury pozwolą, już ukorzenione w kubeczkach.
Połowa nasion na bibule w wodzie nie chciała kiełkować to wsadziłam do kubeczków w ziemię i blisko kaloryfera, część na słoneczny parapet, tak ich przygrzało, że może tylko 1 pestka stracona. Piszę bo niektórzy pisali, że dynie nie chcą kiełkować.
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2721
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.9
U mnie uchiki kuru nabierają masy niektóre to już można by jeść. Ale butternut strasznie spózniony, dopiero produkuje malenkie. A cały czas je podlewałam w tej suszy tak samo jak uchiki. A to niezła gimnastyka w tym gąszczu; dobrze że jeszcze pamiętam coś z gimnastyki artystycznej bo balansowanie z pełną konewką na jednej nodze to niezły ubaw
Ale warto było bo będą jakieś zbiory. Sadzę je na wałach kompostowych i czasem podlewam gnojówką z pokrzyw.
Błażej ja w tamtym roku byłam też zmuszona zebrać wcześniej (butternut) i świetnie się przechowały; mam jeszcze kilka do tej pory, smak super, pestki też.
Ale warto było bo będą jakieś zbiory. Sadzę je na wałach kompostowych i czasem podlewam gnojówką z pokrzyw.
Błażej ja w tamtym roku byłam też zmuszona zebrać wcześniej (butternut) i świetnie się przechowały; mam jeszcze kilka do tej pory, smak super, pestki też.
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9624
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.9
Mocna konstrukcja , że daje radę .
Amoro już skosztowana , smak dobry . Dodana do grochówki , poprawiła smak i
wygląd zupy . Była też zupa mleczna z dynią . A dzisiaj kluski dyniowe .
Wielkość tej dyni dla mnie w sam raz .
Amoro już skosztowana , smak dobry . Dodana do grochówki , poprawiła smak i
wygląd zupy . Była też zupa mleczna z dynią . A dzisiaj kluski dyniowe .
Wielkość tej dyni dla mnie w sam raz .
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.9
Dzień dobry!
Posadziłam w tym roku po raz pierwszy dynie (hokkaido, nelson, butternut i muscat) i właśnie zebrałam swoje pierwsze hokkaido Mam teraz pytanie - czy krzak po dyniach już powinnam usunąć, skoro nie ma na nich więcej dojrzewających dyń? Widziałam jeszcze dwa niedojrzałe kwiaty damskie, ale nie wiem czy zdążą dojrzeć ewentualnie, a chciałabym usunąć krzak bo mam na nim mączniaka i nie wiem czy nie przerzuci się na pozostałe dynie...
Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedzi!
Posadziłam w tym roku po raz pierwszy dynie (hokkaido, nelson, butternut i muscat) i właśnie zebrałam swoje pierwsze hokkaido Mam teraz pytanie - czy krzak po dyniach już powinnam usunąć, skoro nie ma na nich więcej dojrzewających dyń? Widziałam jeszcze dwa niedojrzałe kwiaty damskie, ale nie wiem czy zdążą dojrzeć ewentualnie, a chciałabym usunąć krzak bo mam na nim mączniaka i nie wiem czy nie przerzuci się na pozostałe dynie...
Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedzi!
Dorota
- bioy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2396
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.9
Usuń krzak, to co teraz kwitnie już nie zdąży dojrzeć.
Pozdrawiam, Jacek
-
- 100p
- Posty: 103
- Od: 3 sie 2018, o 12:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.9
Tak na prawde to zależy od rejonu Polski. Ja na Śląsku posadziłem na kompostowniku w połowie lipca. Teraz zaczynąją żeńskie kwiaty wchodzić w kwitnienie. I spokojnie mają jeszcze miesiąc czasu by rosnąć - i spokojnie dadzą radę urosnąć i w kolorek przejść.
Jest wiele zmiennych, które wpływają na to czy jeszcze coś zdąży urosnąć. Ja wiem, że rosnąc na kompoście moje hokkaido mają "kopa" i na pewno coś z nich będzie. Postaram się fotę szczelić ;)
Jest wiele zmiennych, które wpływają na to czy jeszcze coś zdąży urosnąć. Ja wiem, że rosnąc na kompoście moje hokkaido mają "kopa" i na pewno coś z nich będzie. Postaram się fotę szczelić ;)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9624
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.9
Czy dorosną trudno przywidzieć . U mnie np. susza a na jednej z odmian liście z mączniakiem
prawdziwym . Kilka porażonych liści oberwałam , oprysk eko zrobiłam . Presja chorób teraz większa .
prawdziwym . Kilka porażonych liści oberwałam , oprysk eko zrobiłam . Presja chorób teraz większa .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3164
- Od: 10 kwie 2016, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ropica k. Gorlic
Re: Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.9
Moja dynie NN z gatunku dynia olbrzymia dość nie udana, zmuszony byłem siać drugi raz gdyż sadzonki,
które wysadziłem po 15 maja zmarzły A ogórki 2 metry dalej miały się całkiem dobrze.
Coś co miało być dynią sweet meat, a nie jest, wyszło długie pnącze silniejsze od dyni olbrzymiej,
z zielonej zrobiła się w ciągu jednego dnia pomarańczowa, liście jak widać cukiniowate, podejrzewam,
że nasiona w niej są zmieszane z cukinią, dodatkowo pięknie dziurawe po gradobiciu
Zastanawiam się kiedy to zrywać ogonek jeszcze zielony nie widać, żeby drewniał
które wysadziłem po 15 maja zmarzły A ogórki 2 metry dalej miały się całkiem dobrze.
Coś co miało być dynią sweet meat, a nie jest, wyszło długie pnącze silniejsze od dyni olbrzymiej,
z zielonej zrobiła się w ciągu jednego dnia pomarańczowa, liście jak widać cukiniowate, podejrzewam,
że nasiona w niej są zmieszane z cukinią, dodatkowo pięknie dziurawe po gradobiciu
Zastanawiam się kiedy to zrywać ogonek jeszcze zielony nie widać, żeby drewniał