Winorośle i winogrona część 8

[Yogibeer701]

Ja tnę na formę krzaczastą. Cięcie zimowe zostawiam kilka rocznych łoz i formuje krzaczek około 1 m wysokości. Następnie latem skracamy przyrosty tegoroczne zostawiając z 6-8 par liści nad ostatnim gronem. Boczne pędy tniemy na dwa liście. Ja jeszcze usuwam trochę liści by doświetlić grona ale w tym roku przypaliło mi słońce trochę owoców. jestem amatorem ale takie traktowanie krzewów jak ja robię daję do 10 kg gron na krzew w 5/ 6 roku od posadzenia.
Cała filozofia polega na tym by zostawić odpowiednią liczbę oczek z których wyrosną pędy z owocami. Skrócenie pędu i bocznych ma na celu skupienie całej siły na gronach owocowych a nie na wzroście i tworzenie kolejnych gron.

[Adas11]

Ja mam 6 letnią Biankę na pergoli gdzie zostawiłem 7 łóz gdzie mogę się spodziewać ok 2 kg z krzaka .
Mi się wydawało że przycinam prawidłowo i na krzaku może być max 3 kg ?

[Wroniarz]

Bianca dobrze reaguje na dokarmianie i nawadnianie w okresie suszy.
Na pięciu lub sześciu sześciu latoroślach Guyota obciążonych jednym lub dwoma gronami do 0,5kg mam 3-4kg owoców.
Warunek, to na wiosnę obornik i ewentualnie w VII/VIII podlewanie.

[kuneg]

Cześć! Ja po poradę.
Mam winorośl Biancę, zasadzoną przy pergoli/werandzie na wiosnę. Jej główną funkcją ma być zacienienie przestrzeni, a owoce - to niejako przy okazji.
Czytałam co nieco o cięciu, ale dotarłam tylko do inf. o prowadzeniu winorośli w rozmaitych formach w zależności od odmiany/stanowiska etc. dla dobrego owocowania - a ja w sumie nie tej informacji szukam.
Czy są jakieś złote zasady cięcia, aby zmaksymalizować "rozkrzaczanie", powierzchnię liści dajacą cień?

Jak chcesz stworzyć ścianę liści, to Bianca będzie o.k. Jak chcesz mieć dach, to nie bardzo... Bianca ma wzrost pionowy latorośli i pędy raczej nie pokładają się, a nawet wyłamują się. Nie ma też nadmiernego wigoru, ani zbyt dużo pędów syleptycznych (wilków). Akurat Bianca jest idealna do uprawy szpalerowej, bo latorośle rosną prosto bez rozkrzaczania zbytniego i tworzą parawan.

Ogólnie
Jak chcesz mieć ładne liście, to coroczne cięcie jest konieczne i nie ma się co przejmować owocowaniem. Jak za słabo rośnie, to wycinaj kwiatostany. Wówczas winorośl będzie szybciej rosła, bo nie będzie żywić jagód. Jak ogłowisz czubki latorośli na początku lata, to wypuści do tego sporo wilków i się zagęści. Wiele też zależy od odmiany.

Odmiany o sporym wigorze (napisałabym, że nawet nadmiernym): Einset Seedless, Marechal Foch, Leon Millot, Wostorg Idealny, Zodiak, Galanth, Marquette, Dienał, Timur, Swenson Red, Rondo, Fredonia... Marechal Foch, Marquette, czy Rondo - tych, to nie da się okiełznać, bo rosną we wszystkie strony. Normalnie nie da się z nimi dojść do ładu, a rosną jak wściekłe

Odmiany o pokładających się latoroślach: Festeeve (tej, to latorośle nawet zwisają w dół pod ciężarem owoców), Solaris, częściowo Einset Seedless i Marechal Foch.

Odmiany rosnące na baczność: Bianca i Leon Millot.

No jest tego trochę, a wypisałam tylko te odmiany, co były/są u mnie w ogródku.

[Yogibeer701]

Napisałem do 10 kg ale może być to 2-3 kg. Ja mam jeden krzew o wielkich liściach ok. 30 cm szerokości i jest na nim ok. 30 gron, jagody są duże 22 mm a masa grona średnio 330 g w sumie prawie 10 kg. Z Izy Z. zebrałem trzy 10 l wiaderka, myślę ,że ważyło koło 3 kg razy 3 to też koło 9 kg. Krzew nie był przeciążony, owoce do 20 mm a grona do 500 g. Jagody smaczne, słodkie trochę zalatujące tym labruskiem, ale mi ten posmak nie przeszkadza. U nas sprawdza się Alwood też jest bardzo plenna i ma też ten posmak ale ja je jem ze smakiem.

[Nawarona]

Małgorzato, bardzo dziękuję za odpowiedź!
Pergola ma rozwijane zadaszenie, sama ściana wystarczy, najlepiej, bo zazieleniony dach trudno by było ogarnąć że względu na wysokość.
Super, dziękuję jeszcze raz!

[garom]

Witam, może wiecie jakie stężenie perhydrolu używa się do ochrony winorosli. chodzi mi o to,że środek ten występuje w kilku stężeniach. Proporcje rozrobienia do oprysku znam jedynie nie wiem, którego perhydrolu to dotyczy.

[kylo]

Narosło mi w tym roku winogron i zastanawiam się co z nimi zrobić. Soków różnych mam masę więc kolejnych nie chcę robić. Myślałem o winie. Pewnie jest tutaj niejeden domowy producent wina Problem w tym, że winogrona mam różne i nie znam odmian. Ciemne to na pewno sadzonki pozyskane od rodzinki gdzie porośnięte mają całe ściany od dziesiątek lat. Wino robią i nie narzekają Jasne, to zbieranina odmian, większość bardzo słodka. Czy jest sens się za to zabierać nie mając jakichś szczególnych odmian? W sensie czy można uzyskać ciekawy produkt, a nie podły? Pasuje mi wino lekkie i wytrawne.

[kuneg]

Przydałoby się zmierzyć podstawowe parametry - cukry i kwasy. Wtedy ewentualnie można się zastanawiać, co z tym zrobić. Wytrawne, lekkie wino nie może mieć zbyt wysokich kwasów, bo jak cały cukier się odfermentuje, to twarz wykręci, jak kwas będzie za wysoki.

[kylo]

No czytałem o tych pomiarach, ale nie mam czym. Ogrodniczym kwasomierzem pewnie nie da rady

[kuneg]

A cukromierz chociaż jakiś masz?

[kylo]

Właśnie sobie zamówiłem kwasomierz i cukromierz. Jak przyjdzie to zrobię test. Jasne już są prawie dojrzałe, a ciemne to pewnie jeszcze ze 2-3 tygodnie.

Mam pytanie o dalszy etap czyli przygotowanie moszczu. Jedni piszą żeby do gąsiora wrzucać rozgniecione owoce, a inni sam wyciśnięty sok. Co jest lepsze? Czy sok można uzyskać wyciskarką wolnoobrotową? Prasy nie mam, a trochę drogo jak na eksperymenty. Fajnie by to na niej poszło o ile nie będzie się zapychać co 15 sekund i nie będzie zgniatać pestek.

[mateo123]

kylo
Fermentację w miazdze stosuje się dla win czerwonych z winogron, żeby wino miało bardziej wyrazisty smak, kolor. Dla win z białych winogron, lekkich stosuje się zazwyczaj fermentację soku bez owoców.
Nie polecam wyciskarki. Możesz uszkodzić pestki i będzie dużo wyczuwalnej goryczki.
Jest też inna opcja. Możesz to przerobić na wysoki procent. Fermentacja całości do końca w miazdze, dodatek cukru 1kg/10kg owoców i później wrzucić to na pot stilla, dalej leżakowanie z kostkami dębu i będzie domowy koniaczek.

Co do odciskanie moszczu. Jeśli zdecydujesz się na wino, możesz poprowadzić 5-7 dniową fermentację w miazdze, później docisnąć wszystko przez pieluchę tetrową i dalej fermentować bez owoców. Po kilku dniach fermentacji owoce będą już zmiękczone i łatwiej uzyskasz sok.