Fikus dębolistny/lirokształtny (Ficus lyrata)- pielęgnacja, problemy w uprawie
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19141
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Fikus dębolistny/lirokształtny (Ficus lyrata)- pielęgnacja, problemy w uprawie
Plamistość liści bierze się z nieprawidłowych warunków uprawy i pielęgnacji. Najczęściej to zbyt mało przepuszczalne podłoże, zbyt częste podlewanie, zbyt ciemne stanowisko.
Podłoże powinno być mieszanką ziemi i żwirku albo perlitu - przesadzamy zawsze niezwłocznie po zakupie. Podlewasz wtedy kiedy przeschnie wierzchnia warstwa podłoża.
Doniczka powinna stać na podstawce.
Wyciągnij roślinę z doniczki, oczyść bryłę korzeniową ze starego podłoża i sprawdź stan korzeni.
Podłoże powinno być mieszanką ziemi i żwirku albo perlitu - przesadzamy zawsze niezwłocznie po zakupie. Podlewasz wtedy kiedy przeschnie wierzchnia warstwa podłoża.
Doniczka powinna stać na podstawce.
Wyciągnij roślinę z doniczki, oczyść bryłę korzeniową ze starego podłoża i sprawdź stan korzeni.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1129
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Fikus dębolistny/lirokształtny - pielęgnacja, problemy w uprawie
Cześć. Ukorzeniałam takiego fikusa już kilka razy. Czasami trzeba dłużej poczekać na korzenie - cierpliwości. Wymieniaj wodę, w której ukorzeniasz raz na kilka dni. Ja stawiałam w miejscu bardzo jasnym, ale bez dostępu bezpośredniego słońca w godzinach południowych. Pomysł z zagęszczeniem rośliny w jednej doniczce fajny. Powodzenia.
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
Re: Fikus dębolistny/lirokształtny (Ficus lyrata)- pielęgnacja, problemy w uprawie
Dzień dobry poproszę o pomoc ...widziałam, że ktoś już miał taki problem ale nie pociągnął wątku. Takie brzydkie rzeczy dzieją mi się z liśćmi.
Fikus jest młody, nie jest na bezpośrednim słońcu ani chwili. Elegancko przesądzony, podlewam raz w tygodniu.
Może wręcz ma za mało słoneczka? Chociaż mam bardzo słoneczny pokój (wschod). Odżywki nie dawała.
Pozdrawiam
Fikus jest młody, nie jest na bezpośrednim słońcu ani chwili. Elegancko przesądzony, podlewam raz w tygodniu.
Może wręcz ma za mało słoneczka? Chociaż mam bardzo słoneczny pokój (wschod). Odżywki nie dawała.
Pozdrawiam
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19141
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Fikus dębolistny/lirokształtny (Ficus lyrata)- pielęgnacja, problemy w uprawie
Jak roślina ma prawidłowo rosnąć bez nawożenia? Każdą roślinę doniczkową nawozimy regularnie. Kiedy była przesadzana?
I jeszcze do jakiego podłoża, wymieszałaś ziemię z rozluźniaczem przed posadzeniem?
Podlewasz wtedy kiedy przeschnie wierzchnia warstwa podłoża?
I jeszcze do jakiego podłoża, wymieszałaś ziemię z rozluźniaczem przed posadzeniem?
Podlewasz wtedy kiedy przeschnie wierzchnia warstwa podłoża?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Fikus dębolistny/lirokształtny (Ficus lyrata)- pielęgnacja, problemy w uprawie
Przesadzalam max miesiąc temu, ziemia jest przepuszczalna, (podkład, perlit i ziemia).
Podlewam jak przeschnie wierzchnia warstwa (teraz tj co tydzień może nawet 6 dni).
Wiem, że trzeba nawozic (mam w domu oliwki i nawoze- tak na usprawiedliwienie;)) ale jeszcze nic nie wybrałam (A nie wierzę, że biohumus jest dobry do wszystkiego;)) .
Raczej nie jest przelany bo jestem przewrazliwiona na tym.punkcie ;) .
Podlewam jak przeschnie wierzchnia warstwa (teraz tj co tydzień może nawet 6 dni).
Wiem, że trzeba nawozic (mam w domu oliwki i nawoze- tak na usprawiedliwienie;)) ale jeszcze nic nie wybrałam (A nie wierzę, że biohumus jest dobry do wszystkiego;)) .
Raczej nie jest przelany bo jestem przewrazliwiona na tym.punkcie ;) .
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19141
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Fikus dębolistny/lirokształtny (Ficus lyrata)- pielęgnacja, problemy w uprawie
Ok., to pozostaje w zasadzie tylko kwestia nawożenia, o ile system korzeniowy jest w porządku. Po miesiącu to już najwyższy czas na pierwsze podanie nawozu.
Mineralny nawóz powinien rozwiązać problem. Biohumus jako podstawowy jest za słaby. Można go dawać ewentualnie jako dodatek.
Mineralny nawóz powinien rozwiązać problem. Biohumus jako podstawowy jest za słaby. Można go dawać ewentualnie jako dodatek.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 9
- Od: 11 kwie 2020, o 18:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Fikus dębolistny/lirokształtny (Ficus lyrata)- pielęgnacja, problemy w uprawie
Mam problem ze swoim fikusem - dwa dolne liście zżółkły. Ogólnie ten sezon jest dość "owocny" bo ta lyrata to odmiana bambino. Roślinka wypuściła mi od wiosny chyba 5 liści. Warunki:
1. Podłoże: mieszanka ziemi kompostowej/perlitu/czipsów kokosowych/keramzytu/piasku kwarcowego płukanego w stosunku 3:2:2:2:1.
2. Stoi przy oknie bezpośrednio. Dostaje bardzo dużo światła.
3. Podlewanie - mniej więcej raz w tygodniu kiedy wierzchnia warstwa jest sucha. Nawożenie też raz w tygodniu razem z podlewaniem. Sprawdzam podstawkę po każdym podlaniu, w każdej roślinie którą mam. Zazwyczaj w podstawce nie zbiera się woda, a jak się zbiera to ją wylewam.
4. Roślina nie jest poddawana przeciągom.
Zastanawiam się czy nie zareagowała tak na nawożenie raz w tygodniu... No i z tego co wyczytałem w wątku to nie powinienem dopuszczać do przesuszenia podłoża. Jak myślicie co jest powodem tych żółtych liści?
https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/4e6a85f755e3ed5d
https://www.fotosik.pl/zdjecie/8810cdb1fce8ea39
1. Podłoże: mieszanka ziemi kompostowej/perlitu/czipsów kokosowych/keramzytu/piasku kwarcowego płukanego w stosunku 3:2:2:2:1.
2. Stoi przy oknie bezpośrednio. Dostaje bardzo dużo światła.
3. Podlewanie - mniej więcej raz w tygodniu kiedy wierzchnia warstwa jest sucha. Nawożenie też raz w tygodniu razem z podlewaniem. Sprawdzam podstawkę po każdym podlaniu, w każdej roślinie którą mam. Zazwyczaj w podstawce nie zbiera się woda, a jak się zbiera to ją wylewam.
4. Roślina nie jest poddawana przeciągom.
Zastanawiam się czy nie zareagowała tak na nawożenie raz w tygodniu... No i z tego co wyczytałem w wątku to nie powinienem dopuszczać do przesuszenia podłoża. Jak myślicie co jest powodem tych żółtych liści?
https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/4e6a85f755e3ed5d
https://www.fotosik.pl/zdjecie/8810cdb1fce8ea39
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19141
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Fikus dębolistny/lirokształtny (Ficus lyrata)- pielęgnacja, problemy w uprawie
Co tydzień nawozisz? Czym, mineralnym nawozem? Gdzie tak wyczytałeś?
Rośliny mineralnym nawozem nawozisz góra raz naokoło 2 tygodnie. Inaczej tylko zasolisz podłoże, w gorszej perspektywie możesz nawet spalić korzenie.
Jeśli tak nawoziłeś tym nawozem, to teraz porządnie przepłucz wodą destylowaną, odczekaj dwa tygodnie i pierwsze nawożenie połową zalecanej dawki. Potem już normalnie aż do końca września. Od października do wiosny raz w miesiącu.
Jednak masz zbyt mocno przepuszczalne podłoże. Taką mieszankę daje się do epifitów, a nie Fikusów. Dla nich wystarczy mieszanka ziemi i żwirku albo perlitu w proporcji około 3:1. Dlatego bym wymienił podłoże, inaczej roślinę możesz zbytnio przesuszyć.
Pomijając to co wyżej napisałem, żółknięcie pojedynczych najstarszych liści jest rzeczą normalną, bo to w końcu drzewo.
Po przesadzeniu odczekujesz miesiąc z nawożeniem, potem normalnie wg podziału wiosna - jesień i okres jesienno-zimowy.
Rośliny mineralnym nawozem nawozisz góra raz naokoło 2 tygodnie. Inaczej tylko zasolisz podłoże, w gorszej perspektywie możesz nawet spalić korzenie.
Jeśli tak nawoziłeś tym nawozem, to teraz porządnie przepłucz wodą destylowaną, odczekaj dwa tygodnie i pierwsze nawożenie połową zalecanej dawki. Potem już normalnie aż do końca września. Od października do wiosny raz w miesiącu.
Jednak masz zbyt mocno przepuszczalne podłoże. Taką mieszankę daje się do epifitów, a nie Fikusów. Dla nich wystarczy mieszanka ziemi i żwirku albo perlitu w proporcji około 3:1. Dlatego bym wymienił podłoże, inaczej roślinę możesz zbytnio przesuszyć.
Pomijając to co wyżej napisałem, żółknięcie pojedynczych najstarszych liści jest rzeczą normalną, bo to w końcu drzewo.
Po przesadzeniu odczekujesz miesiąc z nawożeniem, potem normalnie wg podziału wiosna - jesień i okres jesienno-zimowy.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 9
- Od: 11 kwie 2020, o 18:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Fikus dębolistny/lirokształtny (Ficus lyrata)- pielęgnacja, problemy w uprawie
Tak. Co tydzień... mineralnym nawozem . Wyczytałem tutaj na forum od Ciebie poradę a propos mojego fikusa sprężystego . Może źle zrozumiałem coś, bo problem w przypadku sprężystego trochę czegoś innego dotyczył.
Żeby nie być gołosłownym: viewtopic.php?f=19&t=37660&p=6246128#p6246128
Dzięki serdeczne za uwagi.
Żeby nie być gołosłownym: viewtopic.php?f=19&t=37660&p=6246128#p6246128
Dzięki serdeczne za uwagi.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19141
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Fikus dębolistny/lirokształtny (Ficus lyrata)- pielęgnacja, problemy w uprawie
No dobra, ale wtedy była inna sytuacja. Roślina nie była w ogóle nawożona przez kilka miesięcy, w związku z tym trzeba było podać trochę więcej nawozu. Najlepiej nawozić albo połową zalecanej dawki co każde podlewanie, albo co drugie czyli co około 2 tygodnie pełną dawką.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 18 lut 2023, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Fikus dębolistny/lirokształtny (Ficus lyrata)- pielęgnacja, problemy w uprawie
Witajcie, potrzebuje pomocy. Na wielu zdjęciach pojawił się problem plam na liściach, ale trudno mi zidentyfikować mój problem. Pomożecie?
To jeden ze starszych liści, był najgorszy. Wyżej jeszcze nie jest tak źle, choć na kolejnych pojawiają się takie same przebarwienia. Od lat nie było kłopotu.. szkoda mi stracić wieloletnią roślinę
Dziękuję
To jeden ze starszych liści, był najgorszy. Wyżej jeszcze nie jest tak źle, choć na kolejnych pojawiają się takie same przebarwienia. Od lat nie było kłopotu.. szkoda mi stracić wieloletnią roślinę
Dziękuję
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19141
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Fikus dębolistny/lirokształtny (Ficus lyrata)- pielęgnacja, problemy w uprawie
W wątku były poruszane podobne przypadki, przejrzyj go.
Stanowisko, podłoże oraz podlewanie to kluczowe czynniki, które wpływają na kondycję rośliny.
Sprawdź też czy nie ma szkodników.
Stanowisko, podłoże oraz podlewanie to kluczowe czynniki, które wpływają na kondycję rośliny.
Sprawdź też czy nie ma szkodników.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- gerranium
- 200p
- Posty: 275
- Od: 27 mar 2019, o 11:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Fikus dębolistny/lirokształtny (Ficus lyrata)- pielęgnacja, problemy w uprawie
U dołu liścia przy ogonku jest biały osad. Może to być przędziorek, mączniak prawdziwy albo osad z twardej wody. Spryskujesz roślinę?
Pozdrawiam
G.
G.