Monstera dziurawa (deliciosa), adansonii i inne - pielęgnacja i problemy w uprawie cz.2
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 12
- Od: 3 kwie 2022, o 12:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19086
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Monstera dziurawa (deliciosa), adansonii i inne - pielęgnacja i problemy w uprawie cz.2
Przelanie i grzyb. Opisz dokładnie warunki uprawy i pielęgnacji albo przeczytaj wątek, znajdziesz wszystkie informacje na temat prawidłowej uprawy tych roślin.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Monstera dziurawa (deliciosa), adansonii i inne - pielęgnacja i problemy w uprawie cz.2
Witam, mam taką monstere od około 1,5 miesiaca, miała trafić na śmietnik. Przez ten czas jej stan chyba się nie pogorszył, od początku wyglądała jak na zdjęciach. Posadziłam ja w podłożu dla monstery w doniczce z drenażem. Chciałabym się dowiedzieć czy ona jest w stanie puścić nowy lisc czy niestety już nie.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19086
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Monstera dziurawa (deliciosa), adansonii i inne - pielęgnacja i problemy w uprawie cz.2
Jeśli ma węzeł, czyli kawałek łodygi, z której wychodzi liść, to zawsze jest taka możliwość, tylko może trochę potrwać, nawet kilka miesięcy i dłużej.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 100p
- Posty: 139
- Od: 3 cze 2022, o 15:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Monstera dziurawa (deliciosa), adansonii i inne - pielęgnacja i problemy w uprawie cz.2
Witam. Udało mi się ukorzenić monstere w wodzie. Kupiłam podłoże do monster. Mam pytanie czy już można przesadzić do podłoża? Jeśli tak to do jakiej wielkości doniczki i jak głęboko?
Na niebie słońca, w sercu radości, niech Cię dzisiaj nic nie złości:-) Miłego dnia!
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19086
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Monstera dziurawa (deliciosa), adansonii i inne - pielęgnacja i problemy w uprawie cz.2
Jeszcze za wcześnie, poczekaj aż korzenie zrobią się nieco dłuższe i wyrosną tzw. drugiego rzędu, czyli mówiąc prościej z tych co masz wyrosną poprzeczne.
Jak będziesz sadzić to tak żeby oczywiście zakryć korzenie, a nowy pęd był odsłonięty. Zaczynasz od małej doniczki, najlepiej ceramicznej bo powinna być odpowiednio stabilna i dać od razu powiedzmy pół metrowy palik okryty włóknem kokosowym.
Jak będziesz sadzić to tak żeby oczywiście zakryć korzenie, a nowy pęd był odsłonięty. Zaczynasz od małej doniczki, najlepiej ceramicznej bo powinna być odpowiednio stabilna i dać od razu powiedzmy pół metrowy palik okryty włóknem kokosowym.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 100p
- Posty: 139
- Od: 3 cze 2022, o 15:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Monstera dziurawa (deliciosa), adansonii i inne - pielęgnacja i problemy w uprawie cz.2
Dziękuję. Teraz już wszystko wiem
Na niebie słońca, w sercu radości, niech Cię dzisiaj nic nie złości:-) Miłego dnia!
Zgrubienie na liściach
Dzień dobry,
na mojej monsterze deliciosie zaobserwowałam takie zgrubienie, z czasem powiększające się. Co to takiego? Czy to pasożyty?
Na wszelki wypadek ten lisc wycięłam,ale dwa kolejne mam już podejrzane... mieszkam tuż przy lesie i wiecznie mam jakiś problem z czymś,co wlatuje mj do domu. Czy to to?
Link
https://www.dropbox.com/sh/fze5bppsipf4 ... 7pv9a?dl=0
na mojej monsterze deliciosie zaobserwowałam takie zgrubienie, z czasem powiększające się. Co to takiego? Czy to pasożyty?
Na wszelki wypadek ten lisc wycięłam,ale dwa kolejne mam już podejrzane... mieszkam tuż przy lesie i wiecznie mam jakiś problem z czymś,co wlatuje mj do domu. Czy to to?
Link
https://www.dropbox.com/sh/fze5bppsipf4 ... 7pv9a?dl=0
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19086
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Monstera dziurawa (deliciosa), adansonii i inne - pielęgnacja i problemy w uprawie cz.2
To nie są szkodniki, tylko nieprawidłowa gospodarka wodna = nieprawidłowa pielęgnacja.
Zacznij od podłoża oraz podlewania. Podłoże powinno być mieszanką ziemi, podłoża do storczyków, perlitu w równych proporcjach.
Doniczka powinna mieć odpływ i stać na podstawce.
Podlewasz wtedy kiedy przeschnie wierzchnia warstwa.
Zacznij od podłoża oraz podlewania. Podłoże powinno być mieszanką ziemi, podłoża do storczyków, perlitu w równych proporcjach.
Doniczka powinna mieć odpływ i stać na podstawce.
Podlewasz wtedy kiedy przeschnie wierzchnia warstwa.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Monstera dziurawa (deliciosa), adansonii i inne - pielęgnacja i problemy w uprawie cz.2
Dzień dobry,
A problemem jest tu przelanie czy przesuszenie?
Jest w ziemi wymieszanej lekkiej, w doniczce glinianej z odpływem z podstawką. Podlewam 1-2 w tygodniu w zależności od pory roku, latem 2, ale teraz będzie bardziej już 1 raz w tygodniu. Rośnie dobrze ,wypuściła wiele nowych liści i pędów odkąd ją mam
A problemem jest tu przelanie czy przesuszenie?
Jest w ziemi wymieszanej lekkiej, w doniczce glinianej z odpływem z podstawką. Podlewam 1-2 w tygodniu w zależności od pory roku, latem 2, ale teraz będzie bardziej już 1 raz w tygodniu. Rośnie dobrze ,wypuściła wiele nowych liści i pędów odkąd ją mam
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19086
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Monstera dziurawa (deliciosa), adansonii i inne - pielęgnacja i problemy w uprawie cz.2
Połączenie doniczki glinianej z tak przepuszczalnym podłożem nie jest najlepszym rozwiązaniem. Podłoże zbyt szybko wysycha, chyba że będziesz namaczać doniczkę przynajmniej na kilkanaście minut. Podlewanie normalne, jeszcze w zależności tutaj jaką ilością wody podlewasz, może być niewystarczające.
Innym rozwiązaniem jest wymiana doniczki na ceramiczną, wtedy podłoże wolniej przesycha.
Innym rozwiązaniem jest wymiana doniczki na ceramiczną, wtedy podłoże wolniej przesycha.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Monstera dziurawa (deliciosa), adansonii i inne - pielęgnacja i problemy w uprawie cz.2
Dzień dobry,
jest to połączenie, które się sprawdza najlepiej w moim przypadku. Wszystkie rośliny o podobnych potrzebach bardzo dobrze rosną mi w tych doniczkach i mam je długo. Mam jedną doniczkę ceramiczną i tam bardzo wolno podłoże przesycha, rośliny mi w tym gniją (łapią choroby grzybowe w korzeniach), mimo ostrożnego podlewania, nie jestem w stanie na dłuższą metę nic tam wyhodować. Podobnie w doniczkach plastikowych z podstawką, mimo dbania o podlewanie (nie za dużo, nie za mało), rośliny mi po jakimś czasie gniją, bo ziemia za wolno przesycha, albo w drugą stronę, schną, bo za mało podlewam. Nie jestem w stanie dobrać dobrej ilości wody do tych doniczek ;/ wszystkie rośliny maja u mnie dedykowane pod swoje potrzeby podłoże (zwykle neologizm usunęty wyjątkiem jest niedośpian, ma ziemię wilgociolubną - ale też mi świetnie rośnie w glinianej donicy). Dlatego nie chciałabym zmieniać donic, bo naprawdę jestem z nich zadowolona i uważam, że sprawdzają się dobrze. Mieszkam w bloku, ale mam mało słoneczne mieszkanie od strony lasu (do tego zimny parter), druga strona zacieniona w dużej mierze blokiem naprzeciwko, nie jest za gorąco i nie muszę dużo podlewać, wyjątek to miesiące lipiec-sierpień, kiedy jest mocno słonecznie. Wydaje mi się, że kwiaty dobrze sobie radzą w tych donicach, a przy okazji fajnie odprowadzają wodę do mieszkania
Czy w związku z tymi zmianami na liściach muszę się martwić? Czy może po prostu tak to zostać? Rozumiem, że opryski nie są konieczne
jest to połączenie, które się sprawdza najlepiej w moim przypadku. Wszystkie rośliny o podobnych potrzebach bardzo dobrze rosną mi w tych doniczkach i mam je długo. Mam jedną doniczkę ceramiczną i tam bardzo wolno podłoże przesycha, rośliny mi w tym gniją (łapią choroby grzybowe w korzeniach), mimo ostrożnego podlewania, nie jestem w stanie na dłuższą metę nic tam wyhodować. Podobnie w doniczkach plastikowych z podstawką, mimo dbania o podlewanie (nie za dużo, nie za mało), rośliny mi po jakimś czasie gniją, bo ziemia za wolno przesycha, albo w drugą stronę, schną, bo za mało podlewam. Nie jestem w stanie dobrać dobrej ilości wody do tych doniczek ;/ wszystkie rośliny maja u mnie dedykowane pod swoje potrzeby podłoże (zwykle neologizm usunęty wyjątkiem jest niedośpian, ma ziemię wilgociolubną - ale też mi świetnie rośnie w glinianej donicy). Dlatego nie chciałabym zmieniać donic, bo naprawdę jestem z nich zadowolona i uważam, że sprawdzają się dobrze. Mieszkam w bloku, ale mam mało słoneczne mieszkanie od strony lasu (do tego zimny parter), druga strona zacieniona w dużej mierze blokiem naprzeciwko, nie jest za gorąco i nie muszę dużo podlewać, wyjątek to miesiące lipiec-sierpień, kiedy jest mocno słonecznie. Wydaje mi się, że kwiaty dobrze sobie radzą w tych donicach, a przy okazji fajnie odprowadzają wodę do mieszkania
Czy w związku z tymi zmianami na liściach muszę się martwić? Czy może po prostu tak to zostać? Rozumiem, że opryski nie są konieczne
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19086
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Monstera dziurawa (deliciosa), adansonii i inne - pielęgnacja i problemy w uprawie cz.2
Przede wszystkim wrzucanie wszystkich roślin do jednego worka to podstawowy błąd.
Jakie inne masz rośliny? Masz jakieś inne epifity? Poza tym nie ma znaczenia, że coś nawet sprawdza się w przypadku innych roślin, jak w przypadku tej się jak widać nie sprawdza. Do roślin podchodzimy indywidualnie i tak prawidłowo powinno się robić.
Doniczka plastikowa to akurat przeciwieństwo doniczek glinianych. Pomiędzy są doniczki ceramiczne. Osobiście uprawiam rośliny właśnie w takich doniczkach i nawet w upalne dni jestem w stanie kontrolować wilgotność podłoża.
Doniczki gliniane mają swoje wady i jedną z nich w połączeniu ze zbyt przepuszczalnym podłożem działa na niekorzyść.
Zadałaś pytanie dostałaś odpowiedź. Jak nic nie zmienisz to zmiany mogą się pojawiać na nowych liściach, Twój wybór.
Jakie inne masz rośliny? Masz jakieś inne epifity? Poza tym nie ma znaczenia, że coś nawet sprawdza się w przypadku innych roślin, jak w przypadku tej się jak widać nie sprawdza. Do roślin podchodzimy indywidualnie i tak prawidłowo powinno się robić.
Doniczka plastikowa to akurat przeciwieństwo doniczek glinianych. Pomiędzy są doniczki ceramiczne. Osobiście uprawiam rośliny właśnie w takich doniczkach i nawet w upalne dni jestem w stanie kontrolować wilgotność podłoża.
Doniczki gliniane mają swoje wady i jedną z nich w połączeniu ze zbyt przepuszczalnym podłożem działa na niekorzyść.
Zadałaś pytanie dostałaś odpowiedź. Jak nic nie zmienisz to zmiany mogą się pojawiać na nowych liściach, Twój wybór.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta