Maliny - choroby i szkodniki
Re: Maliny - choroby i szkodniki
Witam serdecznie.
Od 4 lat mam maliny i co roku ten sam problem. Maliny zaczynają dojrzewać około połowy lipca jest wszystko fajnie a w połowie sierpnia zaczynają się robaki (małe białe glistki podobne do tych co w czereśniach). Obecnie są w każdej dojrzałej bardziej czy mniej. Opanowały całą roślinę.
Koło kwietnia / maja pryskałem na kistnika malinowca Karate Zeon 050 CS - ziemie oraz nowo powstałe pędy - zrobiłem to tylko raz.
Problem zazwyczaj zaczyna się jak nie zbiorę na czas i trochę przedojrzeją owoce i wtedy już zaczynają pojawiać się lawinowo.
CO to jest i czym to pryskać oraz ile i kiedy.
Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam ogrodników
Od 4 lat mam maliny i co roku ten sam problem. Maliny zaczynają dojrzewać około połowy lipca jest wszystko fajnie a w połowie sierpnia zaczynają się robaki (małe białe glistki podobne do tych co w czereśniach). Obecnie są w każdej dojrzałej bardziej czy mniej. Opanowały całą roślinę.
Koło kwietnia / maja pryskałem na kistnika malinowca Karate Zeon 050 CS - ziemie oraz nowo powstałe pędy - zrobiłem to tylko raz.
Problem zazwyczaj zaczyna się jak nie zbiorę na czas i trochę przedojrzeją owoce i wtedy już zaczynają pojawiać się lawinowo.
CO to jest i czym to pryskać oraz ile i kiedy.
Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam ogrodników
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7853
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Maliny - choroby i szkodniki
Jesteś pewny, że to kistnik? Oprysk ziemi i małych jeszcze łodyg malinowych nic nie da. Chrząszczyki kistnika malinowca nie karmią się ziemią. Owszem, zimują w glebie w pobliżu roślin i wyłażą gdy temperatura osiąga od 10 do 14 *C,
Żerują na młodych listkach a samice składają (od 60 do 100) jaja w kwiaty maliny. Larwy żerują w dnie kwiatowym aż do chwili dojrzewania owocu. Spadają na ziemię, włażą naokoło 10 cm w głąb, tam się przepoczwarzają i zimują.
Takim ekologicznym sposobem podobno jest obsadzenie malin niezapominajkami, strząsanie chrząszczyków do miski z wodą, opryski wyciągiem z piołunu lub wrotyczu z mydłem potasowym . Czy skuteczne ? Nie wiem, nie stosowałam. Ochrona chemiczna to opryski np mospilanem naokoło 2-4 tyg. przed kwitnieniem i tuż przed pełnią kwitnienia. Niestety jeden oprysk nie wystarczy. To dotyczy oczywiście malin letnich.
Bo jeżeli masz maliny jesienne to może to są larwy muszki plamoskrzydłej ? Powinieneś zaobserwować latające muszki. Podobne do muszek octówek, oj to byłby problem!
----------------------------------------------
Nie mogę już edytować, ja mam powieszona pułapkę z płynem wabiącym. Właśnie dziś nalałam świeżego płynu. Tamten już praktycznie wyparował i pełno było zdechłego badziewia.
Żerują na młodych listkach a samice składają (od 60 do 100) jaja w kwiaty maliny. Larwy żerują w dnie kwiatowym aż do chwili dojrzewania owocu. Spadają na ziemię, włażą naokoło 10 cm w głąb, tam się przepoczwarzają i zimują.
Takim ekologicznym sposobem podobno jest obsadzenie malin niezapominajkami, strząsanie chrząszczyków do miski z wodą, opryski wyciągiem z piołunu lub wrotyczu z mydłem potasowym . Czy skuteczne ? Nie wiem, nie stosowałam. Ochrona chemiczna to opryski np mospilanem naokoło 2-4 tyg. przed kwitnieniem i tuż przed pełnią kwitnienia. Niestety jeden oprysk nie wystarczy. To dotyczy oczywiście malin letnich.
Bo jeżeli masz maliny jesienne to może to są larwy muszki plamoskrzydłej ? Powinieneś zaobserwować latające muszki. Podobne do muszek octówek, oj to byłby problem!
----------------------------------------------
Nie mogę już edytować, ja mam powieszona pułapkę z płynem wabiącym. Właśnie dziś nalałam świeżego płynu. Tamten już praktycznie wyparował i pełno było zdechłego badziewia.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7853
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Maliny - choroby i szkodniki
Fot. 2,3,4,5 - przypąkowe zamieranie pędów maliny. , (str.37 w linku ).
Fot 3 i 4- są tam na łodygach ciemne wzniesienia - mogą to być ujścia owocników tego grzyba lub galasowate narośla ; i tu musisz rozciąć to zgrubienie i sprawdzić czy tam są larwy. Jeżeli tak - to jest szkodnik pryszczarek malinowiec (str 105 w linku).
http://www.inhort.pl/files/sor/poradnik ... malina.pdf
Czy te zmiany chorobowe masz tylko na malinach jesiennych czy na letnich też?
Tak czy siak wszystkie łodygi jesiennych malin trzeba wyciąć i zutylizować i wyciąć letnie jeśli są na nich zmiany chorobowe - tylko. Zdrowych letnich nie wycinaj.
Leczenie trzeba rozpocząć opryskiem wiosną gdy tylko maliny osiągną około 20 cm. i powtórzyć jeszcze ze dwa razy .
Fot 3 i 4- są tam na łodygach ciemne wzniesienia - mogą to być ujścia owocników tego grzyba lub galasowate narośla ; i tu musisz rozciąć to zgrubienie i sprawdzić czy tam są larwy. Jeżeli tak - to jest szkodnik pryszczarek malinowiec (str 105 w linku).
http://www.inhort.pl/files/sor/poradnik ... malina.pdf
Czy te zmiany chorobowe masz tylko na malinach jesiennych czy na letnich też?
Tak czy siak wszystkie łodygi jesiennych malin trzeba wyciąć i zutylizować i wyciąć letnie jeśli są na nich zmiany chorobowe - tylko. Zdrowych letnich nie wycinaj.
Leczenie trzeba rozpocząć opryskiem wiosną gdy tylko maliny osiągną około 20 cm. i powtórzyć jeszcze ze dwa razy .
Pozdrawiam! Gienia.
-
- 100p
- Posty: 140
- Od: 28 mar 2021, o 04:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Maliny - choroby i szkodniki
Gienia, bardzo dziękuję za odpowiedź. Powinienem wyciąć maliny poniżej zmian chorobowych, czy całkowicie usunąć całą roślinę? Jakim preparatem najlepiej spryskać maliny i w jakich odstępach czasu?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7853
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Maliny - choroby i szkodniki
Przeczytaj mój post jeszcze raz, powoli. Piszę wyraźnie - wyciąć całe łodygi, nie usuwać - wykopywać całych roslin. Choroba jest do opanowania, inaczej stracisz wszystkie maliny, pousychają. Musisz jeszcze sprawdzić co jest w środku narośli bo na fot. 2 i na fot 3 one różnią się od siebie wyglądem. Możesz mieć szkodnika, ale to trzeba sprawdzić.
Opryski zaczynamy na wiosnę dopiero. Preparaty signum (systemiczny) i switch (wgłębny), na przemian.
Opryski zaczynamy na wiosnę dopiero. Preparaty signum (systemiczny) i switch (wgłębny), na przemian.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- 100p
- Posty: 140
- Od: 28 mar 2021, o 04:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Maliny - choroby i szkodniki
Wielkie dzięki Gienia!
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 47
- Od: 12 lip 2022, o 08:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław - Brzezina
Re: Maliny - choroby i szkodniki
Cześć,
mam pytanko o krzak malin (niestety nie wiem co to za odmiana malin.) widoczny na zdjęciach. W zeszłym roku nie owocowały, były pełne liści. Po zimie zostały same badyle, które po wyprostowaniu mogą mieć ze 3 metry. Czy je przycinać i jeśli tak, to jak? Czy wyciąć wszystko przy samej ziemi?
mam pytanko o krzak malin (niestety nie wiem co to za odmiana malin.) widoczny na zdjęciach. W zeszłym roku nie owocowały, były pełne liści. Po zimie zostały same badyle, które po wyprostowaniu mogą mieć ze 3 metry. Czy je przycinać i jeśli tak, to jak? Czy wyciąć wszystko przy samej ziemi?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7853
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Maliny - choroby i szkodniki
Jesteś na 100 % pewny, że to malina? Nie owocowały w ub. roku, zaowocują w tym bo owocują na pędach dwuletnich. Przytnij je na 1,7 - 2 m, no i może przymocuj do czegoś.
Nie mogę powiększyć fotki by lepiej przyjrzeć się łodygom. Nie mogę skojarzyć która z letnich malin ma takie łodygi i tak się rozkrzewia. Mnie to bardziej przypomina jeżynę. Nie wiem też jak wygląda łodyga maliny czarnej, nigdy jej nie miałam.
Są na forum użytkownicy, którzy mają takie krzewy i potrafią rozpoznać co to za rodzaj- malina czy jeżyna?
Nie mogę powiększyć fotki by lepiej przyjrzeć się łodygom. Nie mogę skojarzyć która z letnich malin ma takie łodygi i tak się rozkrzewia. Mnie to bardziej przypomina jeżynę. Nie wiem też jak wygląda łodyga maliny czarnej, nigdy jej nie miałam.
Są na forum użytkownicy, którzy mają takie krzewy i potrafią rozpoznać co to za rodzaj- malina czy jeżyna?
Pozdrawiam! Gienia.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 47
- Od: 12 lip 2022, o 08:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław - Brzezina
Re: Maliny - choroby i szkodniki
Żona to kupiła i miała to być jakaś malina, ale nie pamięta jaka nazwa.
Co do przycięcia, to zetnę ją na 2m, zrobię podparcie, a czy te odnogi zostawiać czy je też przycinać?
Co do przycięcia, to zetnę ją na 2m, zrobię podparcie, a czy te odnogi zostawiać czy je też przycinać?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7853
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Maliny - choroby i szkodniki
Tak, przerzedź , straszna gęstwina się zrobiła a ona się jeszcze rozkrzewi i chorobę grzybową masz jak w banku. Po owocowaniu trzeba je wyciąć u podstawy.
Może się ktoś odezwie i rozpozna co to za krzew. Te liche badyle u podstawy też wytnij, zagęszczają tylko krzew, a łodygi na przyszłoroczne owocowanie dopiero wyrosną.
Może się ktoś odezwie i rozpozna co to za krzew. Te liche badyle u podstawy też wytnij, zagęszczają tylko krzew, a łodygi na przyszłoroczne owocowanie dopiero wyrosną.
Pozdrawiam! Gienia.
Re: Maliny - choroby i szkodniki
To nie choroba. Kolorem pędów przypomina kolczastą, czarną malinę Brisrol. Zostawiałem 2-3 pędy długie na 1-1,5m, przyrosty boczne na 20-25cm.
Z powodu dużej plenności owoce drobniały (średnio 1cm) i nie wszystkie zdążały dojrzeć, dlatego w tym roku zostawiłem tylko 2 pędy główne długie na 1,2m a boczne wyciąłem całkowicie (wyrosną krótsze na których powinny być większe owoce). Ogólnie ta odmiana wymaga dużego cięcia.
Z powodu dużej plenności owoce drobniały (średnio 1cm) i nie wszystkie zdążały dojrzeć, dlatego w tym roku zostawiłem tylko 2 pędy główne długie na 1,2m a boczne wyciąłem całkowicie (wyrosną krótsze na których powinny być większe owoce). Ogólnie ta odmiana wymaga dużego cięcia.