Borówka amerykańska - 12 cz.

Drzewa owocowe
Zablokowany
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10096
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Borówka amerykańska - 12 cz.

Post »

Dzięki za odpowiedż .
Mam trzy borówki w słabym stanie . Rosną dość blisko ogrodzenia , za którym rosną ogromne
mirabelki . Zdecydowałam się je stamtąd przenieść i reanimować w donicach .
Pod ogrodzeniem mam spadające mirabelki , bardzo dużo . Nie zbieram , bo nie przepadam za tymi owocami .
Jak rozkładające się mirabelki wpływają na glebę ? Myślałam , że całkiem dobrze , może nawet zakwaszają a
może powinnam je zbierać i wyrzucać na kompost ?
Przycinanie przerastających gałęzi nie rozwiązuje problemu . Wiem , że to nie mirabelki a kolczasta ałycza , ale taka
nazwa funkcjonuje .
Wroniarz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1244
Od: 8 kwie 2020, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 12 cz.

Post »

Instalował ktoś bariery dla korzeni ? Interesuje mnie głównie trwałość materiału z którego jest wykonana.
Trzeba by tylko wykopać rowek na szerokość szpadla usuwając przy okazji obce korzenie.

https://donito.pl/ekran-przeciwkorzenny ... gLWS_D_BwE
Awatar użytkownika
Ebabka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2903
Od: 25 maja 2006, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlasie

Re: Borówka amerykańska - 12 cz.

Post »

:wit
Yogibeer701 proszę o radę, czy tę borówkę - z etykiety - trzyletnia Duke wiosną skrócić o połowę i uciąć drobne gałązki na dole, czy wiosną tylko oskubać kwiatki?
Obrazek
Obrazek
Dziękuję :)
Pozdrawiam Eugenia
trzyary
200p
200p
Posty: 321
Od: 30 lip 2020, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław 7a

Re: Borówka amerykańska - 12 cz.

Post »

Wroniarz pisze:Instalował ktoś bariery dla korzeni ? Interesuje mnie głównie trwałość materiału z którego jest wykonana.
Trzeba by tylko wykopać rowek na szerokość szpadla usuwając przy okazji obce korzenie.
Calowe deski owinięte grubą czarną folią budowlaną są już u mnie wokół dołu na borówki 6 lat. Nic nie wskazuje na to że rosnąca nieopodal jabłoń przebiła się przez te deski.
trzyary
200p
200p
Posty: 321
Od: 30 lip 2020, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław 7a

Re: Borówka amerykańska - 12 cz.

Post »

Ebabka pisze: Yogibeer701, proszę o radę, czy tę borówkę - z etykiety - trzyletnia Duke wiosną skrócić o połowę i uciąć drobne gałązki na dole, czy wiosną tylko oskubać kwiatki?
Wiosną sadziłem dwie dwuletnie Aurory.
Pędy ściąłem 20 cm na ziemią i wyciąłem wszystkie drobne gałązki.
Bez problemów przeżyły upały.
Obie mają ładne, zdrowe przyrosty.
Jest ich tyle że wiem czy są to nowe pędy wychodzące z ziemi, czy też istniejące silne pędy się rozkrzewiły.
Yogibeer701
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 841
Od: 7 maja 2020, o 17:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: centralna Wielkopolska

Re: Borówka amerykańska - 12 cz.

Post »

Ja bym usunął te drobne i zostawł te trzy najgrubsze. Można usunąć kwiatki albo poucinać końcówki z pąkami. Ta sadzonka wygląda dobrze i powinna wybić nowe pędy ze 2/3 . Dlatego trzeba koniecznie oczyścić drobne pędy szczególnie na dole one zabierają tylko energię i cenne soki.
Można by uciąć na pół ale takie wysokie raczej się zostawia. Na pół tnie się niskie sadzonki mocno rozgałęzione.
Duke ma te pędy grube i sztywne i moim zdaniem jak sadzonka ma te pędy długie to nie warto tego skracać może pójdzie dalej w górę a od dołu wyjdą nowe pędy.Duke to jedna z lepszych odmian ale słabo wybija pędy, podobno?
Ten Duke na zdjęciu(mój) wyłożył się i powybijał z 10 chyba pędów. Muszę go w środku prześwietlić bo jak nie ma światła to nie nowych pędów.
Awatar użytkownika
Ebabka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2903
Od: 25 maja 2006, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlasie

Re: Borówka amerykańska - 12 cz.

Post »

Dziękuję wszystkim za pomoc. Tak zrobię, zostawię do wiosny, w lutym utnę tę drobnicę u dołu i później zbiorę ewentualne kwiatuszki. Mam nadzieję, że moja Duke pójdzie w ślady borówek Yogibeer701 :)
Pozdrawiam Eugenia
boltzman
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 14 wrz 2022, o 08:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 12 cz.

Post »

Wroniarz pisze:Instalował ktoś bariery dla korzeni ? Interesuje mnie głównie trwałość materiału z którego jest wykonana.
Trzeba by tylko wykopać rowek na szerokość szpadla usuwając przy okazji obce korzenie.

https://donito.pl/ekran-przeciwkorzenny ... gLWS_D_BwE
Folia kubełkowa (lub inna HDPE) też się do tego nada i będzie wielokrotnie tańsza.
Wroniarz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1244
Od: 8 kwie 2020, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 12 cz.

Post »

Dzięki na korzenie by się nadawała, ale po ostatnich rajdach nornic między borówkami pomyślałem o gresie poremontowym. Czasem widuje na osiedlu w kontenerach z gruzem.
Yogibeer701
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 841
Od: 7 maja 2020, o 17:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: centralna Wielkopolska

Re: Borówka amerykańska - 12 cz.

Post »

Obrazek
Chora borówka nazwa własna ,,brakozakorzenioza" najwidoczniej nieuleczalna i idzie dziś do kosza.

Obrazek
Tak powinna wyglądać tania sadzonka za kilkanaście złotych.
Wroniarz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1244
Od: 8 kwie 2020, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 12 cz.

Post »

Ile kulawych borówek wymieniasz w sezonie ?
U mnie na 40 sztuk co roku wykopuje 2-3 sztuki, głównie z powodu wysuszenia korzeni.
W tym roku dwie stare sztuki wykopałem nie mogąc znaleźć przyczyny ich nie domagań i okazało się chodzi o korzenie. Nie znalazłem w dołku żadnych larw a borówki nie miały przysypanej szyjki.
Zastanawiam się , czy gnicie korzeni starych krzewów nie jest zwykłą koleją rzeczy.
11-letni Bluejay i 10-letni Sunrise drugi rok słabo owocowały i nie miały przyrostów. Gdy po przycięciu do ziemi w lipcu do września nie ruszyły, wykopałem z ciekawości.
Okazało się że, korzenie były szczątkowe z charakterystycznymi objawami zgnilizny (łuszczenie się kory na szyjce korzeniowej).

Obrazek
Na zdjęciu z lewej 1/3 zdrowego Darrow (5-letni) oddzielona szpadlem z nieobsypaną bryłą korzeniową i korzeń starego Sunrise
Yogibeer701
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 841
Od: 7 maja 2020, o 17:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: centralna Wielkopolska

Re: Borówka amerykańska - 12 cz.

Post »

W tym roku 4 wyrzuciłem. Jest to choroba korzeni. Co ciekawe Bluecrop jest na to odporny?Podam odmiany, które u mnie się nie sprawdziły: Sunrise, Bluetta, Putte, Lateblue, Chippiewa. Wszystkie padły i wylądowały w koszu. Wyrzuciłem także po jednym krzewie Darrow, Duke, Eliot, Kazpliszka, Chandler, Bonus, Spartan.To były młode krzewy. Stare się trzymają dość dobrze. Ale zawsze są jakieś problemy i dwa krzewy muszę mocno przyciąć bo zmarniały coś? Ja mam taką strategię, że 70% owocuje a te 30% mogę ciąć mocno, wymieniać itp.
Nelson jest w mojej ocenie najłatwieszy choć nie ma tak smacznych owoców jak np. Herbert.
Mam starą książkę i tam tak piszą o Bluecropie: jagody mało aromatyczne, niezbyt smaczne, choć z wyglądu bardzo atrakcyjne.
trzyary
200p
200p
Posty: 321
Od: 30 lip 2020, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław 7a

Re: Borówka amerykańska - 12 cz.

Post »

Yogibeer701,
Co to za stara książka?
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”