Dalie wymagania,problemy - cz.4

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7524
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Dalie wymagania,problemy - cz.4

Post »

Dziękuję Ci Basiu i tak własnie zrobię, wpakuję je do doniczek ;:3
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
karolamba
200p
200p
Posty: 316
Od: 30 sty 2019, o 09:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dębnica Kaszubska

Re: Dalie wymagania,problemy - cz.4

Post »

Czy macie daliomaniacy jakieś inne niż sadzenie do doniczek z ziemią sposoby na podpędzanie dalii? Czy spryskanie je wodą na kilka dni przed sadzeniem,albo wynoszenie ich w skrzynkach na słońce może je zmusić do szybszego wypuszczenia kiełków? Próbował ktoś takich sposobów?
Ja od dwóch tygodni przygotowuję grządki pod dalie, wymieniłam ziemię na rabatach na dżdżohumus,przekopałam i dodałam jeszcze zwykłego kompostu. Od jutra planuję dzielenie i przygotowanie karp do wysadzenia. Od 29 kwietnia chcę rozpocząć wysadzanie.
Awatar użytkownika
corazonbianco
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1644
Od: 1 kwie 2012, o 11:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wschodnie Mazowsze

Re: Dalie wymagania,problemy - cz.4

Post »

Ja karpy opryskuję wodą, wkładam do dużych misek (po kilka sztuk do jednej), przysypuję kłącza lekko ziemią, tak aby mogły się ukorzenić i trzymam w domu, a gdy są ciepłe i słoneczne dni wynoszę na słońce. Miski są wygodniejsze od doniczek, po można łatwiej przenieść z miejsca na miejsce. Podlewam raz na trzy dni, żeby nie przelać. Generalnie na wczesnym etapie podpędzania trzeba uważać, żeby nie przelać, bo karpy mogą zgnić.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
karolamba
200p
200p
Posty: 316
Od: 30 sty 2019, o 09:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dębnica Kaszubska

Re: Dalie wymagania,problemy - cz.4

Post »

Moje dalie 1 raz odkąd je uprawiam pustoszy przędziorek. Pryskałam na grzyba bo pojawiały sie plamy na lisciach i to było pierwesze co mi przyszło do głowy, tydzień temu oidwróciłam liścia ;:224 bo oprysk nie działał i totalna załamka. 1/3 moich dali do połowy ma porażone liście, praktycznie do oberwania. Opryskałam Floramite 240SC ,ale nie wiem czy to cos juz da.
Moje pytanie czy przędziorek nie przeniesie się w karpach na przyszły rok, czy miał ktos z tym problem?Czym pryskaliście?
Awatar użytkownika
BarbaraR
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3303
Od: 30 lis 2011, o 12:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Dalie wymagania,problemy - cz.4

Post »

Karolino,
tu są domowe sposoby na zwalczanie przędziorka

https://twojogrodek.pl/Przedziorki-zwal ... ogrodnikow

Ja natomiast mam problem ze zmienikiem. Muszę dość często pryskać mospilanem, bo wciąż nalatują nowe i uszkadzają pąki dalii - nadmiar szkodników to efekt ocieplenia klimatu.
Pozdrawiam
Barbara
karolamba
200p
200p
Posty: 316
Od: 30 sty 2019, o 09:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dębnica Kaszubska

Re: Dalie wymagania,problemy - cz.4

Post »

Basiu bardzo dziękuję ;:167
W tych czasach to na każdym kroku trzeba walczyć jak nie z suszą to z chorobami grzybowymi, albo szkodnikami. Nic nie robie tylko prayskam jak nie trawnik to róże jak nie róże to byliny, pomidory i tak w kółko.
Awatar użytkownika
corazonbianco
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1644
Od: 1 kwie 2012, o 11:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wschodnie Mazowsze

Re: Dalie wymagania,problemy - cz.4

Post »

Ja niestety w tym roku ze względu na suche i ciepłe lato też miałam poważny problem z przędziorkami na daliach. Musiały zaatakować rośliny jeszcze w domu w momencie podpędzania karp. I pewnie wszystko byłoby w porządku, gdybym w porę rozpoznała problem. Tymczasem ja byłam długo przekonana, że walczę z wirusem. I tak na przykład, wykopałam dwie najbardziej porażone dalie, przy 26°C upału rozpaliłam w piecu (używając mojego drogocennego opału) i spaliłam dwie ogromne karpy razem ze wszystkimi częściami zielonymi. Potem oznaki choroby zaczęłam obserwować nie tylko na daliach, ale też na kleome i tujałkach, i olśniło mnie, że to przędziorki ;:14 Całe lato miałam przez to bardzo mizerne dalie. Niektóre w pewnym momencie kompletnie przestały produkować kwiaty. Dopiero deszczowy i chłodny wrzesień przyniósł poprawę sytuacji. Dalie odżyły i dopiero teraz mogę się nimi naprawdę cieszyć. Trochę późno, bo lada chwila mogą pojawić się przymrozki. Z przechowywaniem też będzie w tym roku wielki problem. W ubiegłych latach służyła mi nieogrzewana piwnica ciotki. Teraz jestem w kropce. W letnim domu jest za zimno, w piwnicy w bloku za ciepło i za sucho. U sąsiadów na wsi w piwnicy mieści się kotłownia. Zgaduję, że też będzie tam za ciepło. Nie mam pojęcia co zrobić w takiej sytuacji. Ponad 60 karp pewnie się zmarnuje :(
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
karolamba
200p
200p
Posty: 316
Od: 30 sty 2019, o 09:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dębnica Kaszubska

Re: Dalie wymagania,problemy - cz.4

Post »

U mnie też przędziorek jak już pisałam wyżej załatwiła wiele karp zanim odwróciłam liścia i zobaczyłam pajęczynki, a podejrzewałam już mozajke daliowa, grzyba, a potem olśnienie. We wrześniu te porażone u mnie też odżyły, ale za to na niektórych pokazała się szara pleśń, za wilgotno i zimno...
Ja przez 10 lat przechowywałam dalie w piwnicy gdzie był piec. Zasypywałam je na zimę torfem i całkiem nieźle sobie radziły, próbowałam tez zawijać w gazety i zwilżać co jakiś czas, ale torf najlepiej się sprawdzał.
DominikaT
100p
100p
Posty: 101
Od: 13 gru 2019, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Dalie wymagania,problemy - cz.4

Post »

Ja co roku przechowuje w piwnicy w bloku. U nas temperatura ok 10 C i jakoś dają radę. Niestety tez nie mam innej możliwości a na działce w domku niestety biała by temperatura ujemna i nie przetrwały by tego. W tym roku straciłam kilka dalii z powodu ataku nornic. Całe lato nawiedzały mnie, ze albo ja je wytępię albo one mnie wykończą ;:14
Pozdrawiam
Dominika
justinea4
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 37
Od: 20 paź 2016, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź / Warszawa

Re: Dalie wymagania,problemy - cz.4

Post »

Witajcie :wit
Ja dzisiaj zajrzałam do swoich karp dalii i bulwy robią się miękkie, jeszcze nie gniją ale zastanawiam się czy nie wyciągnąć ich z koszy i nie podsuszyć ponownie w kotlowni czy odpuścić sobie bo nic z tego nie będzie ?
Pozdrawiam.
Pozdrawiam, Justyna.
Awatar użytkownika
BarbaraR
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3303
Od: 30 lis 2011, o 12:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Dalie wymagania,problemy - cz.4

Post »

Trzeba było dać im obeschnąć po wykopaniu. Ja zawsze zostawiam na ok. 2 tygodnie, żeby obeschły. Po czym otrząsam z nadmiaru ziemi, obcinam łodygi na ok. 5 cm, sprawdzam, czy karpa nie ma starych, gnijących części, w ogóle, jeśli jest to możliwe, zostawiam tylko nowe przyrosty i dopiero po tych wszystkich zabiegach daję do przechowalni. Nie wiem, które z tych czynności wykonałaś, a których nie. Jeśli to możliwe przejrzyj karpy jeszcze raz, wytnij gnijące części, zostaw resztę karpy do przeschnięcia, ewentualnie zabezpiecz miejsca po wycięciu chorych części jakimś fungicydem - musisz sama ocenić, czy mają szansę na przeżycie zimy. Dobre rezultaty daje owinięcie każdej karpy gazetą (ale nie kolorową tylko zwykłą), która odbiera karpie nadmiar wilgoci i jednocześnie staje się izolatorem od chorób, które mogą mieć inne dalie. To sporo pracy, ale opłaca się ją wykonać. Straty na wiosnę są minimalne.
Pozdrawiam
Barbara
Awatar użytkownika
alicjad31
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7941
Od: 28 lip 2013, o 20:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Dalie wymagania,problemy - cz.4

Post »

Witam
Ja swoje karpy zawsze przechowywałam w ogrzewanym pomieszczeniu bez otrząsania ziemi.
Nigdy ich nie zawijałam .Układałam jedne na drugich ,a miałam ich sporo.
Wykopywałam zawsze po pierwszych przymrozkach ,a jak przymrozków nie było ,a pogoda taka jak teraz to dopiero właśnie teraz :D
Pozdrawiam Alicja
Awatar użytkownika
BarbaraR
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3303
Od: 30 lis 2011, o 12:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Dalie wymagania,problemy - cz.4

Post »

Każdy ma swoje sposoby przechowywania - stosujemy takie, które w naszych warunkach najlepiej się sprawdzają.
Pozdrawiam
Barbara
Awatar użytkownika
alicjad31
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7941
Od: 28 lip 2013, o 20:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Dalie wymagania,problemy - cz.4

Post »

Basiu ,ależ ,oczywiście ,że tak. I dlatego każdy je tu opisuje ;:196
A do najlepszych sposobów dochodzi się samemu. Metodą prób i błędów :D
Pozdrawiam Alicja
KamilK02
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3620
Od: 10 kwie 2016, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ropica k. Gorlic

Re: Dalie wymagania,problemy - cz.4

Post »

Tak z czysto ludzkiej ciekawości, czy ktoś w swojej kolekcji ma taką popularną w latach 90/2000 dalie o okrągłych kwiatach, dość wysoka, kwiat okrągły nie pamiętam czy całkowicie pełna, a płatki w kolorze białym pomieszane z czerwonymi. Tak obserwuję ogródki i od dawna takiej nie widziałem czyżby wyginęła?
Swoją drogą w tym roku miałem Hanię w donicy, bulw nawiązała jak ziemniaków, ale nie raczyła zakwitnąć wcale...
Pozdrawiam Kamil
Siła wzrostu podkładek jabłoni1 2
Mój sad
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”