Nolina - pielęgnacja i problemy w uprawie
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19267
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Nolina - pielęgnacja i problemy w uprawie
Generalnie Nolina nie powinna być wrażliwa na niskie temperatury powyżej zera. Niektórzy nawet zimują w chłodzie, ale nagłe zmiany temperatury i podmuchy zimnego powietrza mogą tutaj zaszkodzić.
Spróbuj na razie zapewnić stałe warunki uprawy, jak już wietrzysz to dopóki nie zrobi się cieplej, zabezpiecz w tym czasie roślinę.
Rozpoczął się okres wegetacji, więc Nolina powinna z czasem ruszyć ze wzrostem. Jakby się stan rośliny nie poprawił w ciągu 3 - 4 tygodni, albo nagle zaczął by się nagle pogarszać, spróbuj wtedy delikatnie zajrzeć do korzeni.
Spróbuj na razie zapewnić stałe warunki uprawy, jak już wietrzysz to dopóki nie zrobi się cieplej, zabezpiecz w tym czasie roślinę.
Rozpoczął się okres wegetacji, więc Nolina powinna z czasem ruszyć ze wzrostem. Jakby się stan rośliny nie poprawił w ciągu 3 - 4 tygodni, albo nagle zaczął by się nagle pogarszać, spróbuj wtedy delikatnie zajrzeć do korzeni.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Nolina - pielęgnacja i problemy w uprawie
Obawiam się ze tu mógł być podmuch wiatru z temperatura poniżej zera podczas zimy jak miałem uchylone drzwi balkonowe które pies bardziej odchylił ;). Nawet po odnogach widać jak jedna strona ucierpiała a druga jest nienaruszona. Czy jest szansa ze na tych kikutach coś odbije? Ewentualnie czy Poleca Pan jakieś specyfiki żeby wzmocnić roślinę ewentualnie pobudzić ją? Dodam ze pieńki są twarde i poza utrata liści innych objawów nie widzę.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19267
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Nolina - pielęgnacja i problemy w uprawie
No to mamy wyjaśnienie. Nie znam rośliny doniczkowej, która by nie ucierpiała po takim narażeniu na mroźne powietrze. Wietrzyć trzeba albo wtedy kiedy temperatury są powyżej zera albo zabezpieczyć czyli wynieść roślinę na ten czas do innego pomieszczenia.
Jeśli chodzi o leczenie, to de facto nie ma jakiś konkretnych preparatów. Możesz spróbować zrobić opryski Bioseptem i czekać. Jak pisałem jest wiosna, więc rośliny zaczynają wchodzić w stan wegetacji. W ciągu kilku tygodni powinna ruszyć ze wzrostem. Grunt żeby pień był twardy.
Jeśli chodzi o leczenie, to de facto nie ma jakiś konkretnych preparatów. Możesz spróbować zrobić opryski Bioseptem i czekać. Jak pisałem jest wiosna, więc rośliny zaczynają wchodzić w stan wegetacji. W ciągu kilku tygodni powinna ruszyć ze wzrostem. Grunt żeby pień był twardy.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Nolina - pielęgnacja i problemy w uprawie
Witam wszystkich,
niestety ale moja nolina straciła korzenie i koncówkę swojej stopy (zrobiła się czarna i pusta)... stopa wysoka na 40 cm + kilka rozet bujnego pióropusza jest - i wygląda bardzo zdrowo...
dociąłem się do żywej tkanki (ścinając ok 1,5 cm spodu)
stopa twarda i pełna wody i biała i zdrowa
Planuję ją spróbować ukorzenić - smarująć węglem i ukorzeniaczem i wstawiając do odpowiedniej ziemii...
Czy moze lepiej próbować ukorzenić same pióropusze?
A może jeszcze inne pomysły? no bo zanurzenie jej w wode i próba ukorzenienia jak Yukę, chyba nie zda egzaminu...
niestety ale moja nolina straciła korzenie i koncówkę swojej stopy (zrobiła się czarna i pusta)... stopa wysoka na 40 cm + kilka rozet bujnego pióropusza jest - i wygląda bardzo zdrowo...
dociąłem się do żywej tkanki (ścinając ok 1,5 cm spodu)
stopa twarda i pełna wody i biała i zdrowa
Planuję ją spróbować ukorzenić - smarująć węglem i ukorzeniaczem i wstawiając do odpowiedniej ziemii...
Czy moze lepiej próbować ukorzenić same pióropusze?
A może jeszcze inne pomysły? no bo zanurzenie jej w wode i próba ukorzenienia jak Yukę, chyba nie zda egzaminu...
Re: Nolina - pielęgnacja i problemy w uprawie
Czy są różne odmiany noliny? Że jedne mają taką długa stopę, a inne nie.
Moja jest u mnie prawie rok. Rośnie, ale tylko jej trawiasta góra. Bulwa ( tak w sumie wygląda, chodzi i część , której wychodzą liście) raczej bez zmian. Część trawiasta jest dwa razy dłuższa (na oko 40cm). Liście nie są szerokie. Bulwa na oko z 5cm. Podłoże prawidłowe, dostęp do słońca jest, podlewanie prawidłowe. Gdzies tu mi się obiło, że jak doniczka będzie za duża/głęboka to będzie rosła w korzenie i liście, a bulwa nie będzie rosnąć i wyglądać jak ta stopa słonia. Więc doniczkę ma akurat, nie za mała, nie za dużo. Coś jest nie tak czy to normalne a proces wzrostu bulwy jest bardzo długi.
Moja jest u mnie prawie rok. Rośnie, ale tylko jej trawiasta góra. Bulwa ( tak w sumie wygląda, chodzi i część , której wychodzą liście) raczej bez zmian. Część trawiasta jest dwa razy dłuższa (na oko 40cm). Liście nie są szerokie. Bulwa na oko z 5cm. Podłoże prawidłowe, dostęp do słońca jest, podlewanie prawidłowe. Gdzies tu mi się obiło, że jak doniczka będzie za duża/głęboka to będzie rosła w korzenie i liście, a bulwa nie będzie rosnąć i wyglądać jak ta stopa słonia. Więc doniczkę ma akurat, nie za mała, nie za dużo. Coś jest nie tak czy to normalne a proces wzrostu bulwy jest bardzo długi.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19267
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Nolina - pielęgnacja i problemy w uprawie
Nie, po prostu masz młodą roślinę. Na grubą podstawę długo poczekasz, bo ona z wiekiem wolno przyrasta. Na takie rośliny z dużym pniem potrzeba z kilku, a realnie kilkunastu lat i to przy dobrych warunkach uprawy i pielęgnacji.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Nolina - pielęgnacja i problemy w uprawie
Witam, mam problem z Noliną, kupiona we wrześniu była w super stanie, nie przesadzałem jej, tak jak kupiłem tak stoi, od września do dzisiaj podlewana 2 razy aż do momentu przelewania wody do podstawki. Stoi w salonie, temperatura to MAX 22 stopnie, obecnie 20, wilgotność była 40% ale kupiłem specjalnie nawilżacz ewaporacyjny i dzięki niemu wilgotność jest od 50 do 55%. Większość liści ma wyschnięte końcówki a są nawet takie co od połowy są ciemne i suche. Obecnie poucinałem te końcówki suche i zostały same liście "zielone". Co robić dalej ?
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22157
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Nolina - pielęgnacja i problemy w uprawie
Pokazać nam zdjęcie i przesadzić roślinę do właściwej ziemi.
Rośnie zapewne w "sklepowym torfie ".
Jej wymagania są podobne do juki, musisz ją przesadzić ,ograniczyć zdecydowanie aktualne zimowe podlewanie - 1x na 2 tygodnie lub nawet rzadziej...
itd.
Rośnie zapewne w "sklepowym torfie ".
Jej wymagania są podobne do juki, musisz ją przesadzić ,ograniczyć zdecydowanie aktualne zimowe podlewanie - 1x na 2 tygodnie lub nawet rzadziej...
itd.
Re: Nolina - pielęgnacja i problemy w uprawie
Nie kupiłem jej w sklepie tylko na takich jakby "targach" kwiatów we Wrocławiu. Zdjęcie mogę zrobić teraz ale z tymi uciętymi końcówkami... nie wiem czy jest sens.
Raz na 2 tygodnie? Ja czytałem że teraz do wiosny to raz w miesiącu...
Raz na 2 tygodnie? Ja czytałem że teraz do wiosny to raz w miesiącu...
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19267
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Nolina - pielęgnacja i problemy w uprawie
Ale źródło zakupu nie ma większego znaczenia. Myślisz, że te sprzedawane na Targach są w innym podłożu niż te sprzedawane w markecie?
Te i te pochodzą głównie z z tych samych źródeł, czyli albo Holandia, Dania albo od polskich producentów i są sprzedawane w tzw. podłożu produkcyjnym.
W związku z tym pierwsze co się robi to przesadzenie do nowego podłoża. W przypadku Noliny musi być bardzo przepuszczalne, czyli najlepiej mieszanka ziemi i żwirku albo perlitu w równych proporcjach.
Radzę poczytać ten wątek, znajdziesz wszystkie informacje o uprawie tej rośliny.
Te i te pochodzą głównie z z tych samych źródeł, czyli albo Holandia, Dania albo od polskich producentów i są sprzedawane w tzw. podłożu produkcyjnym.
W związku z tym pierwsze co się robi to przesadzenie do nowego podłoża. W przypadku Noliny musi być bardzo przepuszczalne, czyli najlepiej mieszanka ziemi i żwirku albo perlitu w równych proporcjach.
Radzę poczytać ten wątek, znajdziesz wszystkie informacje o uprawie tej rośliny.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Nolina - pielęgnacja i problemy w uprawie
Czyli przesadzić go nawet teraz na zimę ? To podłoże to rozumiem na allegro poszukać? np takie coś ? https://allegro.pl/oferta/podloze-ziemi ... 1234359098
- gerranium
- 200p
- Posty: 277
- Od: 27 mar 2019, o 11:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Nolina - pielęgnacja i problemy w uprawie
Trzeba przesadzić teraz, inaczej roślina Ci zgnije. Co do tego podłoża - producent nie podał zawartości perlitu, na zdjęciu widać, że jest go za mało. Do tego podłoża trzeba dodać perlitu albo żwirku kwarcowego.
Pozdrawiam
G.
G.
Re: Nolina - pielęgnacja i problemy w uprawie
a takie coś :
https://www.leroymerlin.pl/uprawa-i-och ... ,l387.html
plus
https://www.leroymerlin.pl/uprawa-i-och ... ,l385.html
i wymieszać 50/50 ??
https://www.leroymerlin.pl/uprawa-i-och ... ,l387.html
plus
https://www.leroymerlin.pl/uprawa-i-och ... ,l385.html
i wymieszać 50/50 ??
Re: Nolina - pielęgnacja i problemy w uprawie
To w takim razie jadę kupić i dzisiaj przesadzę, na dół doniczki dać keramzyt i na razie jej nie podlewać przez tydzień?