Monstera dziurawa (deliciosa), adansonii i inne - pielęgnacja i problemy w uprawie cz.2
Monstera dziurawa (deliciosa), adansonii i inne - pielęgnacja i problemy w uprawie cz.2
Witam wszystkich. Potrzebuję pomocy. Monstere mam od 6 miesięcy a dziś zauważyłem zmiany ba liściach. Liście jakby usychały. Widać to na załączonych zdjęciach. Na jednym jest sucha plama a drugi liść to już prawie cały umarł Szkodników moim zdaniem nie ma nic nie zauważyłem
Proszę o pomoc może uda się go uratować
Proszę o pomoc może uda się go uratować
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19072
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Monstera dziurawa (deliciosa), adansonii i inne - pielęgnacja i problemy w uprawie cz.2
Grzyb. Nieprawidłowe podłoże, stanowisko oraz podlewanie. Chyba, że była narażona na niską temperaturę - wietrzenie, ale raczej problem leży w trzech wymienionych wyżej kwestiach.
Podłoże: powinieneś przesadzić od razu po zakupie, pewnie dalej rośnie w podłożu produkcyjnym albo co gorsza posadzona do samej ziemi uniwersalnej. Powininna być najlepiej mieszanka ziemi, perlitu/żwirku, podłoża do storczyków w równych proporcjach. Doniczka z odpływem powinna stać na podstawce.
Podlewanie: wtedy kiedy przeschnie wierzchnia warstwa podłoża.
Stanowisko: o tej porze roku, najlepiej blisko okna.
Przesadzić, usunąć w miarę możliwości stare podłoże, sprawdzić stan korzeni - usunąć pogniłe. Odciąć wszystkie liście z plamami. Zrobić oprysk preparatem grzybobójczym, np. Saprol, Scorpion 325sc, powtórzyć po tygodniu.
Podłoże: powinieneś przesadzić od razu po zakupie, pewnie dalej rośnie w podłożu produkcyjnym albo co gorsza posadzona do samej ziemi uniwersalnej. Powininna być najlepiej mieszanka ziemi, perlitu/żwirku, podłoża do storczyków w równych proporcjach. Doniczka z odpływem powinna stać na podstawce.
Podlewanie: wtedy kiedy przeschnie wierzchnia warstwa podłoża.
Stanowisko: o tej porze roku, najlepiej blisko okna.
Przesadzić, usunąć w miarę możliwości stare podłoże, sprawdzić stan korzeni - usunąć pogniłe. Odciąć wszystkie liście z plamami. Zrobić oprysk preparatem grzybobójczym, np. Saprol, Scorpion 325sc, powtórzyć po tygodniu.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Monstera dziurawa (deliciosa), adansonii i inne - pielęgnacja i problemy w uprawie cz.2
Monstera została przesadzona odrazu po kupieniu w podłoże dla roślin zielonych m.in. Monstera z perlitem. Stoi w osłonce w doniczce z odpływem. Podlewam po sprawdzeniu czy ziemia jest sucha. Niedużo wody, raz na 10 dni. W pokoju 20°C. Przeciągu nie robię.
Czy jest możliwość że takie objawy są wynikiem tego że nie stoi w jasnym miejscu? tzn. przy oknie ? Z preparatów mam Sanium AL.
Pozdrawiam
Czy jest możliwość że takie objawy są wynikiem tego że nie stoi w jasnym miejscu? tzn. przy oknie ? Z preparatów mam Sanium AL.
Pozdrawiam
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19072
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Monstera dziurawa (deliciosa), adansonii i inne - pielęgnacja i problemy w uprawie cz.2
Monstera jest epifitem więc powinna rosnąć w podłożu zawierającego mało ziemi, najlepiej maksimum około 30%, więc na pewno podłoże jest do wymiany.
Do korzeni musi docierać powietrze, w doniczce z wkładem tego praktycznie nie ma. Drenaż to osobna kwestia. Posadź do normalnej doniczki którą postaw na podstawce.
Jesteś kolejną osobą, która podchodzi błędnie z podlewaniem - Monstery to nie są jakieś sukulenty (chociaż i te w okresie wegetacji podlewamy obficie), podlewasz taką ilością wody żeby woda dotarła do całej bryły korzeniowej. Jedynie przed kolejnym podlaniem wierzchnia warstwa podłoża powinna przeschnąć.
Powtórzę, problem leży przede wszystkim w nieprawidłowym podłożu oraz doniczce. Ciemny kąt na pewno nie pomaga. To jest roślina tropikalna, w naturze ma o wiele więcej światła niż w naszym klimacie w ciemnym mieszkaniu. To kolejny przypadek błędów uprawowych i pielęgnacyjnych chociażby z tego wątku.
Sanium nie jest na grzyby... Kup któryś z preparatów, który podałem - do poniedziałku nic się nie stanie.
Do korzeni musi docierać powietrze, w doniczce z wkładem tego praktycznie nie ma. Drenaż to osobna kwestia. Posadź do normalnej doniczki którą postaw na podstawce.
Jesteś kolejną osobą, która podchodzi błędnie z podlewaniem - Monstery to nie są jakieś sukulenty (chociaż i te w okresie wegetacji podlewamy obficie), podlewasz taką ilością wody żeby woda dotarła do całej bryły korzeniowej. Jedynie przed kolejnym podlaniem wierzchnia warstwa podłoża powinna przeschnąć.
Powtórzę, problem leży przede wszystkim w nieprawidłowym podłożu oraz doniczce. Ciemny kąt na pewno nie pomaga. To jest roślina tropikalna, w naturze ma o wiele więcej światła niż w naszym klimacie w ciemnym mieszkaniu. To kolejny przypadek błędów uprawowych i pielęgnacyjnych chociażby z tego wątku.
Sanium nie jest na grzyby... Kup któryś z preparatów, który podałem - do poniedziałku nic się nie stanie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Monstera dziurawa (deliciosa), adansonii i inne - pielęgnacja i problemy w uprawie cz.2
Dzień dobry. Chciałam prosić o poradę w sprawie mojej monstery variegaty albo ocenę czy ma ona jeszcze szanse przeżyć. Dostałam ukorzenioną sadzonkę i przesadziłam do doniczki. Po Waszych postach już wiem, że doniczka jest zła, bo jest za duża w stosunku to wciąż małej sadzonki i nie przepuszcza powietrza (doniczka włożona w osłonkę). Wiem też, że trzymałam ją w złej ziemi oraz podlewałam ją zbyt często przez co oczko wzrostu zgniło, zrobiło się czarne. Za poradą z internetu odcięłam zgniłą część. Nowa ziemia jest już w drodze i doniczkę oraz keramzyt na dno doniczki chcę kupić jutro, by naprawić wszystkie błędy. Jeśli jest szansa dla mojej monstery co jeszcze mogę zrobić, żeby nie gniła i zaczęła rosnąć? Jest jeszcze jakaś szansa dla niej czy przez moją niewiedzę roślinka idzie na zmarnowanie? Poniżej zdjęcia.
Chciałabym też dodać, że dostałam ją we wrześniu i odkąd ją dostałam to tylko liść urósł, oczko niestety nie drgnęło
Chciałabym też dodać, że dostałam ją we wrześniu i odkąd ją dostałam to tylko liść urósł, oczko niestety nie drgnęło
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19072
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Monstera dziurawa (deliciosa), adansonii i inne - pielęgnacja i problemy w uprawie cz.2
A co tutaj można więcej dodać?
W przypadku sadzonek puszczenie nowego pędu może trwać od paru tygodni do kilku miesięcy i dłużej w zależności od warunków uprawy oraz danego egzemplarza. Również jeśli chodzi o stan korzeni.
Na pewno decydując się na uprawę roślin tropikalnych oprócz odpowiedniego podłoża, wielkości doniczki trzeba zainwestować w nawilżacz powietrza, a zwłaszcza w przypadku wariegaty, w lampy do doświetlania. Oczywiście pomijam już rzecz oczywistą, jak temperaturę dobrze powyżej około 20 stopni.
Dodam jeszcze, że kupując np. Monsterę deliciosa variegata trzeba mieć już jakieś doświadczenie w uprawie roślin tropikalnych. Bo bez niego to będzie ciężko, podobnie jeśli nie zapewnisz wyżej wymienionych warunków.
W przypadku sadzonek puszczenie nowego pędu może trwać od paru tygodni do kilku miesięcy i dłużej w zależności od warunków uprawy oraz danego egzemplarza. Również jeśli chodzi o stan korzeni.
Na pewno decydując się na uprawę roślin tropikalnych oprócz odpowiedniego podłoża, wielkości doniczki trzeba zainwestować w nawilżacz powietrza, a zwłaszcza w przypadku wariegaty, w lampy do doświetlania. Oczywiście pomijam już rzecz oczywistą, jak temperaturę dobrze powyżej około 20 stopni.
Dodam jeszcze, że kupując np. Monsterę deliciosa variegata trzeba mieć już jakieś doświadczenie w uprawie roślin tropikalnych. Bo bez niego to będzie ciężko, podobnie jeśli nie zapewnisz wyżej wymienionych warunków.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Monstera dziurawa (deliciosa), adansonii i inne - pielęgnacja i problemy w uprawie cz.2
Ja tą monsterę dostałam w prezencie, więc nie byłam przygotowana na posiadanie tak wymagającej rośliny. Dziękuje za odpowiedz, wychodzi na to, że czeka mnie jeszcze zakup oświetlenia i nawilżacza, bo cała reszta będzie maksymalnie jutro, więc mam nadzieje, ze uda się ją uratować.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19072
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Monstera dziurawa (deliciosa), adansonii i inne - pielęgnacja i problemy w uprawie cz.2
Wyciągnij w międzyczasie roślinę z doniczki i sprawdź stan korzeni. Jak coś będzie pogniłe to trzeba odciąć, resztę dobrze obsypać sproszkowanym węglem i pozostawić do obeschnięcia.
Akurat do jutra będzie gotowe do posadzenia.
Ps. Dlatego osobiście jestem przeciwnikiem prezentów w postaci roślin.
Akurat do jutra będzie gotowe do posadzenia.
Ps. Dlatego osobiście jestem przeciwnikiem prezentów w postaci roślin.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- KruchyPlacek
- 10p - Początkujący
- Posty: 17
- Od: 5 maja 2022, o 16:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Monstera dziurawa (deliciosa), adansonii i inne - pielęgnacja i problemy w uprawie cz.2
Od prawie roku mam Monsterę Monkey (przesadzona, perlit, keramzyt, doniczka z dziurkami).
Rosła jak szalona i tylko jej wsporniki dokładałem większe.
Obecnie od grudnia musiałem ją przestawić w inne miejsce bo wstawiłem choinkę do domu i zauważyłem, że Monstera niestety biednieje w oczach. Ale nie wiem czy to ma związek ze zmianą miejsca, wygląda bardziej na jakąś chorobę.
Podlewam ją rzadko (nauczyłem się już, że lepiej lekko przesuszyć niż przelać).
Możecie coś poradzić?
Rosła jak szalona i tylko jej wsporniki dokładałem większe.
Obecnie od grudnia musiałem ją przestawić w inne miejsce bo wstawiłem choinkę do domu i zauważyłem, że Monstera niestety biednieje w oczach. Ale nie wiem czy to ma związek ze zmianą miejsca, wygląda bardziej na jakąś chorobę.
Podlewam ją rzadko (nauczyłem się już, że lepiej lekko przesuszyć niż przelać).
Możecie coś poradzić?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19072
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Monstera dziurawa (deliciosa), adansonii i inne - pielęgnacja i problemy w uprawie cz.2
Nieprawidłowe podlewanie, epifity zawsze podlewasz taką samą ilością wody, tylko kwestia żeby przestrzegać podlania wtedy kiedy przeschnie wierzchnia warstwa podłoża. Korzenie rozwijają się tam gdzie jest wilgoć, gdzie jest sucho, mogą nawet zamierać.
Trzy, doniczka powinna stać na podstawce, enty raz powtarzałem w wielu wątkach. Chodzi o to żeby do korzeni docierało powietrze.
Dwa, gdzie ją dałeś, dalej od okna do ciemnego kąta?
Nie powinieneś przestawiać roślin żeby wstawić choinkę...
Trzy, doniczka powinna stać na podstawce, enty raz powtarzałem w wielu wątkach. Chodzi o to żeby do korzeni docierało powietrze.
Dwa, gdzie ją dałeś, dalej od okna do ciemnego kąta?
Nie powinieneś przestawiać roślin żeby wstawić choinkę...
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- KruchyPlacek
- 10p - Początkujący
- Posty: 17
- Od: 5 maja 2022, o 16:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Monstera dziurawa (deliciosa), adansonii i inne - pielęgnacja i problemy w uprawie cz.2
Dałem ją od tej samej (południowej strony), wcześniej była tak z 1,5 metra od okna, teraz może jest z 2m. Nie jest w ciemnym kącie.
Na tej południowej stronie niestety nie mam żadnych parapetów i roślinki stoją na różnych stojakach, a niestety ta monstera akurat stała w jedynym miejscu, gdzie choinka się nadaje, więc nie miałem specjalnie wyboru.
Nieprawidłowe podlewanie - czyli za mało, czy za dużo była podlewana?
To co z nią teraz zrobić, żeby nie zmarniała?
Na tej południowej stronie niestety nie mam żadnych parapetów i roślinki stoją na różnych stojakach, a niestety ta monstera akurat stała w jedynym miejscu, gdzie choinka się nadaje, więc nie miałem specjalnie wyboru.
Nieprawidłowe podlewanie - czyli za mało, czy za dużo była podlewana?
To co z nią teraz zrobić, żeby nie zmarniała?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19072
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Monstera dziurawa (deliciosa), adansonii i inne - pielęgnacja i problemy w uprawie cz.2
2 metry od okna, serio?
W takiej odległości od okna, a zwłaszcza o tej porze roku jest zdecydowanie za mało światła dla roślin tropikalnych. Ona powinna stać albo na parapecie albo na kwietniku tuż przy oknie, albo doświetlana. Światło musi dostawać bezpośrednie.
Jeśli chodzi o podlewanie to wyraziłem się jasno. Podlewasz taką ilością wody żeby woda dotarła do całej bryły korzeniowej. Nie możesz podlewać skąpo, to nie są sukulenty. A nawet i je podlewasz w okresie wegetacji obficie.
Niestety część amatorów nie rozumie, że odpowiednie podlewanie epifitów, to nie małą ilością wody, tylko trzeba podlewać z określoną częstotliwością.
Sprawdź stan korzeni czy nie są wysuszone, bo roślina została po prostu zbytnio przesuszona.
W takiej odległości od okna, a zwłaszcza o tej porze roku jest zdecydowanie za mało światła dla roślin tropikalnych. Ona powinna stać albo na parapecie albo na kwietniku tuż przy oknie, albo doświetlana. Światło musi dostawać bezpośrednie.
Jeśli chodzi o podlewanie to wyraziłem się jasno. Podlewasz taką ilością wody żeby woda dotarła do całej bryły korzeniowej. Nie możesz podlewać skąpo, to nie są sukulenty. A nawet i je podlewasz w okresie wegetacji obficie.
Niestety część amatorów nie rozumie, że odpowiednie podlewanie epifitów, to nie małą ilością wody, tylko trzeba podlewać z określoną częstotliwością.
Sprawdź stan korzeni czy nie są wysuszone, bo roślina została po prostu zbytnio przesuszona.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- kinia22
- 500p
- Posty: 553
- Od: 31 sty 2009, o 16:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakliczyn n/D