Filodendron - problemy z liśćmi
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18985
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Filodendron - problemy z liśćmi
Zdjęcia nieaktywne. Postaraj się wrzucić przez Fotosika.
Z opisu ciężko wywnioskować o co Ci chodzi.
Z opisu ciężko wywnioskować o co Ci chodzi.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18985
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Filodendron - problemy z liśćmi
Co to ma być "pałąk"?
Chodzi o katafil (osłonkę)?
Zmiana koloru jest rzeczą normalną, w przypadku Filodendrona w niej (osłonce) rozwija się nowy liść, jak zacznie wychodzić to z czasem ona obeschnie.
Na pewno trzeba od razu przesadzić do mieszanki ziemi, perlitu oraz podłoża do storczyków, do doniczki z odpływem, którą stawiasz na podstawce.
I nie spryskuj często wodą liści, bo w skrajnych przypadkach może powodować infekcję grzybową.
Chodzi o katafil (osłonkę)?
Zmiana koloru jest rzeczą normalną, w przypadku Filodendrona w niej (osłonce) rozwija się nowy liść, jak zacznie wychodzić to z czasem ona obeschnie.
Na pewno trzeba od razu przesadzić do mieszanki ziemi, perlitu oraz podłoża do storczyków, do doniczki z odpływem, którą stawiasz na podstawce.
I nie spryskuj często wodą liści, bo w skrajnych przypadkach może powodować infekcję grzybową.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Filodendron - problemy z liśćmi
Dzień dobry.
Mam Birkina od 3 miesięcy. Dostałam go i nie przesadzałam. Jest w osłonce, która na dnie na warstwę keramzytu. Nie podlewam zbyt często, średnio raz w tygodniu, zawsze sprawdzam, czy nie ma za sucho/za mokro. Stoi w miejscu, które nie jest bezpośrednio wystawione na światło słoneczne. Na ten moment nie podlewam, podłoże ma wilgotne.
Jakieś dwa tygodnie temu odpadł pierwszy liść. Po prostu złamał się przy łodydze. Liście żółkną i mają drobne plany. Załączam zdjęcia.
Co mogę zrobić?
Będę wdzięczna za pomoc i z góry dziękuję.
Mam Birkina od 3 miesięcy. Dostałam go i nie przesadzałam. Jest w osłonce, która na dnie na warstwę keramzytu. Nie podlewam zbyt często, średnio raz w tygodniu, zawsze sprawdzam, czy nie ma za sucho/za mokro. Stoi w miejscu, które nie jest bezpośrednio wystawione na światło słoneczne. Na ten moment nie podlewam, podłoże ma wilgotne.
Jakieś dwa tygodnie temu odpadł pierwszy liść. Po prostu złamał się przy łodydze. Liście żółkną i mają drobne plany. Załączam zdjęcia.
Co mogę zrobić?
Będę wdzięczna za pomoc i z góry dziękuję.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18985
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Filodendron - problemy z liśćmi
Standardowe błędy. Filodendrony to epifity nie sadzimy do samej ziemi uniwersalnej..., a do bardzo przepuszczalnego podłoża, czyli np. mieszanki ziemi, perlitu oraz podłoża do storczyków w równych proporcjach.
Drugi błąd, doniczkę stawiasz na podstawce żeby do korzeni docierało powietrze. Jest bardzo istotne w przypadku epifitów, których większość rośnie w koronach drzew. Oczywiście Birkin jest sztucznie wyhodowaną hybrydą, jednak zachowuje cechy genetyczne dla swego gatunku.
Jedno i drugie kończy się przelaniem co właśnie się stało.
Wyciągnij roślinę z doniczki oczyść bryłę korzeniową ze starego podłoża, odetnij ewentualne chore korzenie i zrób tak jak napisałem wcześniej. Odetnij chore liście.
Stanowisko o tej porze roku powinno być raczej na parapecie albo tuż blisko okna.
Drugi błąd, doniczkę stawiasz na podstawce żeby do korzeni docierało powietrze. Jest bardzo istotne w przypadku epifitów, których większość rośnie w koronach drzew. Oczywiście Birkin jest sztucznie wyhodowaną hybrydą, jednak zachowuje cechy genetyczne dla swego gatunku.
Jedno i drugie kończy się przelaniem co właśnie się stało.
Wyciągnij roślinę z doniczki oczyść bryłę korzeniową ze starego podłoża, odetnij ewentualne chore korzenie i zrób tak jak napisałem wcześniej. Odetnij chore liście.
Stanowisko o tej porze roku powinno być raczej na parapecie albo tuż blisko okna.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 500p
- Posty: 594
- Od: 2 gru 2012, o 11:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkie Jeziora Mazurskie
Re: Filodendron - problemy z liśćmi
Nie było mnie przez dłuższy czas w domu, a moimi roślinami zajmował się ktoś inny. Niestety przelał filodendrony pnące. Przeżyły, ale są praktycznie łyse. Straszna bieda. Liście zostały tylko na końcach pędów. W głębinach internetu znalazłem informacje o paście keiki. Podobno posmarowane nią filodendrony wypuszczają nowe liście. Próbował może ktoś już tego? Oryginalnie służy do pobudzania storczyków do wytwarzania keiki właśnie. Działa na bazie hormonów.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18985
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Filodendron - problemy z liśćmi
Krasny
To tak nie działa. Nie ma większych szans żeby powyrastały nowe liście z uśpionych pąków, bo Filodendrony nie rosną jak krzaki - uśpione pąki to nie nowe liście, ale nowe pędy.
Najlepiej odetnij szczyty i na nowo ukorzeń. Resztę też możesz pociąć, powiedzmy z max dwoma węzłami i daj do wody.
Zmiany mogą wskazywać na nadmiar wody w podłożu - zbyt długo ono przesycha.
To tak nie działa. Nie ma większych szans żeby powyrastały nowe liście z uśpionych pąków, bo Filodendrony nie rosną jak krzaki - uśpione pąki to nie nowe liście, ale nowe pędy.
Najlepiej odetnij szczyty i na nowo ukorzeń. Resztę też możesz pociąć, powiedzmy z max dwoma węzłami i daj do wody.
Przesadź do mieszanki ziemi, podłoża do storczyków, perlitu w równych proporcjach. Doniczkę stawiasz na podstawce, nie wkładaj do osłonki. Do korzeni ma docierać powietrze. Sprawdź stan korzeni.
Zmiany mogą wskazywać na nadmiar wody w podłożu - zbyt długo ono przesycha.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 20
- Od: 25 sty 2013, o 12:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Filodendron - problemy z liśćmi
Na co zmiany mogą wskazywać bo się nie dopisało, myślisz że powinienem kupić coś na brunatna plamistość, prócz tej ziemi która mam kupić na wymianę?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18985
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Filodendron - problemy z liśćmi
Ok., poprawiłem.
To nie jest żadna brunatna plamistość, ani inna choroba grzybowa...
To jest po prostu efekt przelania, przyczyny jak napisałem wcześniej. Rośliny przesadzamy zawsze niezwłocznie po zakupie do właściwego podłoża.
Liść odetnij.
Podlewaj wtedy kiedy przeschnie wierzchnia warstwa podłoża i zapewnij jasne stanowisko blisko okna. Pamiętaj doniczka żeby stała na podstawce.
I tyle.
To nie jest żadna brunatna plamistość, ani inna choroba grzybowa...
To jest po prostu efekt przelania, przyczyny jak napisałem wcześniej. Rośliny przesadzamy zawsze niezwłocznie po zakupie do właściwego podłoża.
Liść odetnij.
Podlewaj wtedy kiedy przeschnie wierzchnia warstwa podłoża i zapewnij jasne stanowisko blisko okna. Pamiętaj doniczka żeby stała na podstawce.
I tyle.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Filodendron - problemy z liśćmi
Stanowisko ok dwa metry od bardzo dużego okna. Ziemia mieszanka ziemi uniwersalnej ,perlitu i kory. Nawożony zima raz w miesiącu agrecol żel do roślin zielonych. Podlewany bardzo oszczędnie. Po przeschnięciu górnej warstwy. Szkodników nie widać. Co się stało i co poprawić? Czy jest szansa że liście wrócą do normalnego koloru? Aktualnie przestawiony bliżej okna
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18985
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Filodendron - problemy z liśćmi
1. Podlewany bardzo oszczędnie? Tzn., małą ilością wody? Jeśli tak, to jeden z z podstawowych błędów. Podlewasz obficie żeby cała bryła korzeniowa namokła, a dopiero kolejne podlanie jak przeschnie wierzchnia warstwa podłoża.
2. 2 metry od okna (wielkość nie ma większego znaczenia) o tej porze roku to za daleko.
Oczywiście liść nie zrobi się ponownie zielony, takich cudów nie ma. Jak zrobi się całkowicie żółty, wtedy odetnij.
2. 2 metry od okna (wielkość nie ma większego znaczenia) o tej porze roku to za daleko.
Oczywiście liść nie zrobi się ponownie zielony, takich cudów nie ma. Jak zrobi się całkowicie żółty, wtedy odetnij.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta