Kalarepa - uprawa
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 32
- Od: 27 kwie 2021, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Grajewo
Re: Kalarepa - uprawa
Drugi raz robiłam rozsadę kalarepy, wyszła lepiej niż w ubiegłym roku, wysadzona delikatnie z opóźnieniem, trochę potargał ją wiatr oraz odwiedził bielinek, ale fajnie sobie radzi Nie stosuję chemii, sadzę prosto do gruntu, więc i te kilkanaście posadzonych sztuk tyle co dla mnie wystarczy.
Pierwsza z lewej zerwana w niedzielę Delikates Biała ważyła 1,2 kg była miękka i słodka.
Pierwsza z lewej zerwana w niedzielę Delikates Biała ważyła 1,2 kg była miękka i słodka.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6900
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
- Świnka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 440
- Od: 8 mar 2009, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków Nowa Huta
Re: Kalarepa - uprawa
U mnie w tym roku jesienna kalarepa okazała się strzałem w dziesiątkę. Akurat fioletowa, wysadzona do gruntu w lipcu. Dobrze rośnie, nie drewnieje, jest soczysta i smaczna. A ja mam kolorową grządkę we fiolecie. Nie cały ogród, jak Aga, na którą się trochę zapatrzyłam, ale coś na początek jest.
Pozdrawiam, Ilona
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6900
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6900
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Kalarepa - uprawa
W końcu wyrwałem największą kalarepę Kossak F1. Ważyła 4,75 kg
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6900
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Kalarepa - uprawa
- Teresa Pszczola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 983
- Od: 6 sty 2016, o 17:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kalarepa - uprawa
Miałam kalarepę gigant. Myślałam, że jak taka wilka, to będzie łykowata.
Ale była pyszna i chrupiąca. Nie pomyślałam, żeby jedną zostawić z korzeniem, na nasiona.
A ucinałam przy ziemi z łodygą. I ostatnia nie zjedzona wypuściła teraz liście, liczę na cud,
że wypuści korzenie. Wsadzi łam ją do doniczki z ziemią i siedzi w piwnicy. Jest szansa, że dotrwa do wiosny
a w gruncie zakwitnie?
Ale była pyszna i chrupiąca. Nie pomyślałam, żeby jedną zostawić z korzeniem, na nasiona.
A ucinałam przy ziemi z łodygą. I ostatnia nie zjedzona wypuściła teraz liście, liczę na cud,
że wypuści korzenie. Wsadzi łam ją do doniczki z ziemią i siedzi w piwnicy. Jest szansa, że dotrwa do wiosny
a w gruncie zakwitnie?
- magda111123
- 200p
- Posty: 398
- Od: 29 maja 2014, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łańcut
Re: Kalarepa - uprawa
Przemku przewijam te zdjęcia i oczom nie wierzę. Serio Kalarepa na pół zlewu? Zawsze myślałam że to takie warzywo na przekąskę podczas pracy w ogrodzie, podobnie traktuję groszek zielony. A tu takie coś
Gratki szczere przyjmij ode mnie.
Gratki szczere przyjmij ode mnie.
Pozdrawiam, Magdalena
Kwiat jest uśmiechem rośliny. Peter Hille
Kwiat jest uśmiechem rośliny. Peter Hille
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6900
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Kalarepa - uprawa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6900
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6900
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
- Akwarela
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 33
- Od: 9 lip 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
- Kontakt:
Re: Kalarepa - uprawa
Proszę o podpowiedź. Mam nieogrzewany przedsionek z ogromnym oknem, jest tam zimno, jednak nic nie zamarza i jest bardzo widno. Czy takie pomieszczenie można wykorzystać do ustawienia przepikowanych kalarepek. Ciągle czytam o szklarniach, tunelach, inspektach nie mogę doczytać się jednak jakie tam o tej porze są temperatury. Szkoda mi tego wielkiego okna i światła, czy jednak niskie temperatury nie zabiją roślinek. Jak inaczej wykorzystalibyście takie pomieszczenie w uprawie warzyw?
Zapraszam do mojego wątku: Szalona ogrodniczka
Re: Kalarepa - uprawa
AkwarelaKalarepy i inne kapustne, por ,cebula, seler lubią chłód . Jeżeli masz tam nocą ok. 10 st.i słońce w dzień to powinno być dobrze. Postaw sobie termometr na parapecie i poobserwuj temp. Również bób, groszek, sałata, buraczki jeżeli robisz rozsadki- będą zadowolone. Ja miałam kiedyś duże okno, od południa w kurniku, lekko dogrzewanym lampą, ale na oknie było zimno i wystawiałam tam kapustne i podrośnięte pomidory w donicach- rosły dobrze.