Za oknami nasz ogród.
-
- 200p
- Posty: 247
- Od: 15 mar 2020, o 16:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.lubelskie
Re: Za oknami nasz ogród.
Już to widzę- łapanie czubatki i wywożenie do mojego ogrodu. Myślę jednak, że prędko wróciłaby do Ciebie- gdzie miałaby lepiej.
Zakupy całkiem ciekawe. Róż z grupy Babylon nie mam- wyglądają ciekawie. Kupiłaś po jednym krzaczku czy kilka? Jeżeli kilka posadziłabym w grupach jednokolorowych.
Z róż przez Ciebie zamówionych mam tylko Queen of Sweden. Bardzo lubię tę różę - rośnie prosto, nie zwiesza pędów, ale też ładnie u mnie się zagęściła, kwitnie obficie . Kwiat piękny, jak dla mnie nie pachnie. Zdrowa.
Zakupy całkiem ciekawe. Róż z grupy Babylon nie mam- wyglądają ciekawie. Kupiłaś po jednym krzaczku czy kilka? Jeżeli kilka posadziłabym w grupach jednokolorowych.
Z róż przez Ciebie zamówionych mam tylko Queen of Sweden. Bardzo lubię tę różę - rośnie prosto, nie zwiesza pędów, ale też ładnie u mnie się zagęściła, kwitnie obficie . Kwiat piękny, jak dla mnie nie pachnie. Zdrowa.
- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4409
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Za oknami nasz ogród.
Ha!
Ja też kupiłem Bogusiu Blushing Babylon Eyes ale i Aria Babylon Eyes mi się bardzo podoba - pewnie i do mnie trafi
Ja też kupiłem Bogusiu Blushing Babylon Eyes ale i Aria Babylon Eyes mi się bardzo podoba - pewnie i do mnie trafi
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2689
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Za oknami nasz ogród.
Bogusiu Kochana, jak to się stało, że zgubiłam Twój wątek tak dawno nie byłam u Ciebie, a tu tyle się dzieje. Zakupy wspaniałe wszystkie ale mnie urzekła ta okrywowa malinowa różyczka Nie mam okrywowych a one takie urocze.
Czy te róże już dotarly do Ciebie? Jak je przetrzymasz do wiosny?
Gości skrzydlatych jak zwykle u Ciebie co niemiara
Czytam, że już prace porządkowe rozpoczęłaś korzystając z ładnej pogody. Mnie też korci, ale przeważnie jak ciepło i ładna pogoda, to z wnusią wychodzę, więc tylko planuję co zrobię
Dużo zdrówka i radości z nowych nabytków, niech pięknie się rozrastają i kwitną.
Miłej niedzieli
Czy te róże już dotarly do Ciebie? Jak je przetrzymasz do wiosny?
Gości skrzydlatych jak zwykle u Ciebie co niemiara
Czytam, że już prace porządkowe rozpoczęłaś korzystając z ładnej pogody. Mnie też korci, ale przeważnie jak ciepło i ładna pogoda, to z wnusią wychodzę, więc tylko planuję co zrobię
Dużo zdrówka i radości z nowych nabytków, niech pięknie się rozrastają i kwitną.
Miłej niedzieli
- kiperwin
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 40
- Od: 15 lip 2015, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Za oknami nasz ogród.
Nasz ogród powstawał od 2012 roku, ale nie widać go z okna, bo jest w lesie.
🍒
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1120
- Od: 28 lis 2020, o 09:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu
Re: Za oknami nasz ogród.
OLu Całe szczęście mamy ogrodzoną działkę ,tylko duże skrzydlate pikuja z góry czasami.
Oj tak czytam o szkodach w ogrodach ,sarenki mogą je poczynić chcąc się pożywić.
Małgosiu Wczoraj obejrzałam cały Twój wątek nowy .
Zatrzymałam się na zdjęciu gdzie jesteś na wysokim dachu ,oj uważaj nie wchodż tak wysoko .
A czytałam parę razy co zamierzacie tam posadzić w pierwszej kolejności .
O jak dużo tego ,a jak kochasz ten zakątek już swój ,coś pięknego ,jak się cieszysz.
To jest dopiero mieć serce do kawałka ziemi
Małgosiu róże mając dobrą ziemię szybko urosną zobaczysz.W pierwszym roku nie dasz nawozów by nie zepsuć,
a potem już poleci .Życzę Wam tam pooowodzenia
Emi Ty się tak sitoleczko nie ciesz ( tak mnie kiedyś kolegi synek mały
nazywał jak wjeżdżał do biura do nas ha ha .
No popatrz a dzisiaj on jest wziętym prawnikiem ,ja mam swoje sitoleczki ha ha .
W związku z moim wspomnieniem ,ja Ci powiadam uważaj na czubatki
Różyczek po kilka kupiłam i mam od Was tutaj super podpowiedzi już ,bardzo mi pomogą.
Cieszę się na tę różyczkę Qween of Sweden ,parę innych też mnie się podoba eh .
Może na jesieni ?
Andrzeju wiedziałam też kogo min zapytać o ten gatunek róż
Też Tobie dziękuję za cenne rady min dotyczące cięcia .Ty masz bogate doświadczenie a jakie osiągi
w ogrodzie . Oj trafi Aria trafi ,super będę pytać jak by co o to dalej co i jak .
Halinko miło widzieć Ciebie .A forum na początku i mnie sprawiało problem .
Więc nie dziwię się że trudno troszkę na samym początku ,ale nic się nie stało .Róże będą marzec ,kwiecień i super .
. Pierwsza połowa maja jest u nas zarezerwowana po za pracami na działce.
To akurat wysadzę je jakoś może pod koniec kwietnia ?
Albo w drugiej połowie maja nic im się nie stanie .
A te skrzydlate to prawie już jak rodzina ha ha
I to dobre działanie oceniam ,po pierwsze się dotleniam ,po drugie i tak trawnik
z reszty liści trzeba oczyścić ,na wiosnę ciecie traw ,usuwanie pozostałości po rozchodnikach
i parę jeszcze innych prac.I tak będzie co robić i dobrze ,trzeba się ruszać.A dzielenie prac w czasie jest ok .
Kiperwin Miło mi gościć kogoś nowego ,czyli Ciebie.
Wiesz zapisy w regulaminie są tutaj do przestrzegania .
Jesteśmy wszak w gościach u kogoś .
Nie rozumiem ,jeśli nie chcesz reklamować jakiegoś produktu ,to rób zdjęcia .
W lesie też się da ,przecież tam świeci słońce też
Miło byłoby zobaczyć Twój ogród naprawdę .
I pisz dziel się wiedzą .
Dla Małgosi i nie tylko ,dla wszystkich miłych gości.
Przeważnie jest na różach i to na jednym gatunku .
Już niedługo
Oj chce się chce
Takich wypadów.
Takich wyjazdów
Pozdrawiam gości serdecznie
Oj tak czytam o szkodach w ogrodach ,sarenki mogą je poczynić chcąc się pożywić.
Małgosiu Wczoraj obejrzałam cały Twój wątek nowy .
Zatrzymałam się na zdjęciu gdzie jesteś na wysokim dachu ,oj uważaj nie wchodż tak wysoko .
A czytałam parę razy co zamierzacie tam posadzić w pierwszej kolejności .
O jak dużo tego ,a jak kochasz ten zakątek już swój ,coś pięknego ,jak się cieszysz.
To jest dopiero mieć serce do kawałka ziemi
Małgosiu róże mając dobrą ziemię szybko urosną zobaczysz.W pierwszym roku nie dasz nawozów by nie zepsuć,
a potem już poleci .Życzę Wam tam pooowodzenia
Emi Ty się tak sitoleczko nie ciesz ( tak mnie kiedyś kolegi synek mały
nazywał jak wjeżdżał do biura do nas ha ha .
No popatrz a dzisiaj on jest wziętym prawnikiem ,ja mam swoje sitoleczki ha ha .
W związku z moim wspomnieniem ,ja Ci powiadam uważaj na czubatki
Różyczek po kilka kupiłam i mam od Was tutaj super podpowiedzi już ,bardzo mi pomogą.
Cieszę się na tę różyczkę Qween of Sweden ,parę innych też mnie się podoba eh .
Może na jesieni ?
Andrzeju wiedziałam też kogo min zapytać o ten gatunek róż
Też Tobie dziękuję za cenne rady min dotyczące cięcia .Ty masz bogate doświadczenie a jakie osiągi
w ogrodzie . Oj trafi Aria trafi ,super będę pytać jak by co o to dalej co i jak .
Halinko miło widzieć Ciebie .A forum na początku i mnie sprawiało problem .
Więc nie dziwię się że trudno troszkę na samym początku ,ale nic się nie stało .Róże będą marzec ,kwiecień i super .
. Pierwsza połowa maja jest u nas zarezerwowana po za pracami na działce.
To akurat wysadzę je jakoś może pod koniec kwietnia ?
Albo w drugiej połowie maja nic im się nie stanie .
A te skrzydlate to prawie już jak rodzina ha ha
I to dobre działanie oceniam ,po pierwsze się dotleniam ,po drugie i tak trawnik
z reszty liści trzeba oczyścić ,na wiosnę ciecie traw ,usuwanie pozostałości po rozchodnikach
i parę jeszcze innych prac.I tak będzie co robić i dobrze ,trzeba się ruszać.A dzielenie prac w czasie jest ok .
Kiperwin Miło mi gościć kogoś nowego ,czyli Ciebie.
Wiesz zapisy w regulaminie są tutaj do przestrzegania .
Jesteśmy wszak w gościach u kogoś .
Nie rozumiem ,jeśli nie chcesz reklamować jakiegoś produktu ,to rób zdjęcia .
W lesie też się da ,przecież tam świeci słońce też
Miło byłoby zobaczyć Twój ogród naprawdę .
I pisz dziel się wiedzą .
Dla Małgosi i nie tylko ,dla wszystkich miłych gości.
Przeważnie jest na różach i to na jednym gatunku .
Już niedługo
Oj chce się chce
Takich wypadów.
Takich wyjazdów
Pozdrawiam gości serdecznie
- Lesna Dusza
- 50p
- Posty: 58
- Od: 7 sty 2023, o 18:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Za oknami nasz ogród.
Witam widzę ,że prawie równo zaczęłyśmy przygodę z ogrodem i jak ja masz dużo pięknych róż ja kocham róże więc będę zaglądać i oby jak najszybciej przyszła już ta wiosna
Lena
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11778
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Za oknami nasz ogród.
Bogusiu zdjęcie paproci z klonem palmowym śliczne.
Rozwijasz się różanie, podziwiam, bo mnie z różami niekoniecznie po drodze. Perskie ciekawe, lubię takie pustaczki.
Czubatki zazdroszczę, nigdy u siebie nie widziałam.
Życzę dobrego tygodnia.
Rozwijasz się różanie, podziwiam, bo mnie z różami niekoniecznie po drodze. Perskie ciekawe, lubię takie pustaczki.
Czubatki zazdroszczę, nigdy u siebie nie widziałam.
Życzę dobrego tygodnia.
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5492
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Za oknami nasz ogród.
Bogusiu, fajne odmiany zamówiłaś Mnie na widok trzech pierwszych mocniej piknęło Queen Of Sweden jak pisały już wcześniej dziewczyny to strzał w 10 Zdrowa, wyprostowana, dumna, niczym prawdziwa królowa. Jeszcze gdyby pachniała... Niestety nie można mieć wszystkiego.
Gentle Hermione, cudny, delikatny kolorek. Ma tendencję do wybijania dzikich pędów. U mnie to się powtarza rok w rok, więc pilnuj, żeby te dzikusy nie zdominowały tej szlachetnej. Kwiaty też trzyma prosto i z wdziękiem. Vanessa Bell - kolor jasny, kwiat ładny. Moja w tym roku zmieni miejsce, bo chociaż mam ją już dwa lata, to krzaczek nadal niezbyt duży, a co za tym idzie, to przekłada się też na ilość kwiatów. Czy Austinki kupiłaś po jednej sztuce, czy więcej?
Gentle Hermione, cudny, delikatny kolorek. Ma tendencję do wybijania dzikich pędów. U mnie to się powtarza rok w rok, więc pilnuj, żeby te dzikusy nie zdominowały tej szlachetnej. Kwiaty też trzyma prosto i z wdziękiem. Vanessa Bell - kolor jasny, kwiat ładny. Moja w tym roku zmieni miejsce, bo chociaż mam ją już dwa lata, to krzaczek nadal niezbyt duży, a co za tym idzie, to przekłada się też na ilość kwiatów. Czy Austinki kupiłaś po jednej sztuce, czy więcej?
Re: Za oknami nasz ogród.
Świetne zdjęcia ptaszków,sarenek kwiatków i widoków.
Fajnie tak siedzieć i obserwować ptaszki.
Pogoda u nas fatalna,zostawiłam nasiona w pudle na działce i przez tą pogodę nie mam jak pojechać.
Trzymaj się,miłego wieczoru.
Fajnie tak siedzieć i obserwować ptaszki.
Pogoda u nas fatalna,zostawiłam nasiona w pudle na działce i przez tą pogodę nie mam jak pojechać.
Trzymaj się,miłego wieczoru.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1120
- Od: 28 lis 2020, o 09:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu
Re: Za oknami nasz ogród.
Leśna dusza Dziękuję ,kocham róże ,bardzo mi miło będzie widzieć Ciebie zaglądającą.
Oj wiosny wyczekuję ,u mnie na pocieszenie i w oczekiwaniu
zakwitły hiacynty w domu ,darowane przez dostawce lilii .
Dorotko O różach mogłabym pisać ,miłość i nadzieja .
Wspomnienia i szczęście
Oczekiwanie też
Bardzo się cieszę Dorotko z Twojej opinii ,bo kto jak kto ,Ty masz spore .
Zakochałam się teraz w subtelnych kolorach -ciemnych już mam troszkę .
Zaszalałam i poszłam teraz w perskie ,ale i w Austina.
Austina kupiłam po jednej sztuce ,hm drogo by było kupując na raz więcej.
Wrócę do nich tym bardziej ,że mamy możliwość kontynuacji bycia na działce ( jest córki już ) na razie nie ma
potrzeby sprzedaży jej.
No ale zapis nam na to pozwala
Brzmi skomplikowanie troszkę ,ale trzeba oprócz miłości dbać też o swój komfort.
Soniu A to wspomnień czar .
Dziękuję za miłe słowa .
Kończą mi się pomysły na wspomnienia zdjęciowe ,sporo wykasowałam w urządzeniach ,ten rok będzie czysty na rozpoczęcie
przygody z fotografią.Ja mam fisia na punkcie róż i ten zakochany fiś nie minie ,nie .
Mam sporo też miejsca na trawniku więc poszaleję .
Pomimo albumów ,pamięci wszędzie mało się zrobiło .
Czubatek Soniu i innych ptaków jest sporo ,zaopiekowane u nas i u jednych tylko sąsiadów w pobliżu
czują się dobrze i wciąż ich przybywa.
To ogromna radość .
Danusiu
Pięknie dziękuję.
Zawsze mówię ,że to aparat taki sprytny .
A ptaszków to u nas dostatek ,niemniej wciąż czekamy na nowe gatunki .
Niebawem robimy budki dla dzięciołów.
Je chcemy gościć niech powiększają swoje rodzinki
Może już coś działasz na działce ? u nas jeszcze zimno i bardzo mokro.
Dzięki temu krety się wyniosły dalej,nie chcą pływać ha ha .
Dziękuję wszystkim za wizytę i zapraszam .
Już niebawem ,już za chwilkę
Oj wiosny wyczekuję ,u mnie na pocieszenie i w oczekiwaniu
zakwitły hiacynty w domu ,darowane przez dostawce lilii .
Dorotko O różach mogłabym pisać ,miłość i nadzieja .
Wspomnienia i szczęście
Oczekiwanie też
Bardzo się cieszę Dorotko z Twojej opinii ,bo kto jak kto ,Ty masz spore .
Zakochałam się teraz w subtelnych kolorach -ciemnych już mam troszkę .
Zaszalałam i poszłam teraz w perskie ,ale i w Austina.
Austina kupiłam po jednej sztuce ,hm drogo by było kupując na raz więcej.
Wrócę do nich tym bardziej ,że mamy możliwość kontynuacji bycia na działce ( jest córki już ) na razie nie ma
potrzeby sprzedaży jej.
No ale zapis nam na to pozwala
Brzmi skomplikowanie troszkę ,ale trzeba oprócz miłości dbać też o swój komfort.
Soniu A to wspomnień czar .
Dziękuję za miłe słowa .
Kończą mi się pomysły na wspomnienia zdjęciowe ,sporo wykasowałam w urządzeniach ,ten rok będzie czysty na rozpoczęcie
przygody z fotografią.Ja mam fisia na punkcie róż i ten zakochany fiś nie minie ,nie .
Mam sporo też miejsca na trawniku więc poszaleję .
Pomimo albumów ,pamięci wszędzie mało się zrobiło .
Czubatek Soniu i innych ptaków jest sporo ,zaopiekowane u nas i u jednych tylko sąsiadów w pobliżu
czują się dobrze i wciąż ich przybywa.
To ogromna radość .
Danusiu
Pięknie dziękuję.
Zawsze mówię ,że to aparat taki sprytny .
A ptaszków to u nas dostatek ,niemniej wciąż czekamy na nowe gatunki .
Niebawem robimy budki dla dzięciołów.
Je chcemy gościć niech powiększają swoje rodzinki
Może już coś działasz na działce ? u nas jeszcze zimno i bardzo mokro.
Dzięki temu krety się wyniosły dalej,nie chcą pływać ha ha .
Dziękuję wszystkim za wizytę i zapraszam .
Już niebawem ,już za chwilkę
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8349
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Za oknami nasz ogród.
Bogusiu
Podziwiam białe róże ,wszystkie zresztą piękne...
Ptaszki super uchwycone
Cudnego masz białego Martagona
Co to za różowa różyca na pergoli /nad zdjęciem z makiem/
Mam podobną ,ale nazwy nie znam.
Podziwiam białe róże ,wszystkie zresztą piękne...
Ptaszki super uchwycone
Cudnego masz białego Martagona
Co to za różowa różyca na pergoli /nad zdjęciem z makiem/
Mam podobną ,ale nazwy nie znam.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1120
- Od: 28 lis 2020, o 09:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu
Re: Za oknami nasz ogród.
Agnieszko
Dziękuję . za pochwały
O martagona dojrzałaś ,to zdjęcie poglądowe
akurat kupiłam ,zobaczymy co wyrośnie
Ktoś prosił by pokazać co kupiłam .
A ta różyczka to Laguna tylko bokiem tak ujęta .
U mnie ewenement ,ciemierniki teraz w pąkach .
Zawsze zaczynają od maja ,bo w śniegu i mrozie jak są ,nie kwitną .
Dzisiejsze akrobatki
Życzę Agnieszko dobrego weekendu i śniegu jednak dla roślinek .
Dziękuję . za pochwały
O martagona dojrzałaś ,to zdjęcie poglądowe
akurat kupiłam ,zobaczymy co wyrośnie
Ktoś prosił by pokazać co kupiłam .
A ta różyczka to Laguna tylko bokiem tak ujęta .
U mnie ewenement ,ciemierniki teraz w pąkach .
Zawsze zaczynają od maja ,bo w śniegu i mrozie jak są ,nie kwitną .
Dzisiejsze akrobatki
Życzę Agnieszko dobrego weekendu i śniegu jednak dla roślinek .