Wszystko o pomidorach cz. 17

[anulab]

Warto na odmianach , u których chcemy poprawić plenność .

[duploboss]

Tunelik mam nieduży, pomidorówbędzie niedużo więc w zasadzie chcę poprawić plenność wszystkich odmian

[anulab]

Ja już to zrobiłam . Nie czekałam , od razu przy rozsadzaniu uszczyknęłam stożek wzrostu .
Na wszelki wypadek zostawiłam nadprogramową rozsadę .

[duploboss]

To jest bardzo wygodny sposób. Nie trzeba potem kombinować przy dużych pomidorach w ziemi więc pewnie też to zrobię jak będę robił rozsady w połowie lutego.

[jode22]

Czy pomidory F1 w pokoleniu F2 już się rozszczepiają, czy też może w następnym pokoleniu

[Pelasia]

Raczej nie powtórzą cech .
Ale warto spróbować , jak jakaś fajna odmiana
Asia

[Alyaa]

@jode22 - miałam przypadek (sąsiadka też), że oryginalne nasiona F1 a owoce i krzaki rózne... Za to takie F2 cechy powtórzyły (gdzieś kiedyś czytałam, że część f1 ma f1 w nazwie by ludzie kupowali nasiona a nie dłubali, ale ile w tym prawdy...). Kiedyś jak jeszcze mi enie było szkoda miejsca to testowałam pomidory z Biedronki i np śliwkowe Canniles powtórzyły idelanie cechy owocu.

[Pelasia]

Owoce to nie wszytko , chodzi też o plenność. Np papryka Roberta nie powtórzy cech ,jeżeli chodzi i plenność
Chociaż ja zrezygnowałam z tej papryki F1, bo nie była taka jak obiecali nie miała grubych ścianek i nie była wcale plenna.

[Alyaa]

Akurat u mnie było dużo owoców i takie jak oryginalne, tylko bardzo późno dojrzały, bo lato było wtedy mało ciepłe, a odmiana przypuszczalnie jest z południa Europy. Ale wtedy nie miałam foliaka i wiedzy tej co teraz. Ale były osoby co np siały z wydłubanych pomidorów nasiona i np nie chciały owoce dojrzewać. Teraz mi szkoda miejsca na loterię, bo i tak co roku powiększam uprawy pomidorowe. Jak w zeszłym miałam równo 200krzaków, tak w tym będzie 300. Ale część to takie mniejsze, więc te chyba powinnam za pół policzyć.

[Pelasia]

Mniejsze krzaki czy owoce?
Myśle ze na pół nie ma ci się łudzić , 300 to 300

[Alyaa]

Krzaki - takie do 50cm. Kiedyś miałam ok 500 krzaków. Pierwszy i ostatni raz. Jak do tego doszło? Tpo było moje 2 spotkanie z uprawą pomidora. Szczęśliwa kupiłam 3 odmiany. Wysiałam wszystkie nasiona z trorebek Potem szkoda wyrzucić - poszło do gruntu. Jeszcze na koniec zebrałam dobre 400kg zielonych, ogólnie obdzieliłam kogo się dało... A jak to druga uprawa - pomidory w smaku nei były zachwycające ;) Ale w zeszłym roku miałam 200 i powiem szczerze, że zabrakło mi na sałatki/przeciery, mimo iż sporo zrobiłam. Ale jak się nei podzielić owocami haha

[leszkat76]

Ja też dłubałam śliwkowe Caniles i sadziłam kilka krzaków, i na każdym były inne . Były i takie co oryginał ale były też okrągłe jak piłeczka do pingponga. Ale wszystkie były megaplenne. Owoce tylko twarde i długo dojrzewały. Nadawały się jedynie na przetwory.

[Alyaa]

No u mnie wszystkie trafiły śliwkowe, a cała grządkę ich nasadziłam. No właśnie te długie dojrzewanie trochę lipa w gruncie. Ale dużo owoców i w sumie jak już dojrzały to smaczne. One też ciut twardsze - do sałatek do słoika powinny być idealne. Jak w tym roku wśród odmian nie znajdę to może za rok je powtórże, bo miękkie pomidory mi się w sałatce rozpadają.