Ogród pod wierzbą 2
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6354
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogród pod wierzbą 2
Marta, ale wiosnę nam zaprezentowałaś.
No pięknie jest na tych fotkach, tak kolorowo, kwitnąco. No po prostu radośnie.
A roślinki sobie poradzą przy tym śniegu, same. Gorsze bywały przymrozki majowe, te to mogą nabroić i narozrabiać w naszych ogrodach. Ale co roku mam nadzieję, że coraz rzadziej mamy zimnych ogrodników, więc super.
Dopiero teraz ścinałam chryzantemy, zdążyłam przed drugą turą wielkiego śniegu.
W tym sezonie mam postanowienie, że niektóre już mogę spróbować w czerwcu uszczyknąć, jestem ciekawa efektu. Rozrosły się to można wreszcie z nimi poeksperymentować.
Pozdrawiam również z okolic białej zimy.
No pięknie jest na tych fotkach, tak kolorowo, kwitnąco. No po prostu radośnie.
A roślinki sobie poradzą przy tym śniegu, same. Gorsze bywały przymrozki majowe, te to mogą nabroić i narozrabiać w naszych ogrodach. Ale co roku mam nadzieję, że coraz rzadziej mamy zimnych ogrodników, więc super.
Dopiero teraz ścinałam chryzantemy, zdążyłam przed drugą turą wielkiego śniegu.
W tym sezonie mam postanowienie, że niektóre już mogę spróbować w czerwcu uszczyknąć, jestem ciekawa efektu. Rozrosły się to można wreszcie z nimi poeksperymentować.
Pozdrawiam również z okolic białej zimy.
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5492
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród pod wierzbą 2
Martusiu, nieźle u Ciebie sypnęło Śnieg przykrył wiosenne kwiatuszki, ale jest im cieplej. Dziwna ta zima- nie zima. Ja chcę już wiosnę, bo ciągle jest ciemno, szaro. U nas prawie codziennie pada. Jak tak dalej pójdzie, to wszystko mi pognije. Najbardziej martwię się o cebulowe sadzone jesienią. Oby przestało wreszcie padać, bo cała praca pójdzie na marne
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1707
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogród pod wierzbą 2
U Ciebie rośliny już w gotowości do wiosny Mam nadzieję, że zima wróciła tylko na chwilę ponieważ brakuje mi tych wiosennych zdjęć
Śnieg przy mrozach zawsze się przyda - nawet jeśli mrozy bardzo niewielkie.
Śnieg przy mrozach zawsze się przyda - nawet jeśli mrozy bardzo niewielkie.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11778
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród pod wierzbą 2
Martuś cebulowe szybko pokazały kolor, pośpieszyły się, a znowu dziś zima się przypomniała.
Lucynka zaraziła Cię jednorocznymi. Zawsze można je gdzieś posadzić i cieszą kolorami w miejscach po cebulowych, albo po stratach. Trzeba się jednak trochę pomęczyć z wysiewami.
Pozdrawiam i słońca życzę.
Lucynka zaraziła Cię jednorocznymi. Zawsze można je gdzieś posadzić i cieszą kolorami w miejscach po cebulowych, albo po stratach. Trzeba się jednak trochę pomęczyć z wysiewami.
Pozdrawiam i słońca życzę.
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2689
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Ogród pod wierzbą 2
Twoje kwiatki się pośpieszyły, a tu zima wróciła na dobre i nie wiadomo kiedy się wycofa
U mnie też śniegu napadało, ale to dobrze, bo straszą mrozem w prognozach.
Miłego tygodnia i słońca, bo ono dobrze wpływa na podniesienie nastroju
U mnie też śniegu napadało, ale to dobrze, bo straszą mrozem w prognozach.
Miłego tygodnia i słońca, bo ono dobrze wpływa na podniesienie nastroju
Re: Ogród pod wierzbą 2
U Ciebie wiosna razem z zimą się spotkały.
U nas jeszcze trochę śniegu leży.
U Ciebie kwiatki tęsknią ,chcą wiosny.
Miłego dnia.
U nas jeszcze trochę śniegu leży.
U Ciebie kwiatki tęsknią ,chcą wiosny.
Miłego dnia.
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2927
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród pod wierzbą 2
Lucynko, śnieg był, jednak temperatury dodatnie szybko się z nim rozprawiły. Kiedy tylko stopniał, znowu sypnął, ale też długo nie poleżał, bo mrozu nie było, a w mojej piwnicy pojawiła się woda, żebym nie zguśniała zbytnio w zimowe dni.
Jakoś tak zleciał nieogrodowy miesiąc. Jeszcze nic nie posiałam, a nawet nie kupiłam żadnych pocieszajek, tylko jeden pierwiosnek, ostatni na półce w sklepie, znalazł się na parapecie.
Z kobei zrezygnowałam, a heliotrop w donicy, schowany po pierwszym przymrozku, wypuścił mnóstwo zielonego, to mam nadzieję ukorzenić sadzonki, a resztę wysieję w marcu. Krócej będę walczyć z ziemiórkami i będę mieć dużo czasu, bo moje dziewczyny, na które czekam jutro, już wyjadą
Dla Ciebie, dużo słońca na bezchmurnym niebie, a dla Misi specjalne drapanko na jutrzejszy Dzień Kota
Loki, wiosna wróciła, tylko chyba na krótko .
Beatko, znowu jest pięknie...zwłaszcza na fotkach , bo w ogrodzie, po wiatrach, deszczach ze śniegiem, błotko i bałagan. Zapowiadają powrót zimy, ale jeden słoneczny dzień bez przymrozku, sprawił cuda .
Swoje chryzantemy też przycinałam dopiero w styczniu i nawet je okryłam. Myślałam, że niepotrzebnie, ale śnieg, który spadł w dużej ilości, szybko stopniał, a ja mogłam spać spokojnie, kiedy przymroziło ogród bez śniegu.
Pozdrawiam wiosennie
Dorotko u mnie też mokro, bo deszczu i śniegu ostatnio pod dostatkiem , a co najdziwniejsze, to ta woda nie przenika głębiej, tylko trzyma się blisko powierzchni. Dotychczas miałam wodę w piwnicy, kiedy rzeka wylewała, a teraz w rzece jak na lekarstwo, a z piwnicy wynosiłam przez dwa tygodnie
Cebulowe już wszystkie powyrastały, to może jednak coś nam zakwitnie
Karolu, trochę czasu minęło, ale znów mogę Cię pocieszyć wiosennymi zdjęciami .
Soniu, zima, pewnie chwilowo, ale wycofała się i nawet pozwoliła otworzyć się kwiatuszkom, a nam pocieszyć oczy .
Kiedyś siałam mnóstwo jednorocznych, ale one przeważnie potrzebują dużo słońca i stopniowo byliny je wyparły z ogrodu, zostały tylko najwytrwalsze, przeważnie chwasty .
Teraz mam skrzynki na jeszcze słonecznym tarasie i tam znajdą swoje miejsce
Pozdrawiam wiosennie w środku zimy
Halszko, śnieg długo nie poleżał, ale niskie temperatury wstrzymały wegetację na miesiąc.
Wczoraj, słoneczny dzień, obudził kwiatuszki i chociaż pewnie nie na długo, to i tak cieszy taki miły przerywnik .
Prognozy nie są obiecujące, ale do wiosny już coraz bliżej .
Danusiu, u mnie wczoraj wiosną zapachniało i obudziło przyczajone kwiatuszki. Może jeszcze dzisiaj uda im się poopalać w słoneczku i na razie to musi im wystarczyć, bo w prognozie znowu coś nieciekawie .
Oby do marca
Wczoraj w ogrodzie.
Jakoś tak zleciał nieogrodowy miesiąc. Jeszcze nic nie posiałam, a nawet nie kupiłam żadnych pocieszajek, tylko jeden pierwiosnek, ostatni na półce w sklepie, znalazł się na parapecie.
Z kobei zrezygnowałam, a heliotrop w donicy, schowany po pierwszym przymrozku, wypuścił mnóstwo zielonego, to mam nadzieję ukorzenić sadzonki, a resztę wysieję w marcu. Krócej będę walczyć z ziemiórkami i będę mieć dużo czasu, bo moje dziewczyny, na które czekam jutro, już wyjadą
Dla Ciebie, dużo słońca na bezchmurnym niebie, a dla Misi specjalne drapanko na jutrzejszy Dzień Kota
Loki, wiosna wróciła, tylko chyba na krótko .
Beatko, znowu jest pięknie...zwłaszcza na fotkach , bo w ogrodzie, po wiatrach, deszczach ze śniegiem, błotko i bałagan. Zapowiadają powrót zimy, ale jeden słoneczny dzień bez przymrozku, sprawił cuda .
Swoje chryzantemy też przycinałam dopiero w styczniu i nawet je okryłam. Myślałam, że niepotrzebnie, ale śnieg, który spadł w dużej ilości, szybko stopniał, a ja mogłam spać spokojnie, kiedy przymroziło ogród bez śniegu.
Pozdrawiam wiosennie
Dorotko u mnie też mokro, bo deszczu i śniegu ostatnio pod dostatkiem , a co najdziwniejsze, to ta woda nie przenika głębiej, tylko trzyma się blisko powierzchni. Dotychczas miałam wodę w piwnicy, kiedy rzeka wylewała, a teraz w rzece jak na lekarstwo, a z piwnicy wynosiłam przez dwa tygodnie
Cebulowe już wszystkie powyrastały, to może jednak coś nam zakwitnie
Karolu, trochę czasu minęło, ale znów mogę Cię pocieszyć wiosennymi zdjęciami .
Soniu, zima, pewnie chwilowo, ale wycofała się i nawet pozwoliła otworzyć się kwiatuszkom, a nam pocieszyć oczy .
Kiedyś siałam mnóstwo jednorocznych, ale one przeważnie potrzebują dużo słońca i stopniowo byliny je wyparły z ogrodu, zostały tylko najwytrwalsze, przeważnie chwasty .
Teraz mam skrzynki na jeszcze słonecznym tarasie i tam znajdą swoje miejsce
Pozdrawiam wiosennie w środku zimy
Halszko, śnieg długo nie poleżał, ale niskie temperatury wstrzymały wegetację na miesiąc.
Wczoraj, słoneczny dzień, obudził kwiatuszki i chociaż pewnie nie na długo, to i tak cieszy taki miły przerywnik .
Prognozy nie są obiecujące, ale do wiosny już coraz bliżej .
Danusiu, u mnie wczoraj wiosną zapachniało i obudziło przyczajone kwiatuszki. Może jeszcze dzisiaj uda im się poopalać w słoneczku i na razie to musi im wystarczyć, bo w prognozie znowu coś nieciekawie .
Oby do marca
Wczoraj w ogrodzie.
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1120
- Od: 28 lis 2020, o 09:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu
Re: Ogród pod wierzbą 2
Martynka
Piękne zwiastuny wiosny .
Co tu dużo mówić ,zdjecia rewelacja i te roślinki Twoje .
Nic tylko czekam na wybuch u Ciebie w pełni wiosny.
Zdrów ka dużo
Piękne zwiastuny wiosny .
Co tu dużo mówić ,zdjecia rewelacja i te roślinki Twoje .
Nic tylko czekam na wybuch u Ciebie w pełni wiosny.
Zdrów ka dużo
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12420
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogród pod wierzbą 2
Na krótko czy nie, ale za to pełną gębą… Już nie tylko ciemierniki czy przebiśniegi, które wszakże właściwie zimą jeszcze kwitną, ale i typowo wiosenne krokusy. Pięknie!
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6354
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogród pod wierzbą 2
Marta, byłam spokojna o Twoje rośliny, które tak wcześnie ruszyły na podbój Twojego ogrodu.
No i się udało! Ależ miałaś ostatnio ucztę w ogrodzie. Coś pięknego i to jeszcze taki słoneczny dzień dorwałaś
A ten strumyk przebiśniegów to cudeńko.
Brawa dla Ciebie i Twojego ogrodu
Pozdrawiam
No i się udało! Ależ miałaś ostatnio ucztę w ogrodzie. Coś pięknego i to jeszcze taki słoneczny dzień dorwałaś
A ten strumyk przebiśniegów to cudeńko.
Brawa dla Ciebie i Twojego ogrodu
Pozdrawiam
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2927
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród pod wierzbą 2
Bogusiu, dziękuję
Wiosną cieszy każdy kwiatuszek, a ranniki pierwsze przyciągają wzrok kolorkiem wśród szarości, zwłaszcza kiedy otwierają się w słońcu .
Wiosna ostatnio przychodzi na raty i w tym roku też się tak zapowiada, to na jej pełnię jeszcze musimy poczekać.
Życzenia zdrówka odwzajemniam gorąco
Loki, krokusy czaiły się już od jesieni, tylko słońca brakowało im do kwitnienia. Tydzień zapowiada się deszczowo, to będą zamknięte, ale takie też mi się podobają
Beatko, zupełnie niespodziewanie miałam dwa i pół dnia w słońcu , chociaż dzisiaj okropnie wiało , a wieczorem już zaczęło padać, ale już kolorów w ogrodzie przybywa .
Skąd miałaś pewność, że moje roślinki przetrwają , bo ja to nie przestanę się zamartwiać do końca maja . Teraz w każdy ciepły dzień, coraz więcej zielonego wychyla się z ziemi, a jeszcze trochę zimy przed nami
Za pochwały dziękuję i Tobie dużo słoneczka życzę
Krokusy dzisiaj szybko się zamknęły, za to pojawił się pierwszy irysek!
Wiosną cieszy każdy kwiatuszek, a ranniki pierwsze przyciągają wzrok kolorkiem wśród szarości, zwłaszcza kiedy otwierają się w słońcu .
Wiosna ostatnio przychodzi na raty i w tym roku też się tak zapowiada, to na jej pełnię jeszcze musimy poczekać.
Życzenia zdrówka odwzajemniam gorąco
Loki, krokusy czaiły się już od jesieni, tylko słońca brakowało im do kwitnienia. Tydzień zapowiada się deszczowo, to będą zamknięte, ale takie też mi się podobają
Beatko, zupełnie niespodziewanie miałam dwa i pół dnia w słońcu , chociaż dzisiaj okropnie wiało , a wieczorem już zaczęło padać, ale już kolorów w ogrodzie przybywa .
Skąd miałaś pewność, że moje roślinki przetrwają , bo ja to nie przestanę się zamartwiać do końca maja . Teraz w każdy ciepły dzień, coraz więcej zielonego wychyla się z ziemi, a jeszcze trochę zimy przed nami
Za pochwały dziękuję i Tobie dużo słoneczka życzę
Krokusy dzisiaj szybko się zamknęły, za to pojawił się pierwszy irysek!
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- magry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5363
- Od: 15 wrz 2009, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogród pod wierzbą 2
A u mnie w fazie wyczekiwania na lepsze czasy.Jakieś krokusiki dopiero wychylają się.Też spać nie mogę
Pozdrawiam,Janek
Górki,pagórki i reszta.
Górki,pagórki i reszta.