Czereśnia - jaka odmiana?

[Irek_2]

U mnie "nie było" robaków, aż do 2020 roku, gdy przekroiłem owoc czereśni i dokładnie sprawdziłem. Tak, białawe, jasne podłużne, malutkie. Trudno odróżnić na tle jasnego miąższu. Pomaga to, że się rusza. Czereśnia poszła pod piłę. A była bardzo smaczna - prawdopodobnie Vega. Myślę, że sporo ich zjadłem we wcześniejszych latach. Robaki podobno to "zdrowe jedzenie".

[atheist]

Jak ma być eko bez robaków to tylko Najwcześniejsze odmiany Rivan, Burlat, Rannaja,bladorozowa, Karesova. Są jeszcze nowe, podobno nawet lepsze ale u mnie dopiero wsadzone.

[GMoore]

Czy Buttnera Czerwona i Schneidera Późna "dogadają się" co do wzajemnego zapylania?
Założenie, że są tylko te dwie odmiany na działce a w sąsiedztwie wcale.

[tmf30]

Schneidera Późna ma fantastyczne owoce, ale jej kwiat jest bardzo wrażliwy na przymrozki wiosenne, także z zadawalającym owocowaniem może być problem. Ja takowy mam.

[GMoore]

Dobrze słyszeć, że owoce pyszne
Co do przymrozków to wychodzę z założenia, że dolnośląskie to jednak biegun ciepła i dadzą radę.
Tylko to wzajemne zapylanie mnie zastanawia.

[tmf30]

Zwróć uwagę, że ja mieszkam jak to określiłeś na biegunie ciepła, lecz także w dolinie/zagłębieniu i wiosną zimne masy schodzą w dół i wypalają mi kwiaty czereśni. Co do zapylania to te odmiany chyba jednak do siebie nie pasują.

[GMoore]

Co do zapylania to te odmiany chyba jednak do siebie nie pasują.

Bütnera Czerwona już u mnie jest teraz muszę dosadzić drugą.
W takim razie internet wskazuje na Van. Ale Van podatny na choroby hmm.
Towarzystwo dla Butnery i tak żeby była odporna na wszystko i owoce ciemne?

[tmf30]

Z tego co ja się doczytałem najlepsze zapylanie jest wtedy kiedy odmiany mają różne tzw. allele (genowe jak sądzę) i ten sam termin kwitnienia. Buttnera ma allele S3S4. U mnie rosną Summit (S1S2), Tamara (S1S9), Fabiola (S1S6), Vanda (S1S6) a kwitnienie jest czasowo "spłaszczone". Schneidera (S3S12) i VAN (S1S3) częściowo sie zapylają cokolwiek to znaczy. Niech się mądrzejsi wypowiedzą.

[anulab]

Dokupiłam Burlata szczepionego na giseli5 . Zastanawiałam się czy nie wybrać w nowszej wczesnej odmiany .
Burlata znam i wiem , że jest pyszny . Po deszczach pęka , dlatego trzeba szybko zbierać .
Znacie wczesną lepszą odmianę od Burlata ?

[bendkos]

Według opisów to Kasandra taka ma być, zaznaczam nie mówię tego z własnego doświadczenia mam na razie młode drzewko.
http://www.sekowscy.com/product/96/kasandra

[anulab]

Byłam zdecydowana na Kasandrę . Poczytałam co dosadzają sadownicy na wczesne zbiory np. wybierają
Ritę . Nie wiem dlaczego nie Kasandrę , opisy ma bardzo dobre .

[bendkos]

Może w praktyce nie góruje na tyle nad Burlatem aby ją sadzić w końcu jeden rodzic to Burlat. A Rita to już inne geny i z opisu jest jeszcze wcześniejsza niż Burlat to i przed Kasandrą również. A pod kątem handlowym to chyba najwcześniejsze czereśnie są najdroższe bo ludzie są spragnieni świeżych owoców. Ale to są tylko moje dywagacje .

[anulab]

Za kilka lat przekonam się na własnej skórze . Mam kilka drzewek do wycięcia i w to miejsce posadzę
Kasandrę . Nie jestem pewna jak z odpornością na mrozy . To czeska odmiana a u nich cieplej .