Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4
-
- 200p
- Posty: 394
- Od: 29 lip 2018, o 16:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4
W tym roku jabłonie szczepiłem 13 lutego. Z drzewa na drzewo. Tak jak aronię i pigwowca na jarzębinie. Szczepiłem przez stosowanie. Zobaczymy w latach poprzednich szczepiłem 20 lutego i wszystko się przyjęło.
-
- 200p
- Posty: 338
- Od: 20 lip 2018, o 00:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ipswich, UK
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4
Ja jeszcze przynajmniej tydzień zaczekam ze szczepieniem śliwy, bo najbliższy tydzień ma być zimny, z przymrozkami do -2°C w nocy i deszczem/śniegiem w dzień.
A jeszcze takie mam pytanie. Na czym zaszczepić wiśnię? To jakaś stara wiśnia, NN, ale nie do zdarcia, nawet w Suwałkach sobie radzi. Mam tylko jednego patyka, bo trudno było cokolwiek wybrać z tak starego drzewa. Póki co trzymam go w lodówce. Na działce mam kilka odrostów czereśni, wyrastają z podkładki, i zastanawiam się, czy udałoby mi się zaszczepić na nich tę wiśnię. Próbował ktoś?
A jeszcze takie mam pytanie. Na czym zaszczepić wiśnię? To jakaś stara wiśnia, NN, ale nie do zdarcia, nawet w Suwałkach sobie radzi. Mam tylko jednego patyka, bo trudno było cokolwiek wybrać z tak starego drzewa. Póki co trzymam go w lodówce. Na działce mam kilka odrostów czereśni, wyrastają z podkładki, i zastanawiam się, czy udałoby mi się zaszczepić na nich tę wiśnię. Próbował ktoś?
Pozdrawiam,
Iwona
Iwona
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3371
- Od: 10 kwie 2016, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ropica k. Gorlic
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4
Jak najbardziej można na czereśni, można na antypce, albo innej wiśni
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 946
- Od: 17 sie 2014, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Woj. wielkopolskie
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4
Wiśnie i czereśnie szczepić w terminie co śliwy, czy jak będzie o wiele cieplej,
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3859
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4
Na czereśnie czas minął. Na okulizacje dopiero nadejdzie.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 946
- Od: 17 sie 2014, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Woj. wielkopolskie
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4
Gdybym miał zrazy do szczepienia uśpione jeszcze z chłodni, to mimo tego
to i tak za późno ?
to i tak za późno ?
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3859
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4
Wszystko zależy od kondycji zrazów. Jak są w stanie zimowego uśpienia to można szczepić.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 946
- Od: 17 sie 2014, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Woj. wielkopolskie
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4
Jak tak sobie zaszczepisz , a następnie przypierniczy ze 20 stopni mrozu
to nic zlego się nie stanie? Jakoś zabezpieczasz te miejsca szczepienia?
to nic zlego się nie stanie? Jakoś zabezpieczasz te miejsca szczepienia?
-
- 200p
- Posty: 394
- Od: 29 lip 2018, o 16:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4
W moim przypadku gdy smarowałem koniec zraza Funabenem, to ilość przyjęć była dosyć niska. Piszę o szczepieniu jabłoni przez stosowanie w lutym. Od momentu kiedy używam maści (chyba z woskiem) mam prawie 100% przyjęć. Podejrzewam, że przez tę maść zraz nie wysycha.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 33
- Od: 5 lut 2021, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szydłowiec
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4
A można prosić o konkretną nazwę tej maści?
-
- 200p
- Posty: 358
- Od: 30 sty 2012, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4
U mnie w ramach wiosenno-zimowej nadpobudliwości postanowiłem poeksperymentować. Jakieś 5 tygodni temu wyjołem z dołownika kilka podkładek P 14. Wsadziłem do doniczek i postawiłem w temperaturze +15. Po 2 tygodniach kiedy zaczęły ruszać zaszczepiłem na nich kilka moich wynalazków. Zrazów nie skracałem do kilku oczek, po prostu takie jak uciołem takie szczepiłem. Metoda w klin, bo trudno na dawcach szukać zrazów grupszych niż 5 mm. Doniczki stały 3 tygodnie w temperaturze +15, jakieś tam efekty już widać. Od jutra temperatura na termostacie idzie w dół do 12.
Poza tym chciałem zobaczyć jak poszło mi sierpniowe oczkowanie i przyniosłem 2 doniczki z oczkami. I też jestem zadowolony. Uważam, że jest to nawet lepsza metoda jeśli dawcą są stare ledwo żyjące jabłonie, tak jak w moim przypadku. Bo ciężko na takich znaleźć zrazy.
Zobaczymy jakie będą efekty eksperymentu.
Poza tym chciałem zobaczyć jak poszło mi sierpniowe oczkowanie i przyniosłem 2 doniczki z oczkami. I też jestem zadowolony. Uważam, że jest to nawet lepsza metoda jeśli dawcą są stare ledwo żyjące jabłonie, tak jak w moim przypadku. Bo ciężko na takich znaleźć zrazy.
Zobaczymy jakie będą efekty eksperymentu.
To i owo opuncjowo Marcina
-
- 200p
- Posty: 266
- Od: 25 mar 2013, o 14:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4
martin79 ja w zeszłym roku tak szczepiłem. I jak tylko zobaczyłem że pąki nabrzmiewają to wyniosłem wiadro (ok 10 jabłoni i 10 czereśni) na zewnątrz. I 90 %przyjęć. 2 lata temu pozwoliłem wypuścić pędy i bez hartowania wystawiłem w kwietniu i słońce spaliło wszystkie rośliny.
- kuneg
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1889
- Od: 29 sty 2021, o 08:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław / okolice Trzebnicy
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4
Martin
Wszystko fajnie, ale daj te drzewka do chłodnego (+3 do +5 st.C) i jasnego pomieszczenia. Zwolni to trochę wzrost zielonego.
Takie blade pędy mają małe szanse na przeżycie, jak wystawisz to na zewnątrz wiosną. Zanim wystawisz na zewnątrz, to musi jakoś przebiegać fotosynteza, a tu chlorofilu prawie nie ma, bo za mało światła...
Wszystko fajnie, ale daj te drzewka do chłodnego (+3 do +5 st.C) i jasnego pomieszczenia. Zwolni to trochę wzrost zielonego.
Takie blade pędy mają małe szanse na przeżycie, jak wystawisz to na zewnątrz wiosną. Zanim wystawisz na zewnątrz, to musi jakoś przebiegać fotosynteza, a tu chlorofilu prawie nie ma, bo za mało światła...