Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1804
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Witajcie
Przedwczoraj trzeba było jechać na przegląd samochodu i w drodze powrotnej zahaczyłam z eM o carre...ur.
A tam kusiły już wystawione różne sadzonki, oczywiście też były co, róże.
No ale wcześniej postanowiłam, iż nie będę w tym roku kupować różyczek
Dzielnie się trzymałam. do czasu gdy mąż zobaczył szaleńczy i maniakalny błysk w moich oczach i stwierdził, że kupi mi róże na Dzień Kobiet. Skromnie zapakowałam do koszyka 6 róż.
Oczywiście nie powiem, żeby człowiek nie chciał jeszcze ze dwie dołożyć ale trzeba zachować umiar
Oto one.
I z bliska
Ta leżąca to Bicolette, zobaczymy czy to ona jak pokaże kwiatki.
Wczoraj się moczyły gdy byłam w pracy.
Lucynko
U mnie dzisiaj na niewielkim plusie temperatura, wczoraj padało.
Ciągnie człowieka do ogrodu. Gdyby nie pomoc dzieci i męża to podejrzewam, że z niektórymi pracami byłabym w czarnej dziurze.
A tak wspólnymi siłami jakoś wszystko się toczy.
Pozdrawiam Cię i życzę duuuuużo i zdróweczka.
Przedwczoraj trzeba było jechać na przegląd samochodu i w drodze powrotnej zahaczyłam z eM o carre...ur.
A tam kusiły już wystawione różne sadzonki, oczywiście też były co, róże.
No ale wcześniej postanowiłam, iż nie będę w tym roku kupować różyczek
Dzielnie się trzymałam. do czasu gdy mąż zobaczył szaleńczy i maniakalny błysk w moich oczach i stwierdził, że kupi mi róże na Dzień Kobiet. Skromnie zapakowałam do koszyka 6 róż.
Oczywiście nie powiem, żeby człowiek nie chciał jeszcze ze dwie dołożyć ale trzeba zachować umiar
Oto one.
I z bliska
Ta leżąca to Bicolette, zobaczymy czy to ona jak pokaże kwiatki.
Wczoraj się moczyły gdy byłam w pracy.
Lucynko
U mnie dzisiaj na niewielkim plusie temperatura, wczoraj padało.
Ciągnie człowieka do ogrodu. Gdyby nie pomoc dzieci i męża to podejrzewam, że z niektórymi pracami byłabym w czarnej dziurze.
A tak wspólnymi siłami jakoś wszystko się toczy.
Pozdrawiam Cię i życzę duuuuużo i zdróweczka.
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Witaj Ewa piękne róże kupiłaś,gdzie i kiedy będziesz sadziła??
U nas w Biedronce też mają być róże i inne kwiatki.
Niestety u nas zima ,leży śnieg i trzyma mróz.
Miłego dnia.
U nas w Biedronce też mają być róże i inne kwiatki.
Niestety u nas zima ,leży śnieg i trzyma mróz.
Miłego dnia.
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1804
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Danusiu
Róże posadzone obecnie w donicy przezimują w chłodnym miejscu w domu. Przez lato będą na tarasie a potem na jesień pójdą do gruntu.
U mnie na razie deszcz. Nic na dworze nie można robić.
Pozdrawiam i życzę
Róże posadzone obecnie w donicy przezimują w chłodnym miejscu w domu. Przez lato będą na tarasie a potem na jesień pójdą do gruntu.
U mnie na razie deszcz. Nic na dworze nie można robić.
Pozdrawiam i życzę
- jolifleur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1451
- Od: 30 lip 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Ewuś, motywujesz jakoś swoje storczyki do ponownego kwitnienia?
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1804
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Witam wszystkich
W piątek była u mnie słoneczna pogoda , wczoraj śnieg padający i przymrozek czyli w marcu jak w garncu.
Jak słoneczko świeci i jest trochę ciepło to krokusy otwierają pączki, hiacynty i narcyze coraz śmielej wychylają główki. Róże ruszyły z odrostami.
Krokusy
Hiacynty
Narcyze
Róża
Popikowałam część lewkonii i pelargonie.
Szałwie chyba mnie nie lubią bo nic nie wyszło.
Natomiast w zeszłym roku córka kupiła smoczy owoc i zebrałam z niego nasionka i w tym roku zasiałam.
Wyszły zielone kiełki i zobaczymy co to będzie dalej.
Ewo
Storczykom podczas kwitnienia daję płynny nawóz a potem tylko raz na tydzień lub dwa i moczenie w wodzie.
Im mniej się nimi zajmuję tym lepiej dla nich.
Pozdrowienia dla Ciebie i
W piątek była u mnie słoneczna pogoda , wczoraj śnieg padający i przymrozek czyli w marcu jak w garncu.
Jak słoneczko świeci i jest trochę ciepło to krokusy otwierają pączki, hiacynty i narcyze coraz śmielej wychylają główki. Róże ruszyły z odrostami.
Krokusy
Hiacynty
Narcyze
Róża
Popikowałam część lewkonii i pelargonie.
Szałwie chyba mnie nie lubią bo nic nie wyszło.
Natomiast w zeszłym roku córka kupiła smoczy owoc i zebrałam z niego nasionka i w tym roku zasiałam.
Wyszły zielone kiełki i zobaczymy co to będzie dalej.
Ewo
Storczykom podczas kwitnienia daję płynny nawóz a potem tylko raz na tydzień lub dwa i moczenie w wodzie.
Im mniej się nimi zajmuję tym lepiej dla nich.
Pozdrowienia dla Ciebie i
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16693
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Ewuniu, ja nawet nie wiem, jak się zachowują moje wiosenne cebulowe, bo pogoda trzyma mnie w czterech ścianach. Ciągle albo pada, albo wieje tak, że strach z domu wyjść. Dzisiaj wprawdzie mam słoneczną niedzielę, ale w drodze do kościółka (5 minut) zmarzłam jak siedem nieszczęść.
Milo mi więc podglądać Twoje kwitnące krokusiki.
Milo mi więc podglądać Twoje kwitnące krokusiki.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5492
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Ewa, super kwitną Twoje krokusy Wiosna coraz bliżej i każdy, nawet najmniejszy kwiatek bardzo cieszy Niedługo takich kolorowych akcentów będzie zatrzęsienie. Żeby tylko wreszcie zrobiło się odrobinę cieplej, to wszystko ruszy ze zdwojoną siłą.
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6354
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Śliczne krokusy. Z godziny na godzinę coś teraz wybija z ziemi. Wspaniały to czas
Muszę zerknąć co to jest ten smoczy owoc, nie kojarzę jak na razie.
Pozdrawiam
Muszę zerknąć co to jest ten smoczy owoc, nie kojarzę jak na razie.
Pozdrawiam
- jolifleur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1451
- Od: 30 lip 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Ja dalej w temacie storczyków. A jak już przekwitną to dalej je nawozisz i nie dajesz odpocząć? I kiedy powtarzają kwitnienie?
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1804
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Witam
Dziś do godz. 16:00 u mnie była w miarę ciepła aura, potem był przez chwilę grad padający z nieba i to był koniec pracy na dworze.
Trochę jednak popracowało się na ogródku m. in. wykopałam yukki (zostały mi jeszcze 4 szt. do wykopania), posadziłam do gruntu kupione w zeszłym roku hortensje bukietowe, przesadziłam na inną miejscówkę budleję.
Do donic powsadzałam już wszystkie roślinki łącznie z zakupionymi bratkami.
Przed domem.
Pod butelkami patyczki róż niektóre zielone są, zobaczymy w niedługim czasie czy mają korzonki.
W ogródku są prymulki,
irysy cebulowe,
szafirki,
krokus Joanna Darc największy z moich wszystkich, zasadzony na jesieni,
inne krokusy
narcyze
piwonia
na rabacie tulipany, bratki i róża Casanova z lawendą
Lucynko
Jak przejdą wietrzne i mroźne dni to sama jak na skrzydłach polecisz do ogródka bo tak mają nasi forumowicze.
Doroto
Jeszcze trzeba trochę poczekać bo przynajmniej u mnie na południu Polski zapowiadają w nocy przymrozki po niedzieli. Forsycja u mnie w pączkach jeszcze ale mam nadzieję , że już niedługo rozkwitnie i będzie można zabrać się za przycinanie róż.
Beato
Trzeba się nacieszyć widokiem krokusów bo oprócz przebiśniegów to pierwsze kwiatki pojawiające się w ogrodzie na wiosnę.
Smoczy owoc czyli pitaja wygląda jak niżej.
Ja też po raz pierwszy ją jadłam.
Ewo
Ja po kwitnieniu niczym je nie nawożę, nie zwracałam uwagi po jakim czasie ponownie kwitną.
Ale na pewno po odpoczynku bo potrzeba im regeneracji po kwitnieniu.
Same decydują kiedy kwitną bo nie przyspieszam tego procesu.
Jutro mam zasłużony odpoczynek a w nocy z niedzieli na poniedziałek wstawiam do garażu wszystkie roślinki, które mam w donicach na dworze bo zapowiadają przymrozki.
Pozdrawiam wszystkich, którzy niecierpliwią się aby pójść do ogrodu na dłużej.
Dziś do godz. 16:00 u mnie była w miarę ciepła aura, potem był przez chwilę grad padający z nieba i to był koniec pracy na dworze.
Trochę jednak popracowało się na ogródku m. in. wykopałam yukki (zostały mi jeszcze 4 szt. do wykopania), posadziłam do gruntu kupione w zeszłym roku hortensje bukietowe, przesadziłam na inną miejscówkę budleję.
Do donic powsadzałam już wszystkie roślinki łącznie z zakupionymi bratkami.
Przed domem.
Pod butelkami patyczki róż niektóre zielone są, zobaczymy w niedługim czasie czy mają korzonki.
W ogródku są prymulki,
irysy cebulowe,
szafirki,
krokus Joanna Darc największy z moich wszystkich, zasadzony na jesieni,
inne krokusy
narcyze
piwonia
na rabacie tulipany, bratki i róża Casanova z lawendą
Lucynko
Jak przejdą wietrzne i mroźne dni to sama jak na skrzydłach polecisz do ogródka bo tak mają nasi forumowicze.
Doroto
Jeszcze trzeba trochę poczekać bo przynajmniej u mnie na południu Polski zapowiadają w nocy przymrozki po niedzieli. Forsycja u mnie w pączkach jeszcze ale mam nadzieję , że już niedługo rozkwitnie i będzie można zabrać się za przycinanie róż.
Beato
Trzeba się nacieszyć widokiem krokusów bo oprócz przebiśniegów to pierwsze kwiatki pojawiające się w ogrodzie na wiosnę.
Smoczy owoc czyli pitaja wygląda jak niżej.
Ja też po raz pierwszy ją jadłam.
Ewo
Ja po kwitnieniu niczym je nie nawożę, nie zwracałam uwagi po jakim czasie ponownie kwitną.
Ale na pewno po odpoczynku bo potrzeba im regeneracji po kwitnieniu.
Same decydują kiedy kwitną bo nie przyspieszam tego procesu.
Jutro mam zasłużony odpoczynek a w nocy z niedzieli na poniedziałek wstawiam do garażu wszystkie roślinki, które mam w donicach na dworze bo zapowiadają przymrozki.
Pozdrawiam wszystkich, którzy niecierpliwią się aby pójść do ogrodu na dłużej.
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6354
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Wiosna u Ciebie. Ewuś, na całego!
Te niebiesko - białe szafirki lubię najbardziej. Są piękne.
Fajny sposób na opisanie roślin.
Ja też będę wnosiła donice do domku narzędziowego, ale mam do wniesienia tylko dwie, bo reszta całą zimę jest na zewnątrz. Ma być minus 5. Ty się pewnie nachodzisz ze swoimi donicami. No ale trzeba uważać na wszelkie zmiany pogody i dmuchać na zimne.
Smoczy owoc Ci smakował?
Pozdrowionka
Te niebiesko - białe szafirki lubię najbardziej. Są piękne.
Fajny sposób na opisanie roślin.
Ja też będę wnosiła donice do domku narzędziowego, ale mam do wniesienia tylko dwie, bo reszta całą zimę jest na zewnątrz. Ma być minus 5. Ty się pewnie nachodzisz ze swoimi donicami. No ale trzeba uważać na wszelkie zmiany pogody i dmuchać na zimne.
Smoczy owoc Ci smakował?
Pozdrowionka
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1804
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Beatko
Właśnie wieczorem schowalam donicowe rośliki do garażu.
Samochód wystawiłam przed posesją bo rośliny zajęły całe miejsce, na którym stoi auto.Trochę tego było, kręgosłup to odczuł. No ale co się nie robi dla kochanych roślinek.
Smoczy owoc w smaku przynajmiej dla mnie to taka galaretka z pestkami.
Szału wielkiego nie ma.
Właśnie wieczorem schowalam donicowe rośliki do garażu.
Samochód wystawiłam przed posesją bo rośliny zajęły całe miejsce, na którym stoi auto.Trochę tego było, kręgosłup to odczuł. No ale co się nie robi dla kochanych roślinek.
Smoczy owoc w smaku przynajmiej dla mnie to taka galaretka z pestkami.
Szału wielkiego nie ma.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11778
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Ewuniu zaglądam, a dziś zabrałam się za pisanie. Krokusy cudne, tyle koloru pokazują na rabatach.
Szafirki w doniczce już kwitną, to chyba ta wczesna odmiana.
Donice wiosennie ukwiecone i dekoracje wyjęte, ślicznie.
Budleję przesadzić to chyba było ciężko. Mam posadzoną w nieciekawym miejscu, bo miała być miniaturowa. Boję się ją ruszyć.
U nas mróz od jutra, więc też będę biegać z doniczkami do garażu.
Zdrowia i niech przymrozki nie poczynią szkód.
Szafirki w doniczce już kwitną, to chyba ta wczesna odmiana.
Donice wiosennie ukwiecone i dekoracje wyjęte, ślicznie.
Budleję przesadzić to chyba było ciężko. Mam posadzoną w nieciekawym miejscu, bo miała być miniaturowa. Boję się ją ruszyć.
U nas mróz od jutra, więc też będę biegać z doniczkami do garażu.
Zdrowia i niech przymrozki nie poczynią szkód.