Figa na działce, w donicy cz.2

[FreGo]

Bry!
Chcę się pochwalić że dzięki uprzejmości jednego z YT-berów udało mi się zdobyć nową odmianę figi- Borholm Diamat. Na razie jest mała i ją zimuję.Postaram się w miarę możliwości relacjonować temat na wiosnę. Jest to odmiana, która powinna wytrzymać nasze warunki klimatyczne w gruncie. Pozdrawiam

[FreGo]

Witam Figowcy.
Chcę tylko zaprezentować moją nową uprawę fig w donicy .
Oto są siewki figi tygrysiej z nasion sprowadzonych z Cypru. Co to będzie zobaczymy.
Na razie kiełkują, w tej chwili są 4 siewki, ale będzie więcej ,tylko jeszcze nie wyszły ponad glebę.
Wiem bo nasion kiełkowałem bez gruntowo a potem wrzucam do gruntu jak jest co wrzucić czyi już z kiełkiem.



Będę informował o postępach. Nie bójcie się sprowadzać nasion z internetu.Piszę o tym, bo na YT jest taki jeden "kaznodzieja" co głosi, że zawsze jest to bez szans na roślinę. Że lepiej wydać 100Euro na gotową roślinę, bo on już stracił tysiące złotych i nic mu nie wykiełkowało.

P.S.Niech Was nie zdziwi podłoże bo to taki mój specjalny patent na wschody.Nie jest to ziemia uniwersalna z worka ze sklepu.

[FreGo]

Akurat to mnie wcale nie zaskakuje, to wręcz oczywiste że nasiona wyjęte wprost z owocu ładnie wykiełkowały.
Natomiast ja miałem nasiona suche, nie wiadomo kiedy wyjęte z owocu. Takie nasiona są uśpione i trzeba je dopiero obudzić. Taki z owocu wyjętym wprost to jedynie wystarczy zmienić pH otoczenia a zaczną spełniać swoją rolę przypisaną im przez naturę automatycznie.Ale jestem ciekaw czy masz owoce z tej figi ze sklepu, bo rośliny już zapewne są dorosłe. Czy owocuje Ci ta figa?

[FreGo]

Niestety, po przeprowadzce w inne miejsce nie mogłam większości roślin ze sobą zabrać. Figa została tam i pewno już dawno nie żyje.

Żyć to może jeszcze żyje bo to długowieczne rośliny ale na pewno nie owocuje.
Moje pytanie było nieco podchwytliwe. Figowcy wiedzą o co chodzi.

[FreGo]

Pewno o to, że z nasienia owocuje po wielu latach. Z czym ja osobiście się nie zgodzę, bo miałam drzewo figowe z nasienia i już po 2 latach były na nim wspaniałe owoce. Nie wiem jaka odmiana, bo nasienie przyniosły chyba ptaki (znalazłam siewkę w wazonie z drzewkiem cytrusowym), miała owoce żółte, spore i bardzo słodkie. To było we Włoszech, nie w Polsce.

Nie "Babciu" (to chyba synonim Starsza Pani ) nie chodzi o czas.Chodzi i Polskę i Włochy.
Tam byś miała owoce z każdej figi wysianej z nasion i to bardzo szybko.W Polsce trzeba mieć odpowiednią figę SAMOPYLNĄ . Dlatego takie przywożenie fig z Bałkanów czy arabskich krajów do Polski jest raczej pozbawione sensu, chyba, że ma się figę samopylną. Inaczej można czekać na owoce do końca życia i to bez względy czy życia figi czy swojego.

[Foxowa]

Ja kilka lat temu wybrałam nasiona z owocu figi kupionej w sklepie. Posiałam i wschody mnie zaskoczyły - było całe poletko w donicy.

Ja do niedawna byłam posiadaczką przepięknej figi właśnie z nasiona ze sklepu. Miała chyba jakoś że 3 lata już ( pokazywałam ją w wątku parapetowym) i zostawiałam ją w domku na wsi na zimowanie. Potem stała w ogrodzie. Niestety jej nie dopilnowałam i mi uschła. Nie mogę jej przeboleć

[Krasny]

Korzystając z pogody chciałem wymienić podłoże w donicy z figą. Po wyjęciu rośliny okazało się, że ziemi praktycznie tam nie ma. Same zbite korzenie. To by wyjaśniało dlaczego w zeszłym roku kiepsko rosła. Będę ją więc przesadzał do większej. Jakie podłoże stosujecie do swoich fig? Robicie jakieś autorskie mieszanki? Jaką wielkość mają donice, w których wasze rośliny rosną na stałe, już bez przesadzania? W starej były zrobione trzy otwory o średnicy dwóch centymetrów. Przerosła ładnie korzeniami do gruntu, ale i tak przyrosty były słabiutkie.

[FreGo]

Bry!
U mnie figi BT rosną w donicach 45l. Mam kastry 90l ale ich nie przesadzałem bo obawiałem się czy to potem sam wytacham z dołka i przewiozę na zimę do schowania. Jednak to jest ciężar. Oczywiście od doły mam otworki i korzenie mi przerastają co roku ale je obcinam na wiosnę zanim to wsadzę do dołu. Ale figa jest mocna i z czasem i tak mi te kastry(donica) 45l rozsadzi. Na razie nic nie przesadzam.
Co do gleby. Ja mam zwyczajną ziemię ogrodniczą, ale podlewam wodą z głębinówki mocno zawapnioną. Figa nie znosi kwaśnej gleby. Jej ojczyzna, to dolomity, więc wiadomo. Poza tym jak rosną na zewnątrz to deszczówka co jakiś czas sama je podlewa. Nawożę czasem nawozem płynnym, dlatego ziemi nie zmieniam. Moje figi mają to czego potrzebują, o tym świadczy dobre owocowanie coroczne. Mam wsadzone sadzonki BT do gruntu ale one w zasadzie nic nie rosną jak do tej pory. Fakt, że u mnie są gleby gliniaste i bardzo kwaśne i to chyba je tak hamuje. W donicach idą mi figi bardzo ładnie.Figa jest bardzo pazerna na wielkość donicy!Chcesz mieć dużą figę dobrze owocującą, to musi być donica duża, minimum 30l.

[Krasny]

Dzięki. Do takiej donicy właśnie przesadziłem. Zobaczymy jak spisze się w tym roku. Dałem jej ziemię z mojego ogrodu, wymieszaną z dwoma szpadlami kompostu z dodatkiem kurzego obornika. Gleba przepuszczalna. Granat sobie taką chwali, to może i fidze podpasuje. Pozdrawiam i życzę urodzaju

[KrystianS]

Jest ktoś w stanie rozpoznać co to za odmiana ? rosła na Węgrzech ,zdjęcie robione pod koniec sierpnia,dojrzałe są aż za bardzo rozpływają się przy zrywaniu

[suhr anor]

Na 99 % Mary Lane. Zazdroszczę bo jej nie posiadam a to bardzo dobra odmiana i w Rp raczej nie do dostania.

[KrystianS]

Na 99 % Mary Lane. Zazdroszczę bo jej nie posiadam a to bardzo dobra odmiana i w Rp raczej nie do dostania.

Też jej nie mam chyba bo brałem gałązki do ukorzenienia wszystkie puściły korzenie ale chyba padły przez zime , ale za miesiąc wybieram się do Chorwacji to na pewno coś kupię w Słowacji po drodze jest sklep co mają tą odmiane po 8 euro to może wstąpię

[FreGo]

Witam.
Moje nowe figi sprowadzone z Cypru wyglądają obecnie tak , farma rośnie.
Zobaczymy jak dalej się uda.