Ustronie pod Miedzą cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Shire
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2653
Od: 3 kwie 2016, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ustronie pod Miedzą cz.3

Post »

Czas tak przyspieszył!
W ogrodzie istne szaleństwo kolorów i bujnej zieleni. Fotografuję na bieżąco, ale nie ma czasu tego tutaj wstawiać.
Róże kwitną u mnie tak pięknie!
A tymczasem pokażę jak rosną pomidorki w 3 tygodnie od przeprowadzki na działkę. Tydzień temu podlałam je gnojówką z pokrzyw i żywokostu.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kilka migawek różanych..
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11739
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Ustronie pod Miedzą cz.3

Post »

Pięknie kwitną Twoje róże . Moje tez zaczynaja ☕️
Awatar użytkownika
Shire
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2653
Od: 3 kwie 2016, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ustronie pod Miedzą cz.3

Post »

Aniu pięknie kwitły, ale w zasadzie to upały skończyły masowe kwitnienie. W sobotę ścięłam taczkę kwiatów i przydługawych pędów.
Ogród czeka na uporządkowanie, ale najpierw zajmuję się zaniedbanym domem..

Warzywnik jakoś sobie radzi, pomidory kwitną i wiążą się owoce, ogórki wreszcie zaczęły się rozkrzewiać, choć bardzo długo to trwało..

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I jeszcze trochę kwiatów.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I taka ciekawostka: nastrosz lipowiec.

Obrazek

Zebrałam już i przetworzyłam porzeczki, pisałam o tym w wątku kulinarnym. Jemy cały czas swoją sałatę. Teraz czekam na jabłka i śliwki.

Obrazek

Obrazek

Dziś robię syrop z kwiatów lipy. :wit

Obrazek
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Ustronie pod Miedzą cz.3

Post »

Moje róże też upały załatwiają w kilka chwil. Nawet nie mam kiedy się nimi nacieszyć, są chwilę i zaraz ich nie ma ;:218
Jakie masz już super pomidorki ;:138
Takiego nastrosza (a nawet dwa ;:oj ) chyba nie tak łatwo wypatrzeć, kamuflaż mają świetny. W każdym razie mi się to nigdy nie udało, ale może po prostu skupiam się na czym innym. Dobre masz oko ;:108
Awatar użytkownika
Shire
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2653
Od: 3 kwie 2016, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ustronie pod Miedzą cz.3

Post »

Iwonko akurat zrywałam obok porzeczki, więc miałam trochę czasu. :D

Mój ogród wszedł w fazę: "Radzę sobie sam, potrzebuję tylko wody od czasu do czasu i sekatora". Lato nabrało tempa, ja już za ogrodem nie nadążę. Cukinie kwitną, ogórki jeszcze nie wiedzą czy rosnąć, czy odejść w niepamięć :;230 Zrobiłam im stelaże ze sznurkiem, żeby się pięły. Z kwiatów w ogrodzie lilie i zaczynają się floksy.
A ja chodzę, fotografuję, zbieram zioła- przerobiłam lawendę- wianek, woreczki z ciętą i syrop lawendowy, robię herbatki, podróżuję i fotografuję piękno świata.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Są i liliowce.

Obrazek

A jabłka już za chwilę.

Obrazek

I dosłownie 3 migawki z niedzieli na Dolnym Śląsku. Postaram się potem zrobić bardziej szczegółową relację, bo zrobiłam prawie 300 zdjęć. ;:219 ;:333 ;:oj

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I moja gębusia, co się rzadko zdarza. :lol:

Obrazek

A jedzonkowe fotki w wątku kulinarnym.

:wit
Awatar użytkownika
ivonar
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1129
Od: 25 lut 2016, o 01:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Re: Ustronie pod Miedzą cz.3

Post »

Aaaauuu - to mój lament :wink: Te góry w tle, to także Wielkopolska :?: :D Piękny krajobraz. Jeszcze miesiąc i też taki będę maiła przez dwa tygodnie. Już tuptam i kopytkami przebieram. Moją różyczkę przycięłam po kwitnieniu i czekam na następne. Dzisiaj zauważyłam, że od korzenia wypuszcza nowy pęd. Bardzo urodziwy ten jegomość na kamieniu. A tłuściutki. Czy to stały bywalec w ogrodzie?
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Ustronie pod Miedzą cz.3

Post »

Piękna te Twoja jaszczurka ;:oj U mnie są tylko te maleńkie, żyworodne, ale za to są bardzo liczne. Specjały z lawendy na pewno pysznie smakują, nie mówiąc o zapachu,bo ten zawsze jest intensywny. Syrop robiłam w ubiegłym roku, ale mnie jakoś nie zachwycił, chyba jednak wolę ją w postaci suszu. Woreczków nigdy nie chciało mi się robić, to plotkami buławy.
Migawki z podróży obiecujące. Czekam na więcej ;:196
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17270
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Ustronie pod Miedzą cz.3

Post »

Fajnie, móc zobaczyć taka uśmiechniętą właścicielkę wątku i to fajnej ławeczce ;:215
Lawendowe pole robi wielkie wrażenie.
Jeszcze na żywo takich widoczków nie podziwiałam.
Jaszczurka ;:333
Róże, lilie masz wyjątkowo piękne.
Własne warzywa najbardziej cieszą i wiadomo smakują wybornie.
Pozdrawiam serdecznie :wink:
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3203
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Ustronie pod Miedzą cz.3

Post »

Moniko, zrobiłaś miłą niespodziankę swoim uśmiechem :). Nic dziwnego, że jesteś w tak dobrym nastroju, bo mając przed oczami piękne widoki natury, nie trudno o uśmiech. W ogrodzie też wszystko masz tak pięknie zagospodarowane - jesteś prawdziwym tytanem pracy. Podziwiam Cię tym bardziej, że wiem jak mało czasu masz na prace ogrodowe. Łapię się za głowę, jak udaje Cie się wcisnąć te wszystkie róże?! Przecież masz ich całe mnóstwo! Wpadła mi w oko ta pomarańczowa Francuzeczka - Dolce Vita ;:224, no prawdziwy rarytasik.
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22171
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Ustronie pod Miedzą cz.3

Post »

Moniko miło Cię widzieć :wit ;:196
Wyjazd zapewne udany bo to widać po Tobie i po zdjęciach.
Lawendowe pole to namiastka Prowansji ale bardzo urocze i z pewnością upajałaś się zapachem.
Pozdrawiam serdecznie :wit
Awatar użytkownika
Shire
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2653
Od: 3 kwie 2016, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ustronie pod Miedzą cz.3

Post »

I tak to minął poprzedni sezon.
Za mną bardzo trudne pół roku. Przed samymi świętami BN miałam operację kolana i wciąż jestem na etapie rekonwalescencji. Jak na takie problemy z chodzeniem, jakie mam, to i tak udało się dość dobrze posprzątać ogród po zimie, ale jeszcze sporo pracy.
Zostawiam tylko świeże zdjęcia krokusów i innych.
Paskudny jak dotąd był marzec i nic nie udawało się zrobić, większość sprzątał mąż w lutym, pod moją obserwacją (w lutym byłam jeszcze na zwolnieniu lekarskim).
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pierwsze kwiatuszki przylaszczek, jeszcze trzeba poczekać na lepsze widoczki..

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jedyna śnieżyca (coś nie chcą u mnie rosnąć)..

Obrazek

I ptaki.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Takie tam ze spaceru.

Obrazek

Obrazek

Życzcie mi zdrowia, bo już BARDZO tęsknię za górami. ;:108 :wit

Życzę wszystkim pięknego sezonu ogrodniczego. :D
Awatar użytkownika
dorcia7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12469
Od: 13 lip 2011, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Ustronie pod Miedzą cz.3

Post »

Oczywiście-wracaj szybko do zdrowia i formy,żeby po górach wędrować ,na pocieszenie -z 10 lat temu złamałam nogę schodząc z Jaworzyny Krynickiej, operowali mnie ortopedzi w szpitalu w Krynicy ,pękło w stawie skokowym więc musiałam mieć zespolenie ,po 4 miesiącach znowu jechałam 500 km na zabieg ,żeby wyjąć śrubę-dokładnie 25 października ,a w majówkę kolejnego roku byłam ....i chodziłam po górach -czego i Tobie życzę
Awatar użytkownika
Shire
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2653
Od: 3 kwie 2016, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ustronie pod Miedzą cz.3

Post »

Dziękuję Dorotko za słowa otuchy.
U mnie nie było złamania. Najpierw było przeciążenie jednego kolana, potem drugiego, w końcu wyrwałam w tym przeciążeniu łąkotkę. Później mozolne i długie szukanie pomocy lekarskiej, badania, ustalanie przyczyny i czekanie na termin artroskopii. Przeszłam gehennę, jutro mija 3 miesiące od operacji. Miałam przyszywaną łąkotkę w 1 miejscu, zszywaną w drugim. Pooperacyjny krwiak, również utrudniona pomoc lekarska po operacji (święta, sylwester, urlop lekarza, operacja w klinice jednego dnia i brak opieki medycznej tuż po operacji) i długie oczekiwanie na systemową rehabilitację- zaczynam dopiero jutro, wcześniej tylko odpłatnie ćwiczenia z fizjoterapeutą. Przetestowałam na własnej nodze jak system opieki zdrowotnej teraz nie działa. ;:145 W tym wszystkim kluczowa rola pracy i konieczności powrotu do niej, z którego to powodu najpewniej uszkodziłam to kolano, bo chodziłam ze spuchniętą nogą do pracy.. Długo by pisać, a temat daleki od ogrodowego.

Z każdym tygodniem bardzo powoli jest lepiej i mam nadzieję, że będzie stały progres. Mam nadzieję, że tak będzie, bo w majówkę chciałabym jechać już na jakieś delikatne spacerki w podgórskie okolice, a w wakacje chciałabym już chodzić po górach.

Póki co czekam na wiosnę baaardzo niecierpliwie, bo przez operację strasznie osłabł mi organizm- właśnie się doleczam z tragicznej anginy- przez kilka dni całkiem straciłam głos. Planuję wysiew pomidorów, posiałam już sałaty na rozsadę, rukolę i rzodkiewkę w ogródku. Tyle starczyło sił. Reszta w późniejszym terminie.

Może kilka zdjęć z pierwszych spacerów w Arboretum Kórnickim- najpierw o dwóch, potem o jednej kuli. Ostatnio byłam już z kijkami trekingowymi. ;:108

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Bobka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1147
Od: 28 lis 2020, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu

Re: Ustronie pod Miedzą cz.3

Post »

Moniko :wit znalazłam Ciebie ;:196 Ależ uczta dla oczu .
Będę spacerować po Twoim ogrodzie ,dzisiaj zaczęłam :D
Czytam i czytam o problemie z kolanem .
Po tylu perypetiach z leczeniem brrr u nas tak jest niestety :shock: Teraz już będzie co dzień coraz lepiej .
Ważna rada osoby co mówiła ,że nie wie co to jest np złamać kość jakąś w nodze ,czyli
ja .I stało się raz tylna kość piszczelowa i walizkę spakowaną do Ustronia Śląskiego
trzeba było rozpakować .
Za 2 lata chyba kolejne złamanie w drugiej nodze śródstopia.
A ta rada ,pamiętaj ,że ogród nie zając nie ucieknie ,nie przeforsuj nogi ,bo proces leczenia
się wydłuży zamiast skracać ,a stan jej może naprawdę się pogorszyć .
Zasada by stosować się absolutnie do wszystkich zakazów od lekarza.
A potem już z górki ;:196
Parę razy czytałam ,czy nie pomylilaś się pisząc o metrażu działeczki .
Zmieścić tyle rewelacyjnych kwitnień to dopiero sztuka . :D
Nie potrafię tak .
Pokuś się kiedyś i policz gatunki roślin a zdziwisz się sama . ;:oj
Podziwiam taką umiejętność .
Zauważyłam ,że kochasz róże ;:138 Super będzie o nich wymieniać
doświadczenia ,podglądać je u Ciebie .
Czuć prawie zapachy .
A tymczasem dbaj o zdrówko ,wracaj do niego a ogród obroni się przy pomocy
męża ,żadne chwasty nie krzyczą jakoś -wyrwij mnie ,halo wyrwij ;:306 Nigdy
nie słyszałam :wink:
Pozdrawiam cieplutko :D
Awatar użytkownika
Shire
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2653
Od: 3 kwie 2016, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ustronie pod Miedzą cz.3

Post »

Witaj Bogusiu- dziękuję Ci za wizytę. :wit ;:167
Co do nogi- na ostatniej wizycie miesiac temu lekarz twierdził, że jest ok, ale sprawność będzie wracała stopniowo.
Wraca baaaaaaardzo stopniowo i oby wróciła. Robię tyle, ile mogę, ale strachem mnie napawa sezon wiosenny, gdybym nie mogła choć trochę w cieniu gór pospacerować.
Na działce powolutku coś tam grzebię. Dziś wsadziłam 120 cebul czosnku, 3 doniczki bratków i przycięłam połowę róż. Pogoda nie sprzyjała- deszcz na zmianę ze słońcem. Ma przyjść ochłodzenie i zastanawiałam się czy przycinać, ale za tydzień ma lać, potem wyjeżdżam na święta i jak wrócę, będzie już połowa kwietnia. Ogólnie, nie licząc pięknie przezimowanych róż przed tarasem to kiepsko przezimowały, sporo czarnych pędów, ale liczę, że odbiją od korzeni, zawsze tak było, a może odmłodzą się trochę.
Jutro z pomocą męża dokończę róże i chciałabym posiać szpinak, raszporkę i groszek. Może uda się zrobić lepsze zdjęcia, bo dziś lipa... Cieszę się, że tydzień temu posiałam sałaty, rukolę i rzodkiewkę. Dziś chciałabym też w domu posiać pomidory...

Fakt, sporo wcisnęłam roślin na takim małym metrażu, ale to w sumie był błąd, bo bardziej ekspansywne rośliny niszczą wiele innych, ale teraz już się poddałam. Niech sobie żyją, jak chcą.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”