Od przybytku głowa nie boli część 4
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Krysiu będę szukała, może znajdę a jak nie, to uśmiechnę się do Ciebie, jeśli będę mogła się czymś zrewanżować to bardzo proszę
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2511
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Witaj Krysiu piękna wiosna u Ciebie mimo, że za oknem zimno. Śliczny masz ten ciemiernik ja mam tylko biały musze tez taki upolować może mi się uda. Bardzo podoba mi się też rannik kiedy się go sadzi, chyba na jesieni, że on tak wcześnie kwitnie? Pozdrawiam życzę zdrówka miłego dnia
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7672
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Mam pytanie do wszystkich...w Lidlu po raz pierwszy udało mi sie kupić Wióry Rogowe....czy mogę dodać do doniczek przy przesadzaniu kwiatów domowych?
Mam je po raz pierwszy i nie bardzo wiem co dalej.
pozdrawiam
Mam je po raz pierwszy i nie bardzo wiem co dalej.
pozdrawiam
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6354
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Nie wiem, Krysiu, nawet nic nie znalazłam odnoście wiórów rogowych do doniczek w domu.
W ogrodzie rzekomo są świetne, wiele osób je sypie do dołka jak są sadzone rośliny. Ja ich jednak nie stosuję.
Faktycznie super Ci się rozrosła ta Alstromeria. Na pewno się doskonale na nowo przyjmie. Ja na razie mam ją w tak dużej donicy, że nie muszę ich dzielić. Ale jak patrzę na tę Twoją, to pewnie też mnie to czeka w najbliższej przyszłości. Ciężko było? Czym ją nawozisz?
Pozdrawiam
W ogrodzie rzekomo są świetne, wiele osób je sypie do dołka jak są sadzone rośliny. Ja ich jednak nie stosuję.
Faktycznie super Ci się rozrosła ta Alstromeria. Na pewno się doskonale na nowo przyjmie. Ja na razie mam ją w tak dużej donicy, że nie muszę ich dzielić. Ale jak patrzę na tę Twoją, to pewnie też mnie to czeka w najbliższej przyszłości. Ciężko było? Czym ją nawozisz?
Pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7672
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Beatko....to nie jset takie proste przesadzanie Alstromeri, ma bardzo kruche korzenie.Ja do swojej to się zabierałam już dwa lata i tego zadania siè bardzo bałam.
Donicę pokroiłam na dwie części i wtedy wyszedł mi pęk zbitych, poplątanych ze sobą korzeni a potem to już działałam na wyczucie....myślę że wszystkie korzenie nie uległy zniszczeniu, już zaczyna odbijać i pokazują się nowe pędy.
O wióry pytałam bo dzisiaj zaszalałam w OBI i wzięłam się za przrsadzanie roślin domowych i nowo zakupionych....wióry użyłam.
U mbie już wiosna z czego bardzo się cieszę.
Donicę pokroiłam na dwie części i wtedy wyszedł mi pęk zbitych, poplątanych ze sobą korzeni a potem to już działałam na wyczucie....myślę że wszystkie korzenie nie uległy zniszczeniu, już zaczyna odbijać i pokazują się nowe pędy.
O wióry pytałam bo dzisiaj zaszalałam w OBI i wzięłam się za przrsadzanie roślin domowych i nowo zakupionych....wióry użyłam.
U mbie już wiosna z czego bardzo się cieszę.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11862
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Krysiu irysy w deszczu słodko wyglądają.
Mam ciemiernika " Ice N Roses Red " i kwitnie trzeci rok. W ubiegłym roku zostawiłam tylko dwa kwiaty na nasiona. Niestety oba nasienniki były puste. Może był jeszcze za młody.
Nie stosowałam wiórów rogowych, ale to naturalny nawóz, na pewno doniczkowym nie zaszkodzi.
Słońca i ciepła na kolejne dni.
Mam ciemiernika " Ice N Roses Red " i kwitnie trzeci rok. W ubiegłym roku zostawiłam tylko dwa kwiaty na nasiona. Niestety oba nasienniki były puste. Może był jeszcze za młody.
Nie stosowałam wiórów rogowych, ale to naturalny nawóz, na pewno doniczkowym nie zaszkodzi.
Słońca i ciepła na kolejne dni.
- Ketmia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1047
- Od: 23 cze 2006, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Witaj, Krysiu w nowym sezonie. Ja mączkę z Lidla stosuję od kilku lat. Mam z nią różne doświadczenia. Przede wszystkim już wiem, że nie zastosuję jej więcej do pojemnika na tarasie Kiedyś tak zrobiłam, posadziłam śliczne kwiatki... potem okazało się, że wszystkie zostały wykopane a ziemia była wszędzie. Do wiórów dobrał się mój pies . Musiały mu bajecznie śmierdzieć i nie mógł się opanować. Przekopał więc całą skrzynię i wszystko powywalał. Nie byłam wtedy za szczęśliwa To było dość nieoczekiwane, pies wcześniej tego nie robił.Z kolei gdy nawożę naturalnym obornikiem granulowanym, staram się choć trochę go wkopywać w ziemię, bo gdy leżą porozsypywane przy roślinach, mój czworonóg traktuje je jak chrupki
Ciemierniki od Ciebie pięknie zakwitły
Ciemierniki od Ciebie pięknie zakwitły
- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4473
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Krysiu, wióry rogowe to produkt organiczny i nie można go przedawkować, rozkłada się powoli, więc doniczkowym na pewno nie zaszkodzi.
Kiedyś kupiłem go specjalnie dla róż i nie granulat, lecz wiórki. Róże rosły ładnie i kiedy na jesieni zobaczyłem, że ten sam sklep co podałaś, wyprzedaje go po 1zł (jeden) a wcześniej było 14-16zł to wziąłem dwa kartony po 10 szt. i żona pilnowała pod sklepem a ja poszedłem po auto
Wiosną podsypałem wszystkie róże i miałem spokój z nawożeniem przez cały rok, a róże pięknie rosły.
Kiedyś kupiłem go specjalnie dla róż i nie granulat, lecz wiórki. Róże rosły ładnie i kiedy na jesieni zobaczyłem, że ten sam sklep co podałaś, wyprzedaje go po 1zł (jeden) a wcześniej było 14-16zł to wziąłem dwa kartony po 10 szt. i żona pilnowała pod sklepem a ja poszedłem po auto
Wiosną podsypałem wszystkie róże i miałem spokój z nawożeniem przez cały rok, a róże pięknie rosły.
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6354
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Krysiu, mam jeszcze jedno pytanie co do Alstremerii. Kiedy ją wystawiasz do ogrodu? Masz ją pod dachem czy tak, pod chmurką? Ja swoją mam pod zadaszeniem ale tak mnie korci by dać ją teraz gdzieś indziej. Do ogrodu ją daję około maja, a chciałabym wcześniej bo szybko startuje po zimie.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7672
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Beatko....na razie trzymam w Domu Ogrodnika ale już od kilku dni na dzień wystawiam na zewnątrz.Poczekam jeszcze na zapiwiadane ochłodzenie i po nim już zostawię na tarasie.Ja na taras już wystawiłam Oleandry, Oliwkę i Laur...nie chowam ich nawet jak jest około ZERA w nocy.
pozdrawiam
pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7672
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Alicjo...już wcześniej pytałaś o ranniki....ja przygodę z nimi zaczęłam od naszej forumowej koleżanki kilkoma cebulkami. Ale one dość szybko i łatwo się rozmnażają, ja u siebie nie zrywam przekwitniètych nasienników i w tym roku widzę bardzo dużo siewek.
Ale szukając w swoich zbiorach nasionek pomidorów spotkałam nasionka ranników z ubiegłego roku...jak chcesz się pobawić mogę podarować.
Andrzeju....dziękuję za upewnienie mbie odnośnie wiórków rogowych, na razie dokarmiłam nimi domowe roßliny, ale wybrane róże też podkarmię.Muszę zajrzeć jeszcze na półkę w Lidlu i jeszcze sobie kupię .
Dzisiaj poczułam już wiosnę w pełni w ogrodzie
A to zdobyczna Prymulka z OBI, na razie rośnie w doniczce póżniej trafi w docelowe miejsce
Ale szukając w swoich zbiorach nasionek pomidorów spotkałam nasionka ranników z ubiegłego roku...jak chcesz się pobawić mogę podarować.
Andrzeju....dziękuję za upewnienie mbie odnośnie wiórków rogowych, na razie dokarmiłam nimi domowe roßliny, ale wybrane róże też podkarmię.Muszę zajrzeć jeszcze na półkę w Lidlu i jeszcze sobie kupię .
Dzisiaj poczułam już wiosnę w pełni w ogrodzie
A to zdobyczna Prymulka z OBI, na razie rośnie w doniczce póżniej trafi w docelowe miejsce
- Bazyla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1193
- Od: 15 lut 2017, o 20:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Oj Krysiu może to niezbyt poprawne, ale jakże mi lżej na duchu, że mam bratnią duszę w zrozumieniu mojej nieregularnej forumowej aktywności
Ja Ciebie doskonale w tym względzie rozumiem, jak również podzielam szczerą chęć poprawy
śliczna wiosenka u Ciebie, ale ta prymulka - no nie mogę się napatrzeć - tfu, tfu przez lewe ramię żeby nie zapeszyć, ale jest obłędna.
Słoneczka i ciepełka życzę i pozdrawiam
Ja Ciebie doskonale w tym względzie rozumiem, jak również podzielam szczerą chęć poprawy
śliczna wiosenka u Ciebie, ale ta prymulka - no nie mogę się napatrzeć - tfu, tfu przez lewe ramię żeby nie zapeszyć, ale jest obłędna.
Słoneczka i ciepełka życzę i pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7672
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Beatko...u mnie nadal zimnica i cieszę oko roślinami w domu.
Zakupione nie wysadzam tylko przewietrzam je lekko i robię foto bo zapewne jak pójdą do gruntu to już nie bèdą cieszyły.
Szachownica kostkowana w pełnym rozkwicie a w ogrodzie na pewno trwało by to znacznie dłużej.
Beatko...jeszcze raz popatrz sobie na pierwiosnek Belarina w towarzystwie szachownicy....ale pierwiosnek też na noc chroniony.
A teraz pokażę jak wygląda mój ogród....piwonie powschodziły i to bardzo mocno, mają pozakładane koszule, szalyczki, piżamki, swyterki...co się dało i tak już trzecią dobę nie zdejmuję im odzień na dzień również.
Zakupione nie wysadzam tylko przewietrzam je lekko i robię foto bo zapewne jak pójdą do gruntu to już nie bèdą cieszyły.
Szachownica kostkowana w pełnym rozkwicie a w ogrodzie na pewno trwało by to znacznie dłużej.
Beatko...jeszcze raz popatrz sobie na pierwiosnek Belarina w towarzystwie szachownicy....ale pierwiosnek też na noc chroniony.
A teraz pokażę jak wygląda mój ogród....piwonie powschodziły i to bardzo mocno, mają pozakładane koszule, szalyczki, piżamki, swyterki...co się dało i tak już trzecią dobę nie zdejmuję im odzień na dzień również.