Czereśnia i wiśnia - choroby i szkodniki część 2
Re: Czereśnia i wiśnia - choroby i szkodniki część 2
Cześć!
Mam takie owoce czereśni, może 2mm miąższu wokoło pestki, pognieciona lub pomarszczona skórka. Są punkty po ugryzieniach.
Na początku klasycznie nasionnica. Ale pryskałem mospilanem i robaków nie było.
Potem na zawiązkach zielonych patrzę są charakterystyczne znaczki, w książce czytam, że chrząszcz tutkarz, ewentualnie inny podobny. Jednak brak robaka w środku, więc nie rozumiem. Pomyślałem, że odchody może zaraziły owoc, bo mają te patogeny i się pomarszczył i jakby wyschnięty. Jednak sąsiada czereśnie też w jamkach tutkarza na wiosnę, a rosną pękate 4x większe.
Co to za odmiana nie powiem, bo z pestki dziczka. Miała tak od zawsze.
Czego to może być wina? Możliwe, że taka odmiana się zrobiła? Wszystkie takie same, na każdym drzewie samosiejki, bez wyjątku.
Dziękuję
Mam takie owoce czereśni, może 2mm miąższu wokoło pestki, pognieciona lub pomarszczona skórka. Są punkty po ugryzieniach.
Na początku klasycznie nasionnica. Ale pryskałem mospilanem i robaków nie było.
Potem na zawiązkach zielonych patrzę są charakterystyczne znaczki, w książce czytam, że chrząszcz tutkarz, ewentualnie inny podobny. Jednak brak robaka w środku, więc nie rozumiem. Pomyślałem, że odchody może zaraziły owoc, bo mają te patogeny i się pomarszczył i jakby wyschnięty. Jednak sąsiada czereśnie też w jamkach tutkarza na wiosnę, a rosną pękate 4x większe.
Co to za odmiana nie powiem, bo z pestki dziczka. Miała tak od zawsze.
Czego to może być wina? Możliwe, że taka odmiana się zrobiła? Wszystkie takie same, na każdym drzewie samosiejki, bez wyjątku.
Dziękuję
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7880
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Czereśnia i wiśnia - choroby i szkodniki część 2
Może to kwieciak pestkowiec? Jego larwa żeruje w pestce ale owoc, trochę pokiereszowany nadal rośnie i się rozwija. Drzewo jeśli z pestki to trześnia , nie czereśnia .
Pozdrawiam! Gienia.
Re: Czereśnia i wiśnia - choroby i szkodniki część 2
Dziękuję za odpowiedź, ale to raczej nie kwieciak, tez myślałem. Kwieciak pozostawia niewielki otworek w pestce, a tutaj pestki są całe bez otworków. Dlatego temat założony, bo już wszystkie diagnozy mi nie pasują Myślałem, że może taka odmiana lub choroba drzewa, bo ani jednej czereśni przez 15 lat? Jedna by mogła mieć szansę się uchować, albo mieć siłę spuchnąć, przecież przy tylu sezonach to aż nierealne. Chyba, że insekt musi koniecznie wszystkie zarazić.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7880
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Czereśnia i wiśnia - choroby i szkodniki część 2
No to weź i się pozbądź , będziesz się zastanawiał przez kilka kolejnych lat co to jest? Jesteś wyjątkowo cierpliwy człowiek, ja bym toto dawno wycięła. Jakaś wada genetyczna czy coś?
Pozdrawiam! Gienia.
Re: Czereśnia i wiśnia - choroby i szkodniki część 2
Gdybym wiedział, że to taka wada to bym wyciął. Jednak może da się to wyleczyć. Poza tym to te cześnie "trzymają" mi szklarnię, więc i tak bym całej nie mógł wyciąćgienia1230 pisze:No to weź i się pozbądź , będziesz się zastanawiał przez kilka kolejnych lat co to jest? Jesteś wyjątkowo cierpliwy człowiek, ja bym toto dawno wycięła. Jakaś wada genetyczna czy coś?
Myślałem, że może jakiś inny środek chemiczny pomoże, może jej czegoś brak, może jakiś dziwny szkodnik. Dlatego tu pytam co jej jest.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7880
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Czereśnia i wiśnia - choroby i szkodniki część 2
Mamy sadowników z zawodu na forum, może coś doradzą. Przeleciałam cały atlas chorób i atlas szkodników drzew pestkowych i nic nie znalazłam co by pasowało, poza pestkowcem. Tak sobie myślę; pestkowiec - samica składa jaja do malutkiego zawiązka tuż po kwitnieniu, po 2-3 tygodniach wylęgają się w środku larwy, to pestka zrośnie się i dziurka w pestce będzie dopiero wtedy gdy wyrośnięta larwa się wygryzie w czasie dojrzewania owoców. Z tego co czytałam , to przez dziurkę w pestce wyłazi już chrząszczyk.
A może to rzeczywiście jakaś choroba.
A może to rzeczywiście jakaś choroba.
Pozdrawiam! Gienia.
Re: Czereśnia i wiśnia - choroby i szkodniki część 2
Niestety, chociaż nie wiem jak powinno wyglądać wnętrze pestki, to po rozbiciu skorupki w środku było piękne białe nienaruszone nasionko. Więc nie jest to raczej kwieciak, a owoce już czarne, więc powinny być objawy. Dziwna dolegliwość tej cześni, nigdzie info co to może być.
Pozostaje mi jedyna metoda żeby wykluczyć owady, zaraz po kwitnieniu okryć całe drzewo agrowłókniną, aż do okresu dojrzewania, jeśli dalej tak będzie, to znaczy, że takie się wysiały odmiany. Chociaż dziwne żeby 3 takie same się wysiały, bo mam 3 takie drzewa i na każdym to samo.
Pozostaje mi jedyna metoda żeby wykluczyć owady, zaraz po kwitnieniu okryć całe drzewo agrowłókniną, aż do okresu dojrzewania, jeśli dalej tak będzie, to znaczy, że takie się wysiały odmiany. Chociaż dziwne żeby 3 takie same się wysiały, bo mam 3 takie drzewa i na każdym to samo.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7880
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Czereśnia i wiśnia - choroby i szkodniki część 2
Być może były pestki z jakimś defektem, nic nie poradzisz.
Pozdrawiam! Gienia.
- Baltazar
- 500p
- Posty: 804
- Od: 19 paź 2022, o 07:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Rzeszowa
Re: Chora czereśnia
Jeśli masz na myśli te jasne grzyby to są to porosty. Zupełnie niegroźne a nawet powinnaś się cieszyć że je masz bo to wskaźnik że w okolicy jest czyste powietrze.
Re: Czereśnia i wiśnia - choroby i szkodniki część 2
Witam proszę o pomoc/poradę
Duża stara czereśnia, około 8-10m wysokości. Dom kupiliśmy 2,5 roku temu i od tego czasu znamy historię drzewa.
W pierwsze lato (2021) owocowała bez zastrzeżeń była wręcz obsypana owocami. W zimie 2021-2022 doszło do złamania jednej z gałęzi z powodu nadmiernego ciężaru w zimie, została zaopatrzona dopiero na wiosnę 2021 jak to zauważyliśmy. Po owocowaniu w 2021 jedno z odgałęzień w koronie "zamarło" a liście zeschły. Ekipa ogrodnicza którą umówiliśmy w okolicy czerwca 2022 przyjechała usunęła tą suchą gałąź oraz poprzycinała inne odgałęzienia. Owocowanie w 2022 było dużo mniejsze - dużo owoców gniło na drzewie. Na jesieni 2022 zauważyliśmy że kolejna odnoga z tego samego pnia głównego zamiera w koronie. Ekipa stwierdziła żeby usunąć ją dopiero teraz po owocowaniu żeby nie osłabiać drzewa.
Jak myślicie czy to dobry kierunek?
Dodatkowo planuje zrobić oprysk ze zwyżki - robiłem już miedzianem, teraz zastanawiam się co jeszcze użyć Switch, Kaptan, Signum czy coś innego?
LINK do zdjęć -> https://1drv.ms/f/s!As-GuTgKgHa8kZY3qiG ... g?e=8kK2jY
Duża stara czereśnia, około 8-10m wysokości. Dom kupiliśmy 2,5 roku temu i od tego czasu znamy historię drzewa.
W pierwsze lato (2021) owocowała bez zastrzeżeń była wręcz obsypana owocami. W zimie 2021-2022 doszło do złamania jednej z gałęzi z powodu nadmiernego ciężaru w zimie, została zaopatrzona dopiero na wiosnę 2021 jak to zauważyliśmy. Po owocowaniu w 2021 jedno z odgałęzień w koronie "zamarło" a liście zeschły. Ekipa ogrodnicza którą umówiliśmy w okolicy czerwca 2022 przyjechała usunęła tą suchą gałąź oraz poprzycinała inne odgałęzienia. Owocowanie w 2022 było dużo mniejsze - dużo owoców gniło na drzewie. Na jesieni 2022 zauważyliśmy że kolejna odnoga z tego samego pnia głównego zamiera w koronie. Ekipa stwierdziła żeby usunąć ją dopiero teraz po owocowaniu żeby nie osłabiać drzewa.
Jak myślicie czy to dobry kierunek?
Dodatkowo planuje zrobić oprysk ze zwyżki - robiłem już miedzianem, teraz zastanawiam się co jeszcze użyć Switch, Kaptan, Signum czy coś innego?
LINK do zdjęć -> https://1drv.ms/f/s!As-GuTgKgHa8kZY3qiG ... g?e=8kK2jY
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7880
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
7Re: Czereśnia i wiśnia - choroby i szkodniki część 2
Nic nie piszesz czy czereśnia gumuje, znaczy czy wycieka żywica? Jeśli nie to jeszcze tragedii nie ma. Na fotce z owockami - tej pierwszej wyglada na to ze to jest monilioza ( brunatna zgnilizna drzew pestkowych), na drugiej fotce cześć owoców normalna , zapylone i rosną a cześć nie i te owocki drzewo zrzuci w czerwcu - to normalny proces. Być może wystarczy czereśnie odmłodzić, stopniowo, nie na raz a rozłożyć na trzy co najmniej lat, powoli. Jeśli to drzewo żyło tyle lat i nie powaliła go monilioza a tym bardziej rak to nie jest tak zle.
Oprysk przeciw moniliozie - to nie jest oprysk jednorazowy. Musisz poczytać ten wątek, znajdziesz wszystko. Ponieważ pierwszy oprysk p- ko brunatnej zawsze robiłam podczas kwitnienia i opadania kwiatków topsinem, a tego preparatu w tej chwili nie kupisz , pozostaje signum. Jest jeszcze switch (nie pamietam dokładnie) - niestety jestem w tej chwili daleko od domu, nie mam tutaj żadnych notatek.
Oprysk przeciw moniliozie - to nie jest oprysk jednorazowy. Musisz poczytać ten wątek, znajdziesz wszystko. Ponieważ pierwszy oprysk p- ko brunatnej zawsze robiłam podczas kwitnienia i opadania kwiatków topsinem, a tego preparatu w tej chwili nie kupisz , pozostaje signum. Jest jeszcze switch (nie pamietam dokładnie) - niestety jestem w tej chwili daleko od domu, nie mam tutaj żadnych notatek.
Pozdrawiam! Gienia.