Cięcie krzewów ozdobnych-kiedy - jakie?
Re: Cięcie krzewów ozdobnych-kiedy - jakie?
Hortensje zrobiły się (stety/niestety) dość nieprzewidywalne, szczególnie te ogrodowe. Dawniej w ogrodach mieliśmy okazy kwitnące na pędach dwuletnich, obecnie można wśród nich spotkać także takie kwitnące na pędach jednorocznych. Aby nie pozbawić się kwitnienia, hortensję ogrodową cięłabym dopiero po ukazaniu się pąków - wtedy wiesz które gałązki przemarzły lub uslchly, a które są żywe. Wycinasz wtedy wszystko co martwe i ewentualnie kosmetycznie cienkie lub inne niechciane, ale starając się zachować jak najwięcej ze starej masy gałązek. Jeśli uschnięty jest czubek gałązki, możesz ją skrócić, nie wycinać całości.
W przypadku BOBO jest trochę lżej, bo to jednak bukietowa, czyli kwitnąca na jednorocznych. Tutaj możesz (a nawet musisz) sobie pozwolić na bardziej zdecydowane cięcie, albo tnąc wszystko na równo (nad 2-3 oczkiem max), albo zostawiając kilka najładniejszych, grubych i idących w pożądanym kierunku gałęzi, a usuwając wszystko inne. Zaczerpnij powietrza i odnajdź w sobie ducha Edwarda Nożycorękiego ;) Nie bój się, że z krzaczka "nic nie zostało", w ciągu sezony gałązki odrosną i to z nawiązką. Z biegiem czasu wzmocni się też bryła korzeniowa, która u młodej sadzonki nie jest zbyt imponująca. Im starsza roślina, tym większa bryła korzeniowa i możliwości odżywiania tego co nad ziemią, a więc większy przyrost w ciągu sezonu. BOBO to "miniatura", więc w porównaniu z "pełnowymiarowymi" hortensjami może się wydawać, że mało urosła, ale chyba wiedziałaś że kupujesz (stosunkowo) małą odmianę?
W przypadku BOBO jest trochę lżej, bo to jednak bukietowa, czyli kwitnąca na jednorocznych. Tutaj możesz (a nawet musisz) sobie pozwolić na bardziej zdecydowane cięcie, albo tnąc wszystko na równo (nad 2-3 oczkiem max), albo zostawiając kilka najładniejszych, grubych i idących w pożądanym kierunku gałęzi, a usuwając wszystko inne. Zaczerpnij powietrza i odnajdź w sobie ducha Edwarda Nożycorękiego ;) Nie bój się, że z krzaczka "nic nie zostało", w ciągu sezony gałązki odrosną i to z nawiązką. Z biegiem czasu wzmocni się też bryła korzeniowa, która u młodej sadzonki nie jest zbyt imponująca. Im starsza roślina, tym większa bryła korzeniowa i możliwości odżywiania tego co nad ziemią, a więc większy przyrost w ciągu sezonu. BOBO to "miniatura", więc w porównaniu z "pełnowymiarowymi" hortensjami może się wydawać, że mało urosła, ale chyba wiedziałaś że kupujesz (stosunkowo) małą odmianę?
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4351
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Cięcie krzewów ozdobnych-kiedy - jakie?
Hortensji ogrodowej nie należy ciąć w ogóle, kwitnie na dwuletnich pędach.
Przycina się wiosną wyłącznie uschnięte, martwe części.
Wszystkie hortensje bukietowe tnie się po 15 lutym, nisko, w kształt piramidy, pamiętając, aby ciąć około 2 cm nad oczkiem skierowanym na zewnątrz.
Przycina się wiosną wyłącznie uschnięte, martwe części.
Wszystkie hortensje bukietowe tnie się po 15 lutym, nisko, w kształt piramidy, pamiętając, aby ciąć około 2 cm nad oczkiem skierowanym na zewnątrz.
Re: Cięcie krzewów ozdobnych-kiedy - jakie?
Dokładnie tak, o miniaturkę mi chodziło bo miejsca mam mało. Moje hortensje w tym roku dużo nie urosły bo były późno wsadzone, a po drugie mimo podlewania dość mocno odczuły suszę. Dlatego ich nie ruszałam.
Czekam do lutego i będę działać.
Re: Cięcie krzewów ozdobnych-kiedy - jakie?
Z góry sorry, bo nie wiem, czy mogę pytać tu, czy powinienem założyć własny wątek.
Otóż ogrodnik ze mnie żaden, ale postanowiłem sobie w zeszłym roku posadzić budleję, co by motylki zwabić Z tego, co wyczytałem, trzeba ją konkretnie przycinać, żeby kwitła. Problem w tym, że nie jestem pewien jak. Oczywiście czytałem poradniki i oglądałem filmiki na YT, ale tam przeważnie są krzewy duże, kilkuletnie, a ja mam mały krzaczek i nie wiem, czy te zasady przycinania stosują się również do takich małych, młodych krzewów. Poniżej zdjęcie krzewu (właściwie to trzech) i pytanie, czy gdybym miał przycinać np. w miejscu oznaczonym czerwoną linią, to co robię z pędem oznaczonym zieloną strzałką? Czy ucinam go przy samej łodydze/pędzie (nie potrafię ogarnąć, czym się różni jedno od drugiego...)? Czy może tyle, aby razem z tym głównym pędem/łodygą, miał wysokość ok. 20 cm?
Otóż ogrodnik ze mnie żaden, ale postanowiłem sobie w zeszłym roku posadzić budleję, co by motylki zwabić Z tego, co wyczytałem, trzeba ją konkretnie przycinać, żeby kwitła. Problem w tym, że nie jestem pewien jak. Oczywiście czytałem poradniki i oglądałem filmiki na YT, ale tam przeważnie są krzewy duże, kilkuletnie, a ja mam mały krzaczek i nie wiem, czy te zasady przycinania stosują się również do takich małych, młodych krzewów. Poniżej zdjęcie krzewu (właściwie to trzech) i pytanie, czy gdybym miał przycinać np. w miejscu oznaczonym czerwoną linią, to co robię z pędem oznaczonym zieloną strzałką? Czy ucinam go przy samej łodydze/pędzie (nie potrafię ogarnąć, czym się różni jedno od drugiego...)? Czy może tyle, aby razem z tym głównym pędem/łodygą, miał wysokość ok. 20 cm?
Re: Cięcie krzewów ozdobnych-kiedy - jakie?
Łodyga jest częścią pędu, który to pęd składa się z tejże łodygi oraz rosnących na łodydze liści/pąków, kwiatów i/lub owoców.
Młode budleje tnie się tak jak stare. Moja budleja była malutka, ścięłam do tych 20cm i w ciągu sezonu urosła trzy razy większa (i teraz jest jak Twoja, więc wyobraź sobie jakie maleństwo ją cięłam). Jak obetniesz ten pęd tam gdzie czerwona strzałka, to ten boczny mniej więcej w połowie pomiędzy zielona strzałką a pędem głównym. Wszystkie drobne pędy usuwaj w całości, zaraz u podstawy. Stare budleje mają duży system korzeniowy, to co sezon odrastają duże. Moja miała korzeni tyle, co w doniczce 12cm, to się dopiero zaczęła dorabiać korzeni i stosownej do nich "góry". Twoja w tym roku urośnie większa, bo już dysponuje większa masa korzeniowa i nie potrzebuje zeszłorocznych pędów. Budleje rosną chętnie i szybko, więc się nie obawiaj
Młode budleje tnie się tak jak stare. Moja budleja była malutka, ścięłam do tych 20cm i w ciągu sezonu urosła trzy razy większa (i teraz jest jak Twoja, więc wyobraź sobie jakie maleństwo ją cięłam). Jak obetniesz ten pęd tam gdzie czerwona strzałka, to ten boczny mniej więcej w połowie pomiędzy zielona strzałką a pędem głównym. Wszystkie drobne pędy usuwaj w całości, zaraz u podstawy. Stare budleje mają duży system korzeniowy, to co sezon odrastają duże. Moja miała korzeni tyle, co w doniczce 12cm, to się dopiero zaczęła dorabiać korzeni i stosownej do nich "góry". Twoja w tym roku urośnie większa, bo już dysponuje większa masa korzeniowa i nie potrzebuje zeszłorocznych pędów. Budleje rosną chętnie i szybko, więc się nie obawiaj
Re: Cięcie krzewów ozdobnych-kiedy - jakie?
Ok, dzięki za odpowiedź
Re: Cięcie krzewów ozdobnych-kiedy - jakie?
Odświeżę temat. Jestem po cięciu. Jedna sadzonka (u góry) nie przetrwała najwyraźniej z jakiegoś powodu Nie wiem czy ją usuwać czy jest jakaś szansa, że puści od korzenia? Druga (po prawej) od góry też jakieś miała te pędy pousychane, to przyciąłem do miejsca gdzie były zielone liście. Tylko dwa takie dłuższe pędy zostawiłem. Wyszła taka "kępka", nie wiem czy coś z tym robić jeszcze? Trzecia (po lewej) sadzonka miała tylko dwa takie główne pędy, to przyciąłem jak widać.
Re: Cięcie krzewów ozdobnych-kiedy - jakie?
Jeśli sadzonki są splątane korzeniami, to zostaw, jak martwa to sobie się rozłoży za jakiś czas. Druga i trzecia rosną i możesz je zostawić jak są. We dwie zrobią wystadczajaca gęstwinę, jak nie w tym roku, to następnym W przyszłym roku spokojnie możesz obie ciąż niżej. Ja swoją przycięłam na 20-25cm i co koło niej przechodzę, to myślę "mogłam jeszcze tu i tu ciachnąć" Zrób zdjęcie od boku, z poziomu ziemi (z jakimś tłem zaraz za krzakiem, żeby ostrość złapało) i porównasz sobie w ciągu sezonu ile przyrosło.
Re: Cięcie krzewów ozdobnych-kiedy - jakie?
Mam na działce magnolię, która niekontrolowanie rośnie w górę. Wchodzi w koronę sosny czarnej (której swoją drogą też muszę dolne gałęzie przeciąć). Wiem, że magnolii nie powinno się przycinać, ale chciałbym, aby korona rozwinęła się niżej pod sosną, tak na 3 metrach. Jest na to szansa, czy takie rzeczy nie z magnolią?
Re: Cięcie krzewów ozdobnych-kiedy - jakie?
Dopiero w czerwcu się pokazała? Ten rok ma strasznie opóźniony start w ogrodach!
Re: Cięcie krzewów ozdobnych-kiedy - jakie?
Teraz już nie pamiętam, ale to chyba ja „z poślizgiem” to napisałem :P
Teraz mam pytanie, jak prawidłowo obcinać przekwitłe kwiatostany, tzn. w którym miejscu. Czy powinienem obcinać nad tymi liścmi, co są bezpośrednio pod kwiatostanem, mniej więcej w miejscu czerwonych kresek, czy może poniżej nich, gdzieś na odcinku oznaczonym niebieską kreską? (zdjęcie z neta, aby tylko pokazać, o co chodzi)
Teraz mam pytanie, jak prawidłowo obcinać przekwitłe kwiatostany, tzn. w którym miejscu. Czy powinienem obcinać nad tymi liścmi, co są bezpośrednio pod kwiatostanem, mniej więcej w miejscu czerwonych kresek, czy może poniżej nich, gdzieś na odcinku oznaczonym niebieską kreską? (zdjęcie z neta, aby tylko pokazać, o co chodzi)
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 23 wrz 2023, o 19:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Cięcie krzewów ozdobnych-kiedy - jakie?
Jeśli chodzi o obcinanie przekwitłych kwiatostanów, najlepiej jest to robić nad pierwszym zestawem zdrowych liści znajdujących się bezpośrednio pod kwiatostanem. Oznaczone przez czerwone kreski na zdjęciu to odpowiednie miejsce do obcinania. W ten sposób zachowasz estetykę rośliny i jednocześnie pobudzisz ją do produkcji nowych kwiatów.
Regulamin zaprasza